basilisque
29.10.13, 22:08
I otóż przedostatnia rundka. Czy tu są te same naj-naj? Na to nie odpowiem, bo moja prywatna lista była nieco inna od tej i pewnie każdy z was ma też inne zdanie o tym co jest najlepsze. Ten szczyt listy jest podobny w jakimś sensie do reszty: jest w nim różnorodność. Pokazuje bogactwo tamtej epoki. I to może jest ważniejsze od kolejności!