Dodaj do ulubionych

największe knoty teatralne!!!

IP: *.dhcp.adsl.tpnet.pl 02.09.02, 14:25
Zróbmy listę największych pawi teatralnych, ożywmy to ugrzecznione i
przesłodzone forum, ze swej strony proponuję "Play Strindberg" Teatrze na
Woli w reż. Łapickiego ze Szczepkowską (strraszną), Gajosem i Barbasiewiczem.
ZGROZA - PONURA ZGROZA!!
Obserwuj wątek
    • konop Re: największe knoty teatralne!!! 02.09.02, 16:07
      Z nowych rzeczy: "Testosteron" w Nowym i "Seks nocy letniej" w Prezentacji..
      • Gość: MoleR Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.bci.net.pl 05.09.02, 11:15
        Uwielbiam chodzić do teatru i najczęściej nawet chodząc w ciemno nie czuję się
        zawiedziony. W swoim życiu tylko raz trafiłem na totalnego gniota. Swojego
        czasu dostałem zaproszenie na przedpremierowy pokaz "Cudu purymowego" w Teatrze
        Żydowskim...koszmar, tandeta, bzdura, a co najgorsze, to autor tej sztuki miał
        chyba skrzywiony obraz etyki...
        • Gość: pszczola Re: największe knoty teatralne!!! IP: 80.72.34.* 05.09.02, 15:26
          Do tej pory najbardziej sie zawiodlam na Platonowie w Teatrz Dramatycznym, nie
          uwazam ze jest zly, no ale myslalam, ze Chyra ze Staenka powala na kolana. A
          jednak tak sie nie stalo.
          Ale na takim prawdziwym knocie bylam kiedys w Centrum Łowicka. Teatr z Lublina,
          nie pamietam tytulu sztuki, i lepiej, czlowiek sie nie smial z ich gagow, tylko
          z beznadziejnosci gry.
          • Gość: ta Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 05.09.02, 20:53
            A czy zdarzyło się Wam wyjść z przedstawienia waląc drzwiami?
            Bo ja wychodziłam już kilka razy, ale spektakularnie to jeszcze nie miałam
            odwagi!
            • Gość: MoleR Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.bci.net.pl 06.09.02, 08:52
              Gość portalu: ta napisał(a):

              > A czy zdarzyło się Wam wyjść z przedstawienia waląc drzwiami?
              > Bo ja wychodziłam już kilka razy, ale spektakularnie to jeszcze nie miałam
              > odwagi!


              Ja chciałem wyjść właśnie na Cudzie purymowym, ale chyba z lenistwa dupy nie
              podnosiłem...
              Spektakularne wyjścia widziałem na Oczyszczonych...sam jednak chciałem zobaczyć
              to do końca...:-)
              • devojce Re: największe knoty teatralne!!! 08.09.02, 21:32
                Ja ze swojej stronu dorzucilabym "Requiem dla gospodyni" w Narodowym. Nie mam
                pojecia co rezyser mial na mysli. Tego pewnie nawet sami aktorzy nie wiedzieli.

                Pozdrawiam
      • Gość: gutek porywacze cial - knoty teatralne!!! IP: *.debiec.sdi.tpnet.pl 08.12.02, 00:23
        porywacze cial mieli kiedys swoje zlote lata'
        a teraz coraz gorzej

        pawlowska juz stara'
        adamczyk nie ma nawet o czym pisac
      • Gość: yees Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.acn.waw.pl 04.05.03, 21:56
        konop napisał:

        > Z nowych rzeczy: "Testosteron" w Nowym i "Seks nocy letniej" w Prezentacji..

        zgadzam się, zgadzam...
    • noico Re: największe knoty teatralne!!! - Dawne Czasy 21.09.02, 19:09
      Dawne czasy - H. Pintera w T. Narodowym w W-wie. Nuda, żenada.
      Ale Szapołowska miała ładną sukienkę
    • marcinuss Re: największe knoty teatralne!!! 01.10.02, 09:53
      "Wesele" Grzegorzewskiego w Narodowym - koszmar. Nie trawie tego gościa.
      Potrafi zrobic ze wszystkiego gowno. Druga sztuka (?) to "Chicago" w Komedii.
      Wyszedlem w polowie.
    • kalina5 Re: największe knoty teatralne!!! 02.10.02, 11:53
      moze ktos sie zdziwi, ale strasznie sie zawiodlam na wielebnych mrozka w
      starym. stuhr rezyserem i do dupy. ludzie, jesli sie smieli, to nie z
      zamierzonego absurdu, lecz absurdu zamierzonego absurd :)
    • Gość: ja Mis Sajgon!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.11.02, 22:21
      Mis Sajgon to dno.
      Strona muzyczna: same wyjce w stylu K.Kowalskiej i Gorniakowej, brak dobrych
      kompozycji
      Fabuła wieje nuda co w musicalu raczej nie przystoi
      Helikopter wyglada jakby go na ZPT w podstawowce zrobili

      Na widowni puchy i nic dziwnego, z reszta zanim kupilem bilety to dwa razy do
      mnie z kasy dzwonili, ze w wybranym przeze mnie dniu sie spektakl nie odbedzie.
      Pewnie malo chetnych. Gratuluje niechetnym i zadroszcze wyboru.
      • Gość: Cinekk Re: Mis Sajgon!!! IP: *.bogatynia.sdi.tpnet.pl 01.11.02, 22:57
        Droga Kalino mowi sie "smiali" a nie "smieeeli", chyba ze jestes z roku 1923-go.Pozdrawiam Cinekk.
    • o__o Re: największe knoty teatralne!!! 02.11.02, 13:02
      Chicago w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Zgroza !!!
    • Gość: jorgus Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.acn.waw.pl 03.11.02, 08:36
      W Narodowym Sen nocy letniej Grzegorzewskiego i Kartoteka Kutza ze strasznym
      Zamachowskim.W Nowym W imię ojca Strindberga Hanuszkiewicza. Pterodaktyle w
      Prochowni.
    • Gość: jorgus Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.acn.waw.pl 03.11.02, 08:36
      W Narodowym Sen nocy letniej Grzegorzewskiego i Kartoteka Kutza ze strasznym
      Zamachowskim.W Nowym W imię ojca Strindberga Hanuszkiewicza. Pterodaktyle w
      Prochowni.
    • Gość: jorgus Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.acn.waw.pl 03.11.02, 08:37
      W Narodowym Sen nocy letniej Grzegorzewskiego i Kartoteka Kutza ze strasznym
      Zamachowskim.W Nowym W imię ojca Strindberga Hanuszkiewicza. Pterodaktyle w
      Prochowni.
      • Gość: Marta Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl 03.11.02, 12:01
        Do kontów napewno nalezy rowniez "kubus fatalista" to zeszloroczna preiera w
        teatrez polskim we wroclawiu - katastrofa straszna - bite 3 godziny nudy i na
        scenie nic sie nie dzieje
    • Gość: kalina5 Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.chello.pl / *.chello.pl 06.11.02, 16:17
      Drogi Cinkku, mówi się zarowno smiali jaki i smieli, wg slownika jez. polskiego
      wydanego ostatnio przez Znak. Jak sie ma zaleglosci z ortografii, takze po
      1923, to idzie sie na forum ortografia, a nie poprawia ludzi.
      • moonpatrol największe knoty teatralne!!! 09.11.02, 02:14
        Naprawdę można mieć dwie skrajne opinie o tej samej sztuce, ale to chyba
        dobrze. Przecież sztuka ma wywoływać jakieś emocje, a jakie - to już inna
        sprawa. "Play Strindberg" to rewelacja (ze znakomitą Szczepkowską i Gajosem
        chociaż z kiepskim Barbasiewiczem). Natomiast totalne gnioty to m.in:

        "Dowód" Teatr Ateneum (powinni dawać jakieś bonusy dla tych co zostają po
        przerwie)
        "Morderstwo w hotelu" Teatr Nowy
        "Gdzie niemowlę" Scena Prezentacje
        "In Flagranti" Teatr Syrena

        trzy ostatnie to farsy, więc można było (niestety) się tego spodziewać,

        lista jest dłuższa ale to jedne z tych czołowych gniotów;
        było mi wstyd za aktorów kiedy wyszli po zakończeniu licząc na gromkie brawa.
      • pan_laga Re: największe knoty teatralne!!! 19.11.02, 22:49
        Gość portalu: kalina5 napisał(a):

        > Drogi Cinkku, mówi się zarowno smiali jaki i smieli, wg slownika jez.
        polskiego
        >
        > wydanego ostatnio przez Znak. Jak sie ma zaleglosci z ortografii, takze po
        > 1923, to idzie sie na forum ortografia, a nie poprawia ludzi.

        hmmmm. tyle, że to bardziej gramatyka, a nie ortografia.
        amen
        pan laga
    • asdew Re: największe knoty teatralne!!! 12.11.02, 11:18
      Z cała pewnościa "Dekorator" w Teatrze Kwadrat, chociaż uwielbiam grających tam
      aktorów i na wszystkie sztuki chodzę "w ciemno" (no właśnie) to nie radzę
      nikomu przygody z tą figurą zaczynać od tej sztuki... !
    • pan_laga Re: największe knoty teatralne!!! 19.11.02, 22:44
      Gość portalu: parax napisał(a):

      > Zróbmy listę największych pawi teatralnych, ożywmy to ugrzecznione i
      > przesłodzone forum, ze swej strony proponuję "Play Strindberg" Teatrze na
      > Woli w reż. Łapickiego ze Szczepkowską (strraszną), Gajosem i Barbasiewiczem.
      > ZGROZA - PONURA ZGROZA!!

      byłoby ciekawiej z krótkim choć uzasadnieniem.
      amen
      pan laga
      • Gość: anilak Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.chello.pl / *.chello.pl 21.11.02, 20:42
        panie laga
        jest pan bufonem, ale na to nie ma rady
        amen
    • inge.friedmann Kontrapunkt 2002 26.11.02, 20:23
      W trakcie Kontrapunkt moglam obejrzeec "12 scen z Hamletem". Zaiste wiekopomny
      gniot! Ostatnie rzedy robily muzyke z przytupywan, poziewywan, skrzypien
      krzesel i tak dalej...
    • beemka1 Re: największe knoty teatralne!!! 28.11.02, 18:54
      1. "Maly Ksiaze" na Malej Scenie Teatru im. Wegierki w Bialymstoku jakies 15
      lat temu. Pilotem-narratorem byla kobieta!!! Co za rozczarowanie dla
      dziesiecioletniej dziewczynki...
      2. Przerazajacy "Smok Bonawentura" w Bialostockim Teatrze Lalek ponad 20 lat
      temu. Tak zaczelam histeryzowac i szlochac, ze mamusia musiala mnie
      wyprowadzic na korytarz.
    • Gość: widz Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 30.11.02, 23:50
      "Dziady" Wrocławskiego Teatru Pantomimy wg Czerczuk,
      po bliższe informacje zapraszam
      tutaj :
      www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html?f=188&w=3795305
      i tutaj:
      www1.gazeta.pl/wroclaw/1,35750,1182946.html:(
      • yennefer01 Re: największe knoty teatralne!!! 15.01.03, 21:13
        Monachomachia w Wybrzezu. strasznie chaotyczne i w ogole nie slychac co mowia(w
        malarni jest taka akustyka, ze szkoda gadac...).tym bardziej dziwie sie
        dlaczego wszyscy sie tym zachwycaja-moze dlatego ze jak sie przyznaja, ze nic
        nie zrozumieli, bo niedoslyszeli to zostana uznani za cwiercinteligentow?
        • Gość: Natine Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl 21.01.03, 00:36
          "życie:trzy wersje" wg.Jasminy Rezy we Wrocławiu w T.Polskim na scenie
          Kameralnej...porażka,wyszłam po wersji drugiej...
    • Gość: kobek Re: największe knoty teatralne!!! IP: 194.9.223.* 21.01.03, 16:10
      Play Strinberg - najgorsza sztuka jaka widzialam w zyciu!!!!!!!!!!!!!!!
      • Gość: magician Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 26.01.03, 20:04
        1)"życie: trzy wersje" w Teatrze Polskim W-w

        nie wyszlam tylko dlatego ze z reguly nie wychodze ;)))

        2) "Imie" tenże Teatr we Wrocławiu

        to tez bylo przykre doswiadczenie...

        m
        • Gość: buba Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 29.01.03, 01:32
          "Azyl" Lupy w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Przebija dno i leci dalej. Potwór.
          I będzie sławny -to jest najgorsze!!!!
          • Gość: Malin Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 29.01.03, 01:41
            Zgadzam się! Azyl we Wrocławiu jest niewyobrażalnym wręcz gniotem i oszustwem.
            Ktoś napisał o "Dziadach" Czerczuk - no tego, to nawet nie brałem pod uwagę
            jako teatru, bo to było tylko takie dziwne hybrydowate "cóś". No i panią
            Rusałkę już wywalili. A pan LUpa bedzie po Azylu wielki, wielki, aż się
            rozpęknie. Tu chyba razem do góry ulecą z panem Warlikowskim, który po "Burzy"
            na pokłądzie samolotu ( w Warszawie) też bardzo z siebie rad, a powinien ze
            wstydu uciekać prze swoim w lusterku odbiciem ( co mu chyba radziłpan Gajos,
            jak sobie poszedł w diabły tuż przed premierą)
          • o__o Re: największe knoty teatralne!!! 30.01.03, 12:54
            Gość portalu: buba napisał(a):

            > "Azyl" Lupy w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Przebija dno i leci dalej.
            Potwór.
            > I będzie sławny -to jest najgorsze!!!!

            I jest sławny. W Gazecie Wyborczej ukazała się bardzo pochlebna recenzja!
            Ponoć wydarzenie teatralne!
    • Gość: ikar TEATR POLSKI WAWA IP: *.acn.waw.pl 25.02.03, 19:15
      NAJGORSZY TEATR W POLSCE. dno pod każdym względem. Pracę dostają tam najgorsze
      nieuki i antytalencia aktorskie. Halabardnice i halabardnicy. A do tego pracują
      tam istne kobiece pasztety. Po prostu zgroza! Niczym klinika jakiegoś
      obłąkanego chirurga plastycznego.Brrrrrr!!!!
      • Gość: massimo Re: TEATR POLSKI WAWA IP: *.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl 30.03.03, 13:46
        Ales im przyp... Probowales sie dostac i cie nie przyjeli??? Biednus.
    • Gość: zofka Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.icpnet.pl 20.03.03, 19:11
      Zdecydowanie "Krew" Belbela, w Polskim (P-ń). Nie mogę pojąć, czemu wzbudza
      powszechny zachwyt.
      Gdyby mi tego nie wmówiono, powątpiewałabym w możliwości Grazyny Kani.
      Reżyser , który nie umie odpowiedznio pociać tekstu, po czym z tych resztek
      komponuje COŚ TAKIEGO...Mam nadzieję, że to był wypadek przy pracy.
      Wyrazy szacunku dla scenografa i aktorów, którzy odrobinkę poratowali to
      dziełko.
    • Gość: kataryn Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl 25.03.03, 19:42
      Propnuję "Noże w kurach" w Teatrze Słowackiego w Krakowie. Miałam ochotę wyjść,
      ale musiałabym przejść przez scenę. Pierwszy raz byłam na spekteaklu po którym
      prawie nikt nie klaskał. Monumentalny gniot.
    • object Re: największe knoty teatralne!!! 27.03.03, 18:18
      Videoteatr w Pałacyku Szustra, przedstawienie KABABAKAI - trudno nawet pokusić
      się o dłuższą krytyczną wypowiedź... po prostu straszna hała - radzę omijać
      szerokim łukiem!
    • Gość: elwira Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl 31.03.03, 21:03
      łódzki hamlet. katastrofa.
      • Gość: hejni Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.chello.pl 08.04.03, 21:26
        stosunki klary - w rozmaitościach
      • Gość: Johnie W. Re: największe knoty teatralne!!! IP: 217.153.35.* 12.04.03, 10:19
        zgadzam się. Tyle, ze nie wymagaj fety na Zaduszki. Swoją drogą nikt nie
        odważył się mruknąć.

        poza tym

        "Dżuma" Miejski Gdynia - spieprzałem jak poparzony
        "noc listopadowa" - Narodowy
        "Prorok Ilja" Nowy - Łódź - przeraźliwie nudne.
        "Dziady" (tytuł pokręcony) Opole - bełkot mitomana
        "Damy i Huzary" - Opole (tam huzar nikczemnej postury oświadczał się
        szlachciance nie zdejmując z głowy garnka imitującego czako zapewne).
        "Król Lear" Nowy - Łódź. Przedstwienie obsypane nagrodami, dziętnastowieczna
        konserwa z antydatowana etykietą, mizeria i pustosłowie.
        "Zemsta" - Kalisz - Boże odpuść reżyserowi i pocieszaj grających (jeśli jeszcze
        grają)
        "Grease" - Roma - jeśli istnieją wenezuelskie telenowele klasy C, to i tak
        aktorstwo jest w nich lepsze.
        "Apetyt na czereśnie" - Zielona Góra (parę lat temu) sen pijanego maszynisty.
        "Romeo i Julia", "Makbet" - Teatr Studyjny w Łodzi (10 lat temu, ale rany nie
        zagojone)

        Mimo wszystko stwierdzam, że więcej pamiętam przedstawień udanych.
    • Gość: magnolia8 Re: największe knoty teatralne!!! IP: ipcop:* 09.04.03, 01:23
      Nie mogę wypowiadac sie na tematy teatralne jako takie, gdyz katowicki Teatr
      Wyspiańskiego jest do luftu we wszystkim co wystawia.jedyne czego naszym
      aktorom nie mozna odmówic to bufonady... z dyrektorem włącznie
      Zawiedziona jestem natomiast "Czwartą siostrą" Głowackiego w Teatrze Telewizji-
      nieestetyczne i częściowo źle obsadzone.
      • Gość: magician Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 13.04.03, 15:48
        Gość portalu: magnolia8 napisał(a):

        > Zawiedziona jestem natomiast "Czwartą siostrą" Głowackiego w Teatrze
        Telewizji-
        > nieestetyczne i częściowo źle obsadzone.

        tak tak katastrofa... dużo lepiej <choć i ze złymi momentami...> wypadła w
        Teatrze Polskim we Wrocławiu. Niby ta sama reżyserka, ale spektakle skrajnie
        różne... obsada w TT - nietrafiona zupełnie.

    • Gość: Slotna Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.lodz.dialog.net.pl 22.04.03, 12:30
      Łódżki 'Hamlet', poza tym byłam na goscinnym przedstawieniu 'Niespodziewany
      koniec lata'... a bu... nie wierzę, że u siebie to lepiej robią. Nic ciekawego
      i strona muzyczna do luftu.
    • Gość: iga Re: największe knoty teatralne!!! IP: *.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl 23.04.03, 23:34
      jest tego sporo np. "Czego nie widać" "Samotny zachód" "Sny" - to wszystko w
      Nowym w Poznaniu według dyrektora Korina, "Oleanna" też Nowy - już nawet nie
      pamiętam reżysera, ale kicha jakich mało, nie wiem po co ktoś to napisał, a
      wystawił - to podwójna zagdka, Lucynda w toruniu - nawet nie wiem czy ją
      jeszcze grają, NIezbyt podobał mi się "Adwokat i róże" we Współczesnym w
      Warszawie (choć Rozenek ok),zdaje się ze Zapasiewicz powinien poprzestać na
      graniu, a nie brać się za reżyserię... "Poławiacze pereł" w Wielkim w Poznaniu -
      na czwartym balkonie chociaż wyspać się można...
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka