Dodaj do ulubionych

Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią dość

IP: *.chello.pl 10.09.10, 07:57
Faktem jest, że selekcja w Warszawie jest kuriozalna, chamska, idiotyczna. Jest na skalę niespotykaną nigdzie na świecie. A przy klubach, do ktorych sie bawilem, Platyny i inne szity to prowincjonalne budy. Selekcja poszla do tego stopnia, ze zabawa w grupie kilku osob mieszanej, albo jeszcze gorzej, meskiej, jest niemozliwa. Za to wystarczy być Pakisem albo mowic w innym jezyku niz polski, zeby drzwi staly szerokim otworem wszedzie (zdarzalo mi sie chodzic z francuzami lub amerykanami).
Obserwuj wątek
    • Gość: chujchiński Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią dość IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 07:58
      Boshe ale prymitywy.
      • wlodzimierz_nowak Selekcja jest nielegalna 10.09.10, 08:16
        Zastanawiam się gdzie kształcili się prawnicy z warszawskiego magistratu. Zgodnie z prawem o działalności gospodarczej nie podmiot gospodarczy nie ma prawa odmówić dokonania transakcji klientowi jeśli jego oferta ma charakter publiczny. A kluby mają charakter publiczny, pobierają opłaty. Przychodzi klient do warzywniaka i sklepikarz nie może mu odmówić. Przychodzi klient do banku i bank nie może go nie obsłużyć.
        W Poznaniu selekcja przyszła jako moda z Warszawy i szybko wyginęła. Wiem, że były awantury prawne, ale to raczej inne podejście do społeczeństwa zdecydowało. Jak policja latem zaczęła - pod wpływem krytyki medialnej nad pasywnością wobec parkujących na chodnikach - ścigać pieszych przechodzących na czerwonym, to się zrobił raban na całe miasto.
        • Gość: abc Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.09.10, 08:27
          "Bez krawata nie wpuszczamy". Selekcja zawsze była...
          • wlodzimierz_nowak Re: Selekcja jest nielegalna 10.09.10, 08:30
            ...ponieważ zawsze były kompleksy...?
            • Gość: qq Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 08:37
              i słusznie a Ty pewnie jestes przyjezdny ze wsi na Mazowszu??
              • Gość: piss-kup Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.fbx.proxad.net 10.09.10, 09:02
                No coz na przedmurzu Azji panuja azjatycko-wschodnioeuropejskie zwyczaje i stosunki "kulturalne".
                • nkab Re: Selekcja jest nielegalna 10.09.10, 09:45
                  Jest legalna bo to jest właśnie klub.
                  Ciekawe komu podpadli.

                  Ja napewno nawet jakby mnie tam na siłę chcieli wepchnąć to bym
                  za żądne skarby nie wszedł.

                  Andrzej.
                  • Gość: mzb Najlepsza selekcja jest tam gdzie nie ma selekcji IP: *.128.14.218.static.crowley.pl 10.09.10, 09:59
                    Tylko charakter klubu decyduje o tym, kto przychodzi.
                    • Gość: franek Re: Najlepsza selekcja jest tam gdzie nie ma sele IP: 109.243.240.* 10.09.10, 10:45
                      Ktoś powinien odpowiadac za porzadek w lokalu. Nie jest dobrze, gdy do każdej knajpy może wejść trzech panów podchmielonych, ubranych w robocze używane stroje murarzy.
                      Tyle, że zasady powinny byc jasne. Czy można palić - czy nie, czy można wrzeszczeć - czy nie, czy są tańce - czy nie, czy obowiązyją stroje wieczorowe - czy nie, ...itp
                      • Gość: q-nick selekcja jest dla zakompleksionych buraków IP: *.iop.krakow.pl 10.09.10, 11:02
                        Zawsze znajdzie się grupka ludzi którzy poczują się lepiej dlatego, że jakiś bezmózgi siłacz pozwolił im przejść przez bramkę. Najlepiej świadczy to o mentalności klientów - jakby ludziom selekcja nie pasowała to nie było by selekcjonerów. U nas w Kraku to na szczęście rzadkość - wszak gości z Wawy u nas mniej :-)
                        • legeo.pl Prawda jest taka, że selekcja jest wbrew prawu 10.09.10, 12:32
                          Przynajmniej jeśli chodzi o przykład z Mamuśką:

                          www.legeo.pl/porady/pytanie/10723/witamjak-to-jest-w-koncu-z-ta-selekcja
                          proszę powołać się na wymieniony paragraf, gdy ktoś nie będzie Was chciał wpuścić do klubu.

                          pozdrawiamy
                          • Gość: gościu hipokryzja IP: *.171.102.189.static.crowley.pl 15.09.10, 10:33
                            Cóż za hipokryzja w wykonaniu zarządu dzielnicy. Osobom prywatnym prowadzącym działalność gospodarczą tj. próbującym zarobić pieniądze zakazują selekcji, a sami odgrodzili się szybami pancernymi. Wczoraj próbowałem się dostać do Burmistrza Wojciecha B. okazało się to nie realne, gdyż nie dysponowałem włąściwą legitymacją partyjną.
                            • Gość: emil Niech sie zaraz wezma za dyskryminacje mezczyzn! IP: *.dynamic.primacom.net 22.10.10, 20:57
                              Selekcja w klubach jest nie tak rozpowszechniona jak dyskryminacja mezczyzn! Istnieje masa imprez (w wiekszosci nawet regularnych!) gdzie kobiety wchodza za darmo i czesto nawet pija za darmo... podobne imprezy dedykowane dla plci przeciwnej... sa baaarrdzo nikle jak nie rownaja sie zeru! A czemu ja mam placic za kobiety ktorych nie znam??!!
                              Co by to bylo jak by byly kluby ktore wpuszczaly by bialych za darmo a czarni, azjaci czy inni wchodzili by za oplata! Mozna by podawac wiele takich przypadkow w ktorych ta dyskryminacja nie istnieje... wiec zadam rowniez zaniechania dyskryminacji plci meskiej!
                              Spotkalem sie tez z fenomenem... "wyganiania" facetow podczas stryptizow meskich z dyskotek! Choc kobiety sa bardziej "zwierzece" podczas takich przedstawien. To dla czego nie "wyganiaja" kobiet podczas stryptizow zenskich?? Pewnie nie jeden Gosc by sie bardziej zrelaksowal!.
                        • rozenek_taki Selekcja w agencjach jest gorsza! 17.01.11, 02:52
                          Ale jakoś żaden urzędas o to nie płacze ...

                      • Gość: Andrzej Z selekcją jest jak z wolnością wypowiedzi IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.09.10, 10:52
                        albo jest dla wszystkich albo jej w ogóle nie ma. Gadanie o niewpuszczaniu murarzy to bzdet w który sam piszący nie wierzy. Przeczytaj sobie lepiej ten fragment o 'mamuśce':-) Wiadomo o co biega i wiadomo, że w lokalach wynajmowanych od miasta to nie powinno mieć miejsca. Wcześniej czy później sprytny prawnik sytuację nagra i miasto ogoli, ale miasto nie jest takie głupie i uprzedza fakty. Jak ktoś chce mieć selekcję, to niech napisze jasno na ścianie, o co chodzi, miasto ma rację
                  • Gość: tpepe Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 10:46
                    Tak na prawdę to nie są kluby, tylko zwyczajne lokale rozrywkowe. W USA klub się tym różni od knajpy, że nie jest w świetle prawa lokalem publicznym. Nie obowiązują tam zatem pewne prawa dotyczące lokali publicznych, np. wolno palić lub robić selekcję. Ale z drugiej strony, żeby tak było, to każdy gość musi choć formalnie przystąpić do klubu. No i z oczywistych powodów, kluby nie mieszczą się w lokalach municypalnych czy stanowych. Myślę, że istnienie takich klubów w Polsce mogłoby być prawnie niemożliwe, bo czy obiekt inny niż sklep lub knajpa może dostać koncesję na sprzedaż alkoholu? Jakoś sobie nie wyobrażam klubu bez baru :)
                    • rozenek_taki Re: Selekcja jest nielegalna 17.01.11, 02:45
                      Ten artykuł jest o lokalach na przemieściach Azji czyli w Stolycy Wolski - to nie USofA ... paniatno?

                • Gość: zzz Skandal IP: 195.82.180.* 10.09.10, 09:52
                  Jak można nakazać komuś kto ma się bawić w jego lakalu!? I to jeszcze w majestacie prawa?

                  Umowa najmu to umowa najmu, a nie cyrograf. Czy teraz urzędnicy będą dyktować jakiej marki piwo ma być rozlewane? Czy jeżeli urządzę w lokalu imprezę dla dzieciaków to mogę nie wpuścić łysego kolesia z ketą?

                  Jeżeli ktoś lubi takie miejsca to salut! Mnie, a tym bardziej urzędasom nic do tego.
                  • vogon.jeltz Re: Skandal 10.09.10, 10:55
                    > Jak można nakazać komuś kto ma się bawić w jego lakalu!? I to jeszcze w majestacie
                    > prawa?

                    Jak można miastu zakazać ustalania warunków, na jakich wynajmuje należące do niego lokale?

                    > Umowa najmu to umowa najmu, a nie cyrograf.

                    Jest swoboda gospodarcza. Nikt nie każe ci prowadzić knajpy w lokalu należącym do miasta. Chcesz ustalać zasady - kup albo wynajmij prywatny lokal na wynegocjowanych zasadach.
                  • Gość: bzz Re: Skandal IP: *.sds.uw.edu.pl 11.09.10, 17:29
                    Oj widać że prawem się zasłaniasz a pojęcia zero. To umowa najmu mówi wszystko i to w niej właściciel może ustalić co wolno a czego nie wolno. A jak się nie podoba to można zawsze sobie innego lokalu poszukać.
                    Selekcja sama w sobie nie jest zła. Złe jest tylko to że decyzją czy wejdziesz jest widzi misie ochroniarza. Bo mu się nie podobasz.
                    Brawo dla urzędników za trafną decyzję raz na 100 lat.
                    A co do zwrotu " mamuśka nie wchodzi" na jej miejscu skierował bym sprawę do sądu. W dodatku dwa paragrafy się tu kłaniają. No i spora kasa do wyciągnięcia.
            • Gość: Freeman Trzeba mieć nierówno pod kopułą... IP: 62.233.204.* 10.09.10, 08:40
              Trzeba mieć nierówno pod kopułą, żeby chodzić do takich "klubów" i za mocno wątpliwe menu i żenującą obsługę dawać im zarabiać kosmiczne marże ;)

              A w kwestii konieczności lansu - jak już ktoś musi, to już lepiej to robić np. na kortach tenisowych - przynajmniej dla zdrowia będzie pożytek z wydanej kasy ;)
              • Gość: Jasio Re: Trzeba mieć nierówno pod kopułą... IP: *.chello.pl 10.09.10, 10:49
                Na kortach jestem od kilku lat i nie przychodzi się tam lansować tylko spędzić czas, pobiegać za piłką, zmęczyć się, pograć. Polecam się wybrać raz czy drugi (tylko nie na wdechu) to wszystko się wyjaśni. To jest tak jak ze studiami. Robią wrażenie tylko na tych którzy nigdy nie zaczęli studiować.

                W wracając do tematu to selekcja jest potrzebna tylko klubom, żeby ustrzec się przed niechcianą klientelą. Tyle że panów w sportowym stroju może zatrzymać bramkarz. Nie musi być gogusia-stylisty który ocenia czy masz "look".
              • Gość: xx Re: Trzeba mieć nierówno pod kopułą... IP: *.171.102.236.static.crowley.pl 10.09.10, 10:55
                Za jakie menu? Za jaką obsługę? Do takiego klubu chodzi się wciągnąć kreskę albo najarać i ewentualnie przelecieć małolatę w kiblu. Chyba, że to nazywasz menu...

                Selekcja to idiotyzm, ale na szczęście mnie nie dotyczy... Sam sie wyselekcjonowałem i nawet za dopłatą bym tam nie poszedł...
                • rozenek_taki Re: Trzeba mieć nierówno pod kopułą... 17.01.11, 02:48
                  przelecieć małolatę w kiblu? Co preferujesz: w męskim czy damskim?
            • Gość: l Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 08:45
              > ...ponieważ zawsze były kompleksy...?

              ponieważ zawsze był popyt na lokale, w których jest określony typ ludzi a innego typu nie ma. Niezależnie od tego czy nazwiemy ich zakompleksionymi, snobami czy jeszcze inaczej. A jeśli jest popyt to jest taka oferta. Ale oczywiście lepiej zrobić ludziom prowadzącym firmę kuku, a w ich miejsce zatrudnić kolejnych urzędników wymyślających pierdoły. A potem podnieść podatki, bo nie wystarcza.
              Kolejna skandaliczna sprawa po "zakazie palenia".
              • Gość: smokull Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 09:08
                Ale o tym, jaki typ ludzi tam jest , a jakiego nie ma zdecyduje rynek. Jesli dany lokal jest drogi to naturalne, że nie przyjdzie tam biedota. Sztuczna selekcja nie jest potrzebna
                • Gość: l Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 09:19
                  moze nie chodzic o biedote, ale o np dresow-bandziorow, ktorzy kase moga miec.
                  Ale nie o to chodzi - to wlasciciel ma decydowac czy selekcja jest mu potrzebna czy nie.
                  A rynek mu pokaze czy to byla dobra decyzja czy nie, bo zyska albo straci. Interwencja urzedasow jest zatem zbedna.
                  • Gość: smokull Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 09:23
                    Tak, może chodzić o dresów - bandytów, ale może też chodzić np o wiek. I to jest już dyskryminacja.
                    • Gość: l Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 09:38
                      no to doszlismy do konsensusu: za wiek nie mozna dysryminowac, za dres tak :D
                      • Gość: smokull Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 09:55
                        Po prostu rozumiem , że osobnik w dresie czy łysy paker może być agresywny. Ale jak wytłumaczysz to , że nie wpuścili chłopaka po chemioterapii ?
                        • Gość: gość Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.171.102.189.static.crowley.pl 10.09.10, 10:11
                          Może tym, że ledwo trzymał się na nogach.
                          Likwidacja selekcji to chory pomysł, zakompleksionego urzędnika, który przez to że był pijany i machał legitymacją POpularnej partii nie został wpuszczony do klubu.
                          • Gość: smokull Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 10:46
                            Ale czy to ,że ledwo trzymał sie na nogach , to powód żeby juz nie miał radości w życiu ? pomyśl trochę ....
                          • Gość: tpepe Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 10:56
                            Jeśli lokal jest prywatny, to możemy mówić o prawach właściciela, jeśli klub wynajmuje lokal miejski to wyżej wymienione prawa właściciela ma miasto i może sobie nie życzyć selekcji w swoim lokalu. Tak jak nie pozwoli go przerobić na fabryczkę guzików.
                            • Gość: gość Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.171.102.189.static.crowley.pl 10.09.10, 14:05
                              podpisując umowę najmu Miasto przekazuje prawa do nieruchomości Najemcy i to on decyduje, kto wejdzie do jego lokalu a kto nie. wprowadzając obowiązek wpuszczania wszystkich doprowadzimy do tego, że lumpy spod centralnego zamiast nocować na dworcu przyjdą się przespać do nowego klubu. A poza tym czy można dyskryminować najemców ze wzgledu na to od kogo wynajęli lokal, jakie to ma znaczenie czy wynajmujacym jest Miasto czy Pan Rosenbaum? to jest dopiero przejaw dyskryminacji i łamania konstytucji.
                              • abgan Re: Selekcja jest nielegalna 17.02.11, 17:12
                                Rozumiesz w ogóle co piszesz?
                                Właściciel zawiera umowę najmu lokalu z najemcą. I określa że jeśli w lokalu będzie lokal rozrywkowy, to ma wpuszczać wszystkich. Jak najemcy się ten warunek nie podoba, to może poszukać innego właściciela z innym wzorem umowy najmu. Jaka to dyskryminacja?

                                Jak chcę samochód z gwiazdką w kółku na masce to czy Ford mnie dyskryminuje, bo umieszcza na masce swoje logo zamiast loga Mercedesa?

                                Jeśli tylko umowa najmu jest zgodna z prawem, to nie jest dyskryminująca, nawet jeśli nie odpowiada potencjalnemu najemcy.
                          • ufffaa Re: Selekcja jest nielegalna 10.09.10, 16:46
                            Wystarcza karty klubowe wydawane ludziom odpowiadajacym kryteriom danego lokalu oraz informacja o wpuszczaniu tylko ich posiadaczy. Wtedy sprawa bylaby jasna i przewidywalna dla kazdego. Obecna selekcja odbywa sie "na oko", a OK bramkarza zalezy od jego osobistego widzimisie. I wlasnie to jest krzywdzace. Nie ma tu nic do rzeczy fakt, ze lokal jest przedsiebiorstwem prywatnym. Do lokalu rozrywkowego z zalozenia wolno jest wejsc kazdemu. Jezeli wlasciciel chce temu zapobiec, to jw.
                            • Gość: rena Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 16:56
                              Dokładnie. W Krakowie jeszcze w czasach PRL istniały kluby dla środowisk artystycznych i intelektualnych, gdzie wpuszczano tylko za kartą wstępu. Posiadacz takiej karty mógł wprowadzić swoich znajomych, za których w pewien sposób odpowiadał. Ci znajomi, jeśli bywali tam często i "pasowali" do stałych bywalców, po pewnym czasie mogli sami otrzymać kartę. W warszawskich klubach często zdarzają się sytuacje, że spośród kilku przyjaciół reprezentujących TEN SAM status materialny i poziom kultury selekcjonerka kogoś nie wpuści, bo jej się wydaje, że babka ma wprawdzie markowe ciuchy, ale torebkę z bazaru za trzydzieści złotych, więc popsuje innym zabawę.
                  • Gość: prostownik A toś mnie ubawił bratku :D IP: *.aster.pl 10.09.10, 11:48
                    Gość portalu: l napisał(a):

                    > moze nie chodzic o biedote, ale o np dresow-bandziorow, ktorzy kase moga miec.

                    "Dresy-bandziory" wejdą do tego lokalu bez kolejki i selekcji. Oni tam są u siebie, to ty musisz stać w kolejce i liczyć na łaskawość wykidajły.
              • Gość: m do l IP: *.bremultibank.com.pl 10.09.10, 09:36
                Wszystko jest w porządku dopóki jeśli to określony typ ludzi. Problem jest wtedy, gdy wśród tych ludzi dyskryminuje się np nieco starszych, jak opisaną w artykule Panią po 40stce.

                W UK nie wejdziesz jak jesteś pijany, robisz burdy. Takiego cyrku jak z selekcją w Polsce, nie spotkałem się.

                Poza tym, zakaz palenia. Znowu przytoczę przykład UK. Jest zakaz palenia w lokalach, są miejsca 'na papierosa', wszyscy są zadowoleni. Tylko w Polsce ludzie widzą w zakazie atak na ich prawa. Jakby palenie nie było atakiem na prawa niepalących.
                • Gość: l Re: do l IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 11:00
                  > Wszystko jest w porządku dopóki jeśli to określony typ ludzi. Problem jest wted
                  > y, gdy wśród tych ludzi dyskryminuje się np nieco starszych, jak opisaną w arty
                  > kule Panią po 40stce.

                  chyba trochę histeryzuje się ze słowem "dyskryminacja". To jest raczej kierowanie oferty do określonej grupy. Ktoś może znaleźć miejsce na rynku na lokal dla małolatów i obecność tam mamusiek może mu psuć biznes, ktoś inny założy klub dla seniorów i małolatów nie będzie chciał. Zabronienie tego w oczywisty sposób ogranicza, albo nawet uniemożliwia możliwość prowadzenia biznesu. Może to nazwiemy "dyskryminacją"?
                  Poza tym śmieszne jest, że każdy tutaj zgodzi się na nie wpuszczenie łysego karka, natomiast na panią po 40tce już nie. Brak "dyskryminacji" dla tych, którzy pasują do mojego stereotypu ;)

                  > W UK nie wejdziesz jak jesteś pijany, robisz burdy. Takiego cyrku jak z selekcj
                  > ą w Polsce, nie spotkałem się.

                  No i? W UK jeździ się po lewej, mówi po angielsku, je rybę z gazety itp.


                  > Poza tym, zakaz palenia. Znowu przytoczę przykład UK. Jest zakaz palenia w loka
                  > lach, są miejsca 'na papierosa', wszyscy są zadowoleni.

                  wszyscy? czyżby? a rozmawiałeś kiedyś z jakimś właścicielem knajpy?

                  > Jakby palenie nie było atakiem na prawa nie palących.

                  głośna muzyka w dyskotece jest szkodliwa i jest atakiem na tych, którzy chcą pójść do dyski poczytać w spokoju albo pomedytować. Powinni tego zabronić.

                  • Gość: l jedno ALE IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 11:10
                    artykuł mówi o lokalach wynajmowanych od miasta. W takim razie właściciel (czy to miasto czy ktoś inny) powinien mieć prawo ustalić dowolne warunki najmu (w tym zakaz selekcji, albo równie dobrze nakaz selekcji). To co pisałem wcześniej odnosi się do ogólnego zakazu selekcji.
                    Inna sprawa, że nie ma powodu, żeby miasto było właścicielem jakichś lokali.
                  • Gość: smokull Dlaczego zatem nie wprowadzić jasnego kryterium IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 11:24
                    wieku np 21- 40 i sprawdzac dowody ? Jesli ktoś chce lokal dla młodych może to tak rozwiązać.
                    • Gość: l Re: Dlaczego zatem nie wprowadzić jasnego kryteri IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 11:42
                      bo można wprowadzić jedno bardzo proste, oczywiste kryterium: WŁAŚCICIEL DECYDUJE.
                      Ale to jest oczywiście nie do przyjęcia, bo gdyby wszystko było tak proste nie dawałoby możliwości rozrostu administracji, wymyślania kolejnych bzdur itd...

                      BTW: 21-40 to jest oczywiście dyskryminacja ;)
                      • Gość: smokull Re: Dlaczego zatem nie wprowadzić jasnego kryteri IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 11:46
                        No ale przecież właściciel nie zna ani nawet nie widzi na własne oczy wszystkich klientów. Więc musi jakoś selekcjenorem określić swoje kryteria. Dlaczego zatem nie okreslic ich w oficjalny sposób , tzn. wiek, sposób ubrania, trzeźwość itp i wywiesic taki regulamin przed wejsciem ?
                  • Gość: m Re: do l IP: *.bremultibank.com.pl 10.09.10, 12:10
                    o, argumenty siłowe widzę, nastawione na ośmieszenie, brawo.

                    jednak nie.

                    1. Mówię o cyru z selekcją, a nie o zwyczajach. Nie mieszaj.
                    2. Czemu zakaz palenia ma przeszkadzać właścicielom knajp, skoro nie przeszkadza bawiącym się?
                    3.Dyskoteka to nie czytelnia, palarnia też nie. Niepalącym palenie przeszkadza, palącym przeszkadza zakaz palenia. Czego nie możesz zrozumieć?

                    Masz ciekawy sposób dyskusji. Polityczny. Zejdźmy z tematu, przecież adwersarza można zakrzyczezć.
                    • Gość: m ad IP: *.bremultibank.com.pl 10.09.10, 12:13
                      poza tym, nigdzie nie pisałem o łysych karkach. ale co tam, przecież można nagiąć to, co napisał ktoś inny, byle tylko moja racja była bardziej uwidoczniona.
                      • Gość: Lopez Re: ad IP: *.warszawa.vectranet.pl 10.09.10, 12:44
                        Owned:)
                        A tak a propos, moim zdaniem selekcja nie jest zjawiskiem odosobnionym w Polsce na tle Europy i nie należy jej zakazywać. Problemem moim zdaniem jest jednak, co poniekąd wpasuje się w to co napisał(a) m, styl selekcji, o tym u nas się nie mówi. A różnica między selekcją w Polsce a np. przytaczaną Wielką Brytanią jest zasadnicza, przynajmniej jeżeli chodzi o tzw. renomowane kluby. U nas selekcjonerami są niestety często ludzie, którzy w większości przypadków sami siebie nie wpuściliby do klubu na poziomie. W UK selekcjoner w renomowanym klubie sam jest wstępnie wyselekcjonowany, również ze względu na takt, kulturę osobistą, nierzadko musi znać jakiś język obcy poza angielskim. Jest ubrany w garnitur i wie co to maniery, zasadniczo jest dosyć dyskretny i profesjonalny. A u nas... cóż, bez komentarza:)
                    • Gość: l Re: do l IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 13:01
                      > 1. Mówię o cyru z selekcją, a nie o zwyczajach. Nie mieszaj

                      jazda lewa strona to jest prawo, poza tym jaka jest roznica? I co ma znaczyc argument "bo tak jest w UK"? tam musi byc lepiej? Przeniesmy cale prawo, zatem. Jakie to proste.

                      > 2. Czemu zakaz palenia ma przeszkadzać właścicielom knajp, skoro nie przeszkadz
                      > a bawiącym się?

                      jak to nie przeszkadza? Naprawde nie znasz nikogo, kto lubi dymek do piwka, czy tylko udajesz?
                      Znam człowieka, ktory mial knajpe i rozpaczal z powodu projektu tej ustawy. Profil jego knajpy byl taki, ze tam sie akurat pilo, palilo (i sluchalo ostrej muzyki). Ta ustawa spowodowalaby, ze stracilby klilentow.

                      > 3.Dyskoteka to nie czytelnia, palarnia też nie. Niepalącym palenie przeszkadza,
                      > palącym przeszkadza zakaz palenia. Czego nie możesz zrozumieć?

                      Ja rozumiem, w przeciwienstwie do Ciebie.
                      Knajpa gdzie mozna palic MOZE byc nieodpowiednia dla ludzi, ktorzy nie lubia dymu papierosowego tak samo jak lokal (dyskoteka) z glosną muzyka dla ludzi, którzy nie lubią hałasu. Jesli ktos chce potanczyc a nie stracic sluch, to co? Rozwiązaniem dla takich ludzi (do ktorych i ja sie zaliczam) jest po prostu wizyta w innym lokalu, a nie idiotyczne przepisy. Teraz rozumiesz?
                      Porownanie nie jest wziete z sufitu, bo zarowno dym jak i halas szkodza. Dlaczego jako dbajacy o szluch mam byc "DYSKRYMINOWANY"? Żądam ograniczenia głośności muzyki w dyskotekach i na koncertach. Ja tez chce moc pójść na koncert bez obawy o słuch.
                      Poza tym leczenie słuchu uszkodzonego na dyskotece jest finansowane z (także) moich podatków!

                      Zeby bylo jasne, bo wyglada na to, ze wszystko trzeba tlumaczyc: z tym halasem, to tylko dla pokazania absurdu.
                      • Gość: m Re: do l IP: *.bremultibank.com.pl 10.09.10, 13:27
                        Dyskusja na forum ma tę niedogodność, że powstaje sporo niedomówień, nie da się przekazać całęgo zdania. Dodatkowo dyskusja z Tobą jest o tyle niewygodna, że zaraz pojawiają się latające krowy, ryby w gazecie i czytelnie, bo przecież Ty masz rację, z adwersarza zróbmy kretyna.

                        Znowu mieszasz. UK to byłprzykład, że się da. Bo się da rozwiązać ten problem.

                        > jak to nie przeszkadza? Naprawde nie znasz nikogo, kto lubi dymek do piwka, czy
                        > tylko udajesz?

                        Naprawdę nie znasz nikogo kto nie lubi dymka do piwa? Daj sobie spokój z takimi argumentami. Mówienie, że straciliby klientów, nie jest poparte niczym konkretnym. Mogę podać znowu parę przykłądów, ale daruję sobie. Poza tym, jesteś z jakiegoś lobby lokalowo/papierosowego? A jakby był zakaz palenia i wnioskowano o jego zniesienie, broniłbyś go? Bo wtedy uderzałoby w niepalących? A palacze radziliby sobie w inny sposób? Mówisz z perspektywy człowieka, dla którego jest albo czarne, albo białe i nie da się tego rozwiązać. Przecież nikomu palić nie zakazuję, podaję przykład, że w UK taki zakaz się sprawdził. Tam już nie ma tego problemu.

                        I jednak nie rozumiesz. Dyskoteka, to dyskoteka. Nie palarnia. Napisałeś cały akapit wywodów bez sensu. Bo właśnie o to się to rozbija - głośnej muzyki chodzą posłuchać palacze i niapalący, do palarni chodzą tylko palacze, nieważne jakiej muzyki słuchają.

                        Nie mam ochoty na dyskusje z Tobą, naginasz i przekręcasz moje wypowiedzi, żeby tylko wyjść na swoje. Problemem może być forum, z chęcią podyskutowałbym o tym przy piwie. Be z papierosa.

                        Pozdrawiam.
              • Gość: tirupati Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 09:36
                Wspaniała decyzja!!! Naprawdę się cieszę, bo selekcji nienawidzę.
            • Gość: freeman Włodek nie słuchaj buraków z warszafki IP: *.rzeszow.vectranet.pl 10.09.10, 08:46
              Toż to motłoch jak widać na załączonym obrazku.
              Selekcjonują się na podstawie kryteriów jakiegoś napakowanego bezmózga stojącego przy wejściu. Wpatrują się w tego półgłówka jak w guru i gdy on skinie palcem ze mogą wejsc to czują się wtedy lepsi niż ci co zostali w kolejce.
              I od razu mówię do tych którzy zaraz na mnie naskoczą. Nie nie byłem i nie będę chodzić do klubów z selekcją. Nikt nie będzie mnie wybierał albo nie wybierał jak konia na sprzedaż.
              Nie porównuj chamstwa z wafszawki do ludzi z Poznania ;)
              Pozdrawiam.
              • Gość: kempes Re: Włodek nie słuchaj buraków z warszafki IP: 212.160.138.* 10.09.10, 09:05
                ta oczywiście, w Warszawie jest chamstwo, a wszedzi indziej człowieki... tylko nagle się okaże, że to "chamstwo" to kumpel z tej samej wsi tyle, że jemu się udało "dostac do miasta" a tym co psioczą - nie
              • Gość: stefan magistrat jest dosk konserwatywny IP: *.chello.pl 10.09.10, 09:21
                Propozycja magistratu jest dość uboga. Co z tego, że zniesiemy selekcję ? Osoby o niskich dochodach mogą mieć problem z zakupem droższych napojów w lokalach. Dlatego też proponuję uzależnić ceny w menu od dochodu. Im niższy dochód tym niższa cena napojów. Dla bezdomnych i bezrobotnych ustali się kwotę sponsorowaną pół na pół przez magistrat i dzierżawcę lokalu, którą będą mieli do wykorzystania na barze. Postuluję, aby wszystkie samotne matki, pełnoletnie dzieci z patologicznych rodzin oraz byli więźniowie <b> obowiązkowo </b> mieli zagwarantowane 50% miejsc w lożach przy parkiecie.
                Ale teraz sprawa najważniejsza. Parytety, bez których żaden lokal nie może normalnie funkcjonować. Po pierwsze należy zapewnić, aby każdorazowo na sali było tyle samo przedstawicieli każdej rasy, wieku (18+), wyznania czy wykształcenia. Jeżeli nie znajdą się chętni, należy ich zmusić do przyjścia,a do tego czasu lokal winien być zamknięty.
                Proponuję również, aby magistrat wprowadził zweryfikowaną przez dzielnych urzędników listę utworów, która będzie odtwarzana podczas wydarzeń kulturalnych. Nie powinno na niej zabraknąć muzyki klasycznej jak i izraelskiej nuty religijnej. To oczywiście tylko przykłady, gdyż muzyka powinna spełniać gust każdego odwiedzającego, a jak proponuje się wyżej trochę tych osób będzie. Ostania sprawa jaka przychodzi mi na myśl, do regulacji przez magistrat, to ustanowienie maksymalnej wysokości baru na wys. ok. 50 cm , tak aby osoby poruszające się na wózkach nie miały problemu z odebraniem drinka.
                • Gość: korektor_ Re: magistrat jest dosk konserwatywny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 10:55
                  Bravo Stefanie ! Jesteś w awangardzie polit- poprawności. jednoosobowo WYŚCIGŁEŚ cała tutejsza redakcję. Gdy zwiazek nasz bratni ogarnie ludzki ród... wtedy dopiero bedzie pieknie :) rowno i sprawiedliwie.
                • Gość: hehe Re: magistrat jest dosk konserwatywny IP: *.mpibpc.gwdg.de 10.09.10, 10:57
                  ;-))
                • Gość: ret Re: magistrat jest dosk konserwatywny IP: 149.226.255.* 10.09.10, 11:07
                  Stuknij się w główkę kolego.
                  • Gość: Łowca idiotów Ironia, to jest coś takiego, IP: *.aster.pl 10.09.10, 11:52
                    czego ty nie zauważysz, nawet jak ci da po pysku tuż przed drzwiami klubu z selekcją.
                • Gość: freeman przestań brać te prochy IP: *.rzeszow.vectranet.pl 10.09.10, 11:51
                  człowieku zmień lekarza
          • Gość: agata Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 12:48
            Gość portalu: abc napisał(a):

            > "Bez krawata nie wpuszczamy". Selekcja zawsze była...

            "Bez krawata" to jasne kryterium, do którego każdy może się dostosować. Podobnie jak "nie wpuszczamy osób pod wpływem alkoholu" albo "wstęp tylko dla pełnoletnich". Można też po prostu zrobić lokal zamknięty, tylko dla gości z kartami klubowymi, przyznawanych za rekomendacją klienta posiadającego już taką kartę.

            Nie wiem, co się tak warszawiakom spodobało w tej selekcji - pewnie to, że gdy uda im się wejść, mogą poczuć się "lepsi" od wielkiej rzeszy tych, których nie wpuszczono... Jeśli klub reprezentuje pewien poziom, to dresiarstwo i tak tam nie łazi, bo nie ta muzyka, nie ten klimat. Tak jest na przykład w Krakowie.
        • Gość: l Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 08:36
          Zgodn
          > ie z prawem o działalności gospodarczej nie podmiot gospodarczy nie ma prawa od
          > mówić dokonania transakcji klientowi jeśli jego oferta ma charakter publiczny.

          jest to idiotyczne prawo, które przeczy swobodzie gospodarczej. Na szczęście kretyńskie zakazy można bardzo łatwo obejść: zamiast "nie wyjdziesz w dresie" bramkarz powie: "brak miejsc, mamy rezerwację". I bardzo dobrze, bo to właściciel ma decydować.
          • Gość: prostownik Właściciel, nie najemca. IP: *.aster.pl 10.09.10, 11:55
            A to oznacza, że ratusz decyduje, a nie szef klubu najmujący lokal.
            Nie podoba się święte prawo do dysponowania swoją własnością koledze?!
            • Gość: l Re: Właściciel, nie najemca. IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 13:15
              Racja!
              Prawo dysponowania własnością podoba mi się jak najbardziej. Sprostowałem to już w innym wpisie.
        • Gość: xxx Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 08:57
          Widocznie nie ma charakteru publicznego, skoro powołują się na karty klubowe.
        • Gość: Salsa Re: Selekcja jest nielegalna IP: 81.190.15.* 10.09.10, 09:04
          Zgodn
          > ie z prawem o działalności gospodarczej nie podmiot gospodarczy nie ma prawa od
          > mówić dokonania transakcji klientowi jeśli jego oferta ma charakter publiczny.
          > A kluby mają charakter publiczny, pobierają opłaty. Przychodzi klient do warzyw
          > niaka i sklepikarz nie może mu odmówić. Przychodzi klient do banku i bank nie m
          > oże go nie obsłużyć.

          A jaki cudem w sądzie wygrały te babki, które założyły knajpę i nie wpuszczały do nich facetów? Albo wpuszczały pod warunkiem, że się przebiorą za kobiety?
          • vogon.jeltz Re: Selekcja jest nielegalna 10.09.10, 10:57
            > A jaki cudem w sądzie wygrały te babki, które założyły knajpę i nie wpuszczały
            > do nich facetów? Albo wpuszczały pod warunkiem, że się przebiorą za kobiety?

            A wynajmowały lokal od miasta i miały zapis w umowie najmu, że zobowiązują się wpuszczać wszystkich bez selekcji? Bo nie mówimy tu o zakazie selekcji we wszystkich lokalach, tylko o prawie miasta do ustalania warunków wynajmu lokali do niego należących.
        • Gość: Tomi Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.backiel.com.pl 10.09.10, 09:50
          Akurat w Poznaniu studiowałem i tam raczej społeczeństwo jest trochę inaczej mentalnie skonstruowane. W Poznaniu selekcja nie mogła by się utrzymać podobnie jak we Wrocku. Bo tam ludzie nie lubią się wywyższać jak w Warszawie. Co to za przyjemność zabawa w gronie określonym przez karczka przy drzwiach? To ja sobie wybieram towarzystwo nie on mi.
          • Gość: xymox Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.capitalpark.pl 10.09.10, 11:03
            Problem Warszawy to problem każdej metropolii i społeczeństwa o niskim mniemaniu o sobie. Ciągła potrzeba dowartościowywania się Polaków pokazuje że jest coś z nami nie tak. A jak się weźmie że większość tych frustratów przyjeżdża do Warszawy robić "karierę" to masz odpowiedź dlaczego w Warszawie jest jak jest. To rynsztok do którego płyną wszyscy cwaniacy, geszefciarze, karierowicze i inna hołota z całej Polski. Z ostatnich badań wynika że ludzi którzy urodzili się i wychowali w Warszawie jest już mniej niż połowa. Reszta to element napływowy. I to jest problem Warszawy - to nie warszawiacy "resocjalizują" przyjezdnych zamieniając w mieszkańców metropolii ale właśnie przyjezdni narzucają "tubylcom" swoje zachowania socjalne przez co zmieniają to miast w wielką wiochę. Opisywana selekcja jest właśnie przykładem potrzeby dowartościowania się przez ludzi na podstawie zewnętrznych cech ich wielkomiejskości (młodzi, dobrze ubrani urodziwi wg panującego kanonu urody - co oczywiście jest dyskryminacją), ciekawe czy byliby takimi samymi zwolennikami selekcji gdyby do klubów wpuszczano na podstawie miejsca urodzenia tj. nie wpuszczano ludzi urodzonych poza Warszawą. Ciekawe czy za parę lat jak będą zdrowo po trzydziestce i jakiś osiłek o wypłaszczonym mózgu ich nie wpuści do klubu też będą zachwyceni selekcją. To kolejna cecha ćwoków, mierzenia świata poprzez własny pryzmat jakby ich wzorzec był jedyny słuszny.
            • Gość: agata Re: Selekcja jest nielegalna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 13:07
              Nie masz racji. Po pierwsze, przyjezdni dostosowuja się raczej do wzorców zastanych na miejscu, nie odwrotnie. Po drugie, sama znam miłośników takich klubów w Warszawie, i większość z nich urodziła się w stolicy.
            • rikol Re: Selekcja jest nielegalna 10.09.10, 19:52
              Przeciez w innych miastach nie ma selekcji, to jak to mozliwe, ze selekcja jest 'importowana' do warszawy? Skad? To raczej warszawiacy lubia sie odgradzac od reszty, wiec tworza takie miejsca.
        • Gość: mmk Brawo miasto! IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 09:55
          Popieram dzialanie miasta! To sa lokale miasta i moze ono je wynajac na swoich zasadach. Zas miasto powinno bronic interesow mieszkancow. Brawo!!!

          Jak ktos chce prowadzic prywatny klub, to niech to robi we wlasnym lokalu, nikt nikogo nie zmusza do wynajmowania lokali na zasadach okreslonych przez miasto. To sa lokale w swietnych punktach, zawsze beda mialy klientele, tworzenie enklaw dla wybranych na tajemniczych zasadach, np. "czterdziestolatki won!" jest pogwalceniem praw czlowieka oraz prawa obowiazujacego w Unii. Chcesz prywaty - rob to u siebie, a nie w lokalu miejskim!

          Jeszcze raz: chapeau bas dla miasta!
          • Gość: szczypawa Brawo miasto! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 10:28
            nic dodać , nic ująć . jak ci wszyscy zwolennicy selekcji czuliby się jakby takie zasady wprowadzono wszędzie : np. idziesz do sklepu po bułki , a tu sklepowa mówi : nie sprzedam ci bo mi się twoja morda nie podoba , he he .
            to są lokale miejskie i jak im się nie podoba to zawsze mogą się wynieść i zbudować sobie na swojej wsi dysko z selekcją .
            mam nadzieję że miasto będzie konsekwentne i nie wycofa się z tego pomysłu .
            • Gość: dublyn_____ Re: Brawo miasto! IP: 79.97.97.* 10.09.10, 11:06
              "idziesz do sklepu po bułki , a tu sklepowa mówi : nie sprzedam ci bo mi się twoja morda nie podoba , he he ."

              Sklepowa tak nie powie , bo zalezy jej na kliencie i jego pieniadzach.
              I w przypadku klubow i sklepu osiedlowego nie potrzeba zadnych regulacji.
              Kto ci karze isc do klubu z selekcja ? ja go poprostu omine , a ci ktorym to sie podoba niech sobe tam chodza, czy ty nie potrafisz zyc bez urzedniczych zakazow i nakazow ?
              • sanna.i Re: Brawo miasto! 10.09.10, 12:46
                Te kluby są w atrakcyjnych miejscach, w centrum miasta. I NALEŻĄ do miasta. Miasto ma prawo zdecydowac, na jakich warunkach wynajmie lokal.
        • anuszka_ha3.agh.edu.pl Re: Selekcja jest nielegalna 10.09.10, 10:05
          > W Poznaniu selekcja przyszła jako moda z Warszawy i szybko wyginęła. Wiem, że b
          > yły awantury prawne, ale to raczej inne podejście do społeczeństwa zdecydowało.

          Czyli zadecydował rynek. Ludzie nie chodzili do takich lokali i nie dawali im zarobić.
          Ciekawe, dlaczego w Warszawie chodzą? Widocznie jest tu tyle snobów, że kluby dla snobów mają na kim zarobić.

          Obawiam się, że to nie jest wina właścicieli klubów, lecz mentalności warszawiaków, którym takie kluby odpowiadają. Na pewno jest tu większy niż gdzie indziej w Polsce odsetek ludzi z awansu społecznego, którzy mają ciśnienie na demonstracje bycia lepszym od innych. A czy da się wychować obywateli? Wątpię.
          • Gość: szczypawa mentalność nie-warszawiaków IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 10:41
            Obawiam się że nie masz racji generalizując pod hasłem mentalność warszawiaków . Ja jestem warszawiakiem z urodzenia , a wcale nie imponują mi kluby z selekcją . imponują przeważnie ludzikom z mniejszych miast i wsi którzy dochrapali się posadki w stolicy i chcą poczuć stołecznego blichtru w jakimś wg nich modnym miejscu , a jak z selekcją to pewnie lanserskie miejsce .
            mnie to wisi , nie chodzę do takich miejsc . Ci którzy zarządzają Warszawą ,chcą selekcję ukrócić i dobrze .
            • Gość: Keer___19823 Re: mentalność nie-warszawiaków IP: 79.97.97.* 10.09.10, 11:14
              Przestan sie juz tlumaczyc , od zawsze wiadomo ze warszawiacy to najwieksze chamstwo i buractwo . Ile mozna tlumaczyc ze "co zlego to nie my" i zaslaniac sie przyjezdnymi ? Oni conajwyzej przyjmuja wzorce zachowan "tubylcow" ( ktorzy i tak tam pewnie dluzej niz od jednego pokolenia nie mieszkaja ) Tak o warszawiakach mowi moj ojciec , tak mowil i dziadek , a kto zna historie ten wie ze nawet w czasach rzeczpospolitej szlacheckiej mieszkancy mazowsza to byl najgorszy element . Ot taka juz wasza mentalnosc , niewiem moze macie tam cos szkodliwego w glebie albo powietrzu ;)
              • Gość: przyjezdna Re: mentalność nie-warszawiaków IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 11:40
                nie jestem Warszawiakiem, ale strasznie mnie denerwują takie wielopokoleniowe stereotypy - ani nie wszyscy warszawiacy są burakami i ćwokami, ani nie wszyscy przyjezdni do warszawy. na pewno znajdą się tacy wśród poznaniaków, krakowiaków, i mieszkańców pcimia górnego.
              • Gość: aa Re: mentalność nie-warszawiaków IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 13:00
                Warszawa to już bardziej Wschód niż Zachód. Mentalność feudalna, skłonność do korupcji i oszustwa itp. Szkoda, że po zaborach nie zmieniono stolicy np. na Poznań czy Kraków. Wtedy Polska mogłaby wyglądać trochę inaczej, bo ze stolicy idą wzorce na cały kraj.
              • Gość: ciekawy_świata Re: mentalność nie-warszawiaków IP: 193.104.164.* 10.09.10, 13:19
                keeer mozesz sobie trollowac w necie - w realu zgarnalbys za to po pysku... wyjazd na wioske "z prawdami łojców" brukiew uprawiac.
            • nick_othem Re: mentalność nie-warszawiaków 10.09.10, 11:32
              anuszka zapomniała o cudzysłowie; chodziło o "warszawiaków", co to nimi są od kilku lat...
              • anuszka_ha3.agh.edu.pl Re: mentalność nie-warszawiaków 10.09.10, 12:44
                nick_othem napisał:

                > anuszka zapomniała o cudzysłowie; chodziło o "warszawiaków", co to nimi są od k
                > ilku lat...

                Parę osób powyżej zapomniało przeczytać ze zrozumieniem:
                Na pewno jest tu większy niż gdzie indziej w Polsce odsetek ludzi z awansu społecznego.
            • Gość: warszawiak? Re: mentalność nie-warszawiaków IP: 213.120.141.* 10.09.10, 11:39
              No to kolega napisal - warszawiak z urodzenia. I to czyni Cie lepszym od resztu nie urodzonych w Warszawie? A skad Twoja rodzina pochodzi od 3-go pokolenia w dol? Czy czujesz sie przez to lepiej? Masz kolego jakies kompleksy i podbudowujesz sie tylko tym, ze sie urodziles w Warszawie - pewnie to tez byl Twoj swiadomy wybor. Tak jak mowisz wiec: Warszawa tylko dla tam urodzonych - zenujace.
              • Gość: inka Re: mentalność nie-warszawiaków IP: *.adsl.inetia.pl 10.09.10, 12:32
                a gzie on napisał że czuje się lepszy? stwierdził tylko fakt, ze urodził się w warszawie. może to ty masz jakieś kompleksy? nie jestem z warszawy, ale znam parę osób zarówno urodzonych w warszawie jak i takich co pojechali tam dla kariery. ci karierowi są niestety zdecydowanie mniej sympatyczni...
      • Gość: fredrikson Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.dip.t-dialin.net 10.09.10, 12:46
        tak, mnie nie wpuszczono, bo usłyszeli nie angielski, a rumuński. I Byłam z moja fantastyczna, przyjaciółką, intelektualistka z Rumunii. No i ta Rumunia wystarczyła, zeby ie wpuscic. Ohydny rasistowski zwyczaj
        • Gość: aa Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 13:04
          Typowe podejście parszywego polaczka, zwłaszcza z byłego zaboru rosyjskiego: wobec Niemca czy Anglika ma kompleks niższości, ale gdy spotka Rumuna czy Ukraińca, to ho-ho....
          • Gość: x Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: 193.104.164.* 10.09.10, 13:28
            Typowe podejście parszywego polaczka

            z tym sie zgodze... najlepiej pomiatac jeszcze Bialorusinem albo innym "ruskiem"... tyle ze jak sie do takiego Minska pojedzie to kopara opada bo okazuje sie ze syf najwiekszy jednak nad Wisla.

            zwłaszcza z byłego zaboru rosyjskiego

            z tym sie nie zgodze - to cecha ogolnonarodowa...
            • Gość: mika Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.acn.waw.pl 13.09.10, 18:19
              Mnie nie wpuscili, gdy bylam z kolezanka, ktora ma lekka nadwage. To jakas paranoja!
      • Gość: Janek Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: 109.243.75.* 12.09.10, 12:33
        Chadzam czasem po klubach w wawie i jeszcze nie było tak żeby mnie nie chcieli wpuścić.
        Po prostu nie ma co się pchać tam gdzie nas nie chcą.
    • Gość: Luka Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią dość IP: 212.14.63.* 10.09.10, 08:01
      Wreszcie coś mądrego chcą zrobić urzędnicy. Usługa oferowana w klubach jest towarem. Odmowa sprzedania towaru z tego co się orientuję jest przynajmniej wykroczeniem. To tak jakby ze względu na wygląd człowieka, jego małą zasobność finansową przejawiającą się tanimi i niezbyt ekstrawaganckimi ubraniami, nie wpuścić go do kina, teatru, czy też solarium, kawiarenki internetowej, czy nawet fryzjera. To jest po prostu NIETOLERANCJA.
      Ciekawe jakby się czuł taki jeden z drugim "selektor" jakby ich do sklepu spożywczego nie chcieli wpuścić, albo na stacji benzynowej obsłużyć.
      Może w tym kraju kiedyś będzie normalnie, po ludzku i dla ludzi. Choć nie bardzo w to wierzę.
      • Gość: Sado Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 08:16
        Raczej świadczenie usług i dóbr nie jest przymusowe, a tym bardziej nie jest wykroczeniem. Zabroniona jest przez prawo odmowa przez sprzedawcę pobrania opłaty w złotówkach (np. płacimy 100 zł u fryzjera jednogroszówkami).
        • michalfront nie masz racji - nie ma prawa nie wpuścić 10.09.10, 09:25
          bilet do lokalu jest takim samym towarem jak bilet do kina, telewizor, gazeta czy marchewka, a więc...

          Art. 135. KW 
          Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,
          podlega karze grzywny.

          chyba że "nie mam miejsc" - tak można powiedzieć, ale nie można nie wpuścic bo "mi się nie podobasz"
          • Gość: aa Re: nie masz racji - nie ma prawa nie wpuścić IP: *.olsztyn.vectranet.pl 10.09.10, 10:44
            Kupując bilet akceptujesz regulamin. Po za tym nie zdążysz kupić biletu, bo cie nie wpuszczą.





            Myślenie nie boli
            • Gość: Iwa Re: nie masz racji - nie ma prawa nie wpuścić IP: *.tktelekom.pl 10.09.10, 13:30
              Wewnętrzny regulamin klubu nie jest aktem prawnym, co więcj NIE MOŻE stać w sprzeczności z obowiązującym prawem.
      • Gość: xxxxxxxxxxxxxxxxxx Taksówkarz może odmówić pasażerowi IP: *.171.107.146.static.crowley.pl 10.09.10, 10:03
        usługi. Nikt nie może cię zmusić, abyś wziął do WŁASNEGO samochodu pijaka nie będącego w stanie samodzielnie leżeć, albo wyrokowca, który śmierdzi na kilometr napadem. Nie wiem, jak jest w przypadku fryzjera czy spożywczaka, ale podejrzewam, że podobnie. Fajnie byłoby przytoczyć jakieś przepisy na temat nakazu obsługi klienta.
        • Gość: szczypawa klub nie własny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 10:50
          do WŁASNEGO samochodu tak , możesz odmówić , ale tu chodzi o kluby które nie są własnością tych najemców , tylko miasta i to miasto może mieć swoje wymogi . ew. zakaz wejścia powinno się ograniczyć do kwestii związanych z bezpieczeństwem w klubie np. odmówić gościowi który np. awanturuje się po pijaku , a wszelkie selekcje na podstawie np. wieku czy ubioru powinny być zakazane.
        • Gość: zzz Re: Taksówkarz może odmówić pasażerowi IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 11:07
          Knajpa:

          Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,
          podlega karze grzywny.

          Taksówkarz:

          Art. 138. Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany,
          podlega karze grzywny.

          Proszę. Odmowa sprzedaży towaru/świadczenia usług komuś bo coś mu się w nim nie podoba, czy to fryzura, strój czy kolor skóry NIE jest uzasadniną przyczyną takiej odmowy.
          • rozenek_taki Re: Taksówkarz może odmówić pasażerowi 17.01.11, 17:40
            Agencja:

            Art. 137.b: Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług w agencjach, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany,
            podlega karze grzywny.
    • Gość: hm Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią dość IP: *.chello.pl 10.09.10, 08:01
      sama nie wiem, z jednej strony właściciel w lokalu prywatnym moze decydować kogo wpuści, kogo nie, jeżeli zas dostaje znizki od miasta za prowadzenie działalności - będzie musiał zakaz selekcji respektować. Osobiście nie chodzę do klubów z selekcja, mimo ze pewnie by mnie wpuścili, jestem młodą, zadbaną kobieta, zazwyczaj chodzę do klubów zaraz po pracy czyli całkiem elegancko ubrana, robię to dla zasady gdy kiedyś w wymienianym w artykule barze nie wpuszczono naszego kolegi opierającego się na jednej kuli (rekonwalescencja po wypadku w górach), chcieliśmy usiąść, wypić drinka i pogadać, no cóż, wybraliśmy inna miejscówkę.
      • Gość: alina Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: 77.79.230.* 10.09.10, 08:05
        Nie chodzę do klubów ani pubów. Spotykam się z przyjaciółmi w kawiarni albo restauracji albo- to na 90% - w domach. Uważałam, ze selekcja ma jakieś uzasadnienie (w przypadku np. osobników nietrzeźwych) ale - gdyby nie wpuszczono mnie ze wzgędu na wiek...- byłabym w strasznym stanie. Czy zasady selekcji sa np. na drzwiach albo na stronach internetowych tak by móc uniknąć nieprzyjemnej sytuacj?
        • Gość: ratio Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: 193.169.148.* 10.09.10, 08:56
          Nie droga Alinko nie ma zasad selekcji - na tym polega właśnie "trud" pracy selekcjonera. Sa to zazwyczaj zakompleksione osóbki które wpuszczają inne zakompleksione osóbki pod warunkiem że te swoim zachowaniem, stylem ubierania oraz zalotnymi uśmiechami do selekcjonera podtrzymują jego ego na duchu - tak więc nie wpuszcza sie do takich lokali ciekawych ludzi tylko ludzi odpowiadających zazwyczaj wejskim gustom selekcjonera . Wiejskość tych selekcjonerów polaga na tym że posługiwanie sie jezykiem obcym powoduje że wszystkie drzwi stoją otworem nawet jeśli jesteś ogolony na łyso i przyszedłeś w dresie - mało z tym nastepnym razem selekcjoner przyjdzie tak ubrany bo pomyśli że jakiś "trendseter" z Zachodu przyjechał. Właśnie dlatego że często w takich klubach bywałem ze znajomymi zagraniczniakami to nigdy mnie nie odwalili na wejściu - choć sam z zasady do takich klubów nie chodze bo tam jest zazwyczaj dretwo - jako krakus nie moge strawić selekcji - bo w moim rodzinnym mieście się nie przyjeła a jak wiadomo kraków to stolica rozrywki - a mimo braku inżynierii towarzystwowej uprawianej przez selekcjonera każdy wie gdzie iść żeby sie dobrze bawić...
          • Gość: el_quatro Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 11:43
            Gość portalu: ratio napisał(a):

            > Nie droga Alinko nie ma zasad selekcji - na tym polega właśnie "trud" pracy sel
            > ekcjonera. Sa to zazwyczaj zako

            czyli krakusi sa lepsi od wiesniakow
            a w kategorii gorszych ludzi to kto jest lepszy: dresiarze, czy moze wiesniacy? ktorych nalezaloby wpuszczac?
        • Gość: mika Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.acn.waw.pl 13.09.10, 18:24
          Dyskryminacja osob niepelnosprawnych (o kulach) to ZLAMANIE prawa polskiego i unijnego zarazem. Szkoda, ze tego nie udokumentowaliscie (zdjecia komorka + dwoch swiadkow), klub zaplaciby odszkodowanie chlopakowi.
      • Gość: J23 Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: 80.50.128.* 10.09.10, 08:11
        Selekcja to idiotyczny snobizm i bufonada. Precz z selekcją!
    • Gość: Luka Czy selekcja jest zgodna z prawem??? IP: 212.14.63.* 10.09.10, 08:04
      Bo to wg mnie ograniczenie swobód człowieka.
      Wreszcie coś mądrego chcą zrobić urzędnicy. Usługa oferowana w klubach jest towarem. Odmowa sprzedania towaru z tego co się orientuję jest przynajmniej wykroczeniem. To tak jakby ze względu na wygląd człowieka, jego małą zasobność finansową przejawiającą się tanimi i niezbyt ekstrawaganckimi ubraniami, nie wpuścić go do kina, teatru, czy też solarium, kawiarenki internetowej, czy nawet fryzjera. To jest po prostu NIETOLERANCJA.
      Ciekawe jakby się czuł taki jeden z drugim "selektor" jakby ich do sklepu spożywczego nie chcieli wpuścić, albo na stacji benzynowej obsłużyć.
      Może w tym kraju kiedyś będzie normalnie, po ludzku i dla ludzi. Choć nie bardzo w to wierzę.
      • Gość: eMJay Re: Czy selekcja jest zgodna z prawem??? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.09.10, 08:15
        ...a czy uważasz w takim razie, że nie będzie ograniczaniem swobód człowieka i wolności gospodarczej zmuszanie właściciela lokalu do wizytowania go przez klientów, którzy mu się nie podobają? Firma prywatna, klub prywatny
        • wlodzimierz_nowak Re: Czy selekcja jest zgodna z prawem??? 10.09.10, 08:21
          Wyżej już napisałem. Selekcja jest nielegalna. Będąc niewpuszczonym można wezwać policję.
        • Gość: Dzem Re: Czy selekcja jest zgodna z prawem??? IP: *.222.245.153.spray.net.pl 10.09.10, 08:23
          Nikt nikogo nie będzie zmuszał. Jak chcesz mieć selekcję to szukasz innego lokalu. Nikt nikogo nie zmusza do wynajmowania lokalu od miasta.
        • Gość: zocha z bagien Re: Czy selekcja jest zgodna z prawem??? IP: *.gumed.edu.pl 10.09.10, 09:19
          Ale sprawa chyba ma dotyczyć klubów działających w lokalach wynajmowanych od miasta. Czyli de facto to miasto jest właścicielem lokalu. Bez zgody odpowiedniego urzędnika nie można np. dokonywać przeróbek w takim lokalu. Czyli jednak miasto ma coś do powiedzenia. W mojej rodzinie jest osoba prowadząca kluby właśnie w lokalach dzierżawionych od miasta (ale nie w Wawie).
        • vogon.jeltz Re: Czy selekcja jest zgodna z prawem??? 10.09.10, 10:24
          > Firma prywatna, klub prywatny
        • Gość: cv Re: Czy selekcja jest zgodna z prawem??? IP: 192.250.56.* 10.09.10, 10:30
          Wlascicielem lokali jest w tym przypadku MIASTO - wiec jak sie wynajmujacemu lokal nie podobaja warunki jakie mu stawia miasto, to moze isc sie bujac gdzie indziej lub wybudowac sobie WLASNY, PRYWATNY lokat w ktorym bedzie mogl ustalac takie warunki jakie chce i wpuszczac np. tylko lysych i garbatych. Poki jednak dziala w lokalu miejskim to ma OBOWIAZEK dostosowania sie do warunkow wlasciciela czyli MIASTA. Jasne?
          • Gość: Lika Nieważne kto jest właścicielem, miasto czy nowak IP: 212.14.63.* 10.09.10, 10:37
            Nie wolno odmówić prowadząc działalność gospodarczą zarejestrowaną z REGONEM, NIPEm itp. sprzedaży towaru (i usługi).
            Mogą faktycznie powiedzieć że nie ma miejsc, ale to by już nie mogli nikogo wpuścić, a nie tylko kogoś, kto nie jes np. pijany czy agresywny.
        • Gość: szczypawa wolność nie jest nieograniczona IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 11:07
          Twoja wolność kończy się kiedy ogranicza wolność drugiego człowieka . jeżeli jakiś selektor by mnie nie wpuścił to odczułbym to jako zamach na moją wolność wyboru lokalu na tym wolnym rynku .
          Dopóki nie robię bydła , nie wrzeszczę , nie jestem pijany w sztok nie widzę powodu aby w lokalu który jest własnością publiczną ( nie tego gostka któremu tylko pozwolono go wynająć na jakiś czas ) odmówiono mi wejścia . na każdym najwolniejszym nawet rynku jest coś takiego jak prawo , i trzeba go przestrzegać inaczej jest wolnamerykanka ( gdzie każdy każdego może lać w ryło bez konsekwencji ) i dziki zachód . A że niekoniecznie mogę się podobać prowadzącemu lokal to jego problem , taki jak ma każdy właściciel sklepu ,hotelu , stacji benzynowej i innych miejsc świadczenia publicznych usług . chcesz je świadczyć to licz się z tym że będziesz musiał sprzedać je komuś kogo nie zaprosiłbyś na drinka czy do domu .
        • Gość: prostownik następny bystrzak. IP: *.aster.pl 10.09.10, 12:01
          "Właściciel lokalu" to miasto. Klub jest najemcą, a nie właścicielem. To nie najemca, ale właściciel lokalu ustala zasady, jeśli najemcy zasady nie pasują, może się przeprowadzić.

          Proste, jak budowa cepa.
      • Gość: muka Re: Czy selekcja jest zgodna z prawem??? IP: 195.27.52.* 10.09.10, 10:54
        ktos musi byc bardzo mlodziutkim czlowieczkiem, ze tak naiwnie podchodzi do tak powszechnego problemu. O ograniczeniu swobod najlepiej porozmawiac z kumplem bramkarza - policjantem. Oni za szczeniaka zarli z tego samego koryta...
    • Gość: GetUpStedUp Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią dość IP: 77.79.193.* 10.09.10, 08:05
      W końcu skończy się dowartościowywanie panów i pań z door selection :)
    • Gość: WERT Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.chello.pl 10.09.10, 08:07
      Znajomy kiedys sie mnie pytal, czy w Polsce mamy duzo terrorystow, bo przed kazdym klubikiem w Warszawie, wielkosci kawalerki, siedzi 5 lysych karkow.
    • mazi.maziasty Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią dość 10.09.10, 08:08
      NARESZCIE!!!
      Szkoda tylko, że nie można selekcjonerów usunąć z innych klubów...
      • Gość: yyy Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 08:13
        selekcja to kuriozum - wejdzie prymitywna fryta czy inna rutowicz albo ciota pokazujaca się w tv, a nie wejdzie kuklturalny i superinteligentnych człowiek w "niemodnych" ciuchach.

        kilka lat temu opisywano, jak selekcjonerzy nie wpuszczali faceta na wózku, wtedy nic sie nie zmieniło. mam nadzieję, ze teraz przepisy zostaną wprowadzone w życie, a oporni najemcy na kopach wywaleni.
        swoja drogą, owi "selekcjonerzy" to biedne zakompleksione dupki bez szans na lepszą pracę, muszą włazić w tyłek właścicielom klubów i róznym pożal się panie "celebrytom", płaszczyć przed bogatymi. strasznie marne trzeba mieć życie, żeby się zgodzić na taką rolę...
        • tbernard Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią 10.09.10, 09:02
          Co do samych selekcjonerów, to może i masz rację a może jest tak, że to po prostu bandyci którzy złożyli właścicielowi lokalu "propozycję nie do odrzucenia", ale zwykły haracz trochę im sumienie psuje lub czuliby się jak żebracy, więc "poprosili" o "pracę".
          Tak czy owak rola szeryfa mocno ich podbudowuje.
    • Gość: jojo Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.condornet.sk 10.09.10, 08:09
      zaiste, padłem na kolana po tej wypowiedzi gościa, który bawił się w światowej-ekstraklasie-klubów-umpaumpa
    • prztyk-pl Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią dość 10.09.10, 08:11
      Jeśli komuś robi na ego, że wejdzie gdzieś w trampkach bądź nie, to ja takiemu komuś współczuję
      • bielik2 Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią 10.09.10, 08:44
        poczekamy co powiedzą panowie urzędnicy kiedy wybiora się do klubu pozbawionego selekcji i banda łysych ćwierć-mózgów w dresach obije im te urzędnicze, puste głowy
        • tbernard Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią 10.09.10, 09:04
          Masz na myśli bandę ochroniarzy i selekcjonerów którzy robotę stracili?
        • Gość: Piotr Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 12:27
          Banda łysych dresów i tak wejdzie gdzie zechce - wyobrażasz sobie, że ten "selekcjoner" im się postawi na wejściu? Skończyłby w szpitalu. Dla mnie to jest niestety chora sprawa, że kobieta po 40-tce nie może wejść do restauracji, bo jest za stara (mają być tylko młode, atrakcyjne kobiety, żeby przyciągać nadzianych klientów? - obrzydliwe). Tu nie chodzi o jakąś ambicję bywania wszędzie. Wyobraź sobie taką sytuację, wracasz z pracy nagle spotykasz na ulicy osobę (np. znajomy ze studiów), której nie widziałeś wiele lat, obaj nie macie zbyt wiele czasu, ale chwilę pogadalibyście przy kawie/drinku akurat obok jest restauracja. W sam raz myślicie - szybka kawka, dowiesz się co tam u kolegi słychać i jeszcze zdążysz odebrać dzieciaka z basenu. Niestety musisz szukać innej restauracji, bo "selekcjoner" uznał, że nie jesteś trendy...Czy to jest normalne?
        • Gość: Alekloco Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.arp.com.pl 10.09.10, 14:02
          Pusty śmiech mnie ogarnia jak słyszę takie farmazony. Ale trzymaj się tej swojej wizji strasznego świata, w pociągach do Wołomina biją niewinnych ludzi a na Brzeskiej znikasz w bramie i już z niej nie wychodzisz.
    • Gość: xseba Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią dość IP: 212.160.172.* 10.09.10, 08:12
      W takim razie urzędnicy oczekuje, że do teatru/opery będę mógł wejść np. w krótkich spodenkach. Zlikwidujecie karty klubowe i konieczność ich posiadania, żeby wejść do klubu? Dlaczego w takim wypadku, żeby obejrzeć mecz piłkarski muszę posiadać kartę kibica?

      Zajmijcie się realnymi problemami miasta a nie pierdołami.

      PS. Pozdrowienia z 3city.
      • Gość: yyy Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.acn.waw.pl 10.09.10, 08:15
        a dlaczego niby nie miałbyś wejśc do teatru w szortach??? chcesz zrobić z siebie idiotę - rób. jeśli kupisz bilet, oczywiscie.
        karty na mecze to inna historia i świetnie o tym wiesz.
        • Gość: Pablo Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.merinet.pl 10.09.10, 09:00
          Takim samym robieniem z siebie idioty jest przyjscie w niemodnym ciuchu albo sportowych do dobrego klubu. Ale to wlasnie Twoj ciuch spowoduje ze nie wejdziesz bo inni goscie w tym wyselekcjonowanym towarzystwie nie chca sie bawic przy czlowieku ktory nie wie co i jak w swiecie mody i stylu.

          a karty na mecze wprowadzili bo nasza policja nie radzi sobie, a wychowanie obywatelskie poprostu nie istnieje.
          • Gość: Admiral Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.chello.pl 10.09.10, 11:37
            > Ale to wlasnie Twoj ciuch spowoduje ze nie wejdziesz
            > bo inni goscie w tym wyselekcjonowanym towarzystwie nie chca sie bawic przy
            > czlowieku ktory nie wie co i jak w swiecie mody i stylu
            .

            Ty na serio, czy megaironicznie... bo nie wiem , czy płakać nad Twą marnością ducha i pustką intelektualną bijącą z głębi Twego jestestwa, cz też raczej śmiać się, doceniając wyrafinowanie i finezję Twego dowcipu... ;-)
          • Gość: prostownik Ale pustostan IP: *.aster.pl 10.09.10, 12:09
            Gość portalu: Pablo napisał(a):

            > Takim samym robieniem z siebie idioty jest przyjscie w niemodnym ciuchu albo sp
            > ortowych do dobrego klubu. Ale to wlasnie Twoj ciuch spowoduje ze nie wejdziesz
            > bo inni goscie w tym wyselekcjonowanym towarzystwie nie chca sie bawic przy cz
            > lowieku ktory nie wie co i jak w swiecie mody i stylu.

            Doskonała ilustracja pustki pomiędzy uszami.

            Gdyby nie ta pustka intelektualna, pewnie dostrzegłbyś, że wasz "styL' nie ma zadnego stylu. To zwyczajne, tępe, naśladownictwo i kopiowanie. Wyglądacie jak chińczycy z czasów Mao, wszyscy w jednakowych mundurkach.

            :D
          • julcia_p Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią 10.09.10, 12:55
            Gość portalu: Pablo napisał(a):

            > Takim samym robieniem z siebie idioty jest przyjscie w niemodnym ciuchu albo sp
            > ortowych do dobrego klubu. Ale to wlasnie Twoj ciuch spowoduje ze nie wejdziesz
            > bo inni goscie w tym wyselekcjonowanym towarzystwie nie chca sie bawic przy cz
            > lowieku ktory nie wie co i jak w swiecie mody i stylu.

            Och Pablo... Och Pablo!!!! NIe wiedziałam, że w ogóle możliwy jest tak stopień zidiocenia, jaki prezentujesz. Nowe horyzonty odkrywam dzięki tobie.
            • Gość: agata Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 13:22
              Ależ to typowe dla bardzo dużej grupy tzw. młodej klasy średniej z warszafki. Kiedyś panienka stojąca na bramce w jednym z klubów wyjaśniała, że wystarczy jej jeden rzut oka: gość powinien być ubrany modnie w ciuchy z odpowiednich sklepów, ale nie nazbyt krzykliwie; musi być wyluzowany, ale nie wesołkowaty, musi wyglądać raczej inteligentnie, ale nie powinien robić wrażenia intelektualisty itp. Podała przykład studentów we flanelowych koszulach, których nie wpuściła, bo uważała, że są za biedni i będą się czuli zakompleksieni w tym towarzystwie, co popsuje świetną atmosferę zabawy pozostałym.
      • Gość: pra Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: *.ip.netia.com.pl 10.09.10, 08:29
        Chyba kolega x nie doczytał artykułu. Karty wstępu nie są przejawem dyskryminacji gdyż nie zależy od widzimisię sprawdzającego - jest karta = wchodzisz, nie ma karty = nie wchodzisz.
        PROSTE?
      • vogon.jeltz Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią 10.09.10, 10:26
        > W takim razie urzędnicy oczekuje, że do teatru/opery będę mógł wejść np. w krótkich
        > spodenkach.

        A ktoś ci broni?
    • ggrdl Żydom i murzynom dziękujemy 10.09.10, 08:14
      W końcu to prywatny klub, nieprawdaż?
      W latach trzydziestych ub. wieku również stosowano SELEKCJĘ. Bardzo ją rozwinął taki pan z wąsikiem...

      Inna skala, ale de facto problem ten sam: czy prowadząc "publiczny" - tj. otwarty dla wszystkich - interes mogę odmówić obsługi np. murzynowi? A Żydowi?
      Czy na stacji benzynowej można wywiesić kartkę: Żydów i Niemców nie obsługujemy?
      A czy w restauracji można odmówić obsługi łysemu?

      Pod względem dostępu do usług klub, pub, stacja benzynowa i sklepik spożywczy niczym się nie różnią. Selekcja to segregacja.
      • Gość: lukas Re: Żydom i murzynom dziękujemy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.10, 12:25
        Tak, ale funkcjonuje w lokalu wynajmowanym. Więc właściciel (miasto) ma prawo zażądać od wynajmującego (gość prowadzący lokal), aby zaprzestał selekcji. Święte prawo właściciela. Tak samo jak wynajmujesz mieszkanie studentom - masz prawo zakazać im palenia papierosów w lokalu. A jak palą - masz prawo zerwać umowę. To samo jest tutaj. Właściciel może ustalić zasady - a jak się wynajmującemu nie podobają to może szukać gdzie indziej szczęścia.
        • normalniejszy2 Miasto na tym straci. 10.09.10, 15:51
          Efekt będzie, taki, że kluby zaczną wynajmować lokale od prywatnych właścicieli, którzy pozwolą im na selekcję. Bo przepis urzędników nie zmieni faktu, że ludzie chodzą do klubu po to, żeby bawić się w towarzystwie podobnych sobie.
    • Gość: camel_3d Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią dość IP: *.superkabel.de 10.09.10, 08:15
      mam mieszane uczucia...
      ok..z jednej strny..jest to dosc niesprawiedliwe i czesto ponizajace... z drugiej czasem chroni osoby w klubie przed agresywnymi i niekulturalnymi jednostkami.
      • Gość: Luka Re: Koniec z selekcją w klubach? Urzędnicy mówią IP: 212.14.63.* 10.09.10, 08:19
        Mylisz pojęcia. Agresywny to nie skromnie ubrany człowiek już nie tak młody, lub człowiek kuśtykający itp. Selekcja w wielu przypadkach zalezy od widzimisie neandertalczyków stojących na bramce. I to jest poniżanie, segregacja i nietolerancja która powinna być zakazana.
      • Gość: M Koniec z ta sciema - selekcja NIE chroni IP: *.chello.pl 10.09.10, 08:20
        Nie, nie chroni, bo kryterium NIE jest agresywnosc czy stopien upicia (ucpania). Ochrona powinna pilnowac bezpieczenstwa *wewnatrz* lokalu, a nie siedziec na krzeselku przed wejsciem. To, ze selekcja chroni, to najwieksza sciema tych dupkow. Gdyby tak bylo, to siedzieliby w srodku i patrolowali klub i selekcjonowali, ale tych, ktorym warto podziekowac. Poziom bezpieczenstwa nie zalezy od geja na wejsciu, tylko od innych czynnikow, co mozna zobaczyc w klubach, w ktorych tego kuriozum nie ma.
        • three-gun-max Re: Koniec z ta sciema - selekcja NIE chroni 10.09.10, 08:25
          Taki filtr na wejściu w postaci łysego pana na krzesełku to jedna z metod zapewnienia bezpieczeństwa wewnątrz :)
          • Gość: Er Re: Koniec z ta sciema - selekcja NIE chroni IP: *.chello.pl 10.09.10, 08:29