Do turystow i podroznikow !

[louiswmb]

Jako ze wiosna niebawem nadejdzie a zaraz potem lato to pewnie wielu z was ma
cos tam juz zaplanowane w zwiazku z tym..
Ciekaw jestem co i gdzie by was interesowalo zobaczyc w nadchdzacym sezonie,w
jaki kierunek poniesie wasze wierne rumaki (lub klacze)?
Moze wywiaze sie jakas ciekawa rozmowa w tym temacie bo jak tu przetrwac te
sniegi?
Ja sie zdradze ze w tym sezonie nic nie planuje i na nic sie nie nastawiam
(interesuja mnie wszystkie kierunki) dlatego ze jakos dotychczas z tego nic
nie wychodzilo tylko nawijalo sie te tysiace kilometrow w kolo komina :-( a
zadnej kakretnej wyprawy na motocyklu nie zaliczylem.Moze tego roku po prawie
dwuletnim wyposzczeniu cos zalicze:-)
Moto w garazu stoi przykryte przescieradlem w pelni przygotowane i czeka na
moj ruch....
Zapraszam do dyskusji
Louis

[Gość: WRO-na]

witam
bardzo podoba mi sie watek!gratulacje dla pomyslodawcy:)
a wiec jak w tym roku bede moje pierwsze trasy robil na suzie(takie dluzsze)mam
zamiar zaliczyc "akcje morze"na ktora sie wybieramy z kilkoma uczestnikami tego
forum,po drodze chcemy jeszcze wpasc na mazury,oczywiscie okoloczne zloty(do ok
300km jesli bedzie wszystko ok:)),streetfighter day w czechach,bielawe i jakis
wypad zajebisty nad jakies fajne jeziorko pod namioty:)no narazie tyle.a w
najblizszym czasie jak bedzie pogoda to chyba wpadne do zabrza na motor bike
show.
wszystkim zycze udanych wypadow i piszcie gdzie wy sie wybieracie w tym roku!

pozdrowienia

WRO-na

[Gość: stary_dziadek]

Jestem zdeklarowanym przecienikiem elefantów i nord kap ekspedycji;).
Dlatego proponuje kierunek :południe.Weź na tepete Wenecje.Cel sam w sobie
atrakcyjny,drogi dobre,pogoda raczej zapewniona,ceny sie
wyrownaly.bylem,polecam.aha:odpusc sobie umawianie sie z kolesiami na wspolny
wyjazd ,zepsujesz sobie humor.zaplanuj i jedź.pzdr

[Gość: rysiek24]

zgadza sie umawiac to sie mozna .......na piwo do baru :)
ja palnuje w zaleznosci od stanu portfela i od tego czy moja nowa padaka dojdzie do stanu swietnosci ale nastawiam sie na polske mieszkam blisko morza wiec je napewno zalicze ale chcialbym pojechac w gory (sudety) no ewentualnie gdzies na mazury bo to te same kilosy co w gory

pozdro i aby do wiosny

[louiswmb]

Witam,
Nie chce zeby mnie ktos zle zrozumial,ja zadzialam spontanicznie moze to byc
kwestia jednej nocy,szybkiej decyzji,potrzeby chwili i juz jade gdzie oczy
poniosa :-),o zadnym umawianiu nie ma mowy,tylko zona i ja na jednym motocyklu
a przy piwku to mozna po fakcie podyskutowac jak bylo ;-)
Interesuja mnie wasze opinie w tym temacie,zaznaczam ze nie robie zadnej
sady,pomiarow czy innych prowokacji...
Temat dobry,prosze o wypowiedzi
Pzdrawiam

[cyngiel69]

Zgadza się Louis,
świetna sprawa. W zeszłym roku pojechałem sobie na Jurę - Ogrodzieniec. Myślę
sobie pod zamkiem, co tam - skoczę do Ojcowskiego Parku Narodowego, pod maczugą
Herkulesa - kurka dawno nie byłem pod Wawelem... Później... do Skawiny mam
sentyment... No dobra Kalwaria całkiem blisko. To którędy do domu? Bielsko-
Szczyrk-Wisła-Katowice itd.. Mniam
Ale planować też lubię!

[Gość: javall]

prosze o info kiedy i gdzie jest ta impreza w Zabrzu

[edwin.sk]

jak tylko śnieg stopnieje zaleje z 5 litrów i przed siebie eheheh jakieś 5 już mam czyli trochę ponad 200km to w sam raz...jak na mój sprzęt of kors:P a w wakacje ''akcja morze'' już zbieram kasę...
a co trafi się jeszcze tego ja nei wiem żeby tylko kasa była....idę zakładać chyba konto w banku....:P

[cien1100]

Trudno będzie gdziekolwiek w tym roku wyjechać,ale mam nadzieję,że Bieszczady
uda się zaliczyć.Może jeszcze jakiś nieplanowany wyskok na Mazury.Zobaczymy.

[harley4]

Sprobuj mojej metody:
Sobota rano, pogoda zapowiada sie ladna, biore mape i patrze:
tu bylem, tu tez, ooooo tu jeszcze nie bylem.
W 15 min- szczoteczka do zebow, zapasowe skarpety, niewymowne, t-shirt
w reklamowke. Ubranie przeciwdeszczowe na wszelki sluczaj.
I w droge. Jak bedzie fajnie, to wroce jutro. Jak nie, to dzisiaj.
Jade pamietajac jednak ze bede mosial wracac. Oczywiscie nie ta sama droga.
Najczesciej wracam w niedziele. I niestety wracam zazwyczaj glownymi drogami,
bo udalo mi sie na tyle odjechac, ze bocznymi nie dojechalbym az dopiero w
poniedzialek. Zazwyczaj wygladam jak "szop pracz". Twarz spalona, tylko dookola
oczu biale od gogli

[Gość: gość]

Takie wypady gdzie oczy poniosą w wolny weekend to extra sprawa ! Mnie pewnie
tradycyjnie poniosą na Węgry do Tokaju na parę szklanek wina i parę butelek dla
znajomych :) a przy okazji żeby sprawdzić czy asfalt przez Słowację i Wegry
dalej jest tak gładki i przyczepny ...
Poza tym wakacyjny wypad (już 4 raz) do Rumunii, Bułgarii tym razem z grupką
szaleńców którym jedno będzie w głowie na miejscu :)
A na jesień samotny 3/4 dniowy wypad do Wenecji przez Alpy...
Ciekawe co się z tego uda doprowadzić do finału...
pozdrawiam

[Gość: MagnaK]

W ubiegłym sezonie nawinąłem niecałe 3000km Mało wolnych sobót jeżdżę
ciężarówką 8-10h dziennie dochodzą obowiązki wobec rodziny.Ale podobnie jak
harlej4 w piątek wieczór biorę mapę i planuje trasę na sobotę lub niedziele
gdzieś gdzie nie byłem lub w miejsca w których mogę w ciszy być tylko ja i
przyroda i jedno chłodne PIWO .bajo

[donlesio]

W tym roku żadnych większych wyjazdów. Parę imprez na zachodzie Polski + kilka
weekendów na Dolnym Śląsku. Beskidy po obu stronach granicy. Wielka
Improwizacja. Pozdrowienia

[hun660]

Tym razem ambitne plany weekendowe, ew piątek wolny i trzy dni. Główne cele to
twierdze i umocnienia z okresu różnych wojen. Mam już ustalone kilka tras na 2-
3 dni. Pozdr.

[donlesio]

My też mamy zamiar parę twierdz odwiedzić na Dolnym Ś. + zamki. 1. baza w
Złotym Stoku, a potem bliżej granicy

[hun660]

Trasa opracowana w ten rejon to:
twierdza Neisse (Nysa)
kopalnie złota Złoty Stok
twierdza Glatz (Kłodzko)
twierdza Silberberg (Srebrna Góra)
kopmleks "Riese" (Włodarz,Rzeczka,Osówka)
Jeździmy z kolegą Transalpem i Tenerą, wjeżdżamy gdzie chcemy, śpimy gdzie
popadnie. Jak masz jakiś namiar na tani nocleg w Złotym Stoku to odezwij sie na
maila: [e-mail].p. Może coś wspólnie wykręcimy.

[donlesio]

www.kopalnia.pulsar.net.pl/
Miałem nawet gdzieś telefon. Noclegi są w muzeum górnictwa, na przeciw wejścia
do sztolni. Cen nie znam, ale najtańsze były przystępne.
W Rudzie jest do zwiedzania kopalnia. Gdzieś w domku mam "Trasy podziemne
Dolnego Śląska". Nie zwiedziłem jeszcze całego kompleksu Gór Sowich.
Niestety, nasze sprzęty to tylko asfalt (CBR + Fazer). Za Międzygórzem, w CZ są
ich bunkry do zwiedzania.Jak coś znajde , to napiszę na maila
PZDR

[donlesio]

www.zlotystok.gad.pl/kopalnia.php

[Gość: hun660]

Faktycznie zapomniałem o czeskich "rzopikach" w Górach Orlickich. Ale to dla
mnie inna wyprawa. Musze obgadac to z Marcinem. Mam przewodnik gdzie jest
opisany dojazd samochodem, więc każdy motocykl sie wturla. Zreszta jakbysmy sie
zgrali to czterech facetów bez problemu wtaszczy wszędzie cztery motocykle.
Zreszta mamay swoje patenty na trasy "nieprzejezdne". Pozdr.

[Gość: don Lesio]

:)

[matmichal]

popieram!!!! tez mam zamiar zwiedzić zamki Dolnego Śląska-tu jest ich
najwiecej,można też po drodze zaliczyć zloty nad mietkowem i w szklarskiej!!!
Druga opcja to BIESZCZADY siedziałem już tam miesiąc w zeszłym roku i
zwiedziłem tylko niewielka część. WARTO. Jeśli chodzi o umawianie się na
wyjazdy to też miałem z tym problemy,najlepiej jak na wyjeżdzie kogoś spotkasz
i macie wspólny cel podróży.W drodze to jest życie!!!!!!!!!!
pozdr

[hawk67]

Witam wszystkich fanatyków, ja mam taki sprytny plan żeby wybrać się w maju do
Pragi. Reszta stoi pod znakiem zapytania. Tak wogóle to jestem tutaj nowy pod
każdym względem. Od pażdziernika mam nowe moto, małego fazera z owiewkami,
zeszłoroczny model. To mój pierwszy motor wogóle (tych jawek i rometów z czasów
prechistorycznych nie liczę). Skoro przeżyliśmy oboje jesień to lato bedzie OK.
A pytanko mam takie czy ktoś zna jakieś godne polecenia miejsce do spania w
Pradze, znaczy sie czysto i za przystępną cenę. Warunki nie moga być takie
zupełnie spartańskie bo mój blond plecaczek by sie zbuntował.

[matmichal]

hawk69 jak masz zamiar jechać tam latem w wakacje to ja mam adresy
akademików,można tam b. tanio przenocować i to w centrum miasto!!!

[hawk67]

Planujemy wyjazd tak kwiecień a najpóźniej maj. To jeszcze akademiki będą pełne
ale kto życie jest ostatnio trochę skomplikowane. Może rzeczywiście z wiosny
zrobić się lato więc jakbyś mógł podesłać adresy to byłbyn wdzięczny. Z góry
dziękuję i pozdrawiam.
Nie dość że robota to podobno głupich kocha to jeszcze ta zima, moje zasoby
dobrego chumoru gwałtownie maleją. A moto w garażu. Ech.

[matmichal]

to jest tak:
-schronisko młodzieżowe CKM youth agency ul.źitna 12 tel. [phone]
- akademiki Uni. Karolinum rez.ul.Vorśilska 1 tel. [phone]
-schronisko u melounu. Ke Karlovu 7/457 tel. [phone]
- akademik Jednota ul. Opletalova 38 tel. [phone]
-kemping:
- camp sokol ul.Troja 171 od połowy IV-IX
- dżban ul. nad lavkou 5 cały rok
jest tam tego duzo można przecież coś znaleść jeszcze na necie:))) pozdr i
miłego wypoczynku!:)

[panz]

wrzucę namiar na miejscówkę w Pradze, samo centrum wszędzie blisko Denisa
Śebellova ul.Lublańska 45 Praha 2 tel [phone] lub 272934787 mail:denisa-
[e-mail] Ceny na kwaterach to wydatek rzędu 50 zeta od głowy...trzeba
mieć świadomość że to od kilku lat bardzo "modne" miejsce i tanio nie jest...no
może poza alkoholem ;-))) Pzdr.

[andreas750]

Ja jak co roku pobujam sie ze 2 tygodnie po Słowacji :)
To już u mnie prawie jak tradycja. Może powrotna droge obiore przez Czechy, kto
wie... Mam jeszcze kilka innych snujacych sie po głowie wypadów ale zobaczymy
czy czas i kasa pozwoli ;)
Pozdro

[cyngiel69]

Oj wiele w świecie pereł. Ja się skupiam na polskich parkach narodowych.
Zaliczyłem już blisko połowę. :-)

[mateuszm88]

Ja z zaplanowanych wyjazdów napewno pojadę na Motorbike Show do Zabrza ( mam
nadzieje, że pogoda pozwoli na to ), następnie jakieś zloty w odległości do
około 200 km. Potem planujemy wypad w Bieszczady na weekend.
Kolejnym, tym razem już bardziej poważnym wypadem będzie wspomniana
wcześniej "akcja morze" :-P. Mam nadzieje, że nic nie stanie na przeszkodzie i
dojdzie do skutku.
Potem może jakieś krutkie wypady za granice- Słowacja, Czechy, może Lwów.

Najlepsze są jednak te wycieczki nie zaplanowane, wymyślone nagle przy piwku
lub z nudów i takich w każdym sezonie jest najwięcej :-)

Mam nadzieje, że będzie to długi i pogodny sezon, czego sobie i Wam wszystkim
życzę.

Pozdrawiam!
mateuszm

[matmichal]

Wyjazd do Lwowa na sprzęcie bym ci odradzał, albo przygotuj sobie
jednodolarówki na łapówki:)))!!!!Kaszmar!!Każdy kto nosi jakiś mundur cię
zatrzymuje w szuka dziury w całym!!!

[dietrich2]

w sobotę rano wytaczam się z kumplami na poranną kawę np. do Bochni, mała burza
mózgów i z głupia frant albo Solina, może Zakopane, równie dobrze Poprad przez
Niedzicę... A przecież kawę możemy pić z zupełnie innej strony miasta :-)

[mateuszm88]

matmichal napisał:

> Wyjazd do Lwowa na sprzęcie bym ci odradzał, albo przygotuj sobie
> jednodolarówki na łapówki:)))!!!!Kaszmar!!Każdy kto nosi jakiś mundur cię
> zatrzymuje w szuka dziury w całym!!!


Dzięki wielki za radę! Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że takie problemy mogą
być.

Pozdrawiam!
mateuszm

[matmichal]

no ukraine potrzebny jest specjalny papier-opłata środowiskowa, czy cos
takiego, każdy milicjant wie,że tego nie masz i musisz płacić!!!:)))tak to
jest:)-każdy chce dorobić:)

[Gość: malpa69]

ehh szczęściarze a ja na razie mam nad sobą widmo pracy, może po wkacjach
pojade w strone zachodzącego słońca, jak szef pozwoli. Ale wam wszystkim
udanego odpoczynku życzę Wypocznijcie za mnie !!!!

[louiswmb]

Witam,
No trzeba przyznac ze jest tu kilku zapalencow czujacych klimaty zwiazane z
szeroko pojeta turystyka...:-) nie ma mowy o potrzebie podbijania watku zeby
nie zanikl..
Ja mieszkajac mniejwiecej w srodkowej czesci wszedzie mialem blisko tak wiec
wypady nad morze czy w gory mozna bylo zaliczyc do krecenia sie w kolo
komina...raz pociagnalem mniejwiecej tak:Wielkopolska-Malbork(zwiedzanie zamku
krzyzackiego)-3miasto-Leba-jeden dzien zakonczony spankiem na
kwaterze,nastepnego dnia wycieczka na ruchme wydmy(polecam jak na
pustyni),niedziela powrot...ciekawie tez wspominam Ostrode oraz Mikolajki z
zaliczeniem widoku na Sniadrwy z kepingu znajdujacego sie na Dziubele...
Kilka lat jezdze w siodle to cos tam z Polski zdolalem liznac jednak ciagle
czuje niedosyt (mam wielkie braki w postaci wschodniej czesci oraz bieszczad)
jednak to przy okazji..
Teraz mam potrzebe na jakas taka wyprawe zebym po ktorej jakis czas mial
dosyc,wiem ze wiecie o co mi chodzi,taki moment w ktorym uznam ze sie
dojezdzilem do syta i czas na powrot do domu-czegos takiego szukam...
Louis

[Gość: gość]

cyt."> Teraz mam potrzebe na jakas taka wyprawe zebym po ktorej jakis czas mial
> dosyc,wiem ze wiecie o co mi chodzi,taki moment w ktorym uznam ze sie
> dojezdzilem do syta i czas na powrot do domu-czegos takiego szukam...
> Louis "

W maju 2004 z zrobiliśmy w 17 dni 7000 km (Kapadocja) i było zaj...cie i powiem
że po powrocie przez jakies 2-3 tygodnie miałem dość :):):) a potem ochota
wróciła... i już nie moge się doczekać jakiejś większej jazdy

[Gość: fidorek1]

Witam podróżników. Ja za zlotami nie przepadam, wolę turystykę. W zeszłym roku
sezon miałem raczej nie specjalny (finanse), a i tak nakręciłem 5000km. Ufam że
ten sezon będzie lepszy. Na początek wypad w okolice Przemyśla( zamek w
Kasiczynie,forty Twierdzy Przemyśl,arboretum w Bolestraszycach, no i może jakieś
cerkwie. Potem na pewno Bieszczady, i jak się uda, a liczę na to, to Słowacja,
konkretnie Levoca i okolice. Końcem sezonu pewnie zlot w Zdyni, no i może
jeszcze jesień w Bieszczadach na koniec. Pozdrawiam :-)

[donlesio]

>arboretum w Bolestraszycach
A cio tio?

[Gość: fidorek1]

Już odpowiadam. Arboretum, to rodzaj ogrodu botanicznego na wolnym powietrzu.
Chodzi się po kładeczkach nad rozlewiskami wody i ogląda rozmaite zielsko
opisane na tabliczkach, żeby było wiadomo na co się patrzy.Arboretum jest czynne
od maja. Migawkę o tym zjawisku widziałem w programie "Zaproszenie" na Polonii,
polecam (w niedzielę około 17-tej. Czasem czerpię z niego pomysły na eskapady
motocyklowe.

[donlesio]

hm, takie fajne, a taka trudna nazwa. To musi pieknie wyglądać!!

[Gość: Div]

Witam!
Ja planuje wyjazd z małżonką w bieszczady.Nie byłem tam jeszcze a z tego co
słyszałem to jest po co jechać.Jescze wybieram się na pomorze ale to już z synem
Pozdrawiam wszystkich i życze szybkiego nadejścia wiosny

[cien1100]

Gość portalu: Div napisał(a):

> Witam!
> Ja planuje wyjazd z małżonką w bieszczady.Nie byłem tam jeszcze a z tego co
> słyszałem to jest po co jechać.

Oj warto,też się wybieram.Byłem kilka razy,ale jekoś się nie złożyło,żebym
pojechał tam motocyklem.Zawsze coś nie wypalało.Ja planuję wyjazd w święta
majowe.Tym razem musi się udać.

[mateuszm88]

cien1100 napisał:

> Oj warto,też się wybieram.Byłem kilka razy,ale jekoś się nie złożyło,żebym
> pojechał tam motocyklem.Zawsze coś nie wypalało.Ja planuję wyjazd w święta
> majowe.Tym razem musi się udać.

Ja też się tam wybieram w maju. W tym roku fajnie to wypada i będzie dużo
wolnego. Obawiam się jednak, że moze być problem z noclegami, ponieważ dużo
turystów się w tym czasie tam wybiera. Jeszcze troche czasu jest więc zdązę się
namyśleć.

[cien1100]

Kilka lat temu byłem właśnie w tym terminie i nie było problemu z kwaterą.Tylko
mi bardziej odpowiadają Bieszczady Wysokie,tam jest mniej turystów
(Wetlina,Wołosate).

[mateuszm88]

Ja jeszcze nie miałem okazji być w Bieszczadach. Widziałem na jakiejś stronie
opis wyprawy w bieszczady motocyklem i chyba według tego będę jechał. Mi zalezy
głównie na tym, żeby polatać po zakrętach, wybrać się na zaporę, połazić po
górach. Przy szukaniu noclegu będzie trzeba patrzyć głównie na to, żeby bez
obaw zostawić motocykle i iść sobie gdzieś.

[cien1100]

Zakrętów to będziesz tam mial pod dostatkiem.Kwatery są przeważnie w prywatnych
domach,więc moto zostawiasz na podwórku i masz spokój.

[matmichal]

cien1100 napisał:

> Kilka lat temu byłem właśnie w tym terminie i nie było problemu z
kwaterą.Tylko
>
> mi bardziej odpowiadają Bieszczady Wysokie,tam jest mniej turystów
> (Wetlina,Wołosate).

Jak to nie ma turystów w Wetlinie?? ostatnio trudno tam było się dostać do
jakiegoś sklepu,tyle luda,ale to były wakacje,a na połoninie ludzi jak na
krupówkach!co prawda to nie tak jak w solinie,czy polańczyku ale w wakacje też
nie jest lepiej!!!!pozdro

[cien1100]

Nie mówię o sezonie wakacyjnym,tylko o maju.

[Gość: matmichal]

AKURAT!!!!:))))))))))))))))))

[matmichal]

W bieszczadach polecam Wołkowyję nad soliną-tanio tam i nie ma tłoku-spanie pod
namiotem 3-6 zł a na kwaterze ok 15 zł mogę dać namiary.Wiekszość dróg jest
ok!,ale odradzam skrutu Terka-Cisna!!!! no i Baligród-Wołkowyja- chyba,że ktoś
lubi przejeżdzać przez brody!:)))

[Gość: Div]

To jeśli można to poprosze o namiary
z góry dziękuje

[mateuszm88]

Ja też poprosiłbym :-D

Chodzi mi także o takie miejsce, w którym bez obaw mogę zostawić motocykl i iść
w góry. Jeżeli masz coś takiego to poprosiłbym.

Z góry dziękuję!
Pozdrwiam!
mateuszm

[matmichal]

to jest Wołkowyja ul. Słoneczna 16, taki mały biały domek:) jest tam b. miła
starsza pani, ja spałem pod namiotem i płaciłem 3 zł za dziń moto możesz
zostawić jak bedą mieli miejsce to nawet w garażu, syn właścicielki jest
mechanikiem to jak by co to pomoże:)i ma KTM-a.Jeśli chodzi o pokój to
widziałem tylko jeden 2 osobowy za 15 zł/o.pozdr

[Gość: WRO-na]

dobrze wiedziec:)akurat tak sie sklada ze najprawdopodoniej pojade z
mateuszem,wiec dzieki wam bedziemy mieli tanio i pelen wypas:)hehe.dzieki.
tez wlasnie czytalem co nie co o bieszczadach,cztalem wasze wypowiedzi na ten
temat i mysle ze faktycznie jest po co jechac:)teraz tylko czekac do maja i na
wypasiona pogode i znowu bede tetnil zyciem:)ja i moja suzia:)

pozdowienia

WRO-na

[mateuszm88]

No właśnie WRO- na z tego co czytam to zapowiada się spoko :-D
Żeby tylko pogoda dopisała w weekend majowy i będzie spoko.

[Gość: prawnik]

Wydaje mi się ,że topic brzmi:do TURYSTÓW I PODRÓŻNIKÓW a nie sympatyków
wycieczek pieszych.Wiekszosc kolesi proponuje wyjazdki po 100-200km.Chyba
rowerem.Solidna dzienna porcja to ok 500-600 km.Ale to tez nie turystyka ani
podróż.Oba wymagania spełnioa wyjazd minimum 3 dniowy i ok 1200-1500
km.Propozyjcja moja:przestańcie lejki bredzić ,że turystyka to jazda na
kropelce ,ha,ha po raz 84 wokół tego samego rynku lub górki ;)

[Gość: Div]

Wypowiadaj się za siebie pajacu!!!!!!!!!!!!!!!

[aylen]

Wutam wszystkich. Szczerze mowiac to odliczanie juz sie rozpoczelo. Maszyna
zanabyta XX, przejrzana i przygotowana a 19-go maja wyruszamy na Sycylie.
Poki co obowiazujaca wersja jest Warszawa-Wroclaw-Monachium-Verona-San Marino-
Rzym-Neapol(Pompeje)-Sycylia(Taormina, Syrakuzy itp) i dlaej Bari/Dubrovnik i w
gore przez Bosnie nad Balaton i do domciu...
O rany, ja nie moge, codziennie w pracy lapie sie nad tym ze marzeniami
odplywam tamze.
Bedzie pieknie. Moze ktos z Was ma doswiadczenia we Wloszech i jakies ciekawe
miejsca do odwiedzenia czy noclegu to prosze o info.
Plan gotowy, teraz nalezy przystapic do realizacji...

[Gość: prawnik]

1/We wloszech jest stosukowo ( wporownaniu do niemiec)malo stacji paliw przy
autoostradach
2/miec papierowe pieniadze na stacje samoodsługowe
3/nie jechac przez góry "NA SKRÓTY" bo wychodzi 2 razy wiecej km i 3 razy
wiekszy ujeb ;))
4/polecam wenecje do odwiedzenia i siec campingow :EUROPA-bardzo dobry standadr
za cene,choc oczywiscie mozna taniej-ale nie warto

na razie tyle
pzdro

[Gość: prawnik]

Autor: Gość: Div IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Data: 04.03.2005 21:39

Wypowiadaj się za siebie pajacu!!!!!!!!!!!!!!!

===============
oczywiście ;)
przecież nie za ciebie świszczypało :))

[louiswmb]

Nie ma sie co tak unosic Panowie!!,dla jednego 124km do nie lada wyczyn a dla
innego dzien bez 500km to dzien stracony,kazdy mierzy sily na zamiary (glownie
kasa ma znaczenie)...
Najwazniejsze ze jest grupa ludzi ktorych kreca te klimaty i ciagle gdzies ich
ciagnie przed siebie w nieznane i w ciekawe miejsca ktore warto zobaczyc...
Zroznicowanie jest i tu nie ma co sie oszakiwac...jak to zwal tak zwal...jedno
co nas laczy to to ze jak kiedys spotkamy sie na trasie to sobie podniesiemy
lewa reke i kazdy bez wzgledu na roznice,w sprzetach i czym tam jeszcze..
bedzie czul tak samo.
I tego wam zycze
Louis

[cien1100]

Ładnie to napisałeś.W ramach uzupełnienia pozwolę sobie zacytować Lecha
Potyńskiego,z ostatniego jego felietonu "Lans"
"...mimo wielu dzielących nas różnic motocykliści to jedna wielka rodzina.I jak
w rodzinie bywa,kochamy się mniej lub bardziej,ale na zewnątrz staramy się
trymać fason!"

[andreas750]

Szkoda tylko że niektórzy nie potrafią trzymać fasonu :(
A co do jednej wielkiej rodziny, heh szkoda słów... ponieważ nie każdy
posiadający motocykl jest MOTOCYKLISTĄ.
Pozdro

[Gość: WRO-na]

no faktycznie ladnie to napisales...andreas,to wynika z tego zroznicowania
ludzi...wiesz nie kazdy ma to samo przekonanie na temat motocykla.czy na inne
tematy z nim zwiazane.louis dobrze mowi ze trzeba trzymac fason:)mnie np.jest
bardzo milo jak jade i z przeciwka nadjezza koles ubrany w skory i oboje sobie
podniesiemy "lape".moim zdaniem to faktycznie jest pewnego rodzaju okaz naszej
rodzinnosci.

pozdrowienia

WRO-na

[draka00]

Najbardziej marzy mi sie Rumunia, bo jestem w niej po prostu zakochana.
Niestety obawiam się , że to w tym roku nierealne. Z tej okazji będą pewnie
góry Polskie lub Słowackie a najchetniej jedne i drugie, bieszczadzkie
cerkiewki, słowackie jaskinie i zamki itp.
Ale po cichutku marzę, że znajdą się pieniądze na jakiś większy wyjazd.

WITAM !!!!!!!!!!! PODROZNIKOW

[Gość: ALEKSANDRA]

POSZUKUJE LUDZI NASTAWIONYCH NA TURYSTYKE MOTOCYKLOWA,CHETNIE ZAOFERUJE SWOJE
TOWARZYSTWO W JAKIEJS WYPRAWIE, TROCHE europy juz zwiedzilam ,rekreacyjnie i w
celach zarobkowych ,panowie chetnie potowarzysze w podrozy i udziele rad w
miare mozliwosci ,jezdzilam na motorkach jako przyslowiowy "bagaz", a sama
rowniez probowalam swych sil sam na sam z motorkiem pare lat,pracowalam w
salonie i komisie (pozdrawiam serdecznie chlopakow z TR MOTOR i
zaprzyjazninych )szczegolne dzieki za ostatnia ekspresoa pomoc-dzieki za hol i
pomoc Mirka ktory postawil mi Jette na nogi...przynajmniej do domu moglam
dojechac....
jesli bedziecie mieli ochote na sympatyczne towarzystwo prosze o kontakt na
emaila:[e-mail] a jesli jest ktos zainteresowany praca za granica
np.we francjii na winnicach moge pomoc -sama pracuje od 4 lat...
jesli ktos mialby jakies ciekawe stronki,artykuly i fotki z wypraw bede
wdzieczna
Pozdrawiam i zycze sobie i wszystkim motonitom jak najszybszego konca tej
dl.........zimy brrrrr pracowalam 2 miesiace temu w Szkocjii i tam tez niestety
wiej, i gdybe nie te motorki na ulicach cieszace oko kazdego motocyklisty to
nie wiem jak bym wytrzymla.....

[louiswmb]

Witam,
Troche mnie nie bylo i prosze jak watki upadly!!!

Czytalem ostatnio o Irlandii i jest tam wiele ciekawych miejsc,nawet do tego
stopnia ze trzeba by objechac cala w kolo...
Nic nie planuje ale alternatywa na ciekawa podroz jest...

Pozdrawiam
Louis

[lapantv]

Witam

Jestem tu nowy. Mam na imie Artur, mieszkam kolo Bialegostoku. Bardzo podoba mi sie ten watek. Napisze wiec od siebie, ze wyjazdy od dawna planowane, o ktorych wiedza wszyscy znajomi zazwyczaj (w moim przypadku) nie dochodza do skutku (tak bylo np z wyjazdem na Slowacje jesienia). Wiec napisze tak ogolnikowo. Jako, ze mieszkam blisko Mazur (>150km od Elku i Augustowa czesto wlasnie tam jezdze na wekendy (mam nadzieje,ze w tym roku bedzie podobnie). Do granicy z Litwa mam 200km, bylem tam w zeszlym roku dwa razy, w tym tez bym chetnie sie wybral (tansze paliwo,ladne jeziora,maly ruch na drogach, inna kultura, brak formalnosci na granicy). Co jeszcze...Moze nad morze? lub/i Gory Swietokrzyskie wraz z Jura Krakowsko-Czestochowska. A i Bieszczady wczesna wiosna, a jak Bieszczady to i od razu Slowacja...Ech. Ciekawe na ile z tych planow wystarczy kasy i czasu.

PS.Przy okazji chetnie wymienie sie na linki dotyczace turystyki po Polsce i krajach sasiednich (wyjazdy rowerowe,motocyklowe, atrakcje itp)

Moj Emil: [e-mail]

pozdrawiam

[mateuszm88]

Na tej stronce są opisy i zdjęcia z wielu wyjazdów. Ja już kończę ją czytać :-D
Bardzo fajne zresztą.

www.bcsopot.com.pl/hobby.html
Pozdrawiam!
mateuszm

[lapantv]

Tak, tak stronka jest mi znana, szkoda tylko, ze od dawna nie aktualizowana. Miallem tez niewatpliwy zaszczyt na wakacyjnym szlaku spotkac osobiscie autora. Pamietna chwila.

Dla zakochanych w Mazurach:

www.jezioro.com

www.mojemazury.pl

www.rowery.olsztyn.pl

pozdrawiam

[matmichal]

jak jeżdziłeś po Górach Świętokrzyskich to zachaczyłeś o ruiny zamku Krzyżtopór
w Ujeżdzie????jak nie to wielka strata!!!Naprawdę warto!!!!!!Jeszcze jest
sandomierz i baranów-ale to juz kawałek drogi od gór:)pozdr

[lapantv]

Oczywiscie, ze bylem w Ujezdzie. A Sandomierz i Baranow moze uda sie zrealizowac w tym roku. Co warto tam zobaczyc?

[matmichal]

Sandomierz jest super położony na wzgórzu-wiele zabytków.zamek,rynek(trasa
podziemna)a najlepsza jest kasztelanka-zmarła 300 lat temu a jest zachowana
dobrym stanie:)))i wogle całe jej wdzianko jest z epoki:)))to jest w jednym z
kościołów koło zabytkowej bramy opatowskiej!Robi wrazenie:))poza tym jest dom
Długosza(muzeum)baranów jest mniej ciekawy-ale to blisko:)Może ktos z okolic
zna lepiej to miasto-bo ja jestem z wrocka:)pozdr

[Gość: prawnik]

korepetycje z historii sa w innym forum ;)

[matmichal]

jak dla ciebie prawnik to historii nigdy dość!:)

[bezelek]

Bieszczady, Słowacja a potem Ukraina!...ale wcześniej trzeba znaleść jeszcze
jednego takiego postrzeleńca jak ja, do towarzystwa. Jeżeli potrzebowalibyście
ciekawego kimanka za niegłupią kase w Łódzkim piszcie na meila,postaram się coś
polecić.Miłego oczekiwania na słońce.