walka z grafiti na forum Pragi południe

[Gość: kroolik]

juz doszło do pyskówek, obrzucania epitetami, straszenia odpowiedzialnościa
karną

na razie pacykazre przegrywają

chętnych do walki zapraszam na tamte wątki
1. wandale - graficiarze (czy jakoś tak)
2. spacery po wale miedzeszyńskim

[bunczuczny_leon_z_kadr]

Gość portalu: kroolik napisał(a):

> juz doszło do pyskówek, obrzucania epitetami, straszenia odpowiedzialnościa
> karną
>
> na razie pacykazre przegrywają
>
> chętnych do walki zapraszam na tamte wątki
> 1. wandale - graficiarze (czy jakoś tak)
> 2. spacery po wale miedzeszyńskim

Hi.
To wszystko jest takie straszne. Ja juz sobie nie radzę z kłopotami o których
tu wszyscy piszą. Mnie to przeraża.
zapłakany i zrozpaczony Lenek (kadrowy)

[Gość: pawelec]

Krolik jetes smieszny, zajmij sie lepiej czyms kreatywnym.

[Gość: spooqy]

kreatywne jest mazanie po nie swoich ścianach???????

[Gość: Pawelec]

Gość portalu: spooqy napisał(a):

> kreatywne jest mazanie po nie swoich ścianach???????

w sumie to jest, zalezy jak zdefiniujesz mazanie :) dla jednych mazanie dla
innych sztuka ile osob tyle opinii

lecz chodzilo mi o to aby krolik zajol sie czyms kreatwnym np: niech sobie
poczta ksiazke, a nie walczy z wiatrakami prowadzac czcze dyskusje i ekscytujac
sie epitetami i podjudzaniem agresji

[nnaatt33]

tym sie powinna zająć policja, nie ma sensu tu sie wywewnętrzniać.
zresztą mi wcale nie przeszkadzają graffiti np. na pociągach...
kroolik, możesz sprecyzować, czy chodzi Ci o PRAWDZIWE graffiti, czy o jakieś
nędznę wrzuty na blokach? Bo tych drugich też nie toleruję.

[Gość: Pawelec]

a ja nie zrozumialem mnata33.
Jezeli graffiti na pociagach jest sprawa fajna o ile nie sa przykryte szyby, to
moim zdaniem PKP nie powinno tego czyscic (co najwyzej wyczyscic te miejsca
gdzie sa te ich tabliczki) co do prac na miescie to jestem przeciwo jakim
kolwiek tagom, pracom na miejscach zabytkowych, sakralnych, reprezentacyjnych,
ale za to na naszych szarych blokach nie mam nic przeciwko ( o ile to bedzie
graffiti a nie: napis legia pany, tudziez kocham Jolke a ten i tamten to fiut)

[Gość: monia]

A jesli to są nowe, czysciutkie, beżowo-zielone bloki ? O przyjemnej architekturze i optymistycznej kolorystyce?

[nnaatt33]

no i czego nie zrozumiałeś, bo ja teraz nie rozumiem Ciebie?;)

[Gość: Pawelec]

nnaatt33 napisała:

> no i czego nie zrozumiałeś, bo ja teraz nie rozumiem Ciebie?;)

niewazne powstal jakis rozgardiasz

Monia masz racje nowo odnowione bloki tez powinny pozastac takiej jakie sa
ale z koleji jak buduja te bloki to napewno im zostaje duzo jakis betonowych
ply z ktorych mogliby zrobic scianke na legalne graffiti tak aby bylo widoczne
a nei gdzies na smietniku

[Gość: monia]

No, dobrze...ale teraz pomysl sobie - grafiti są bardzo, baaardzo różne. I jak ustawisz takie betonowe płyty pod
oknami, to będzie je widział i pasjonat tego typu sztuki i starsza pani z pieskiem...
Lubię muzykę poważną. Mój problem, prawda? Do momentu, kiedy będę próbowała do niej przekonasć wszystkich
sąsiadów, puszczając im na okrągło Vivaldiego i Griega ile pary w gwizdku. Dla wielbicieli muzyki heavy może być to
powiedzmy...hm..uciążliwe, prawda?

[Gość: Pawelec]

Po czesci masz racje.
Ale ale ze tak powiem graffiti nie halasuje, i jest jak z bilbordem reklamowym
jak chcesz to mozesz na niego nie patrzec jak ci sie nie podoba.

Pozatym owa starsza pani bedzie usatysfakcjonowana ze omawiane graffit jest na
tym murze ktory jest niczyj niz na jej balkonie na parterze.

[Gość: monia]

No dobrze, niech ci będzie - po częsci, oczywiscie.
...ale nie patrz się, człowieku na cos, co masz za oknem własnego mieszkania....to nie takie proste.
I jesli miałabym wpływ na to, co MOGŁABYM widzieć, to....chyba nie graffiti, i nie bilboard. To już lepsze są neony,
które nocą rozswietlają mieszkanie. Moim zdaniem na graffiti powinny być wydzielone specjalne miejsca, mogą być
wyeksponowane, a jakże! niektóre są fascynujące, ale nigdy nie wiadomo, czy własnie takie "zakwitnie" na czy też
przed twoim domem...

[Gość: Pawelec]

jezeli bedziesz miala taki legalny mur to szanse rosna o 70% niz jakby byla
nielegalna sciana

bo zrobienie pelnokolorowej pracy z ladnymi efektami dobrzez robionej na
nielegalnej scianie jest bardzo trudno, przecietna "zwykla" praca powstaje w 4-
10 minut a taka ladna co by ci sie mogla spodobac w 1-4 godziny a spedzenie 4 h
na nielegalnej scianie narazajac sie na policje straz miejsca itp jest po
prostu glupie

CZEMU NIE DYSKUTUJECIE NA FORUM PRAGI ?

[sloggi]

[Gość: monia]

Oj, my chyba w ogóle nie dyskutujemy a jedynie wymieniamy poglądy. A poza tym - myslisz, że np. Żoliborz jest
wolny od takiego problemu?

[Gość: Pawelec]

Gość portalu: monia napisał(a):

> Oj, my chyba w ogóle nie dyskutujemy a jedynie wymieniamy poglądy. A poza
tym -
> myslisz, że np. Żoliborz jest
> wolny od takiego problemu?

mysle ze Zoliborz w waszym mniemaniu ma jeszcze bardziej przesrane bo mieszkaja
tam takei zalogi jka DTB, WTK, HTP, PWN, HXM czesc AX'u 3AI czyli poziom
zbombienia Zoliborza i Bielan jest nieporownywalnie wiekszy od Pragi gdzie
maluje moze 5-7 malych ekip.

pozatym Sloggi to chyab takie majtki od Triumpha :)

bo to problem całego miasta

[jolajola1]

Pawelec Vel Paweł
> pozatym Sloggi to chyab takie majtki od Triumpha :)

i znowu, zamiast argumentów - drwiny lub wyzwiska???
choć i tak jest poprawa, bo przynajmniej nie wulgarne


co do meritum
używasz nazw takich jak "zalogi jka DTB, PWN, HXM czesc AX'u 3AI", to przmi
zupełnie jak tajne nazwy organizacji przestępczych.
Jak rozumiem, te malujące dzieciaki same wolą pozostac anonimowe, bojąc sie
kary za swe uczynki. Widzisz wiec sam, że oni (?i ty tez?) czują, ze postepuja
niezgodnie z normami zachowania i istniejacym prawem.

[Gość: pan_laga]

jolajola1 napisała:

> Pawelec Vel Paweł
> > pozatym Sloggi to chyab takie majtki od Triumpha :)
>
> i znowu, zamiast argumentów - drwiny lub wyzwiska???
> choć i tak jest poprawa, bo przynajmniej nie wulgarne
>
>
jakie drwiny i wyzwiska skoro sloggi specjalnie się tak nazwał i nie raz
sugerowal, ze jest dumny, iz on jest jak majtki. to jego sprawa, no nie ?
amen
pan laga

[jolajola1]

Gość portalu: pan_laga napisał(a):
> jakie drwiny i wyzwiska skoro sloggi specjalnie się tak nazwał i nie raz
> sugerowal, ze jest dumny, iz on jest jak majtki. to jego sprawa, no nie ?

ale gdy ktoś obcy zaczyna się do nicka przyczepiac i wysmiewać, to juz nie w
porzo

[Gość: Mirek]

jolajola1 napisała:
"zalogi jka DTB, PWN, HXM czesc AX'u 3AI", to przmi
> zupełnie jak tajne nazwy organizacji przestępczych.
hehe

> Jak rozumiem, te malujące dzieciaki same wolą pozostac anonimowe, bojąc sie
> kary za swe uczynki. Widzisz wiec sam, że oni (?i ty tez?) czują, ze
postepuja
> niezgodnie z normami zachowania i istniejacym prawem.

Po przeczytaniu tej wypowiedzi przychodzi mi na mysl tylko jedno zdanie:
nie dotykaj czegos o czym nie masz zielonego pojecia poniewaz mozesz zrobic z
siebie glupka.

[Gość: zeze]

Gość portalu: Mirek napisał(a):

> jolajola1 napisała:
> "zalogi jka DTB, PWN, HXM czesc AX'u 3AI", to przmi
> > zupełnie jak tajne nazwy organizacji przestępczych.
> hehe
>
> > Jak rozumiem, te malujące dzieciaki same wolą pozostac anonimowe, bojąc si
> e
> > kary za swe uczynki. Widzisz wiec sam, że oni (?i ty tez?) czują, ze
> postepuja
> > niezgodnie z normami zachowania i istniejacym prawem.
>
> Po przeczytaniu tej wypowiedzi przychodzi mi na mysl tylko jedno zdanie:
> nie dotykaj czegos o czym nie masz zielonego pojecia poniewaz mozesz zrobic z
> siebie glupka.

Czy jest cos bardziej zalosnego niz napierdalanie mazakiem po cudzej scianie w
przekonaniu ze jest sie w "zajebistej zalodze"? Skojarzenie z niejakim
Wisniewskim z Ich Troje nie jest przypadkowe - wbrew pozorom to taka sama
wiocha, tylko inna chalupa.

[Gość: Pawelec]

> Czy jest cos bardziej zalosnego niz napierdalanie mazakiem po cudzej scianie
w
> przekonaniu ze jest sie w "zajebistej zalodze"? Skojarzenie z niejakim
> Wisniewskim z Ich Troje nie jest przypadkowe - wbrew pozorom to taka sama
> wiocha, tylko inna chalupa.

niezrozumialem tego wyrafinowanego zartu z podtekstem ironiczno przesmiewczym

[jolajola1]

Gość portalu: Mirek napisał(a):
> Po przeczytaniu tej wypowiedzi przychodzi mi na mysl tylko jedno zdanie:
> nie dotykaj czegos o czym nie masz zielonego pojecia poniewaz mozesz zrobic z
> siebie glupka.

drogi młodzieńcze, ZNAM się dobrze na tagach, wrzutach, ziomach i załogach oraz
problemach prawnych tyczących huliganstwa.
I jakby nie było, z polskiej muzyki to najbardziej lubie hip-hop, zwłaszcza
warszawskie składy

[Gość: Came]

> drogi młodzieńcze, ZNAM się dobrze na tagach, wrzutach, ziomach i załogach
oraz
>
> problemach prawnych tyczących huliganstwa.
> I jakby nie było, z polskiej muzyki to najbardziej lubie hip-hop, zwłaszcza
> warszawskie składy

jeżeli znasz się to albo powyższy post jest prowokacją albo żartem (nawet
śmiesznym).

wspomniane w dyskusji zalogi mają takie a nie inne nazwy na takiej samej
zasadzie na jakiej artyści mają pseudonimy (malo kto swoją grupę przyjmijmy
muzyczna nazywa np:Kowalscy a poszczególnych członków przyjmijmy brat starszy
czy mlodszy, ciocia etc)tak samo nie wyobrazam sobie aby owy grafficiarz gobil
prace "Jan Kowalski" z grupy KOwALSKI. a ksywki sa po to aby sie ukryc i wiedza
o tym dobrze ci ktorzy pisali za PRL'u artykuly do gazet aby ukryc sie przed
cenzura, i w swietle prawa z owych czasow tez ja lamali
(zaraz pewnie mnie zlinczujecie ze porownuje tworczosci literacka
do "bazgrolow") widac kazde pokolenie ma swoja forme ekspresji
ja robie graffiti moze moj syn bedzie pisal cyber-wiersze czy cokolwiek co
bedzie w jego czasach.

ps. taki maly prztyczek, chyba ze Jola znasz te pojecia z cudownego slowniczka
mlodziezowo-hiphopowego drukowanego w Newsweeku czy Polityce nie pamietam ?:)