Podziel sie swoim bolem,radoscią,..368+

[rena-ta49]

Nasze codzienne troski,smutki i radości..może nie oczekujemy
komentarza,wielkiej dyskusji..jeśli po prostu coś chcemy z siebie
wyrzucić.. Cd...

[legwan4]

To zaczynam...pobolewa i drapie mnie gardło :[[[

[rena-ta49]

To normalne przy dużych upałach wystarczy coś zimnego wypić i infekcja gardła
gotowa
Może płukanie wodą przegotowaną z solą pomoże?

[rena-ta49]

Idę grillować i zimnego piwka popić
parno i duszno 30 st. ale czy burza nas nie przegoni?

Przymusowy powrot do domu...

[inka-1]

zle wybralam miejsca wakacyjnych eskapad....wazne ze tylko troche samochod
zarysowany i nic wiecej sie nie stalo...burze..tornada..to nie jest moj ulubiony
wypoczynek..

[legwan4]

Ineczko,spotkałaś tornado?:000

Niestety mialam te przyjemnosc..

[inka-1]

watpliwa zreszta...potem maly ogien w domu na przywitanie (w blok
trafil piorun i u mnie kontakt sie zapalil)caly blok nie mial
swiatla,a teraz ma wybiurczo..

[rena-ta49]

To chociaż teraz mam nadzieję dobrze wypoczywasz bez takich tam "tornad" )

Na gardziolko i inna zaraze krople L52

[inka-1]

lub Aliofil uzywam i zaraz z glowy...

[legwan4]

A dziękuję,w zasadzie już lepiej

[ls48]

kochani jesteście. Będę z Wami, bo jesteście super. Jak tam miejsce
po ząbku? Nadal.....?

[darima_ka]

Ojjj pewnie płacze nasz Tadzio nad stratą, bo zniknął na dobre dzisiaj

[darima_ka]

A mnie szkoda ,że dobre juz się skończyło trzeba powrócić do dnia codziennego;PP

A ,mnie jest szkoda lata:((

[darima_ka]

widać już zbliżającą się jesień;P

[legwan4]

Jesień czuje się w zapachu powietrza,ale trawa u nas niezwykle zielonaa i rano
już zimko

Wielkie sprzątanie uskuteczniam

[rena-ta49]

Od rana walczę, po urlopie trochę się tego nazbierało,
nic nie pomoże trza zrobić , potem dopiero odpoczywać i się relaksować (

A ja się cieszę :DD

[darima_ka]

Wszak jutro idę w gościD

Jutro ide do pracy na 12 godzin...

[inka-1]

ale wam zycze milego odpoczynku.Darimko tez bym sobie poszla w
gosci...

[darima_ka]

Ineczko , miłej pracy życzę, odpoczęłaś chociaż dobrze?

Dzieki za zyczonka-niestety moj urlop

[inka-1]

usiany byl jakimis przerywnikami,pogrzebani i tornadami..porazka
CHCE ODPOCZAC..to nie byly wakacje jakie lubie..

[darima_ka]

Czyli teraz odpoczynek po urlopie by Ci się przydał,
może chociaż jakiś krótki wykombinuj....nawet L-4

Nie moge niestety wystawic kolezanki..

[inka-1]

i musze wrocic do pracy...ale pomysle choc o 3 dniach we wrzesniu na
jakis krotki wypad odstesowujacy..

[darima_ka]

Koniecznie Ineczko , ja odstresuję dzisiaj te sensacje forumowe XXI w. DD

[samantha.1]

A ja się pochwalę ,że podwyżkę dostałam od 1 września

Podwyzke -niektorzy to maja dobrze..

[inka-1]

a ja tylko wiecej pracy i padam...
gratulacje a kiedy opijamy te podwyzke???

[samantha.1]

inka-1 napisała:

> a ja tylko wiecej pracy i padam...
> gratulacje a kiedy opijamy te podwyzke???

Ineczko jak tylko bedziesz czasem dysponowała, to ja chętna jestem )

Ciężki dzień dzisiaj ...

[darima_ka]

Bedę miała , może kawa mnie do pionu postawi;PP

[inka-1]

Mam nadzieje ze wszystko poszlo po Twojej mysli i bylo ok....

Moj dzien dzisiejszy podsumuje ...

[inka-1]

chce zapomniec...
jeszcze czeka mnie jeden pogrzeb i co ja mam zrobic (w czwartek)
przeciez nie powiem znow w pracy ze mam pogrzeb-bo nie uwierza...no
tak sie nie zdarza..a jednak!!!!

[legwan4]

Znowu sama,mawżonek pofrunął

Legwanko..przyfrunie...

[inka-1]

znowu...czas szybko mija juz to wiesz ,a Ty masz juz wprawe w
oczekiwaniu...

[legwan4]

Ineczko,to fakt.Ale połączenie jesieni i rozłąki,jeszcze mocniej mnie dołuje......

Powiem krotko..

[inka-1]

wszystko jest do d...moze nawet do duzej D...

[rena-ta49]

Ineczko , może nie jest aż "tak" źle?
Zobacz trochę pozytywów :
praca nowa , a reszta się ułoży , głowa do góry ))

[darima_ka]

Takie nasze widocznie przeznaczenie stale na coś /kogoś czekamy....
z nadziejami

[ls48]

Trzy miesiące temu zmarl mój mąż. Strasznie tesknię i jest mi
bardzo, bardzo żle. Radością natomiast jest moja córka, ktora
mieszka ze mną, jej mąż, a przede wszystkim dwuletnia wnuczka. Lubię
czytac książki i ogląac dobre filmy, a poza tym kocham kwiaty.

[rena-ta49]

Is48 wiem co czujesz i bardzo Ci współczuję,kiedyś również przeżywałam taką
tęsknotę(,
ale żyć trzeba dalej masz przecież dla kogo , jest wnuczątko, jest córka to też
radość dnia codziennego, powoli będziesz się wyciszać
po przejściach wyjdź do ludzi , to bardzo ważne , żeby nie zamykać się w sobie.
Dziel się z nami swoimi troskami i radościami tymi małymi i wielkimi.
Pozdrawiam

Is48..tez stracilam

[inka-1]

kiedys kogos bliskiego..dawno moja corka miala wtedy 3 latka...dzis
ma 14..czas wszystko zmienia tylko nie zamykaj sie na swiat i ludzi..

Ból, ból, ból....

[tadeusz_ski.51]

chwila, nie topię się, to ząb napierdala mnie z grubej rury! Takie małe byle co,
a tak daje popalić! Wyrwę skurwiela! Więcej mnie nie będzie paskudztwo mordować!!!

[rena-ta49]

Mam nadzieję że już po wszystkim .... współczuję , ból zęba to koszmar

[darima_ka]

tadeusz_ski.51 napisał:

> chwila, nie topię się, to ząb napierdala mnie z grubej rury! Takie małe byle co
> ,
> a tak daje popalić! Wyrwę skurwiela! Więcej mnie nie będzie paskudztwo mordować
> !!!
Racja Tadziu

Jutro ide się zabawić ...

[darima_ka]

W bardzo miłym towarzystwie .
już mi tego brakowało jak rybie wody... ;D

Darimko..milego imprezowania

[inka-1]

oj tez bym sie gdzies wypuscila,ale praca..praca i DOM-koszmarny
uklad

[legwan4]

Nijak nie mogłam się dostać na fora......coś zrobiło się z hasłem
Dziś mi się udałooczywiście po zmianie...Bo trzeba odczekać x godzin,by hasło działało...A już myślałam,że będę zmieniać nicka

U mnie bylo podobnie..

[inka-1]

dzis za to goooodzinami sie otwiera u mnie...nie cierpie

[darima_ka]

U mnie dzisiaj wyjątkowo dobrze śmiga forum

[darima_ka]

legwan4 napisała:

> Nijak nie mogłam się dostać na fora......coś zrobiło się z hasłem
> Dziś mi się udałooczywiście po zmianie...Bo trzeba odczekać x godzin,by hasło
> działało...A już myślałam,że będę zmieniać nicka

Zmieniałam hasło wielokrotnie , ale zawsze działa od razu???

[legwan4]

Dostałam emaila od Gazety,że był awaria....i przepraszają...Niestety wczoraj ,za
żadną cholerę nie działało nowe hasło.....Siedziałam ze 30 min i miałam odruch
strzelić w laptopka pięścią...Na szczęście w porę przyszło opamiętanie....Za to
miałam masakryczny sen,to pewnie z powodu neta:[[[[ To było tak realne...że
....:[ zamilknę...

[darima_ka]

Tak bywa bardzo często ,że emocje które w czasie dnia przeżywamy, w nocy
przekładają się na koszmarne sny , też tak miewam

Czy mozna żałować podjętej dobrej decyzji???

[luckanowa]

Zmieniłam pracę: zarabiam dwa razy wiecej, mogę spać do której chcę,
dysponuję sama czasem, zajmuję się bardzo ciekawym tematem "Zielona
Energia", mozna powiedzieć: same plusy podjetej decyzji, ale
własnie, ale.
Ale brak mi LUDZI!!!!!! Pracuje w domu z pc i to jest ten potworny
minus!!!
sama od rana do wieczora
Długie jesienne wieczory i głupie mysli!
Ja potrzebuje ludzi, jak ryba wody!

luckanowa -mozna zalowac..mozna..

[inka-1]

wiesz wszystko ma swoje plusy i minusy..mam wlasnie znajoma ktora
jak Ty pracuje teraz w domu przy necie...jest sama od 9 do 19 bo
tyle wymaga zagraniczny pracodawca...nie ma zycia osobistego ..ma
kase,samochod i ten ,,swiety spokoj"
Wytrzymala 3 lata teraz szuka pracy z ludzmi...
Nie doluj sie zawsze masz szanse wyjsc domu...do ludzi.

[luckanowa]

Ja mam za sobą 4 miesiace takiej pracy i już jestem w dołku!
Zmienić pracę, też nad tym czasem się zastanawiam, ale chyba to nie
wchodzi w moim przypadku w rachube.
Nie mogę zawieść kogoś kto dał mi szansę ciekawszej,lepszej pracy.
Musze sobie znależć jakieś zajęcie, które pozwoli i zmusi do
wycvhodzenia z domu. Chyba wezme się za angielski, ale najpierw
muszę pokonać lenia !!!
Muszę zrobić pierwszy krok to chyba pózniej samo sie potoczy.

[legwan4]

Zrobienie kroku,to początek...nic się samo nie potoczy....sami musimy popchnąć

Ludzie jak ja się cieszę :D

[darima_ka]

Huuura , wyrobiłam się, nie wiele muszę jeszcze zrobić , ale na spokojnie a jak
podziwiam swoje dzieło ojjjj...

A tam z dzieleniem!

[tadeusz_ski.51]

Ja wolę się łączyć!

[darima_ka]

A kto Ci zabrania ?, łącz co masz do łączenia

Jest..jest 30.000 postow..

[inka-1]

to dopiero jest radosc..

Następne 10tyś... to dopiero będzie

[darima_ka]

radocha ;D

Miałem na myśli

[tadeusz_ski.51]

łączenie się z jakąś kobietą, a Ty myslałaś że spawacz jestem?? Nie Darima, ani
spawacz ani żaden sklejacz, nie chcę i nie umiem łączyć rzeczy, ksiądz też nie
jestem to nie łączę ludzi. Chodzi o to, że chce się "połączyć z kobietą" tak na
trochę, tak wiesz, dla spełnienia pewnej potrzeby, (bynajmniej nie duchowej), a
do tego niezbędna jest współpraca tej "drugiej strony". Co Ty na to? Chcesz
"powspółpracować"?

[rena-ta49]

Tadeusz napisał :<Chodzi o to, że chce się "połączyć z kobietą" tak na
trochę, tak wiesz, dla spełnienia pewnej potrzeby,

Widzę Tadziu ,że desperacji w poszukiwaniu Ci nie brak brawo

A Ty już i tu

[tadeusz_ski.51]

mnie znalazłaś?? To było do Darimy! Co za wścibstwo... brrrrr

[rena-ta49]

Jak to znalazłam?
przecież forum w całości jest dostępne dla piszących czyż nie?

A gdzie niby mi wolno

[rena-ta49]

pisać?

Zaszyłem sie w takim wątku

[tadeusz_ski.51]

co to mało ludzi wchodzi, a ta już i tu mnie znalazła! Co Ty tak pilnujesz
Darimy czy co?? Ona jest dorosła, jak zechce to się da mi zbałamucić i nic nie
da pilnowanie... haha

[rena-ta49]

Nikogo nie mam zamiaru pilnować, popatrzyłam na datę
postu , a sobie Ty rób co chcesz

Z Darimą też??

[tadeusz_ski.51]

rena-ta49 napisała:
> ... a sobie Ty rób co chcesz
------
Jesteś pewna??

[rena-ta49]

Mrzonkami Twoimi sie nie zajmuję , co mi do tego

[tadeusz_ski.51]

Tzn. uważasz że to mrzonka? A skąd wiesz co Darimka mysli?

[rena-ta49]

Nie wiem, ale mogę się domyślać

[darima_ka]

Co ja myślę to moja słodka tajemnica Tadziu ;D

[darima_ka]

Jak to z darimą, no co jest grane ,
za moimi plecami? ;D

Tadziu zaszyć to Ty musisz

[darima_ka]

Chyba sobie coś innego ;D

[darima_ka]

Kurde Tadziu jak to jest ,żeś potrzebujący mając żonę hęęę

Jestem padnieta....

[inka-1]

praca mnie dzis wykonczyla..marze tylko o wannie i wyciagnac sie o niczym nie
myslac...mam dosc

Chce by ten rok sie skonczyl juz..

[inka-1]

moze to cos zmieni..bo jakos wszystko mam pod gorke..

[darima_ka]

Ja tak miałam do połowy roku, teraz jakoś się układa

Moi kochani rodzice..

[inka-1]

wpedzili mnie w ,,dolek"zawsze tak jest..no ja nie moge spedzic z nimi zbyt duzo
czsu bo..koniec z mym zapalem do zycia..

Sama nie wiem ..

[inka-1]

czego chce..
Mam jutro rozmowe o dodatkowa prace(wiem zwariowalam)ale daja 15 zl
na godz.opieki nad chorym i dostosuja sie do mojego czasu pracy
(podobno )
tylko czy ja tego chce..i tak juz ledwie sie wyrabiam.Z drugiej
strony kasa to kasa..

Chyba nie pojde..

[inka-1]

na ta rozmowe..zadzwonie i zrezygnuje ..co mnie podkusilo to
stanowczo za duzo dla mnie i za daleko(strace duzo czasu na dojazd..)
cos mi mowi ze mam tam nie isc(podobno byla tam duza rotacja
pracownikow..wiec cos musi byc nie tak..)

Wiem popelnilam blad..

[inka-1]

jestem beznadziejna..glowa teraz mi peka i wyc sie chce..

[darima_ka]

<przytulam>

[darima_ka]

Musisz sama zdecydować , czy podołasz tylu obowiązkom , czy nie będzie to ze
szkodą dla Twojego zdrowia? tego za kasę żadną nie kupisz!

[darima_ka]

Dlaczego na to pozwalasz?

Musze przetrwac jutrzejszy

[inka-1]

dyzur..noc..bedzie ciezko..i oby to byla ostatnia noc nie lubie
pracowac w nocy..no nie lubie

[darima_ka]

Dla mnie też noc od spania jest, ale z drugiej strony mieć dzień wolny cały dla
siebie byłaby fajnie...

Podobno nie bede narazie..

[inka-1]

chodzila na noce(jak dlugo mi sie uda????)
coz w swieta i weekendy dalej bede pracowac..zle czy to dobrze no
nie wiem bo zmeczona jestem..ale Swiat nie cierpie wiec moze to ma
swoje dobre strony

[rena-ta49]

A ja swego czasu pracowałam na nocki, bardzo taką zmianę
lubiłam bo w nocy była możliwość podrzemania, za to cały dzień
miałam dla rodziny, spałam kiedy w domu nikogo nie było czyli kilka
godź rano , ehhh. te czasy wspominam bardzo sympatycznie, można się do nocek
przyzwyczaić

Jednak nocki sa..i niestety nie moge..

[inka-1]

podrzemac...
a jutro caly dzien w pracyjak mnie sie nie chce..oj jak nie chce

Dziwnie sie czuje od paru dni...

[inka-1]

w moim sercu jakby sie cos przelewalo,oddech tez sobie,bicie serca
sobie..
czyzbym wyciagajac kogos z nerwicy depresyjnej sama obudzila w sobie
leki..

[darima_ka]

A może to bicie serca Ineczko wskazuje na ..... coś, dla kogoś?

To ja się pochwalę :-)

[samantha.1]

Jestem szczęśliwa... od jakiegoś czasu

Samantho zycze by to

[piekna_nie]

szczescie trwalo jak najdluzej

[darima_ka]

I ja też życzę żebyś szczęśliwa była zawsze ;D

Najgorsze jest to czekanie....

[inka-1]

zycie,dzialanie w niepewnosci ,,co powie lekarz,...jak
przeszlyoperacje...dlaczego trzeba jeszcze raz?????"....
tak marze o ,,stabilizacji i spokoju"...co to sen juz nie wspomne

No podobno moge sie cieszyc...

[inka-1]

podobno udaly sie obydwie operacje tylko czemu zamiast po 12 dniach
chca mi do domu dac synka juz dzis a on ma 37,4 ...

Pierwsze bezkrwawe kichniecie..sukces

[inka-1]

bedzie dobrze ,musi byc...synek wraca do zdrowia

[legwan4]

Ineczko,ściskam Cię mocno i pozdrawki dla Syna

Dzieki Legwanko...

[inka-1]

poprawa nastepuje z karzdym dniem...az znow zyc sie chce

Ale sie zdenerwowalam..dziecku klamerki sie w rane

[inka-1]

wrosly..no normalnie weszly...No i wody nie mam w kranie..awaria.!!!!
to jest fart zyciowy!!!!

[darima_ka]

Wszystko Ineczko dobrze się skończy ,
wodę już masz , reszta też MUSI się poukładać

[tofika]

inko1-klamerki to lekarz spr,, i bedzie ok..
a woda? uhaha- ja nawet chetnie bym poodpoczywala-ile pracki odrazu
mniej

No i nie moze byc ok..znow bedzie operacja

[inka-1]

Pani doktor stwierdzila ze cos wyszlo nie tak..

[darima_ka]

I co? następny zabieg, czy operacja, ?

_Pelna operacja...

[inka-1]

to chyba jakis ,,przeklety rok"..albo ja jestem jakas pechowa-mowiac
delikatnie..

[marii51]

rok 2008 się kończy--
to już za nami...
kto tak spiewa? za nimi za nami... i nap[rzod dziej ow historio

[marii51]

chyba mi grypa odpuści
ale była wczoraj niegrzeczna--siadła mi na tchawicę
trombajerychońska jedna

[inka-1]

Niech ze Ci odpusci...pamietaj dolecz to ,,diabelstwo"..do konca
wykoncz by Cie nie meczylozdrowka zycze

Nie ma rady trzeba isc do pracy..

[inka-1]

na ten mroz...i na dluga noc

Ciekawe jak ja

[rena-ta49]

Jutro do pracy się wygrzebę, teraz dopiero odczuwam skutki
tego upadku , boli mnie ręka w barku , i dooopa

Taki sobie problem..moj problem??

[inka-1]

Pamietacie ??nie tak dawno umarl moj podopieczny (mieszkal sam itd i
ja stalam pod drzwiami a on z drugiej strony konal)wtedy przyzeklam
sobie ze wiecej nie bede podejmowac sie opieki gdy nie ma kontaktu z
bliskimi ,gdy ja wychodze i ktos zostaje sam bym znow nie czula sie
winna ze za malo zrobilam.
Teraz zadzwoniono do mnie z propozycja opieki 2 razy w tygodniu
tylko pare godz.3-4(dostosuja sie do mnie czasem-i to jest fajne)ale
chory ma Alzheimera i cukrzyce no i mieszka sam nie wiem jak moze
mieszkac sam...a jak ja wyjde i on cos ,,odwali"..umowiona jestem na
rozmowe w poniedzialek..czy to ma sens..mam mu robic zastrzyk z
insuliny,a jesli on sobie potem zrobi drugi..itd.ma dostep do
wszystkiego i sam wychodzi..
Potrzebna mi kasa bardzo,ale..no wlasnie to ale

[legwan4]

Czyli,wszystko może się zdarzyć....mieszane mam uczucia

[darima_ka]

To chyba jednak głównie problem rodziny?

[darima_ka]

Można mieć uczucia mieszane ,ale winić za nic siebie nie możesz ,
Ty zrobisz swoje w ciągu tych kilku godzin , jest jeszcze rodzina ,
która też może, a nawet powinna opieką otoczyć tego chorego ,nie tylko
problem zwalać za kasę na kogoś i siebie rozgrzeszać!!!

Bez przyczynowy dobry nastrój

[inka-1]

mnie rozpiera...i oby tak zostalo na dlugo..

[darima_ka]

I ja ostatnio tak mam, aż boję się zapeszać

Czyli ..cicho- sza...

[inka-1]

zachowamy to w tajemnicy aby nie zapeszyc

Urlopowy bol glowy..bezsennosc i

[inka-1]

nadmiar zajec mnie dopadl...gdzie ten urlop???zaraz sie skonczy a
jeszcze nie poczulam ze go mam

[rena-ta49]

Dlatego nie wyszukuj sobie dodatkowej pracy w domu , tylko
korzystaj z każdej chwili i odpoczywaj

Zadzwonilo dziecko...radosnie

[inka-1]

wykrzykujac do sluchawki;jest termin obozu tanecznego moge sie
wpisac!!!Kosz taki jak w ubieglym roku...
Dziecko sie cieszy a ja...ja juz jestem chora to tylko 1800 zl plus
cala oprawa...
Tak czas pomyslec o wakacjach..czs..

[darima_ka]

Mamusia się "spręży" i kasę da

[tadeusz_ski.51]

Sorry, ale nie lubię czytać takich smutów. Wybaczcie!