Dodaj do ulubionych

Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 10...

07.05.05, 13:23
Jak autor (pozdrowienia Tomek) wie, mam SC21 z 1988 roku. Moc zdławiona do
100KM. Przebieg wg licznika 62000km. Wymiana żarówki na drodze zajęła mi 1
godzinę, a bardzo się spieszyłem! Zuzycie paliwa w mieście przy spokojnej
jeździe do i z pracy ok. 7,6l/100km. Na trasie spadłem do ok. 5,5 l, ale przy
prędkości w okolicy 200 km/h skoczyło szacunkowo do 13-16 litrów!! Pomimo
zmiany napinacza w modelu SC24 nadal to słabe ogniwo (chyba jedyne).
Wspaniały motocykl, odpowiadający w samochodach klasie GT. Długie przeloty z
duzymi predkościami. Szyba turystyczna chyba, ze względu na hałas, nie jest
najlepszym rozwiazaniem. Ja (176,5) też słyszę podczas jazdy tylko głosny
szum, bo struga powietrza uderza w kask na wysokości uszu. W miescie mniej
poręczny (szerokość, niestabilnośc przy wolnej jeździe, słaby skręt). Dla
lubiacych bardziej poreczny motocykl to VFR, ale częśći jeszcze chyba ciut
droższe.
Nastepny motocykl, jak na razie, to raczej 1100XX.
Obserwuj wątek
    • Gość: dzidzi tratrotola Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.07.05, 01:46
      moze ktos mi podpowie czy lepszy od tej cebry na poczatek jest zxr 750 czy moze
      gsxr 1100 lub zzr 1100 troche przeraza tu spalanie to jak w 2,5lit
      bemce ..............
      • Gość: guest Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.07.05, 14:59
        moj motocykl ma 100 000km i jeździ na fabrycznym sprzęgle, pierscieniach,
        łańcuhach rozrządu, uszczelniaczach zawiesznia i zaworowych, wszytskich
        łozyskach oprócz głowki ramy. cbr 1000 mało trwały jest...
      • Gość: karol128 Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: 80.51.194.* 08.07.05, 20:29
        moze ktos mi podpowie czy lepszy od tej cebry na poczatek jest zxr 750 czy moze
        >
        > gsxr 1100 lub zzr 1100 troche przeraza tu spalanie to jak w 2,5lit
        > bemce ..............

        A moze hayabysa turbo 500KM 400km/h w sam raz na pierwsze moto. A tak poważnie
        to gs500.
    • Gość: simon1974 Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.cable.ubr02.smal.blueyonder.co.uk 04.09.05, 01:42
      Mam ta przyjemność jeździć Honda SC24 rok 91 i musze się tu przyznać ze tak na
      dobra sprawę jest to mój pierwszy motocykl.....Udało mi się przeżyć dwa sezony
      tylko dzięki temu ze mając 30 lat do pewnych spraw podchodzi się z dystansem a
      136KM może skutecznie pozdawic życia
      No, ale nie w tym rzecz.
      Przez pierwsze 3 miesiące po zakupie zrobiłem nim 10 tys. km i prócz wymiany
      klocków oleju i regulacja nie dotykałem się praktycznie niczego w mojej CBRce.
      Dodam ze licznik wskazywał 58 tys.i podejrzewam ze troszkę był naciągany!
      Łańcuszek rozrządu odezwał się przy 70 tys. wiec wymiana była konieczna.
      Dodatkowo zakupiłem 2 nowe opony i nowy zestaw napędowy...Jednym słowem
      bankrut:-)Prawda jest teka ze motocykl to "zabawka" strasznie kosztowna a jeśli
      ma się cos, co ma 1000cm i wazy 250kg to koszty rosną z każdym kilometrem.Malo,
      kto o tym myśli kupując motocykl wiec wszystkich tych, którzy zastanawiają się
      nad tak decyzja przestrzegam-upewnijcie się, jakie są koszty eksploatacji
      danego motocykla!!!
      Poza tym uważam ze CBR1000F to doskonały długodystansowiec, który potrafi
      dostarczyć niesamowity wrażeń i wielkiej przyjemności z jazdy!!
      Gorąco polecam!!!!
      Marcin (Kalisz)
      ps.nastepny motocykl?Podobnie jak Donlesio 1100XX!:-)
      • kojotkurier Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 04.09.05, 08:03
        podpisuje sie pod twoja wypowiedzia rekoma i nogami identyczna sytuacje ja
        mialem co prawda mialem wiele motocykli przed cebra lecz w momecie kiedy
        dosiadlem jej dowiedzialem sie co to jest ,,Smoc,, troszke pokory i mozna kupe
        kilometrow spedzic w siodle tego wiernego przyjaciela . A jesli chodzi o strone
        techniczna i temat obslugi sprzeta no to niestety nie bardzo lubie w nich
        wymieniac rozrzady i regolowac zawory -krzycze wtedy,, ku.. jakie te japonce
        musza miec male rece,, pozdrawiam kojot
        • Gość: lechcbr6 Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: 1.1.* / *.proxy.aol.com 04.09.05, 12:36
          albo mi sie wydaje albo wiekszosc tutaj twierdzi ze motocykl to sam silnik; a
          co z zawieszeniami??? luzy w goleniach przedniego widelca o glowce nie wspomne
          i tak samo z jak jest z wahaczem i jego lozyskowaniem i calym systemem
          przniesienia resorowania, pod kazda sruba tam znajduje sie lozysko igielkowe i
          nietania tuleja; czy naprawde moto z takimi przebiegami jest w stanie
          przyspieszac "z pelnej rury" bez wibracji i slalomow, jestem tez ciekaw jak
          jest w ´ciasnych zakretach przy duzych predkosciach; jakos nie chce mi sie
          wierzyc ze to wszystko po np 50 000 km jest w idealnym stanie i zapewnia w 100%
          bezpieczna jazde(mowa tu o jezdzie na sporcie)
          • Gość: maciek Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.09.05, 01:07
            Jezdzę taka cbra.To bardzo udany motocykl, który własciwie serwisowany potrafi
            nawet przy 50tys odjezdzac "z pełnej rury".Jednak gabaryty przegubowego
            autobusu w połączeniu z dosc "turystycznie" zestrojonym zawieszeniem nie
            pozwalaja na dzikie charce w ciasnych winklach... napewno nie przy pierwszej
            przejazdzce.To motocykl który z czasem ujawinia swoje zalety poza oczywistymi
            walorami "turystycznymi".Pomimo wspomnianej otyłości z czasem staje sie w
            zakretach całkiem przewidywalny, odpowiednie oponki(polecam Dunlop D220)i
            motorek zaczyna naprawde cieszyc.O apetycie na wache lepiej nie pisac, 1000 nie
            jest oszczędny.Generalnie motocykl uważam za godny polecenia, raczej nie jako
            pierwszy sprzęt(bo może zostac niedoceniony;).
            • lysout Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 25.09.05, 11:58
              Nie wiem co macie do oszczędności cebry. Miałem Dauala, kiedy go kupowałem miał
              2 lata i 3000 przebiegu, w czasie drogi na wakacje do Chorwacji, przy pełnym
              obładowaniu (2 kufry, pasażerka z plecakiem i torba na zbiornik), ale przy
              stałej prędkości ~ 130 km/h palił mi poniżej 5 litrów, to chyba dobry wynik jak
              na litra?? Dla porównania moi znajomi starszymi i mniejszymi motocyklami (xj 650
              turbo i gsx600F) miali wyniki w okolicy 6-6,5 litra. Faktem jest, ze przy
              pałowaniu na maxa na autostradzie, czy niedajboże na lotnisku zużycie dochodziło
              do 25 litrów, ale nie mozna cebry nazwać motocyklem nieoszczędnym. Przy
              spokojniej jeździe jest bardzo oszczędny. Pozdrawiam
          • Gość: CBR Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.09.05, 15:20
            wiesz jak chcesz pośmigać po zakrętach to kup sobie dobrą 600
            no najlepiej zxr 750 lub zx 7
            to dobre sprzęty a cbr to idealna bryka do turystyki ,ja mam wszystko w
            porządku w mojej i jeżdżąc tempem turystycznym to mnie wystarcza
            a tak apropo to paru kolesi ze mną wybrało się na turystyczny szlak właśnie
            dobrymi 600 gsx r, zx ,yzf to tak po 100-150 km musieli się zatrzymać ,a ja
            się z nich nabijałem mówie co jest awaria ,jechałem sobie dalej ,a te oszołomy
            dalej stały ,dwoje po pół roku przesiadło się właśnie na cbr 1000f ,są bardzo
            zadowoleni z tych maszyn,nigdy na nic nie nażekali ,zastanawiali się nad zzr
            1100 lecz po dłógim namyśle zdecydowali się na cbr ki.
            ja prawdo podobnie przesiąde się w przyszłym roku na najnowszą zzr1400 to na
            tyle pozdrawiam serdecznie i jak na razie dobrej pogody do jazdy życze
            • Gość: brembo Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.09.05, 15:54
              przesiadź sie na kawasaki, przesiadź:)
      • Gość: Olbor Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.05.06, 19:59
        Polecam Suzuki GSX 600 F, bardzo przyjemny, wygodny, oszczędny motocykl 5-6l na
        100km. Mechanicznie też jest raczej nie do zarżnięcia. Poza regulacją gaźników,
        zaworów i wymianą zębatek z łańcuchem można wszystko samemu zrobić.
    • Gość: maciek Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.09.05, 22:30
      Przy okazji tematu CBR1000.Czy ktos wie jak uzbroić F'ke w crashpady?Czy wogóle
      jest to mozliwe, jak narazie udało mi sie namierzyc tylko mało subtelne gmole.
      • Gość: Lysout Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.09.05, 23:31
        Zajmuję się crashpadami, ale w cebrze 1000 to jest bez sensu, ona fabrycznie
        jest wyposażona w slizgi, więc po co crashpady?????? Ale jak bardzo chcesz, to
        da się, ale bez dziurawienia owiewek sie raczej nieobędzie, a punkt mocowania to
        mocowanie silnika - poniżej cylindrów. w razie czego chętnie pomogę bo jestem w
        100 % w temacie. jakby co to pisz na lysout@gazeta.pl
      • Gość: maciek Re: crash pady w 1000f IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.03.06, 16:50
        udało sie :)
        www.bikepics.com/pictures/533375/
        • Gość: Czub? Re: crash pady w 1000f IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.03.06, 11:13
          Igła!!!
    • honda_1979 Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 09.10.05, 19:54
      Siema, zupełnie się z tobą zgadzam cebra to dobra maszyna podsunołeś kilka
      dobrych uwag co do zużycia paliwa to troche bym jej dodał co do manewrów na
      postoju to rzeczywiście trzeba mieć troche pary ale w trasie prowadzi sie
      idealnie .Cebra była dla mnie dużym wyzwaniem to moja pierwsza maszyna nie
      zamienił bym jej na nic mniejszego jest to motocykl godny polecenia.A czy ktoś
      wie jak wymienić napinacz rozrządu chciał to zrobić sam przydały by mi się
      jakieś wskazówki pozdrawiam
      • Gość: bb Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.poczta.katowice.pl 24.10.05, 13:56
        Odnośnie wymiany łańcuszków. Jak zabieramy się za silnik to warto by było
        wymienić łańcuszek alternatora. To on tak brzęczy przy odpalaniu jak cebra jest
        zimna. Niektórzy mówią że to rozrządu. W pewnym sensie tak ale wymiana łańcucha
        rzrządu nie wyeliminuje "zimnego stukotania. Za tym idzie niestety napinacz do
        niego. Wszystko było by cacy tylko ten łańcuszek wymienimy jednynie po
        ściągnięciu wała - i tu boli. kolejna sprawa to koszt - łańcuszek i napinacz ok
        600zł. Dodatkowo wymieniają przy okazji łańcuszek rozrządu i napinacz (kolejne
        ok 600zł) mamy nowy silnik:) Będzie chodził jak ściągnięty z taśmy. Cudowny miły
        pomruk. WARTO to zrobić ale odnośnie łańcuszka alternatora to jest to nieziemska
        robota.
        Aha - łańcuszek alternatora dostaniemy tylko w serwisie hondy i jest on
        pozbawiony zapinki - poprostu jest skuty:) dlatego mamy zabawe z wałem.
    • Gość: Dziadek Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.gda.computerland.pl 20.10.05, 14:55
      Witam!
      Moją eFkę '92 w malowaniu ze zdjęcia zanabyłem juz chwile temu. Przelatalem nią
      5 sezonów. Nakręciłem nie za dużo bo 27 kkm. Nigdy mnie nie zawiodła chwilami
      miałem ochotę się niezgodzić z kolegą Tomkiem co do wymienianych przez niego
      mankamentów. Ale być moze za mało latałem sprzętem żeby miało co wyjść.
      Później przez chwile miałem okazję ujeżdzać Duala i tu pewne nowum - nieco
      cięższy ale lepsze (bezpieczniejsze) hamulce - niektórzy mówią, że ten Dual to
      zabójstwo - niepotwierdzam!
      Poza tym zgadazm się z przedmówcą z ta różnicą, że u mnie spalanie było
      znacznie niższe - 6-6,5 w cyklu mieszanym .
      Ogólnie w cebrzykach prowadzenie i hamulce bez zarzutów. Dla rozważnych mogę
      nawet polecić na pierwsze moto - ja sam zacząłem od XJ 900 co też miala koło
      100KM.
      Teraz stałem się szczęśliwym po(do)siadaczem XX'a i to jest jedyny słuszny
      wybór na tą chwile. Do szybkiej turystyki nie ma nic lepszego!
      Także - szerokości życzę i do zobaczyska na trasach...
      J.
      • Gość: Maras Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.10.05, 10:24
        czy warto kupować taki motocykl z przebiegiem np. 90 tyś km?? czy to niezadużo.
        a może potraktować to jako realny przebieg? ile realnie kosztuje egzempalrz z
        okolic 90 roku. pozdr
        • Gość: Maciek Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.11.05, 16:31
          W polskich realich wiadomo ze sporo motocykli ma ustawiane przebiegi na
          zwyczajowe 18tys, niemniej jednak nawet traktujac te 90tys jako przebieg
          prawdziwy zastanawiałbym się. Jezeli sprzet przepracował juz taki przebieg,
          ewentualny zakup poprzedziłbym wizyta w serwisie, chociaz i tam wszystkiego nie
          zweryfikuja to przynajmniej zauważa wszystko to co powinno byc zauwazone. Po
          tylu kilometrach, w przypadku 1000F wydaje mi sie chodzi mniej o silnik, który
          bez problemów przejezdzi conajmniej jeszcze raz tyle(jezeli tylko był
          szanowany) a bardziej o trakcje motocykla, stan zawieszenia, ewentualne wycieki
          z lag,łożyska główki ramy, tylnego wachacza, grubośc tarcz hamulcowych itp.
          Stan tych elementów powie duzo o ogólnej kondycji motocykla.
          Rozpietość cenowa CBR1000F z okolic 90r, jest dosc duza. Sa
          egezemplarze "jezdzone turystycznie, tylko w słoneczna pogode, nie katowane,
          sprzedawane z ciężkim sercem z powodu wyjazdu" za ok. 8tys.zł, jak i za około
          10-11 nawet 12 tys. Polecam rozejrzec sie za miedzą, ceny sa zblirzone,
          aktualnie opłaty za sprowadzenie motocykla nie powinny przekroczyc 1000zł a
          oferta zdecydowanie bogatsza.
          Maciek www.bikepics.com/members/swiderr
          • Gość: brembo Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.11.05, 19:25
            nie wiem co wy checie od tej cebry, super sprzet. ale opisywany egzemplarz mial
            remont generalny przy 100 000km i silnik był już w bardzo złej kondycji.
            to nie afrika twin czy transalp:)
    • Gość: waps Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.dsl.pltn13.pacbell.net 04.11.05, 04:42
      "moj motocykl ma 100 000km i jeździ na fabrycznym sprzęgle, pierscieniach,
      łańcuhach rozrządu, uszczelniaczach zawiesznia i zaworowych, wszytskich
      łozyskach oprócz głowki ramy. cbr 1000 mało trwały jest..."

      Jasne, po co wymieniac. Ja znam goscia, ktory jezdzil oryginalnym Junakiem. Taka
      mial zasade. Nawet gumy mial oryginalne, Stomil z polowy lat siedemdziesiatych.
      No bo po co wymieniac. Jak oryginal to oryginal. Gumy byly wyswiechtane i twarde
      jak kamien. Az w koncu pewnego pieknego dnia wypierdylil sie przy hamowaniu na
      suchym asfalcie. I tyle mial z oryginalu, bo rozsypal mu sie w oryginalnym stylu
      (jak to Junak potrafi).
      • Gość: quest Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.11.05, 09:05
        wcale nie. jeżeli uszczelniacze przedniego zawiesznie nie ciekna to po co to
        ruszac. szczegolnie jak są od nowości. sprzeglo sie nie slizga, napinacz rorządu
        ma jeszcze sporo do wysuniecia, kompresja na cylindrach od 12 do 13 atm. w
        wakacje poszlo mi jedno lożysko w kole a 4 lata temu łożysko głowki ramy. opony
        to ja czasem dwa razy w roku zmieniam. a cebrze stanął tlok przy 100 000km. jak
        dla ciebie to jest trwały motocykl to niech ci będzie. nie porównywałbym japońca
        do junaka, juz MZ jest trwalsza od niego :)
        • Gość: Maciek Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.11.05, 12:22
          OK OK, ale przynajminej olej silnikowy zmien czasem, moze dasz wtedy szanse
          tłokom:)
          pozdro, zycze stałego poziomu oleju w silniku i w glowie
          • Gość: quest Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.11.05, 22:56
            zapomnialem dopisać ze po wymianie dwa lata temu oleju na towot, nic go nie
            ubywa i wyglada jak nowy:)
            • Gość: Lysout Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.11.05, 23:03
              Dyskusja staje się coraz bardziej ciekawa i inteligentna, oby tak dalej
              • Gość: Maciek Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.11.05, 02:33
                Nie rozumiem tych prób podwazania solidnosci Cebry. Wiadomo, zniszczyc mozna
                wszystko, ale czy o to chodzi?? Jezeli ktos decyduje sie na taki motocykl a nie
                akceptuje kosztów zwiazanych z utrzymaniem go w pełnej kondycji, niech nie
                oczekuje ze bedzie nim jezdził razem z Owsiakiem do konca swiata i o jeden
                dzien dłuzej. Jeszcze nie stworzono motocykla który na dziewiczych zebatkach i
                nie zmienianym oleju przejeżdził 100tys. To nie polonez z gazem, który za 150zł
                przejdzie remont kapitalny. Pozorna oszczednosc, mnozy koszty.
                Maciek www.bikepics.com/members/swiderr
                • Gość: k.m Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 28.05.06, 23:30
                  czesc
      • Gość: Czub? Jazda na kole? IP: *.itpp.pl 27.01.06, 16:09
        Witam wszystkich dosiadających CBR 1000f- królową turystyki.
        Jestem właścicielem motocykla z 1988r- czyli SC-21. Swoim motocyklem nauczyłem
        się jeździć na jednym kole i nie mam zamiaru się tym chwalić, ani nie uważam to
        za wielki sukces. Chcę tylko zaznaczyć że tym motocyklem taka jazda jest jak
        najbardziej możliwa. Nie wiem jak to się odbije na silniku na dłuższej mecie,
        zapewne na zdrowie mu to nie wyjdzie, (nie wiem jak w tym motocyklu wygląda
        sprawa smarowania przy takiej jeździe). W sumie to nie namawiam do takiego
        traktowania Duzej CBR. Bo jeśli któs nie może bez tego żyć to niech sobie kupi
        np FZR 1000. CBR jest ceniona przede wszystkim za walory turystyczne- przeze
        mnie również. Gorąco polecam ten motocykl miłośnikom szybkiej turystyki. A na
        koniec mam pytanie do doświadczonych posiadaczy SC-24. Czy któs próbował ten
        motocykl wziąć "na koło"? Wiem, że ten model ma trochę inny rozkład mas od
        poprzedniego, stąd moje pytanie? pozdrawiam i życzę długiego i udanego sezonu
        2006!
        • Gość: Gość Re: Jazda na kole? IP: *.adsl.inetia.pl 28.01.06, 21:44
          znajomy mial takowy model i niedalo rady, co najwyzej 20 cm ale to bardziej na
          szarpniecie wygladalo niz jazde na kole, poza tym probowali tez inni,
          bardziej "objezdzeni" kolesie i tez nic
          • Gość: brembo Re: Jazda na kole? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.01.06, 01:37
            bo to trza z pasażrem na gumie pomykać !
            • Gość: Maciek Re: Jazda na kole? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.01.06, 12:27
              hmmm nigdy nie próbowałem...
              Ale dać sie chyba da: www.bikepics.com/pictures/475970/
              www.bikepics.com/pictures/043609
              • Gość: maciek Re: Jazda na kole? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.01.06, 12:28
                www.bikepics.com/pictures/029697/
                • Gość: brembo Re: Jazda na kole? tylko w dwójke ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.01.06, 15:22
                  hehe, w dwie osoby to nawet transalp bez sprzegla idzie//;)
                  • Gość: czub? Re: Jazda na kole? tylko w dwójke ! IP: *.itpp.pl 02.02.06, 13:40
                    dobre sobie z tym Transalpem... Dzięki wielkie za linki do fotek,,, swoją drogą
                    widać na zdjęciu że Dual idzie na koło "przez siłe" z wielką niechęcią. No coż
                    w końcu do innych celów został stworzony. Dodam jeszcze że moja sc-21 ma 90tyś
                    km nawiniete i oprócz elementów które zużywają się w normalnej eksploatacji
                    trzeba było wymienić jeszcze sprzęgło i poza tym wszystko jest ok! (mam na
                    myśli silnik). No może poza nieszczęsnym łańcuchen alternatora. Więc na teksty
                    że to mało wytrzymały motocykl jest, oraz na testy "długodystansowe" typu 25tyś
                    km reaguje śmiechem!
                    Ach, wielka szkoda, że Honda zaprzestała produkcji...
                    Pozdrawiam
                    • Gość: Maciek Re: Jazda na kole? tylko w dwójke ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.02.06, 19:58
                      ja wiem czy szkoda...XX bije 1000f na głowe pod kazdym wzgledem. F'ka ma swoje
                      zalety ale niesety i wady o które to XX jest juz zasadniczo lżejszy:)
                      SC 24 przede wszystkim od strony zawieszenia był juz troche przestarzały, a
                      bazujacy na Fajerze Blackbird jest o niebo zwinniejszy i zarazem
                      praktyczniejszy bo jak wiadomo 1000f do skretnych nie nalezy.
                      • Gość: Czub? XX następca IP: *.itpp.pl 04.02.06, 21:25
                        jasne, pod tym względem zgadzam się zbsolutnie XX jest o niebo lepszy od 1000f,
                        niestety jest tak też po części z winy samej Hondy która zaniechała jakich
                        kolwiek poprawek i usprawnien w litrówce (jak wiemy od 1993 aż do końca nic się
                        nie zminiło). Ale to już zupełnie inny i bardzo długi temat i takie gdybanie co
                        by było gdyby... nie ma tu sensu. W kazdym bądź razie uważam że XX to mój
                        motocykl docelowy, może nie kolejny bo jest narazie poza moim zasięgiem, ale
                        nadejdzie taki czas że będzie mnie na niego stać (oby stać nas też wszystkich
                        było w tym czasie na benzyne:( .Tym czasem czaję się na jakąś możliwą 24.
                        Faktem jest natomiast że XX nie miałem okazji dosiadać i na oko wydaję się on
                        mniej poręczny niż "efka". (pozory jednak mylą) Na koniec moja jakże
                        subiektywna opinia (byćmoże oczywista) zastanawiałem się też nad zakupem zzr
                        1100, jest mocniejszy, szybszy.... mimo wszystko wolę cebre, miałem już
                        Kawasaki i nie mam do tej marki zaufania...
                        • Gość: Maciek Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.02.06, 00:45
                          Mysle ze pokrewieństwo z fajerem to podstawa sukcesu XX'a. A moj cel to własnie
                          900RR(z tych względnie osiągalnych:). Fantastyczne moto, wizualnie, trakcyjnie
                          prawie ideał. Ma wszystko to czego brakuje mi w F'ce, zwłasza stabilność
                          prowadzenia i mniej towarowe gabaryty.
                          Jednak nie zebym na F'ke narzekał, jak narazie pełna satysfakcja( i tak musi
                          byc przez jeszcze conajmniej 2lata).Tylko jest jeden detal...bolące w ucho,
                          okrutnie nieprzyjemne seryjnie ciche wydechy...cos musze z tym zrobic:)

                          Maciek www.bikepics.com/members/swiderr
                          • Gość: Czub? Re: XX następca IP: *.itpp.pl 09.02.06, 11:18
                            Haha, naprostsza i najtańsza metoda, to:... wyjąć bebechy z jednego tłumnika
                            (wyjęcie z obu to opcja dla prawdziwych twardzieli) ja tak mam i dzwięk jest
                            naprawdę przyjemny. Co się tyczy Bladego, ta maszyna to dopiero idzie na koło...
                            Bajka! Nie wiem czy jest ktoś kto by narzekał na Fajera (?).
                            • Gość: Maciek Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.02.06, 19:03
                              Jak juz go bede miał to cos do narzekania wynajde:P
                              • Gość: Czub? Re: XX następca IP: *.itpp.pl 11.02.06, 19:31
                                No to życzę powodzenia, a powodów do narzekania nie koniecznie:) Dwa lata
                                mówisz? Zobaczymy, może kupię od Ciebie F'ke.....
                                • Gość: OCX Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.02.06, 15:16
                                  hehe...zobaczymy siak sie ułozy:) Narazie uczucie wrecz ojcowskie:P nie pozwala
                                  mi na sprzedaz. Wielkie plany w niej pokładam...ma mnie zawiesc na TT!

                                  MAciek www.bikepics.com/members/swiderr
                                  • Gość: Czub? Re: XX następca IP: *.itpp.pl 14.02.06, 18:35
                                    Co??? Czy ja dobrze się domyślam? to by było całkiem odważne posuniećie,
                                    chociaż domyślam sie że moto by nie zawiodło. Więc czy mógłbyś rozwiać moje
                                    wątpliwości! Chodzi Ci o święto na jednej pewnej wyspie? ??
                                    • Gość: ocx Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.06, 20:43
                                      dokładnie, ROAD RACING CAPITAL OF THE WORLD!!!
                                      Tourist Trophy 2007
                                      • Gość: Maciek/ocx Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.06, 20:54
                                        cd. poprzedniego posta:
                                        Wybiermay sie na TT 2007, prom opłacony Liverpool<>Douglas( najwazniejsza rzecz
                                        w całej wyprawie,www.2007TT.com), na dniach pole namiotowe Quarterbridge
                                        (www.ttcamping.com). Jeszcze 1,5 roku, ale takie sprawy trzeba opłacac juz
                                        teraz, bo 2007 to 100'tna edycja Tourist Trophy!!!! i bedzie zajebiście cięzko
                                        o miejsca na promie i na polach namiotowych.
                                        GOD HELP US i niech plan wypali

                                        www.riders.pl/component/option,com_simpleboard/Itemid,142/func,view/id,16767/cat
                                        id,15/
                                        ___________________________
                                        www.bikepics.com/members/swiderr
                                        • Gość: czub? Re: XX następca IP: *.itpp.pl 14.02.06, 21:10
                                          Maciek, masz moj szacunek! życzę powodzenia i nic więcej by nie zapeszać,
                                          szkoda tylko że będę musiał czekać tyle czasu na relację z tego jak było... i
                                          co się wydarzyłó, bo dziać to tam sie dzieje.... swoją drogą na taki tygodniowy
                                          pobyt ile mniej więcej $$$ trzeba szykować?
                                          • Gość: ocx Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.06, 22:14
                                            róznie mowia, po cenach samych rezerwacji, szacuje ze około 1000E...okrutnie
                                            duzo, ale o czym bede wnukom opowiadał, moj dziadek gadał o wojnie, ja bede
                                            nawijał o TT!!!!!!!
                                            • Gość: Czub? Re: XX następca IP: *.itpp.pl 14.02.06, 22:33
                                              no fakt to dużo!!! Ale jeżeli jest to całkowity koszt (nocleg, prom, paliwo
                                              itp) to w sumie nie aż tak porażająco, bo nie zrozumiałem czy ta suma (mniej
                                              więcej) to cały budżet, czy sam nocleg!? Tak czy inaczej mogę tylko narazie
                                              pomażyć... Będzie o czym gadać, bo następny taki dopiero za sto lat, ale dosyć
                                              już......... żeby nie zapeszać.
                                              • Gość: ocxxx@tlen.pl Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.06, 22:40
                                                to planowany budzet całkowity, za 2os+moto...
                                                Ale w między czasie zapraszam na wycieczke na czeskie TT:). W ostatni weekend
                                                maja w Horicach, około 30km od Kudowy odbędą sie drogowe wyścici motocyklowe o
                                                sympatycznej nazwie "300 zatacek Gustava Havla". Taka namiastka TT w formie
                                                jedno dniowego wypadu. We wrzesniu drogowe wyscigi moto we Frohburgu
                                                tzw. "Frohburger dreieck" w niemczech, rózniez względnie niedaleko bo około
                                                130km ze Zgorzelca (okolice Chemnitz). To plan na 2006, na 07 juz znasz:)
                                                • Gość: Czub? Re: XX następca IP: *.itpp.pl 14.02.06, 23:24
                                                  no to jak na dwie osoby+moto to za udział w największym święcie motocyklowym na
                                                  starym kontynencie, to jeszcze względnie (chociaż to i tak kupa kasy!) Te
                                                  Czechy brzmią zachęcająco!! Gdzie się moge dowiedzieć czegoś więcej? Nie znam
                                                  niestety czeskiego:( Ale dla chcącego nic trudnego... W ogóle wyścigi uliczne
                                                  są spoko!!
                                                  • Gość: Maciek Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.02.06, 00:17
                                                    heh, no znajomośc czeskiego nie jest konieczna.
                                                    Legendární závod 300 zatáček Gustava Havla o víkendu 28. - 29.května v
                                                    Hořicích haha
                                                  • Gość: czub? Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.02.06, 14:19
                                                    haha, bardzo śmieszne!!! Sam se zrobie wyścigi drogowe!!! HA
                                                  • Gość: Maciek Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.02.06, 14:41
                                                    www.amkhorice.cz/ -
                                                  • Gość: czub? Re: XX następca IP: *.itpp.pl 19.02.06, 18:06
                                                    No faktycznie, wygląda na profesjonalną imprezę, aż się trochę wystraszyłem, bo
                                                    z takim sprzętem SC21 to chyba nie mam tam czego szukać... SZkoda, a strona
                                                    jest spierniczona, a nie przetłumaczona:( Powodzenia.
                                                  • Gość: Maciek Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.02.06, 01:21
                                                    Oranizator traktuje sprawe poważnie i podstawa wziecia udzału w wyściu jest
                                                    stety/niestety licencja...Czy słusznie, mysle ze tak, zdaza sie ze faktyczna
                                                    ocena umiejetnści dokonywana jest zapóźno, a w przypadku wyścigów drogowych
                                                    gdzie weryfikatorów(czyt. domów, krawęzników, drzew, słupów, widzów i Bog wie
                                                    czego jeszcze) jest sporo.
                                                  • Gość: Czub? Re: XX następca IP: *.itpp.pl 20.02.06, 14:12
                                                    w sumie to racja. chciaż mogła by być(może jest) jakaś "ośla łączka" dla
                                                    amatorów? Nie znam nikogo kto by miał licencję:( heh szkoda...
                                                  • Gość: czub? Wypad udany?? IP: *.itpp.pl 08.05.06, 03:28
                                                    I jak wyścigi na Czeskich drogach????
                                                  • Gość: Maciek/OCX Wypad udany!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.06.06, 21:26
                                                    hehe
                                                    dopiero teraz przypadkiem zauwazyłem zapytanko :)

                                                    Wypad doskonały!!!!
                                                    Zmontowałem krótki filmik, zapraszam do oglądania:

                                                    opolezone.pro24.pl/beny/filmy/horice_06.wmv
                                                    Impreza o niepowtarzalnym klimacie! Tam trzeba byc, film nie oddaje nawet 50%
                                                    atmosfery. Było doskonale :):):P
                            • Gość: krzycho Re: XX następca IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.06.06, 16:21
                              Mam Fireblade`a od miesiąca i jestem w pełni usatysfakcjonowany. Przesiadłem
                              się z CBR 600 F2. Fajer to "beczka prochu", zarezerwowany tylko dla wprawionych
                              motonitów. Nie polecam na pierwszy motor. Na koło idzie jakby go do tego
                              stworzono. Niezależnie czy jedziesz na pierwszym czy drugim biegu. Również z
                              postawieniem na przednie koło nie ma problemu. Genialna maszyna. BRAWO Honda!
    • Gość: brembo Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.11.05, 02:58
      cebra 1000 to jak dla mnie najładniejszy "ścigacz" jaki widziałem. wszystko od
      zegarów po bryłe motocykla jest w nim super!
      ale transalp żywotniejsze ma te swoje mechanizmy ;)

      PS: a najbardziej śmiesza mnie te "testy długodystnsowe" w MOTOCYKLU". zrobili
      tam np 25000km malym veestromem i sie rajcuja ze nic nie padło. dla mnie to rok
      jazdy. pewnie bali sie co dalej, bo chodza słuchy ze dwu letnie egzemplarze tego
      motocykla(max50 000km jak dla mnie) to już maja spore zużycie materiału, i ze
      wychodzi ze konstrukcja ogólnie pod każdym względem budżetowa:) coż dlatego np
      2 letnie afryki po 7000eu chodzą! 600V pozdro !
      • Gość: Maciek Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.11.05, 12:51
        W pełni sie zgadzam!...to w 99% nieudolne tłumaczenia niemieckiego Motorrad'a
        które pojawiaja sie z mniej wiecej 1,5 rocznym opóznieniem, i jakos srednio
        pasuja do polskiej rzeczywistości:)
    • Gość: london Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: 217.205.129.* 05.12.05, 18:23
      powiedzcie mi koledzy cebrowicze, jak to jest z zakladaniem sportowych
      wydechow.Czy faktycznie przy wymianie orginalow na sportowe konieczna jest
      wymiana dysz w gaznikach. Mam duala i jestem z niego bardzo zadowolony tylko
      zmienil bym ten dzwiek jak z odkurzacza.Rozumiecie, niektorzy lubia glosno.
      Tylko gdzie dostac tluniki do 1000
      • Gość: Maciek Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.12.05, 16:11
        Wymiana dysz? Nie wiem, ale to chyba koszt równy zkupowi wydechów jak nie
        wiekszy.Watpie by to było konieczne, nawet jezeli to słuzy motocyklowi, to
        chyba finansowo mija sie z celem. Moim zdaniem jak najbardziej wskazane sa
        regulacje, wymiana dysz to juz chyba przesada, chyba ze planujesz duala
        przystosowac do "wystepów" np. w Poznaniu;)
    • Gość: Gość Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.adsl.inetia.pl 11.12.05, 22:52
      witam,mam okazje kupic CBR i widze ze trafilem w odpowidnie miejsce,bo mam
      pytanko:
      wspomniany napinacz rozrzadu oraz lancuchy rozrzadu i alternatora,
      czy ich wymiana wioze sie z jakas powazniejsza rozbiorka silnika ??
      (mam na mysli ewentualne wymiany w przyszlosci),
      generalnie interesuja mnie motocykle z widlastymi silnikami ale niestety sa
      poza zasiegiem cenowym,CBR ma byc tym posrednim turystykiem
      • Gość: thobeta@plusnet.pl Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.12.05, 13:50
        Witam

        Wymiana napinacza i łańcuszka to banał i robocizna około 250 zł tylko nalezy
        kupic spinke do łańcuszka by go zakuc z powrotem. Z łancuchem alternatora to
        paranoja bo musisz cały silnik rozebrac lepiej niech sobie stuka
        • Gość: thobeta@plusnet.pl Jak oddławić motocykl z 103KM na 136 ? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.12.05, 13:52
          Moze ktos mi najkreśli jak oddławić 100 konna cbre sc21 na 136 koni. Czy
          wystarczy tylko wymiana dysz ?

          Tomek Rawicz
    • Gość: demus Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.daminet.pl / *.daminet.pl 15.01.06, 11:54
      Witam wszystkich. Śmigam CBR 1000f z 89 roku. Sprzęt ma najechane wg wskazań
      licznika około 80.000, z tego około 15000 w moim wykonaniu. Ogólnie jest nieźle
      ale mam kilka uwag. Po pierwsze nie wiem czy mam wersję otwartą. Udało mi się
      kiedyś rozpędzić do 250 km/h ale końcówka to było długie bujanie. Może ktoś wie
      do ilu ropędza się wersja zamknięta a do ilu otwarta i w jaki sposób były
      dławione Cebry na rynek niemiecki? Nikt też nie pisał o problemach z
      uruchomieniem zimnego silnika po dłuższym postoju. U mnie uruchomienie silnika
      odbywa się w kilku podejściach. Silnik załapuje i gaśnie. Dopiero za trzecim,
      czwartym razem silnik zagada na trzy garki a po chwili do akcji włącza się
      czwarty. Problem nie występuje gdy śmigam codziennie ale po dłuższym postoju
      muszę powalczyć. Może ktoś miał podobny problem i wie jak go rowiązać. Druga
      sprawa to głośny silnik. Słaszałem inne cebry w których silniki cichutko
      pogwizdywały a mój hałasuje dość głośno, szczególnie gdy jest rozgrzany.
      Łańcuch rozrządu wymieniony wraz z napinaczem więc to pewnie łańcuch
      alternatora. Zużycie oleju to około 1l na 6.000. Do wymiany mam też łożyska
      główki ramy i uszczelniacze zawieszenia które w tym sezonie się poddały (po
      przeczytaniu waszych postów wydaje mi się że moja Cebreferka ma 180.000 km a
      nie 80.000 :)) Zastanawiem się czy warto to robić samemu czy lepiej oddać do
      jakiegoś serwisu. Może ktoś zna jakiś godny zaufania warsztat na terenie
      Dolnego Śląska? Pozdrawiam
      • Gość: Maciek Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.01.06, 22:27
        Gorąco polecam MOTO-MAX(ex.SUZUKI) w Opolu. To zdecydowanie najpewniejszy
        serwis w okolicy. Solidna i konkretna placówka. Rzetelne podejście do kazdego
        tematu. Ceny za wymiany konkurencjyje. Fachowo; bez sciemy i zbędnych cergieli.
        __________________________________
        www.bikepics.com/members/swiderr
      • Gość: k.m Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 29.05.06, 21:45
        moja bryka tez miala problemy z rozruchem tak jak mowisz na kilka
        podejsc.wyczyscilem gazniki niezly szlam byl w komorze plywakowej dotego zawory
        i odpala normalnie
    • Gość: Czub? Re: Test długodystansowy - spalanie oleju. IP: *.itpp.pl 10.02.06, 10:54
      Aha, może jeszcze ktoś i powie jak to jest z tym spalaniem oleju. Czy spalanie
      w granicach 1l na 1000km oznacza koniecznosć ramontu? I czy mogę dać wiarę,
      sprzedającemu który twierdzi, że przy przebiegu 75tys (załóżmy ze oryginalnym
      jego Honda spaliła 0,3l oleju na cały sezon? dla mnie to trochę podejrzane.
      • Gość: Tukan Re: Test długodystansowy - spalanie oleju. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.04.06, 00:04
        Witam, jak chelej za duzo oleju to pora wymienic uszczelniacze zaworow. Po
        znacznym przebiegu przyjdzie pewnie i na nich pora. A najlepiej rozpoznasz
        sytuacje przy nagarze na zaworach wydechowych.
    • Gość: TomaszRawicz Jaką Opone ? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.02.06, 08:45
      Witam - Jaka mozna wsadzic na tył maxymalna opone do SC-21 biorąc pod uwage iż
      osłona z błotnikiem jest zdjęta ? Wejdzie 180/60 ?
      • Gość: Czub? Re: Jaką Opone ? IP: *.itpp.pl 11.02.06, 15:55
        Ha, ciekawy pomysł! Powinna wejść, najlepiej do takiego patentu zastosować
        felgę od sc- 24 na 90% pasuje, wiem że to kosztuje ale wtedy będzie miało to
        sens, bo na oryginalnej feldze sterowanie motocyklem się zdecydowanie pogorszy,
        a i tak felga ściśnie oponę i wizualny efekt raczej nie będzie zadowalający.
        Jeżeli już to zalecam 160mm. Na oko będzie podobnie, a motocykl będzie jeszcze
        brał zakręty:) ale to tylko moje zdanie. Pozdro dla użytkowników 1000f!
    • Gość: Gość Honda CBR 1000F vs Yamaha FJ 1200 IP: *.adsl.inetia.pl 17.02.06, 18:31
      Witam
      miał ktoś okazje porónać te sprzęty? słyszałem opinie, że FJ ma bardziej
      elastyczny silnik i wiecej momentu przy niższych obrotach
      • Gość: Czub? Regulacja zaworów! IP: *.itpp.pl 10.03.06, 21:00
        Mam pytanie, może ktoś mi odpowie w jaki sposób w tym motocyklu reguluje się luz
        zaworowy? (śrubami, podkładkami, czy czymś jeszcze innym) Chciałbym to zrobic
        sam, ale jeżeli to są podkładki to nawet nie chcę mi się "szarpać z pokrywą
        zaworów" wolę oddać do serwisu. Dzięx.
        • Gość: Maciek Re: Regulacja zaworów! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.03.06, 22:19
          W praktyce to nie moge powiedziec nic:-), ale troche teorii widziałem w
          marcowym chyba Świecie Motocykli, jest artykuł o regulacji luzów zaworowych.
          • Gość: Czub? Re: Regulacja zaworów! IP: *.itpp.pl 17.03.06, 12:25
            Dzięx, ale biega o to że w swoim poprzednim motocyklu sam sobie regulowałem
            luzy (ale tamto kawasaki miało regulacje śrubami). Z płytkami jest dużo gorzej,
            trzeba je mierzyć, zamawiać itp. na własną rękę to nie ma sensu raczej-
            przynajmniej dla mnie- dlatego pytam jak to jest rozwiązane w tym konkretnym
            motocyklu?
            • Gość: neptyk Re: Regulacja zaworów! IP: *.CNet2.Gawex.PL 08.05.06, 02:04
              śmiało reguluj-jest regulacja śrubami.
              • Gość: czub? Re: Regulacja zaworów! IP: *.itpp.pl 08.05.06, 03:26
                Fajnie:) Tyle tylko że już dawno to zrobiłem na własną rękę, i jest git!!! Fakt
                dojśćie do śrób jest beznadziejne, potrzeba duuuużo cierpliwośći!!! Ale udało
                się. Dzięx.
                • Gość: kamil!!! Re: Regulacja zaworów! IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 28.05.06, 23:34
                  ludzie powiedzcie cos o napinaczu rozrzadu do cbr1000 sc21
                  • Gość: benek187 Re: Regulacja zaworów! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.05.06, 23:38
                    no naprzyklad mozna powiedziec to ze jest mechaniczny!!za sprezynce!!tu jest
                    wlasnie taki napinacz: moto.allegro.pl/show_item.php?item=106437469 !Pzdr!
                  • Gość: kamil!!! Re: Regulacja zaworów! IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 28.05.06, 23:42
                    moja bestia sc21!!! nie pali na dotyk na cieplym silniku czasem trzeba dodac
                    gazu i jak dam ssanie to sie zdlawi i zgasnie!!!a kolegi pali na dotyk i nie
                    dlawi sie na ssaniu tylko wzrastaja obroty do3000 ,4000!!!gazniki czyscilem i
                    synchronizacje tez!!!zawory tez sa przeregulowane!!!i nie chodzi jak zegarek!!!
                    nie wiem co dalej robic mam podejzenie ze moze zawory sa nie szczelne!!!jeszcze
                    jak by ktos wiedzial jak srawdzic napinacz lancuszka rozrzadu to byloby ok!!!
                    prosze o jakies rady bo nie wiem sam!!!dzieki z gory!!!
                    • Gość: K.M!!! Re: Regulacja zaworów! IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 13.06.06, 22:56
                      bryka pali 7.5 l na 100 w solo!!! 100%zadowolenia!!!
                      • Gość: PXS Re: Regulacja zaworów! IP: 213.25.189.* 23.04.08, 08:59
                        do 130km/h 5,2 chyba żę 200km na autostradzie to sie zgodze :)
        • Gość: lulu Re: Regulacja zaworów! IP: *.adsl.proxad.net 28.06.08, 00:07
          Reguluje się śrubami, tylko że trzeba sobie wykminić specjalny klucz bo trochę
          mało tam miejsca - tak czy owak żadna to filozofia. Powodzenia.
      • Gość: dr.power/weightrat Re: Honda CBR 1000F vs Yamaha FJ 1200 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.03.13, 21:42
        dobrze słyszałes nałozylem na siebie wykresy mocy obu motocykli i podam ci przykład o ile fj jest elastyczniejsza od cbr f w obydwu motocyklach mamy zapiety ostatni bieg i odkrecamy manetke do oporu w zaklresie predkosci 100-160 km/h cbr 1000f z wykresu ktory udalo mi sie wnece znalezc ma srednio 170 km/tone z kierowca a fj 1200 195 km/tone zkierowca to ponad 10 % wiecej innymi slowy jesli cbr 1000f na ostatnim biegu z 100 do 160 km/h przyspieszy w 10.0 sekundy to fj 1200 przyspieszy w 8.5 sekundy cbr 1000f na ostatnim biegu osiaga 234 km/h a fj 1200 239 km/h jest na gearing commander zestopniowanie obu motocykli tak ze fj jest 10% -13% elastyczniejsza jest to spowodwowane wieksza pojemnoscia bo pozatym obydwa silniki sa zblizone do siebie rzedowe 4 cylidrowe moc maxymalna obydwa oosiagaja przy mniej wiecej 9000 obr/min ,fj jest elastyczniejsza ale jesli chodzi o przyspeizenie na maxa na kazdym biegu to o ile cbr miala by tyle km le podaje fabryka czyli 135 bylaby 10% szybsza ale zwykresu tory znalazlem wynika ze ma 120 km na wale tak ze obydwa motocykle waza praktyczne tyle samo wiec w wyscigu na wprost beda szły łeb w łeb
    • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 29.05.06, 22:01
      cy to normalne ze na nagrzanym silniku przy dodaniu ssania to sie zakstusi!!!bo
      moja teorja jest ze by trzeba bylo zdiac glowice i zawory dotrzec!!!cbr1000
      • Gość: benek187 Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.05.06, 23:30
        a moja jest taka ze juz jest lancuszek rozciagniety i zawory sie otwieraja i
        zamykaja za pozno...a ile przebiegu??byl robiony lancuszek??
        • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 30.05.06, 21:29
          mam brykeod niedawna ma niby 57000 przebieg w sumie niewiem nic o
          maszynie.napoczatku przy odpalaniu rzezilo przez jakies 5 do 10 min!!!teraz
          przestalo niewiem moze napinacz sie ustawil!!!podejrzewam ze maszyna stala
          dlugo!!!
          • Gość: benek187 Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.06, 12:48
            rzezil to lancuszek alternatora..tak bylo w sc-21...
            • baba_zanetti Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 31.05.06, 15:36
              Co do rzęzienia- może to być również łancuszek rozrządu, ale on całkiem głośno
              daje o sobie znać. Jeśli chodzi o te problemy z rozpałem na ciepłym silniku.
              Mój motocykl też tak miał, kilka dni coś go napadło, i samo mu przeszło, nie
              wiem, moze paliwo:/ Może też powinieneś wymienić swiece(?)
              • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 31.05.06, 22:06
                gadalem z kolega on ez twierdzi ze to swiece,zmienie swiece i prewody moze
                pomoze,niepokoi mnie to ze rzeznie przy rozruchu zniklo!!!niewiem czy to dobrze
                czy nie!!!dzieki za rady
              • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 31.05.06, 22:13
                wymienie swiece i przewody to jest to!!!moze w koncu bedzie chodzic jak zegarek
            • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 31.05.06, 22:10
              lancuszek alternatora mozna wymienic,i czy warto,mozliwe jest to ze bryka dlugo
              stala i ze to normalne ze po kilku set km rzezenie ucichlo bo w tym momecie juz
              nic nie rzezi!!!!
              • baba_zanetti Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 01.06.06, 14:35
                jak ucichło to jest spoko (no chyba że łancuszek alternatora pękł i leży sobie
                w misce olejowej):) A tak na poważnie, jak nie rzęźi to się nie przejmuj,
                pewnie niedługo znów zacznie, mówię to poważnie. Łancuszka aleternatora nie
                warto chyba wymieniać, (ale zdaje mi się że to już było powiedziane wyżej)
                musisz po prostu osłuchać, jeśli znów o sobie da znać, skąd ten dzwięk
                dochodzi, czy z góry silnika czy z bloku. A tak na pocieszenie to Ci powiem że
                mi ten łańcuszek rzęzi już z 15tyś km, (tylko na obrotach) wkurza mnie to już
                akustycznie i estetycznie, ale skoro silnik nie był od nowości rozbierany, to
                ja to olewam<raczej nie warto.
                • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 01.06.06, 22:08
                  mam jescze takie pytanie?jak plisz bryke na cieplym silniku to odrazu pali na
                  tzw dotyk bez dodawania gazu!!!bo moja pali dobrze jak ja zgasze i ponownie
                  odpalama jak postoi pare min to trzeba gazu dodac!a kolega ma to pieknie pali
                  zawsze!!!zmienie swiece niedlugo to zobaczymy alebymchcial wiedziec jak twoja
                  pali!!!zamierzam tez sprawdzic cisnienie wcylindrach przy okazji wymiany swiec!!
                  ogulnie z besti zadowolony jestem bardzo!!!jezdzilem ostatnio na r6 i musze
                  powiedziec ze to nie to!!!meczaca maszyna
                  • baba_zanetti Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 01.06.06, 22:53
                    Hej. Moja pali na tzw. dotyk zawsze, bez względu na temp. silnika. (no oprócz
                    tego co pisałem, że jej coś odbiło i z tydzień paliła jak chciała, no ale sama
                    się uspokoiła). Oby w twojej to były świece, bo innych pomysłów brak, no zawsze
                    można zwalić na gaźniki, ale podobno były 'robione'. A co do maszyny, CBR to
                    wspaniały motocykl jest! Mi np. w trasie, przy 110km/h średnie spalanie wyszło
                    5l/100km- wydaję mi się że zadawalający wynik:) Pozdrawiam.
                    • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 03.06.06, 21:35
                      moja bestia pali przy jezdzie mieszanej ok8l ale nie jest to predkosc
                      stala,napewno muglbym zejsc po nizej tej wartosci!!!ale ogulnie jest ok 600 a
                      nawet 500 czy 400 pala ni wielemnej w kazdym razie podobnie!!co do mojej
                      maszyny wydaje mi sie ze przez to ze dlugo stala lub eksplatowana byla na
                      krutkih dystansach moze sa zawory i gniazda nie szczelne dlatego nie pali na
                      dotyk!!zmienie swiece i kable przy okazji cisnienie spr!!!a jaknie pomoze to
                      ldze sie ze sie zawory doklepia a jak nie topo sezonie glowice sciagne i zawory
                      dotrzec trzeba bedzie!!!bo bryka musi chodzic jakzegarek!!!
                      • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 03.06.06, 21:38
                        taki plan dzialania zakladam!!!co do byki!!
                        • baba_zanetti Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 04.06.06, 07:51
                          Osobiście uważam, że wersja z zaworami jest nadto pesymistyczna i mało
                          prawdopodobna, gdyby zawory miałyby taką nieszczelność, poczułbys chociaż min.
                          spadek mocy, zwłaszcza jeśli masz odniesienie do motocykla kolegi.
                          • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 04.06.06, 22:03
                            ogulnie kolegi bryke pamietam ze ladnie palila na tzw dotyk!!!fakt jezdzilem
                            tez na niej lecz tylkoraz a wtedy malo na swojej jezdzilem bo nie byla
                            zarejstrowana a kolega rozbil sie potyg jak na niej jezdzilem,samochod mu
                            wymusil ,od tamtej pory jej nie slyszalem,a tak pozatym orjetujesz sie czy ktos
                            by mial siedzenie do sprzedania do sc21 bo nikt nie ma w allegro bo mija ma
                            jedno osobowe
                            • Gość: baba_zanetti Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.itpp.pl 04.06.06, 23:51
                              W tej chwili rzeczywiście nie ma nic na allegro, chyba że częsciach, są chyba
                              dwa rozbite motocykle na częsci więc i siedzienie może się jeszcze ostało. W
                              sumie ciekawy patent w tym motocyklu- siedzienie jednoosobowe:) nie spotkałem
                              się z czymś takim. Musisz śledzić aukcje, czasami się pojawia coś takiego. Jak
                              coś zrobisz w motocyklu (świece, itp) to napisz.
                              P.S. Rozumiem że gaźniki robił Ci jakiś prawdziwy fachowiec, a nie tzw Szaman
                              Wiejski, bez urazy?
                              • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 05.06.06, 21:55
                                spoko jak wymienie swiece i kable no i sprawdze cisnienie todam znac!!o do tego
                                siedzenia to dzwonilem do kadego ogloszenia i nikt nie ma ,niewiem gdzie te
                                siedzeniasie podzialy ,przeciez to sie za bardzo nie zuzywa!!mail jeden ale od
                                sc 24,a te gazniki robilem wspulnie kolega ktury wie ocochodzi bo na co dzien
                                zajmuje sie diagnostyka silnikow samochodowych,wymylismy je dokladnie
                                przedmuchalismy,dysze od wzbogacania mieszanki maja stala wartosc to znaczy po
                                wkreceniu ih do konca kazda ma byc wykrecona na obroty no i na koniec
                                synchronizacja,blo troche szlamu w komorze plywakowej
                              • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 05.06.06, 21:57
                                po tymczyszczeniytych gaznikow co prawda siepolepszylo ale wydaje mi sie ze to
                                nie to,konkretnie boli mnie zapalanie,ale zobaczymy nie dlugo moze w likend
                                zmieie swiecei moze bedzie ok
                                • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 15.06.06, 22:24
                                  problem polega jeszcze na tyym ze przy ostrym dawaniu w palnik 1bieg 2 i 3 z
                                  pasaerem jadac czuje ze sprzeglo nie oddaje 100% na kolo!!!gadalem z kolega i
                                  on twierdzi ze pomoze wymiana sprezyn sprzeglowych!!!czy to prawda????
                                  • Gość: baba_zanetti Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.06.06, 17:04
                                    Zależeć też to może od rodzaju oleju, też tak miałem w zeszłym sezonie jak
                                    jeździłem na samochodowym Mobilu, w tym roku wlałem specjalny przeznaczony dla
                                    motocykli, jest lepiej, ale czasami problem się pojawia, przy ostrym dawaniu w
                                    palnik, gdy się ścigam przerzucam bez sprzęgła i nie problemu. Czy wymiana
                                    sprężyn wystarczy- nie wiem:( trzeba by to wymierzyć, na oko to se można...
                              • Gość: track99 Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.eranet.pl 20.11.06, 19:02
                                Hi Jestem szczesliwym posiadaczem F-ki, wpełni zadowolny z osiagów, moto oszczedne i bardzo stabilne przy dużych oprędkościach - rewelacja. Jeśli moto sie serwisuje o czasie i zogdnie z zaleceniami producenta to żadne niespodzianki sie nie pojawiają.
                                - CO do problemu łożysk w tylnim kole - to łożyska sa zabezpieczone simeringiem - który jest jednorazowy i ponowne zalożenie powoduje sie dostanie wody i innego syfu, zalecana jest wymiana na nowy simering przy składaniu.
                                - łańcuszek alternatora można wymienić bez rozbierania wału, orginalny łańcuszek Hondy ma zaznaczony bolec do wybicia, wystarczy założyć zakuć i po krzyku.
                                - Przełącznik migaczy wystarczy nacisnąć, a sam wróci do pozycji wyjsciowej.
                                - Regulacja zaworów poprzez śrubki.
                                PS. Może by jakiś zlocik posiadaczy cbr1000f ??
                                • Gość: baba_zanetti Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.itpp.pl 20.11.06, 20:16
                                  Witam, miałem ten motocykl i darzę go ogromnym sentymentem, i chociaż teraz
                                  jeżdzę Yamahą, to bardzo tęsknie za CBR. Moja była z 88roku i na 200km przed
                                  magiczną granicą 100tyśkm sprzedałem ją:-( ponieważ była już po mocnym ślizgu.
                                  Tak czy inaczej żal mi. Jeśli można wiedzieć to jaki egzemparz posiadasz? Jakby
                                  co to służę radą, chociaż wydaje mi się że "wiesz czym jeździsz". Bo ja np. o
                                  tym zaznaczonym bolcu nie wiedziałem. Chociaż szczerze mówiąc nie wyobrażam
                                  sobie zakuwania w silniku. Heh, na zlot CBR- zawsze. (Chociaż utopijnie to
                                  brzmi).
                                  • Gość: track99 Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.eranet.pl 22.11.06, 21:28
                                    Moja cbra to sc24 rocznik 92, co do zakuwania w silniku to każdy ma inne zdanie, przetestuje zobacze.
                                    • Gość: OTI Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.prnet.pl 29.12.06, 23:09
                                      Witam,
                                      kupiłem moje marzenie, które pierwszy raz zobaczyłem w Berlinie jakieś 15 lat
                                      temu. Ma nawet identyczne malowanie :) ... gdybym mógł to bym ją sobie w
                                      sypialni postawił ;)
                                      Chciałem zapytać czy lekkie stukotanie w okolicy dolnej części silnika to
                                      łańcuszek rozrządu ? Mam SC-24 z 1991 roku, na liczniku ma 41000. Kupiłem ją od
                                      pierwszego właściciela w Polsce, który twierdzi, że jak przywiózł ją ze
                                      Szwajcarii 2 lata temu i miała przejechana 30000 km ale i tak nie chce mi się
                                      wierzyć.
                                      • Gość: baba_zanetti Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.itpp.pl 29.12.06, 23:44
                                        Cze! Jeśli ustaje po ok minucie, to zapewne łancuch alternatora chałasuje,
                                        łańcuch rorządu słychć w między cylindrami, tak trochę pod głowica. (na ucho).
                                        Zależy też czy jest to cięzki metaliczny stukot w co wątpie, czy lekkie
                                        ustająca po około 2tyś oborotów "chrobotanie". Jeśli to drugie to zazwyczaj nie
                                        należy się tym zbytnio przejmować.
                                        • Gość: OTI Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.prnet.pl 31.12.06, 12:30
                                          Dzieki za odp. Właśnie przejrzałem serwisówkę no i fakt ... łańcuszek jest u
                                          góry, pewnie jest to to drugie :). Mam teraz inny problem, a mianowicie nie
                                          mogę za chińskiego Boga odkręcić śrubki od speedometer'a :) przy silniku (linka
                                          prędkościomierza), kupiłem nawet śrubokręt udarowy i dalej nic :(. Może jakieś
                                          sugestie ??? WD-40 już było.
    • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 15.06.06, 22:28
      lll
      • Gość: K.M!!! Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 15.06.06, 22:32
        czesc!!!mamtaki problem ze np przy ostrym przyspieszeniu 1 bieg 2 i 3 wraz z
        pasazerem czuje ze sprzeglo nie oddaje mocy na kolo po prostu czuje poslizg!!!
        jak sm latam to nie cuje tego!!!gadalem z kolega i mowil ze wystarczy wymiana
        sprezyn sprzeglowych !!!czy to prawda!!!
        • Gość: CBR-W-wa Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.spray.net.pl 27.06.06, 14:28
          Ja mam CBR z 91r, miałem podobny problem z zapalaniem na rozgrzanym silniku co
          kolega, a nawet gasnieciem na wolnych obrotach. Problem tkwił wszlamie w
          gasżniku i na dyszach oraz regulacji. Zdaża sie po długim zimowym postoju
          szcsególnie jeśli nie wyczyścimy na zimę sprzetu. Co do awaryjności trzeba
          uważać na elektrykę, szczególnie słabę bywają akumulatory, jak się zapomnisz i
          pochechłasz na off to już tylko zakup nowego pozostaje. Jesli chodzi o
          stukotanie łańcuszka to olej problem, za dużo zachodu. Moja ma ok 90tyś km i
          lata jak głupia. Mam wersję niezdławioną a max chodzi ok. 285km/h ze stelarzem
          bez kuferków bo tak mam i 305km/h na hamowni.
    • Gość: fire Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.centertel.pl 23.07.06, 17:49
      witam,
      zgadzam się z autorem testu.w swojej cbrce przeszedłem stresy z łożyskiem
      tylnego kola,włącznik kierunków do odlania, a ostatnio po rozruchu ok 3-4
      minuty coś dzwoni.pewnie łańcuszek.pozdrawiam
      • Gość: baba_zanetti Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.itpp.pl 24.07.06, 11:43
        a ile masz przebiegu w swojej? i ile nią już jeździsz? ja się swoją zbliżam do
        magicznych 100tyś! To nie samowite, jakie te silniki są żywotne.
        • Gość: CBR-W-wa Re: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR IP: *.spray.net.pl 25.07.06, 23:16
          moja ma 68 tyś i jeżdzi jak wariatka
    • jax81 Podłączenie uniwersalnych zegarów 04.12.06, 11:53
      Potrzebuje pomocy!Mam CBR-ke która niestety miała potłuczone zegary.Podłączyłem
      juz uniwersalny prędkościomierz ale nie mam zielonego pojecia jak podłączyć
      obrotomierz.Nie wiem jakie kable,skąd one wychodza i gdzie ich wogóle
      szukać.Proszę o jakiś opis jak to wszystko podłączyć.
      • Gość: perwicbr@wp.pl Re: Podłączenie uniwersalnych zegarów IP: 83.12.124.* 31.12.06, 13:40
        witam, do zegarow idzie 1 lub 2 kostki z przewodami (juz nie pamietam),
        obrotomierz to pikus- najwazniejsze są kontrolki (zwlaszcza cisnienie
        oleju)zerknij na aukcje i popytaj moze ktos ma oryginalne zegary z kontrolkami
        pozdrawiam
    • Gość: PiciaHak Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 10.. IP: *.centertel.pl 04.03.08, 19:31
      Jeśli chodzi o chałasy wydobywające się z silnika przypominające do
      złudzenia luźne łańcuszki rozrządu lub alternatora to warto
      sprawdzić ustawienie wałka wyrównoważającego (Balancer shaft).
      Regulacja jest bardzo prosta. Po prawej stronie silnika na samym
      dole (po prawej stronie od czujnika ciśnienia oleju) znajduje się
      obejma a w środku końcówka wałka z nacięciem na śrubokręt płaski.
      Regulację należy przeprowadzić na zimnym silniku!!! Poluzowujemy
      objemkę, następnie dużym płaskim śrubokrętem przekręcamy wałek
      zgodnie z ruchem wskazówek zegara do oporu a następnie odkręcamy z
      powrotem o jedną podziałkę na skali (ważne). Jeśli niemożliwe jest
      od razu przekręcenie wałka zgodnie z ruchem wskazówek zegara to
      odkręcamy go delikatnie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek
      zegara a następnie dokręcamy z powrotem zgodnie z ruchem zegara do
      oporu i popuszczamy z powrotem o jedną podziałkę. W moim przypadku
      ucichły wszelkie stukania przy rozruchu i silniczek naprawdę bardzo
      cicho pracuje. W Service manual jest napisane że taką regulację
      należy przeprowadzać z każdym poważniejszym przeglądem motocykla.
      Pozdrawiam. Piotr
    • Gość: kyniu Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 10.. IP: *.ssp.dialog.net.pl 09.03.08, 19:27
      siema mam od 6 lat draga na cbr i musze powiedziec ze daze te
      silniki ogromnym szacunkiem. Jest to co prawda moj 2 silnik bo
      pierwszy byl sc21 ale nigdy mnie nie zawiodl. w obecnym silniku
      lancuch rozrzadu doslownie krzyczy, mam puste wydechy, oraz filtry
      powietrza od auta(stozki), silnik jest po przejsciach ale daje
      rady. pozdrawiam urzytkownikow CBR i gumowych drzew.
    • Gość: PXS Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 10.. IP: 213.25.189.* 23.04.08, 09:38
      Mam CBRsc-24 67tys przejeździłem nią 30tys motocykl wręcz
      fenomenalny.
      Oszczędny, b.mocny,szybki i bardzo stabilny w całym zakresie
      prędkości. Jadąc 140km/h nie przekracza 5,5l. Chcę kupić XX i coraz
      bardziej się zastanawiam chociażby ze względu na koszty
      exploatacyjne terminy przeglądów regulacji itd (zawsze servisuje
      swoje motocykle :)) , spalanie.
    • enzo16 Honda CBR 1000F SC24 - test długodystansowy - 1... 30.06.08, 21:05
      Jak można stwierdzić że honda ma 136 km, może ktoś wie jak się
      odblokowuje
      • Gość: baba_zanetti Re: Honda CBR 1000F SC24 - test długodystansowy - IP: *.subscribers.sferia.net 01.07.08, 20:46
        blokowana w gaźńikach (dysze, iglice). jak leci 250 to jest otwarta.
      • Gość: track Re: Honda CBR 1000F SC24 - test długodystansowy - IP: *.pzuzycie.pl 02.07.08, 13:07
        W dokumentach nic niemasz?zawsze po nr ramy mozna sprawdzic w serwisie.
        • Gość: stuff Re: Honda CBR 1000F SC24 - test długodystansowy - IP: 82.160.71.* 11.08.08, 21:42
          najprościej sprawdzić jeźdżąc, jak kolega wyżej pisze, ja na
          początku myślałem że może mam zblokowaną, raczej moto nie męcze,
          używam głównie na trasie, ale jak mnie pewnego razu gościo w bmw
          wkorzył i pogoniłem ponad 260 km/h to sie przekonałem że zblokowana
          raczej nie jest (polecam spróbować oczywiście w nadającym się do
          tego miejscu).
          Wracając do tematu trwałości cbr 1000: jak ktoś pisze o tym silniku,
          że jest mało wytrzymały to niech sobie olej wymieni ale w głowie.
          Jeśli w moto zapewnione są podstawowe czynności obsługowe ten silnik
          to żyletka nawet z przebiegiem grubo ponad 100 tys km, w modelach z
          90 roku często pracuje dużo ładniej niż w wielu sprzętach tej klasy
          o roku produkcji powyżej 2000 z dużo mniejszymi przebiegami.
          Jeśli chodzi o ceny napędu w sprzętach o mocy powyżej 100 kM koszty
          są duże ale coś za coś... ;)
    • szurens Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 10.. 11.08.08, 22:34

      wym opony na niestandart to pogorszenie prowadzenia mam sc24 89
      przebieg 110000 km ja zrobiłem 50000 świetnie się prowadzi w
      koleinach nie straszy nie zaskakuje łancuszki wymienione cały sezon
      stoi no podwurku nawet po 3 tyg pali na rys ważne odczekanie
      przelania gażników tak wogóle to autobus a jak siąde na cokolwiek
      innego to same motorynki... nie polecam jako pierwszy 3x mi się
      zwaliła między nogami przy ciasnym manewrowaniu ale jak zobaczyłem
      ludzi to poderwałem jak rower... taki wstyd...jednak co 1000 to
      1000. pozdrawiam.sukcesów

      Odpowiadasz na:
    • Gość: mFBnnQVaAPz Honda CBR 1000F SC24 - test długodystansowy - 1... IP: *.satx.res.rr.com 17.03.09, 17:15
      7zNOGi dajqzzisxjer, iyrulprggilq, [link=http://ulpykntkkicq.com/]ulpykntkkicq[/link], sbmcrzpowqqk.com/
    • Gość: bontalek Odgłosy z silnika można latwo zlikwidować IP: 194.0.244.* 26.04.09, 16:56
      posiadam cebre z 93 roku przebieg 60 tys tematem jest odgłos jakby rozrządu
      który jest denerwujący ,znalazł się jeden gość który na forum napisał aby z
      prawej strony silnika na dole przy czujniku poluzować śrubę trzymającą wałek
      wyrównoważający ,nastepnie przekrecić dużym śrubokrętem zgodnie ze wskazówkami
      zegara do oporu a następnie w przeciwnym kierunku odkręcić o podziałke (wazne),
      zrobiłem tak i niec nie dało lecz zrobiłem ponowną próbę cofając o jeden obrót i
      teraz jest SUPER nie słychać żadnych odgłosów jak to było wcześniej TO NAPRAWDĘ
      DZIALA
      • Gość: halady Re: Odgłosy z silnika można latwo zlikwidować IP: *.22.29.lan.e-wab.pl 04.11.10, 12:24
        Tak zrobiłem i działa.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka