teane
19.04.10, 18:44
jak chodziłam do pracy, to czasem zakładałam, albo od święta, a teraz jakoś
się zasiedziałam i taka wygodnicka się zrobiłam. zauważyłam, że jak kupuje
nowe ciuchy, to tylko takie "podwórkowe", bo wychodzę z założenia, że na plac
zabaw w kieckę się nie wystroje :)
pomyślałam sobie, że może jak się ciepło zrobi, to fajnie bezie blade nogo
pokazać i w sumie wygodnie do japonek, albo sandałków jakiś w takiej
spódniczce do kolanka. hmmm, na zakupy by się poszło, oj poszło! żałuje, że na
moim osiedlu lumpeksu nie ma niestety :(