Dodaj do ulubionych

Stołeczna o kapliczce z placu Bernardyńskiego

27.04.06, 01:06
niestety nie ma tego w internetowym wydaniu (na razie) ale dziś Stołeczna
zainteresowała się zaginioną figurką z kapliczki przed kościołem na pl.
Bernardyńskim, tam gdzie obecnie stoi jakaś kiczowata Matka Boska. Figurką
zainteresowała się mieszkanka jednego z okolicznych domów i jest szansa na jej
odtworzenie ale nie wiadomo nawet, kiedy zniknęła i jak wyglądała. Wszelkie
informacje na ten temat należy kierować do red. Tomasza Urzykowskiego
[tomasz.urzykowski@agora.pl]
Obserwuj wątek
    • zwierz.alpuhary c.d. 08.05.06, 09:05
      Zaginiona figurka z Czerniakowa w złotym płaszczu

      Zobacz powiększenie
      bi.gazeta.pl/im/8/3329/z3329708G.jpg
      Tak wygląda gotycka rzeźba Matki Boskiej Skępskiej. W kapliczce na warszawskim
      Czerniakowie prawdopodobnie stała jej kopia

      Tomasz Urzykowski 08-05-2006 , ostatnia aktualizacja 08-05-2006 00:07

      Jak wyglądała rzeźba, która stała w kapliczce przed kościołem Bernardynów na
      Czerniakowie? Tropy prowadzą do Skępego, małej miejscowości na pograniczu
      Mazowsza i Kujaw

      Kamienna kapliczka z 1893 r. jest dziś brudna i popękana. Jej remont jeszcze w
      tym roku zapowiada stołeczny konserwator zabytków. Przy okazji chce odtworzyć
      stojącą w niej kiedyś rzeźbę. Sęk w tym, że nie wiadomo, kogo przedstawiała i
      kiedy zniknęła. Konserwator nie znalazł żadnych dokumentów. O pomoc w
      rozwiązaniu zagadki "Gazeta" poprosiła czytelników.

      Zasypali nas rozmaitymi informacjami. Najbardziej prawdopodobna wydaje się
      wersja o kopii średniowiecznego posągu ze Skępego.

      - W tej kapliczce z całą pewnością była figura Matki Boskiej Skępskiej. Postać w
      złotym płaszczu. Opowiadała mi to przed laty moja ciocia Halina Walter, dziś już
      nieżyjąca. Przed wojną spod kościoła Bernardynów wyruszała na pielgrzymki do
      sanktuarium w Skępem - mówi Jerzy Przetakiewicz.

      Tak się składa, że w Skępem również jest kościół Bernardynów. W barokowej
      świątyni znajduje się słynąca łaskami figura Matki Bożej Brzemiennej. Od wieków
      przyciąga pielgrzymów z różnych stron Polski. Obecnie największe grupy pątników
      przychodzą do niej pieszo z Płocka, zawsze na odpust 7-8 września. Wykonana z
      drewna rzeźba powstała w końcu XV w. (na postumencie widnieje rok 1496).
      Przedstawia młodziutką Marię. Ma niecały metr wysokości i pozłacaną szatę. Zwana
      jest Panią Mazowsza i Kujaw. Jej kopie można spotkać w dziesiątkach przydrożnych
      kapliczek.

      - Z Warszawy też chodziły do niej pielgrzymki. Jest więc bardzo prawdopodobne,
      że w kapliczce przy naszym kościele stała kopia cudownej figury ze Skępego -
      uważa ojciec Sławomir Zaporowski, gwardian warszawskiego klasztoru Bernardynów.

      Taką właśnie rzeźbę na Czerniakowie przypomina sobie jeden ze starszych
      zakonników brat Mikołaj Abramowicz. Widział ją jeszcze w latach 60., gdy
      przebywał w klasztorze przy Czerniakowskiej. - Była drewniana, mniejsza od
      oryginału. Nie wiem, co się z nią stało - mówi brat Mikołaj, mieszkający dziś w
      klasztorze w Skępem.

      - Musimy to wszystko sprawdzić - zapowiada Agnieszka Kasprzak-Miler z Biura
      Stołecznego Konserwatora Zabytków. Jeśli informacje okażą się wystarczająco
      wiarygodne, w kapliczce znów stanie kopia Madonny w złotym płaszczu.
      miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3329906.html

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka