Dodaj do ulubionych

Jarzyna jako Ogrodzińska

IP: 213.17.240.* 23.11.04, 16:44
Czy ktoś może mi podać, co jeszcze, poza "Patty Diphusa" wyreżyserował
Grzegorz Jarzyna pod pseudonimem Marta Ogrodzińska. Potrzebuję tych
informacji do pracy magisterskiej.
Obserwuj wątek
    • Gość: Es jarzyna p[rzesadza z tymi pseudonimami IP: *.stacje.agora.pl 23.11.04, 16:58
      Wiedziałem, ze Patty Diphusa jest jego.
      Mnie się tylko nie podoba, że powazne sztuki rezyseruje jako Jarzyna, a takie
      ocierajace się o perwersję pod pseudonimem. Ogrodzińska,, bo ogród, a w
      ogrodzie jarzyny. Ta Patty nie jest zła, powinien przyznać się do właściwego
      nazwiska.
      Ogrodzińska to się nie zapamiętuje, wszytskie nazwiska na ska, ski się trudniej
      zapamiętuje, to dowiedzione przez naukowców.
    • Gość: szarak Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.aster.pl / *.aster.pl 23.11.04, 18:44
      Ulejesz tę swoją magisterkę, jeśli napiszesz takie brednie. Ogrodzińska to
      Ogrodzińska, a Jarzyna to Jarzyna. "Patty Diphusa" to był dyplom reżyserski
      Marty - studentki WR AT w Warszawie. Zrobiła to pod opieką Holoubka i pierwszy
      pokaz odbył się w Teatrze Ateneum. Pomyśl sobie: Jarzyna pod opieką artystyczną
      Holoubka wystawia swój spektakl na Jaracza. Nadal wszystko pasuje?
      • Gość: star Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.internetdsl.tpnet.pl 23.11.04, 22:30
        a ja czytałam wywiad z Ewą Kasprzyk odtwórczynią głownej 9jedynej) roli i ona
        powiedziała, że premiera odbyła się w Warszawskim klubie Le Madame ponieważ
        żaden teatr nie chciał zaryzykowac i dołożyć tego przedstawienia do swojego
        repertuaru. Jak widac dyrekcja TR w końcu się zdecydował - i dobrze.
        • Gość: Tereska Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.aster.pl / *.aster.pl 24.11.04, 00:27
          Szarak, mylisz się. Studenci raczej grają w Rozmaitościach w projekcie Teren
          warszawa, ale grają a nie reżyserują. Reżyseruje zawsze dorosły reżyser. Dziś w
          jedynce radiowej, w 4 Porach Roku mówiono wyraźnie, że to Grzegorz Jarzyna. Nie
          sądzę, że gdyby jakaś prawdziwa Ogrodzińska coś wyreżyserowała, to teatr
          Rozmaitości by to przyjął. Tam przyjmują rzeczy wybitne. Już kiedy Ewa Kasprzyk
          (śledzę wszystko z nią, jestem fanką) w tv3 mówiła z rok temu, że spektakl
          prawdopodobnie wyreżyseruje Monika Powalisz, młoda reżyser, to było widać, że
          to ściema i że coś się będzie mącić dla reklamy. Nikt mi nie wmówi, że istnieje
          rezyser Powalisz. Poza tym przekonałam się, że Ewa Ksprzyk często lubi
          prowokować, zmyślając różne rzeczy i kiedy twierdzi, że reżyserowala niejaka
          Magda Ogrodzieńska, to na 100 proc. nie jest to prawda.
          Brawo, panie Grzegorzu! Patty is the best...
          • Gość: szarak Re: Ogrodzińska jako Ogrodzińska IP: *.aster.pl / *.aster.pl 24.11.04, 04:35
            No kochani, błagam Was... Czy Jerzy Grzegorzewski to też kswya Grzegorza
            Jarzyny?! Jarzyna podobno tylko tak "prowokacyjnie" używa tego anagramu kiedy
            reżyseruje w Narodowym. No ludzie... Prowokacje prowokacjami, ale są chyba
            jakieś granice...

            Co to znaczy, Teresko: "jakaś prawdziwa Ogrodzińska..."?! Znam Martę
            Ogrodzińską, reżyser teatralną ze świeżo upieczonym dyplomem. W ubiegły
            poniedziałek wystawiła w TR próbę czytaną tekstu "we are camera", obecnie
            pracuje nad filmem wg własnego scenariusza pt.: "POMYŁKA", a w ubiegłym sezonie
            była asystentką Willa Pomerantza przy "KOPCIUCHU" w Narodowym no i miała swoją
            fenomenalną PATTY z Ewą Kasprzyk.

            Jeszcze raz powtórzę: "PATTY DIPHUSA" to jest dyplom Marty. Opiekę artystyczną
            sprawował nad tym Gustaw Holoubek. Pierwszy pokaz odbył się w Teatrze ATENEUM
            pod koniec ubiegłego sezonu. Potem były przedstawienia w La Madame, a teraz
            jest ten spektakl grany w TR. Jeżeli będą jeszcze jakieś wątpliwości, fanom (i
            fanatykom) G. Jarzyny podam nr telefonu do Marty Ogrodzińskiej. Pozdrawiam!
            • jasiek_natolin Re: Ogrodzińska jako Ogrodzińska 24.11.04, 07:50
              Tylko że ci fanatycy,słysząc w słuchawce kobiecy głos,i tak będą święcie
              przekonani,że to Jarzyna...Nie znasz tego cudownego oślego uporu każdego
              fanatyka?
              • Gość: ---> Re: Ogrodzińska jako Ogrodzińska IP: *.aster.pl / *.aster.pl 24.11.04, 07:54
                Ale jaja...
                • Gość: + Re: Ogrodzińska jako Ogrodzińska IP: *.aster.pl / *.aster.pl 24.11.04, 07:56
                  Naprawdę???
          • axur co za bzdury 24.11.04, 09:24
            albo z was znawcy teatru jak z koziej dupy zapalniczka albo prowokatorzy na
            miarę Romana Giertycha

            Istnieje taki reżyser jak Monika Powalisz, absolwentka reżyserii w warszawskiej
            AT.

            Istnieje taki reżyser jak Marta Ogrodzińska, absolwentka rezyserii w
            warszawskiej AT. Spektakl "Patty Diphusa" jest poczęści jej dziełem - piszę "po
            części", bo z relacji oficjalnych rozumiem, że Rimigiusz Grzela, autor
            adaptacji i Ewa Kasprzyk, autorka, również intesywnie pracowali nad całością
            przedstawienia.

            To bardzo możliwe, że pierwszy pokaz "Patty..." był w Ateneum, ponieważ Ateneum
            patronuje warszawskiej reżyserii i wiele przedstawień warsztatowych i dyplomów
            tam się ostanio odbywa (Sebastian Chondrokostas, Andrzej Bartnikowski, Tadeusz
            Gogolewski).

            Czy tu naprawde wszyscy wierzą w geniusz Grzegorza Jarzyny i nieomylność
            Polskiego Radia?
            • Gość: brokatisdead Re: co za bzdury IP: *.chello.pl 24.11.04, 09:39
              axur balgam
              to sa te rezyser
              juz niech Ci bedzie ze nie rezyserki
              to sa kobiety!!

              i sie mozesz smiac, ale to jest bardzo wazne


              a poza tym tak
              wesze tu dzieci ojcow zalozycielow i zastraszanych koni


              takiego absurdu to se tu nie spodziewalam

              pzdr
          • Gość: Gardentzky Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.12.04, 21:16
            Jeśli Ci się zdaje,że Ci się wydaje, to jak Ci wydaje, co Ci się w końcu zdaje?
            Popracowałbym na Twoim miejscu nad tą łamigłówką. Na razie w jednym masz rację:
            wydaje Ci się.
    • Gość: ~ina Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.04, 15:45
      Grzegorz na pewno bardzo sie ucieszy, ze tak nagle stał sie kobietą:-)
      • Gość: Marek Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.akacje.pl / 195.28.170.* 25.11.04, 17:51
        No wreszcie. Wyznawcy spisku poddali się. Ale co z tą pracą magisterską? Napisać
        Tobie?
        • Gość: terra Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.04, 18:39
          jeśli już, to: napisać Ci...
          • Gość: szustoff Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: 212.180.161.* 25.11.04, 21:52

            kopernik tez byla lesbijka!

            • Gość: powaga no ładnie IP: *.aster.pl / *.aster.pl 26.11.04, 00:56
              Niech ktoś w końcu potraktuje sprawę poważnie. Bo dla mnie jeśli w Czterech
              Porach Roku, w wiadomościach TVP3 i jeszcze u Oliviera Janiaka mówią, że
              Grzegorz Jarzyna wyreżyserował Almodovara jako Marta Ogrodzińska, to chyba nie
              ma tu jaj i wszystko prawda. Rozumiem, że ktoś, kto twierdzi, że Ogrodzińska
              istnieje naprawdę, chce żeby ta pani ulała swoją pracę magisterską. Ktoś
              wcześniej miał rację pytając, czy Powalisz też istnieje. Ludzie, przestańcie
              sobie robić jaja.
              • Gość: szarak bardzo nieładnie IP: *.aster.pl / *.aster.pl 26.11.04, 03:45
                Tracę już siły do tego nonsensownego sporu. Zwariować się nie dam. W środę
                spotykam się z Martą (jeszcze się jej dokładnie przyjrzę) i chyba oszczędzę jej
                wrażeń na temat tego wątku. Wiem ile wysiłku kosztowała obie panie praca
                nad "PATTY...". Był okres, że nie miały z Ewą Kasprzyk gdzie próbować. Ktoś
                użyczył im jakiejś piwnicy, gdzie pracowały w koszmarnych warunkach. Obie były
                zdeterminowane. Udało się. Spektakl jest przecież fantastyczny, a tu
                czytam: "Brawo, panie Grzegorzu". Bo Janiak tak powiedział? Olivier Janiak ?!?!
                Bo ktoś lubi prowokacje? Bo inteligent jakiś rozszyfrował, że 'w ogrodzie rosną
                jarzny'?
                • jasiek_natolin Re: bardzo nieładnie 26.11.04, 08:38
                  No i proszę - Janiak staje się teatralnym autorytetem.
                  Może Marta Ogrodzińska powinna zwołać konferencję prasową???Żeby przekonać
                  niedowiarków trzeba na nią sćiągnąć także Jarzynę.
                • axur Re: bardzo nieładnie 26.11.04, 10:40
                  szaraczku, twój wysiłek jest zbyteczny

                  w telewizji powiedzieli, nasze radio też podało, nikt ci nie uwierzy. Ba, nikt
                  by nie uwierzył, gdyby zwołano konferencję z Martą O. i Grzegorzem J. Uznanoby,
                  ze Marta została stworzona na potrzeby zdarzenia.

                  Czy już mówiłam, że kocham teatr?
                  • Gość: Bustaw Re: bardzo nieładnie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.04, 22:15
                    "Twój Styl" - numer grudniowy, s. 61-62, przyjemny reportaż o genezie "Patty
                    Diphusa" z całostronnicowym zdjęciem Ewy Kasprzyk i Marty Ogrodzińskiej. Jesli
                    to jest dobrze ucharakteryzowany Grzegorz Jarzyna /o którym zresztą w reportażu
                    wspomniano/ to ja mogę być Marilyn Monroe.
          • Gość: Marek Ci jak Tobie... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.11.04, 22:47
            Słusznie! Lub jeszcze lepiej: "napisać ją Tobie?" Szacunek dla puryzmu
            językowego...
    • Gość: koleżka Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: 195.205.31.* 26.11.04, 11:26
      proponuje przeczytać wywiad z Martą w ostanim Twoim Stylu - jest też zdjęcie.
      • Gość: klara Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.lublin.mm.pl 26.11.04, 11:50
        O tym spektaklu mowilo sie od wielu meisiecy - ze powstaje, ale ze nie ma
        miejsca do grania. Przez chwile pokazywany byl tez w Gdansku, potem Kasprzyk
        objechala jeszcze kilka miejsc, jak mowila w jednym z wywiadow - na jeden ze
        spektakli trafil Jarzyna i zaproponowal, zeby goscinnie grala u niego w
        Teatrze. I dokladnie - obei panie i histroie spektaklu mozna zobaczyc/wyczytac
        w Twoim Stylu.
        • Gość: stylowa Twoj styl to przeciez byl pic IP: *.aster.pl / *.aster.pl 26.11.04, 12:45
          Ale właśnie to, co było w Twoim Stylu to jest prowokacja. Wiem o tym, bo mówiła
          mi koleżanka, że miesięcznik robi materiał uczniowie i mistrzowie. I ta
          koleżanka wpadła na pomysł żeby poprosić Ewę K. by znalazła kogoś, kto
          usprawiedliwi pseudonim Jarzyny. Tak słyszałam. Już mam mętlik w głowie, ale
          też oglądałam Janiaka, który mówił, że Jarzyna reżyserował Almodovara. No to
          kto ma w końcu rację. Gdyby Marta O. istniała naprawdę, sprostowałaby to
          wszystko! Widziałam też w agencji prasowej zdjęcie uśmiechniętego Jarzyny po
          premierze.
          • Gość: pas Re: Twoj styl to przeciez byl pic IP: *.aster.pl / *.aster.pl 26.11.04, 23:47
            opada wszystko, gdy ktoś ma tego rodzaju wątple...
            • Gość: Catanea Re: Twoj styl to przeciez byl pic IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.11.04, 12:17
              kurde jakie to wszystko popier... Ja też zanm Martę, parę razy opowiadała mi o
              trudnościach jakie napotykała w pracy nad PATTY. Nieźle sie załanie jak to
              przeczyta...
              • jasiek_natolin Re: Twoj styl to przeciez byl pic 27.11.04, 14:43
                Dlaczego ma się załamywać? Czym ?Ja na jej miejscu pękałbym ze śmiechu.
              • Gość: kuzyn Re: Twoj styl to przeciez byl pic IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.11.04, 20:54
                Załamie? Toż u progu kariery zafundowano Jej za bezdurno takie publicity, że hej!
                • axur Re: Twoj styl to przeciez byl pic 27.11.04, 22:01
                  A może to ona sama?...

                  A może spisek wszech-rozmaitościowy?...

                  Ten wątek służy mi jako anegdota do rozbawiania towarzystwa. Cudo. Poddaję się i
                  nic nie prostuję, nic nie objaśniam. Skoro Olivier Janiak powiedział...
                  • Gość: Tereska Nie, to nie ona, to ja. IP: *.aster.pl / *.aster.pl 29.11.04, 00:44
    • Gość: Re: Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.11.04, 15:43
      Tu znajdują się informacje who is who, polecam:
      pattydiphusa.ewakasprzyk.com/
      • star_77 Re: Jarzyna jako Ogrodzińska 01.12.04, 10:21
        I tak najzagorzalsi zwolennicy teorii spiskowej nie dadzą się przekonać, bo
        przecież Olivier Janiak powiedział
        Dzięki za fajny link
        • Gość: Aldona Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.future-net.pl 01.12.04, 14:26
          No i co, chyba koniec dyskusji moi mili - są wszystkie informacje na stronie,
          są zdjęcia a więc wszystko jasne! Marta Ogrodzińska istnieje, jest płci
          żeńskiej, reżyserowała i chyba na tym koniec! I po co ta cała dyskusja - bo pan
          Janiak powiedział? A kto to jest pan Janiak, he...he...he...!
          • Gość: kazdy Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: 213.17.240.* 01.12.04, 15:15
            Jestem święcie przekonany, że te wszystkie zdjęcie, informacje na stronie
            Kasprzyk, tekst w Twoim Stylu to prowokacja na wielką skalę - właśnie na taką
            prowokację, by wszystkich zrobić w konia, stać tak wielkich artystów jak
            Grzegorz Jarzyna. Wszyscy daliście się nabrać przez Rozmaitości? Gratuluję.
            Przecież ta cała akcja to pi-ar na miarę Almodovara.
            • Gość: brokatisdead Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.chello.pl 01.12.04, 17:04
              właśnie na taką
              > prowokację, by wszystkich zrobić w konia, stać tak wielkich artystów jak
              > Grzegorz Jarzyna. Wszyscy daliście się nabrać przez Rozmaitości?

              ziew

              ale powitac janiaka tu na tym forum bylo przesmiesznie
              jednokowoz wystarczy
            • Gość: pas Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.aster.pl / *.aster.pl 02.12.04, 02:06
              byłaby to może akcja na miarę almodovara gdyby reżyserką uczyniono lolę lou, a
              nie real woman.
              i tak mamy tylko rozdymanie dziurawego balona przez znudzonych/zwiedzionych
              forumowiczów
    • Gość: al Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.wan.pol.pl 02.12.04, 18:14
      No w każdym razie widziałem, że PATTY w następnym tygodniu znowu w TR...
    • Gość: D.C. Przecież wiadomo powszechnie, że Ogrodzińska to IP: *.aster.pl / *.aster.pl 02.12.04, 22:58
      laska Jarzyny. Od 2 lat są ze sobą. Jest ładna, ma talent. I to chyba
      naturalne, że ludzie myślą, że on jej pomaga, choć tak wcale może nie być.
      Widziałam ich kilka razy. W klubie Maska u Milowicza, raz tańczyli, raz
      siedzili cichutko w kąciku. Raz byli w Somie na Foksal w więksyzm towarzystwie
      i tyle. Nawet się rozmawialiśmy przez chwilę, bo pracuję w wydawnictwie, które
      ma wydać pamiętniki Jarzyny i moja szefowa zaciągnęła mnie na chwilę do ich
      stolika. Ta pani Marta bardzo miła, tylko spłoszona trochę. Bardzo przyjemna
      para. Spytałam, czy w książce może znaleźć się ich wspólne zdjęcie. Ale
      zaprotestowali. I tyle, żadna nowość, że taka pogłoska mogła powstać.
      • Gość: Re: Re: Przecież wiadomo powszechnie, że Ogrodzińska IP: *.net 13.12.04, 19:15
        Ciekawe czy oni o tym wiedzą... bo mogliby się zdziwić!
    • Gość: zgubiona Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.aster.pl / *.aster.pl 02.12.04, 23:19
      Też sobie przypominam, że ich widziałam razem najpierw w Klubie Paprotka na
      tyłach Teatru Wielkiego, kiedyś w Klubokawiarni, a ostatnio w Le Madame. Tylko
      nie wiedziałam, że ta laska to Ogrodzińska. Ale kto w końcu wyreżyserował
      Patty, bo się pogubiłam?
      • axur Re: Jarzyna jako Ogrodzińska 03.12.04, 09:38
        już nie róbcie im koło dupy
        • Gość: Oburzona Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.aster.pl / *.aster.pl 03.12.04, 20:42
          Ja nie robię im koło dupy, tylko koło popularności się toczy
    • mariuszszcz Re: Jarzyna jako Ogrodzińska 04.12.04, 20:51
      Pani Marto Droga, proszę nie zapomnieć o tym epizodzie, kiedy będzie Pani znaną
      cenioną 60-letnią reżyser. Proszę sobie wydrukować te posty, bo Gazeta je za
      rok schowa i trzymać do przyszłej ksiązki biograficznej.
      Byłem na Patty - bardzo dobra. Gratuluję, pozdrawiam, Mariusz Szcz.
      • Gość: iniemagłupsi Re: Jarzyna jako Ogrodzińska IP: *.chello.pl 06.12.04, 00:27
        A ja znam sie z ogrodzinska tzn. nie - z jarzyną oczywiście, a raczej z jego
        laską... ehm mialem na mysli ... kurde już sam nie wiem. uwielbiam to forum.
        czlowiek moze sobie spokojnie pieprzyc totalne glupoty. dziekuje ze mnie
        ośmelacie swoimi tekstami niektorzy niestrudzeni forumowicze od plotek skandali
        i tych spisków.kocham teatr.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka