Jak Wam się wydaje,

[tadeusz_ski.51]

czy facet który z uporem maniaka udaje kobietę, ma zachwiane poczucie własnej
seksualności? Czy to z tych, którzy w dzieciństwie ubierali się w szpilki
matki, sukienki starszej siostry i malowali szminką?

[tadeusz_ski.51]

Moje subiektywne odczucie w stosunku do tego typu mężczyzn jest tego rodzaju iż
nie uważam ich za pełnoprawnych facetów. Jakieś takie podejrzenie, że ten
osobnik ma duże skłonności do mężczyzn... Może to z tych pochodzą ci
homoseksualiści, którzy w pewnym wieku odkrywają w sobie pociąg do płci męskiej?

Nie wykluczone, że taki człowiek

[tadeusz_ski.51]

jest hermafrodytą i równie dobrze czuje się w roli mężczyzny jak i kobiety?
Trzeba nam wiedzieć, że ludzi z taką cechą jest całkiem sporo, dwóch na tysiąc,
co przy 6-ciu miliardach populacji daje 12 milionów na świecie!

[rena-ta49]

To możliwe, alemoże też być tak ,że to rodzice (matka)
zawiedziona,że urodziło się dziecko nie tej płci jaką sobie
wymarzyła spaczyła dziecku psychikę ubierając chłopca w dziwczęce
łaszki?

[amelkalexi]

oj to chyba nie takie proste spaczyć psychikę...
gdyby tak było, to żadna homosexualna para nie miałaby możliwości zaadoptowania
dziecka, co niestety się zdarza... (jestem zagorzałą przeciwniczką takowych praktyk)

ze zboczeniem człowiek się po prostu...rodzi...
cóż...
dopisałabym coś jeszcze, ale znowu będę musiała "wysłuchiwać" od Tadeusza
"pogadanek umoralniających"

Dopisz Amelka, dopisz

[tadeusz_ski.51]

nie będę Ci dokuczał, słowo zgreda! Nie będę! Jak bum cyk!

[amelkalexi]

e Tadziu...to jeszcze do tego, że jestem cyniczna, bezkompromisowa, dojdzie, że
wredna