poszukuje motocyklisty

[Gość: justynella_]

:)

ktory by :
mnie woził :)
po ściagnieciu kasku wyglądał by tak ze mozna z nim iść na kawe
na kawie mozna by z nim rozmawiac nie tylko o "dupie marynie"
nie miał w głowie tylko tego zeby jechac do lasu ... ;-)

ot .. NORMALNEGO jakiegos ;-) Przyjaciela

[edwin.sk]

eheheh ja się nie łapię:P

[Gość: RZAWY]

Sorry za błąd
JUSTYNELLA Z TOBĄ LA VITA E BELLA

[Gość: fast eddy]

O, bardzo dobrze! Moja żona nie chce ze mną jeździć
więc napomknę jej, że zgłasza się miła osoba.
Może przemyśli sprawę.
A jeśli nie...

f_e

[justynella]

taaa to juz pojezdzilam .. kobiety to takie stworzenia ze jak pojawia sie inna
to im się nagle przypomina o "mezu, facecie, bla bla bla" ...

echhhhhhhhhhhhhh

[Gość: lechcbr6]

pytanie czy z Toba mozna gdzies bez kasku sic

[justynella]

nie no ja bede siedziec w kasku ...

[Gość: lechcbr6]

a masz przynajmniej markowy ten kask albo jakies "tornado"

[justynella]

nie no kask mam ... ładny ... lubię go :)

[Gość: lechcbr6]

To przynajmniej juz nie trzeba w drugi kask inwestowac. Ja to niebardzo sie
nadaje na romantycznego. Ale zapytam zony ona ma wlasny motocykl i calkiem
niezle wyglada w swoich skorzanych gaciach no i nie ma prawdopodobienstwa ze
jak pojedziecie przez las to cos ci sie przytrafi no chyba ze upadek z
motocykla.

jak bedziesz kawe pic? w kasku...

[Gość: NYorker]

[Gość: justynella_]

otworze szybke i przez słomke ;-)

[Gość: NYorker]

urocze:)

[Gość: justynella_]

;-)

[Gość: fast eddy]

justynella napisała:

> taaa to juz pojezdzilam ..

Ale o co chodzi? Przecież i tak nie mieliśmy wjeżdżać do lasu...
A bez kasku wyglądam tylko odrobine gorzej niż w nim (nowy Shoei).

Pozdrawiam,
f_e

[justynella]

hehehehe dobre ..

[Gość: sudestra]

jest szansa zebys pojezdzila z fajnym kolesiem. Zapytam go, jak tylko wroci
znad morza. Ot, taki do wszystkiego samotny kumpel z fajowym motorem.Bo meza
swojego Ci nie odstąpię. :)
pozdrawiam

[Gość: wojtekk1000]

buhahahaha!!

[Gość: rzawy]

Podaj mi swój współczynnik Cx i opis sylwetki czy ostra i aerodynamiczna

[Gość: justynella_]

zdecydowanie aerodemoniczna ;-)

[Gość: MJ]

Jak wszystko inne zawiedzie to jestem jeszcze ja!

[Gość: MJ]

Albo nie, bo nie piję kawy.

[Gość: mm]

wszyscy tacy chętni a nawet nie wiecie skąd to dziewcze jest ;-)))

[Gość: lechcbr6]

A jakie ma to znaczenie??? Ostatecznie motocykl sluzy do tego zeby sie
przemieszczac, czyz nie???

[Gość: mm]

ano masz rację tylko najpierw musisz wiedzieć dokąd jechać ;-)))

[Gość: lechcbr6]

zapytaj justynelli ona prwde ci powie jak widac z moja zona jezdzic nie ma
ochoty

[Gość: NYorker]

ostatnie miejsce, z ktorego moze byc, to nowy jork.

[Gość: Dzakas]

Możesz ze mną jeździć za 200 zł za kilometr jak nie pasuje wynajmij se
taksówke. Cia beach

[gixera]

Kurcze, Dzakas, strasznie wysoka ta Twoja stawka

wysoka stawka :)

[goha66]

No tak, im więcej płacisz za kilometr tym bardziej komfortowo jedziesz <lol>... Trza się cenić, a co :D . Pozdr. Goha

ale taksowkarz nie dostarcza wrazen typu...

[Gość: NYorker]

zdjal kask, a tu krolewicz...

to bedzie rekordowy watek

[Gość: NYorker]

[Gość: mm]

Dzakas a masz kasę fiskalną ;-)))

ok, cokolwiek masz na mysli

[Gość: NYorker]

(nie mam, ale mam cztery kaski)

justynella mam pomysl

[Gość: lechcbr6]

6 sierpnia lecimy w bieszczady to jakies 450 km w siodelku w jedna strone
oczywiscie; na trzy dni jak chcesz zapytam chlopakow moze cie ktorys zabierze-
obiecuje ze nie bedziemy sie w lasach zatrzymywac; ostatecznie bylo by miolo
wstac na gotowe sniadanko; jak chcesz zostaw jakis namiar

[Gość: justynella_]

wiecie co .. zawsze zauwazyc mozna schemat : jak ktos napisze ze szuka kogos
ładnego, to na niego heja .. a co to juz nie mozna miec wymagan?
jak lala napisze ze chce pojezdzic, to od razu 100 komentarzy ( od innych
babek) ze ma płacic, albo pieszo chodzic, albo cos tam innego jesczze ..
zazdrosne czy cuś ?? a jak ktoś nie odpisuje, bo w niedziele moze ma lepsze
rzeczy do robienia niz siedziec przy kompie, to od razu nie ma ochoty jezdzic z
czyjac zona ;-) BTW - z czyjas zona chetniej bym pojezdzilam niz z czyims
mezem ...

ech ... zawsze to samo, głupi był post to i mozna sie atakow spodziewac tego
samego rodzaju.

Lechu dzieki, ale 3 sierpnia jade nad morzzzeeee .. to zamiast jezdzic to
poplywam :)

[Gość: lechcbr6]

no prosze a chcialem byc mily

Dzakas czy ty laska jestes???

[Gość: lechcbr6]

[Gość: fast eddy]

Gość portalu: justynella_ napisał(a):

> BTW - z czyjas zona chetniej bym pojezdzilam niz z czyims
> mezem ...

Ale dlaczego? Czy żonaty to trędowaty lub parchaty?
Oj doloż moja dolo...
A już obmyślałem Nasza trasę między lasami...

Sciskam

f_e

[justynella]

nie w sumie nie, ja tego nie powiedziałam :)

to mysl dalej .. czekam na mapke ..

sciskamm rowniez :)

[Gość: fast_eddy]

justynella napisała:

> to mysl dalej .. czekam na mapke .

A jednak - światełko w tunelu:-))

We wrześniu jadę do Germanii, na koncert
ulubionej grupy (magnesem są też tamtejsze autostrady
tu mój bolid nie może rozwinąć skrzydeł). Więc...

slodkich snow
f_e

[Gość: lechcbr6]

hej "fast eddy" jak bedziesz w okolicach regensburga to zapraszam na browarka
no i bolidy potestujemy- przywiez koniecznie justynellke

[Gość: fast eddy]

Ooo, super!
Przyjemniej jechać, gdy po drodze bratnia dusza!
A co do Justynelli - sam widzisz.
Wolałaby nieżonatego...

Pozdro
f_e

[Gość: lechcbr6]

to wysle po nia moja zone - one se pogadaja pewnie znajda wspolny jezyk a my....

[Gość: fast eddy]

Gość portalu: lechcbr6 napisał(a):

> to wysle po nia moja zone - one se pogadaja pewnie znajda wspolny jezyk a my...

No i everybody happy:-)

[Gość: justynella_]

Nio i wszyscy beda zadowoleni :)

A jaki termin w tym wrześniu ?

[Gość: fast eddy]

Ooo, omsknęło im się! Miał być wrzesień.
Ale w październiku też może być przyjemnie.

Oct 16/05 Hamburg, Germany CCH 3
Oct 17/05 Herford, Germany X
Oct 18/05 Wiesbaden, Germany Schlachthof
Oct 20/05 Berlin, Germany Columbiahalle
Oct 21/05 Leipzig, Germany Haus Auensee
Oct 22/05 Stuttgart, Germany Messe Congress B
Oct 24/05 Munich, Germany Zenith
Oct 25/05 Koln, Germany Palladium

[Gość: justynella_]

bosshe jaki terminarz ..

zawsze jestes taki "poukładany" ;-)

[Gość: lechcbr6]

no to czekam na was

[Gość: fast eddy]

Gość portalu: justynella_ napisał(a):

> bosshe jaki terminarz ..
> zawsze jestes taki "poukładany" ;-)

Czy zawsze? Niestety nie... To terminarz ze strony Motor Tour Dates.
Pozostaje wybrać miejsce i czas. Zamierzam zaliczyć 1-2 koncerty,
bo znając Motorhead moje uszy więcej nie wytrzymają.
Sciskam

f_e

[Gość: ciacho2002]

to gdzie na to morze jedziesz??????

[justynella]

kieruje sie na Słupsk, a w słupsku zapadna dalsze decyzje :)

[Gość: track99]

Spoko no problem, ja po lasach nie jezdze bo moto tylko szosowe hehe

[saracen1608]

Ja sie nie nadam

[Gość: Krzysztof]

nie o "dupie marynie" a o "dupie Maryni" rozmawiali niegdyś Panowie pewnie przy
porannej kawie,zas kim była owa Marynia tego chyba najstarsi górale nie
wiedzą...
niestety jeśli chodzi o wolne siodełko,to wożę (niechętnie)swoje pełnoletnie
córki...pozdrawiam wszystkich co jeszcze mogą i chcą (jeżdzić !!!)

[irish76]

:))
moze napisz najpierw cos o sobie :)
skad jestes?

[indirectus]

Przyjedźmy wszyscy razem.

Wybór jest trudniejszy od braku wyboru.

[Gość: lechcbr6]

tylko dokad???

[irish76]

no wlasnie

[indirectus]

Dokąd to bez znaczenia. Aby jechać.

A Justynella prędzej czy później się znajdzie.

Sory ale jednej rzeczy nie rozumiem

[Gość: Dzakas]

Nie rozumiem jak można pojeżdzić z czyjąś żoną jeszcze z czyimś męzem mozna bo
jest na czym ale z kobiętą pojeździć znaczy wdizialem coś takiego na jakimś
filmie na czym dwie babki sobie jexdzily ale myslalem ze w prawdziwym zyciu to
się nie zdarza??
A ogolnie powiem tak mozesz pojezdzic z takim jednym gosciem na rowerze ale
nie wiem czy dasz rade bo jego rower ma 3 pedaly. Zawsze mozesz zakupic rometa
205 i nei liczyc na nikogo jestes wolna niczym ptak

[saracen1608]

Dzakas - jak zwykle ująłes sedno sprawy w kleszcze miażdżącej logiki

[Gość: lechcbr6]

tez mam zawsze takie wrazenie

[irish76]

eee saracen ubiegles mnie kurka ;)
tez nie zrozumialem
a jesli zrozumialem ze jestes przeciwny jezdzeniu z czyjas partnerka to musze
napisac ci ze to mozliwe ;) kwestia zaufania i bez podtekstow
jesli ktos wybiera partnera z ktorym ma robic wszystko do konca zycia tylko
razem to ja dziekuje. chyba znudziloby mi sie raz dwa

[saracen1608]

Hehe - byc z kobietą 24 h / dobe ?? Tradżik , kaplica , to se ne da.

A co do "cudzych" plecaków to kilka razy woziłem dziewczyny moich kumpli i nie
było nigdy z tym problemu ( dzentelmen [sic!] ).

[irish76]

a ja bylem w zeszlym roku na 2 tyg wakacjach z czyjas zona i luz. po prostu
lubimy spedzac czas w ten sam sposob. jakbym czul ze to pachnie czyms innym to
bym sobie pozwolil na takie sytuacje. Sranie do cudzego zycia to cos czego nie
trawie

eh chlopcy rozwodzicie sie

[Gość: lechcbr6]

W ktoryms poscie powyzej zaproponowalem justysi ze moze pojezdzic z moja zona i
napewno znajda wspolny jezyk, dzakas jak to dzakas we wszystkim widzi podstep
albo swintuszenie a chodzilo tylko o to zeby owa justysia sie nie nudzila i
poznala paru motocyklistow
apropo zwiazkow nierozerwalnych mnie jest dobrze- ufamy sobie nie ma podejrzen
i kazdy ma swoj motocykl jedno co musze robic za nas obojga to je naprawiac

dwie babki mogą razem jeździć :>

[seta-stefan]

czasem wożę koleżanki na zadupku i jakoś wychodzimy z tego z życiem :P

z nowym zyciem?

[Gość: NYorker]

tak bez kawy i teatru?

[Gość: Wielbiciel Dzakasa]

Uwielbiam jak blyszczysz swoim intelektem! Yeah! Jestes cudowny:P

no i?

[Gość: NYorker]

ucapila justysia jakiego? bo ja jak zwykle 6 godz spozniony...

ok, przeczytalem jeszcze raz ofertowke justysi.

[Gość: NYorker]

otoz:
-justysia tylko oczekuje, sama niczego, poza byciem plecaczkiem nie oferujac.
-jak brzydkim trzeba byc, by justysia nie chciala isc nawet na kawe?
-'na kawie mozna by z nim rozmawiac...' brzmi cholernie pretensjonalnie
-uwielbiam jezdzic do lasu, chociaz justysia sugeruje seksualne ekscesy -
mysle, a to juz brzmi glupio.

justysiu, jazda po lesie to fenomenalny sposob na spedzenie czasu, a prokreacja
jest najbardziej podstawowa z ludzkich aktywnosci i jezeli facet nie ma tego na
pierwszym miejscu w glowie, to nie jest godny uwagi. twoim prawem jest li tylko
formulowac wymagania, jednak nie potrafie sobie wyobrazic normalnego faceta,
ktory zaintrygowalby sie takim ogloszeniem.
usiadz wieczorem przy kieliszku wina, pomysl, napisz raz jeszcze:)

cos w tym jest

[Gość: lechcbr6]

owa justysia musiala powiazac fakty juz wczesniej albo poprostu nie lubi
endurasow dlatego wyprawy do lasu odrazu skreslila; juz jeden z kolegow
wczesniej o tym wspominal i sam jako posiadacz niewielkiego enduro wiem ze po
wyjedzie z lasu na takim motocyklu raczej na kawe isc nie wypada chyba ze ktos
lubi ociekajace bloto zapach palonego oleju i faceta ociekajacego potem- w
takim blotku trzeba sie niezle napracowac

[reggie85]

ciekawe kiedy pojawi się topik"chce pobic rekord justyny" :D:D:D:D:D

jezeli sam napisze, ze...

[Gość: NYorker]

szukam slicznej i nieglupiej kobiety, ktora drobnymi, drzacymi dlonmi bedzie
trzymala mnie na siodle, to ktokolwiek wezmie to powaznie???

(no i takiej, co zyje w okolicach ny albo ma wole zyc!)

[Gość: NYorker]

a nie wydaje ci sie, ze justysia piszac 'nie miał w głowie tylko tego zeby
jechac do lasu' ma na mysli by 'nie myslal tylko o jednym'?

jako facet wyrzucony daleko do obcej dzungli i do tego wolny samiec, wiele
czasu spedzalem do nie dawna na roznych czatach polonijnych. mase tam mozna
spotkac mlodych panienek, ktore wokol stwierdzenia 'wam tylko jedno w glowie'
ukuly sobie obraz mezczyzny. ilekroc tylko slysze takie stwierdzenie, wiem juz,
iz mam do czynienia albo z mala dziewczynka, albo z umyslowa prowincja. tylko
takie kobiety nigdy nie zastanowily sie nad istota istnienia i takie tylko
panienki pojecia, skad wziely sie na swiecie nie maja. seks to esencja bytu,
ale to jedynie moje, prymitywnosamcze spojrzenie.
bez obrazy wobec justysi; traci mi jej tekst malostkowoscia i gluptaskowatoscia
(o nieuzasadnionej pretensjonalnosci juz pisalem), ale moge sie mylic. a
justysia zwyczajnie o niebo bardziej ode mnie wyrafinowana osoba moze byc. nie
jest to zreszta sztuka.

pozdrawiam

[Gość: lechcbr6]

doskonale wiem o co jej chodzi i wlasnie dlatego zaczynam nowy wontek

[Gość: lechcbr6]

watek mialo byc

[cien1100]

wątek, hehe,wiem ,masz niemiecka klawiaturę:)
A Justysia to pewnie facet.

[Gość: NYorker]

jaki facet chce z drugim isc na kawe?

[Gość: track99]

hehe nie kawe tylko na pivo i wodke mozna...

i potem jezdzic razem motorem?

[Gość: NYorker]

PO KOLEI ;-)

[justynella]

ze tez człowiek zamiast w pracy móc spokojnie odpisywac musi pracowac.

Zeby wyszła moja sekretarska "ułożonosc i dokladnośc" odpowiem slicznie w
punkcikach :

uno - zeby zrobic wstepna selekcje (chociaz nikt nie mowi nie, nawet jak jest z
NY) to jestem ze śląska .. górnego ..

dułe - dżakas dzieki za oferte za 200, ale wole w tym tempie zbierac na swoje
moto niż płacić Tobie za wozenie ..

tre- ten OCTOBER to mi odpada, bo siakoś tak musze na Uczelni byc? czy cus ..

kłatro - saracen, ale jak sie wyczyscisz to mozna na Ciebie chyba patrzec? czy
tak jak ja musisz w kasku siedziec ;-) Topic .. bedzie dłuuuuuuuuuuugi ;-)

czinkłe - " Wybór jest trudniejszy od braku wyboru" prawda, ale czasem lepszy
marny wybor, niz "za duzo do wyboru"

sej- jezdzenie kobiety z kobieta- faktycznie sama sie jesczze z czyms takim nie
spotkalam .. ale zawsze musi byc ten 1wszy raz :) tez nihuhu nie rozumiem tego
posta za bardzo, ale cos moze kolor wlosow ma z tym cos wspolnego ... zas rower
swoj mam DZIEKUJE za propozycje.

sete- co do wozenia, cudzych kobiet, mezow, zon, bab i innych przygodnych
przechodniow .. ja tam uwazam, ze zawsze w takim wozeniu cos jest, albo z
jednej albo z drugiej strony. To tak jak w zyciu - MOIM zdaniem, nie ma
przyjazni damsko - meskiej- bo zawsze jedna ze stron a czesto i obie chca od
siebie czegos wiecej .. ale kto wiem .. to przeciez jest miłe i nie karalne :/

oto- Sranie do cudzego zycia to cos czego nie trawie (cytat), ale nie wiem czy
zauwazasz ile razy ludzie sami do swojego zycia na siłe chca "nasrac"!!

nowe- ATAK - NY-
==> ucapila justysia jakiego? NIE
==> justysia tylko oczekuje, sama niczego, poza byciem plecaczkiem nie oferujac.
A CO MAM OFEROWAC? PRZECIEZ TO NIE OFERTA MATRYMONIALNA JEST ..
==> jak brzydkim trzeba byc, by justysia nie chciala isc nawet na kawe - NIE
CHODZI O BRZYDOTE, TRZEBA PO PROSTU WPASC SOBIE W GUST, TY/WY PIJESZ KAWE Z
KAZDYM, NIE SADZE- BO NA PEWNO PIJESZ Z TYM Z KIM MASZ OCHOTE TAK SAMO I ROBIE
JA ...
==> 'na kawie mozna by z nim rozmawiac...' brzmi cholernie pretensjonalnie - A
I MASZ RACJE, BO OSTATNIO JAKOS LUDZIOM SIE ODECHCIALO ROZMAWIAC, ALBO TYLKO
TAK W MOIM TOWARZYSTWIE POWIALO NUDA, OGOLNYM ROZGORYCZENIEM BEZ PRZYCZYNY I
WLASNIE .. PREWTENSJAMI DO WSZYSTKIEGO NAOKOLO ..
==> WINO WYPILAM, I LEPIEJ NIE BEDE CZYTAC W/W ZDAN ;-)

djeczi - zabawy w błotku moga przeciez byc przyjemne, sama nie wiem o co mi
chodzilo- moze chcialam okreslic siebie jaka istote, ktora nie zamieszcza
swojego postu po to by ja jakis motocyklista przewizol do lasu na wymienione
juz ekscesy, bo to nie o to chodzilo ..
Nie mowie ze ekscesy nie sa przyjemne, bo wiemy ze sa, ale chcialam sie
okreslic INACZEJ- nie jako głupia baba szukajaca motocyklisty dlatego ze jak
widzi mnotocykl to piszczy, a juz marzy tylko o tym by "sie sexic" z facetem w
skorach (swoja droga one maja taki specyficznie sympatyczny "odgłos")!

Konczac me wywody ( boshe pewno nikt tego nie przeczyta) mowie oficjalnie "zem
KOBIETĄ i pisiorka nie posiadam" ...

J.

przeczytalem, justysiu!

[Gość: NYorker]

i mam do ciebie pretensje, zes tak od razu nie napisala. ty zas krotko i
zwiezle: szukam faceta w skorzanej bieliznie i z pejdzem!!!

i tak cie lubie bo:
primo: sie nie obrazasz
duo: masz poczucie humoru
tertio: nie ma brzydkich sekretarek (chyba)
quadro: tertio powinno byc uno.

a teraz wracam do pracy!

[matej23]

I po coś leciał do tych Stanów? O tej porze pracować... :P A przecież u nas
tyle azbestu...

no ale spie 6 godz dluzej... poza tym...

[Gość: NYorker]

ciii, niby ze przyjechalem na motocyklu...

[justynella]

tez Cie lubie :
bo w 1dnym masz racje
NIE MA BRZYDKICH SEKRETAREK, niektore sa juz tylko " za stare i do wymiany" ;)

[Gość: NYorker]

sam jestem stary, to rozumiem. ale cholera wciaz wybrzydzam

[irish76]

ale my- faceci mamy przedluzony termin przydatnosci do spozycia... i to raczej
bez konserwantow ;)

[Gość: fast eddy]

Muszę przyznać, że czas jakiś przeżywałem
kryzys zaufania do netu i osób, które się na nim
produkują. I długo tu nie zaglądałem.
Aż tu proszę! Dowcipne, nietuzinkowe i bezpretensjonalne
riposty justynelli (ale kadzę!) dowodzą, że idzie q lepszemu.
Pozdrawiam zwłaszcza autorkę wątku (żałując, że october nie jest fest).

f_e

cwaniaku...

[Gość: NYorker]

a wiesz ile pracy kosztuje doprowadzenie forum do takiej kwitnacej postaci???

[Gość: fast eeeddy]

:-))
Doceniam i delektuje soczyste owoce twojej (i chyba nie tylko) wytrwałości.
Jest rajski sad, a był ogród koncentracyjny:-)

f_e

ach, chcialbym...

[Gość: NYorker]

byc tym szlachetnym budowniczym wdziecznych budowli. a to zwyczajnie pracowac
mi sie dzisiaj nie chce! co zas do ogrodnikow, to sa lepsi, ale nad soba tez
wytrwale pracuje.

[Gość: lechcbr6]

o matko ale walnelas elaborat- naprawde mozna cie polubic a tak na marginesie
to tez jestem z gorego slaka i gdybys na bieszczady reflektowala to sniadanie
ci odposcimy i ze mna jako cudzym mezem jechac nie musisz- pojedzie sporo
kawalerow

[Gość: NYorker]

wy to w tej polsce macie... lubie taka sodome i gomore. kobity same na siodlo
sie pchaja. ale mnie zazdrosc wziela!

[Gość: :P]

A byla kiedys taka Miriam i ona miala pisorka tylko se uciela i juz jest kobieta :)

Justysiu, a co z tym?

[Gość: MJ]

Moja litania do Ciebie
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=508&w=26612253&a=26614967
pozostała bez odzewu.
----------------------------------
;*

justysiu...

[Gość: NYorker]

wybierz w koncu ktoregos pana w skorze i zakoncz watek!

strasznie jestes niecierpliwy

[Gość: lechcbr6]

nie e. zazdrosny sie zrobilem

[Gość: NYorker]

i nikczemna zawisc mnie bierze, ze wy tam szczesciaze macie justysie, a ja
tutaj biede klepie i wszystko, na co moge liczyc to latynoski z wielkimi zadami
i murzynki z pietami jak zady latynosek i z jeszcze wiekszymi zadami!

[Gość: MJ]

O tyle dobrze, że trzeźwo na tę ich rzeczywistość patrzysz.
---------------------------------
A-ja-ja-ja-ja-ja-jaj, Puerto Rico!

[Gość: lechbr6]

cos mi sie widzi ze Justysia niedlugo z NY klikac bedzie NYorker szaleje i nie
poposci

[Gość: MJ]

Inni nie lepsi...

Pb98

[Gość: MJ]

[Gość: MJ]

Jeszcze jeden...

Za setkę coś mi się należy...

[Gość: MJ]

...zobaczymy, czy Justynka też się ucieszy z popularności swojego wątku. Nooo, i
swojej osoby.A NYorker pewnie już oszalał z zazdrości. Spokojnie, wiesz jak się
scootecznie wyżyć.
------------------
Co z moimi F.A.Q.?
;*

[Gość: NYorker]

'Spokojnie, wiesz jak się scootecznie wyżyć'

zrobione

[justynella]

wiecie co .. zemdlałam tak przy porannej kawie .. chyba zostane TOP MODELLL
taka mam reklame :)

hi hi hi

wiec : sam jestem stary, to rozumiem ==> ja jestem młoda kobieta w pełni sił :)
FastEddy- no jeju, nawet w moich marzeniach i najsmielszych zamierzeniach nie
przypuszczalam, ze pozwole Ci uwierzyc na nowo w ludzi internetowcow ;) sama
nie wierzac w te wszystkie "pisadła" :) a Tu masz Ci los .. widać cuda potrafie
czynic :0 .. zawsze wiedzialam ze jestem genialna ale zeby az tak ?

" naprawde mozna cie polubic " .. teraz to sie ta moja kawa juz prawie
zakrztusiłam ... boshhheeee ;;) a Lechu ten górny śląsk to okolice czego ?
mniej lub wiecej .. i czy role sie odwrocily i teraz ja moge liczyc na
sniadanie do lozka, namiotu, na lawke (dasz palce to uwazaj na cala reke)

MJ- o tej litanii to w innym poscie :P

NYorker - a Tobie przyszlo tylko zalowac ze Cie tu nie ma .. z nami .. ze
mna .. przy nas .. i w ogole :P

[Gość: lechcbr6]

ten gorny slask to okolica tarnowskich gor, jesli lubisz suche bluki i kawe z
dworcowego automatu to mozesz liczyc, na cala reke nie licz przynajmniej z
mojej strony ale paluszek chetnie ci podam

[Gość: justynella_]

dobra, przeciez ja NIC od Ciebie nie chce ..

:)

dzien dobry

[Gość: NYorker]

pewnie, ze zaluje

[Gość: rzawy]

Spoglądam na post Justynelli i mam widok jak przez mikroskop jedno jajo i pełno
niecierpliwie krzątających się wokół niego plemników.

"Skojarzenia to przeklenstwo....."

[Gość: Lechcbr6]

a tak na marginesie to moje plemniki juz swoje jajo znalazly i to dwa razy !!!

[Gość: justynella_]

skuteczne .. pleminiki :)

[irish76]

Lechu, zostaniesz dawca? :)

[Gość: lechcbr6]

zdecydowanie nie -jesli wydalo by sie ze moje geny gdzies po okolicy lataja
moglo by to zawazyc na moim prawie idealnym zwiazku

[irish76]

bo to tak z jajami juz jest :)
zawsze czepi sie ich jakis z ogonkiem

[Gość: justynella_]

" Spoglądam na post Justynelli i mam widok jak przez mikroskop jedno jajo i
pełno niecierpliwie krzątających się wokół niego plemników"

czekałam na taki komentarz, mysle ze wyjasnilam juz ze nie szukam ogra
zadnego .. czy ogiera ;-) a ze sie fajnie wszystkim pisze w moim poscie to mnie
tylko cieszy i dima mnie rozpiera :P ze nie tylko mezczyzni/motocyklisci
o "dupie marynie" czy "Dupie Maryni" moga ;-)

[Gość: rzawy]

Pewnie. Nie rozmawiamy tutaj o' dupie maryni' tylko tworzymy teorię powstania
wszechświata

[irish76]

hmmmm... najpierw byl post Justynelli...
potem zkarecily sie plemniki
i tak powstal wszechswiat

chyba mikrokosmos

[Gość: NYorker]

[irish76]

mikro
ale ze plemniki byly to raczej nie soft ;)

NY a nie masz jakiejs kolezani z NY ktora mialaby troche pomejlowac? kurcze
chcialbym sobie jezyk troche poszlifowac bo no practise niestety i sie
uwsteczniam ;) (mailowanie bez podtekstow itd ) :)

[Gość: NYorker]

a ja jestem ogierem i nawet jestem z tego dumny:) no ale ja daleko jestem i
poza sfera

no co jest ??

[saracen1608]

No panowie

[Gość: justynella_]

i tak oto juz wiem jak powstal wszechswiat .. wszystko sie wzielo od LECHA ;-)

a tak na marginesie to u mnie leje :(

[Gość: lechcbr6]

Ha zaczynam byc z siebie dumny!!! tu nie leje

[Gość: NYorker]

a tu tropik. 100% wilgotnosci, o 8 rano... i burze z pirunami w drodze

[saracen1608]

No tak - najpierw Lechu zapłodnił świat a teraz u NY sie zaczyna Wojna Światów
i juz bedzie po wszystkiemu ( burze z piornami :D - fajny film ta WŚ - prawie
tak dobry jak Śmierc w Wenecji

[Gość: NYorker]

chyba musze jeszcze jedna kawe chlasnac, bo ni cholery nie rozumiem... wojny
swiatow??? jakas smierc? 3nogi?!?!?!

jechac bike'm, czy subway'em - ot dylemat!

[Gość: lechcbr6]

bike'm najwyzej zmokniesz -potem to dopiero kawa smakuje

[irish76]

bo widzisz, jak Zenek pozyczyl 4 piwa, to jedno potlukl a drugie wypil. forse
pozyczyl i zeby oddac to ukradl worek cementu i wtedy go zlapali

a co na to Justysia???

[Gość: lechcbr6]

[irish76]

to ona pozyczyla kase
i teraz szuka kogos na motorze zeby ja podwiozl do babci bo bedzie renta w
czwartek

[Gość: lechcbr6]

ja i tak juz przepadlem chociaz po rente to bym skoczyl

[Gość: NYorker]

irish, pytales, czy mozesz mnie z rana rozsmieszac?

[irish76]

sory
boss
could I? :)

[Gość: NYorker]

jesli zenek nie jest twoim mezem, to wszystko ok

Wojna Światów

[saracen1608]

hehe - juz tłumacze

[irish76]

dodam ze "Smierc..." to film o milosci pana do pana ;)

[saracen1608]

poważnie ??

[Gość: NYorker]

smierc w wenecji ogladalem lata temu (i juz nic nie pamietam, bo do kina nie
chodze od przedwojny). a wojna swiatow to tez niemlody komiks - musiales byc w
podstawowce, gdy pierwszy raz widziales. ile to ma? 5, 6 lat? i dotad cie
trzyma? chlopie, przyjedz raz do ameryki i raz na zawsze wyleczysz sie z
holyludu (l z kreseczka).

'whaaat yooouuu waaaant frooom uuus?'
'weeeeeee waaaaaaaant yoooooouuuu diiiiiiiieeeeeeeeeeeee'
(i go zastrzelili)

to ten film?

[saracen1608]

Halo - NY - halo - Wojna Swiatów - Szpicberg Stiwen rezyseria ,Tomek Gruz w
roli głównej ( gó..anej - bardziej )
Ja wiem ze Polska to zacofany kraj , ale nie wierze ze ten film pokazywali u
was 6 lat temu !!
U nas była premiera gdzies na początku lipca

[Gość: lechcbr6]

Dac im dwa kije do hokeya i niech sie chlopoki leja i bedzie poczatek

[Gość: NYorker]

lepiej jednego - bedzie o co sie lac

cholera, z inna wojna swiatow pomylilem

[Gość: NYorker]

w tamtej tez bylo ufo, ale gral jack nicholson. jednak nie jest ze mna az tak
zle:)

[saracen1608]

no tak własnie myslałem

[irish76]

trzeba zaczac to spisywac to powstanie nowa mitologia