olecky
02.07.12, 22:21
Pan Śliwiński, jak rozumiem, jest zwolennikiem tego, by rowerzyści w al. Jerozolimskich jeździli pasem środkowym lub lewym (bo nie chodnikiem i nie buspasem). Gratuluję dobrego samopoczucia i przekonania, że to bezpieczne. Ale najśmieszniejszy jest ten kawałek:
"Ale gdyby w takiej samej proporcji podobnie jak rowerzyści jeździli kierowcy samochodów, miasto nasze codziennie usiane by było trupami."
- przecież już jest. Polska ma najwyższe wskaźniki wypadkowości, zabitych na drogach, zabitych pieszych, najwyższy odsetek pieszych wśród zabitych itp. I ci zabici to nie są rozjechani przez rowerzystów. Gdyby kierowcy jeździli jak rowerzyści - spokojnie, dostosowując się do ich tempa - zabitych byłoby 10x mniej.