Dodaj do ulubionych

Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon

IP: *.aster.pl 14.02.09, 14:40
Czyzby nadgorliwy czarny pasibrzuch?
A moze jakas jego wierna przydupaska? Zerwała sie o 6 i do roboty...
Obserwuj wątek
    • jowita81 Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon 14.02.09, 14:51
      Myślę,że społeczność lokalna "boi się" przyznać ,że ów poranny dzwon jest nie
      do zniesienia.Nie chcą być napiętnowani.
      • Gość: nieprzebierzmowany I to jest Warszawa, wielkie miasto. IP: *.xdsl.centertel.pl 14.02.09, 15:49
        Najbardziej laickie środowisko w całym kraju. Miejsce, gdzie zdeklarowani
        klerykałowie regularnie przegrywają wybory.
        I nawet to nie przeszkadza katabasom bezczelnie się szarogęsić.

        A co się dzieje na prowincji? Pierdnąć nie można be zgody proboszcza i
        kopsnięcia "cołaska".
        • Gość: kler Re: I to jest Warszawa, wielkie miasto. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.09, 18:01
          Ta obluda i sciemnianie omotanym, zastraszonym mieszkancom wsi i
          miast niebawem odbije sie negatywnie na popularnosci kosciola.
          Przestanmy sie oszukiwac w procentach deklarowanych wiernych.
          To tak jak w PRL 95% deklarowalo polskosc a w PZPR czlonkowalo 10%
          doroslych z tego 1/4 uczestniczyla w zyciu partii pod przymusem,
          W kosciele wiare deklaruje 85% spoleczenstwa a praktykujacych co
          niedziela jest 1/4 /wielokrotnie pod presja srodowiska/.
          Wielu mlodych zrazeni cynizmem kleru do codziennego zycia wiernych,
          odchodzi od praktykowania zamykajac sie wduszy ze swoja wiara.
          Politycy i rzadzacy walczac o glosy szczegolnie ciemnoty wyborczej
          nie narazaja sie klerowi.
          Dlaczego stworzono panstwo w panstwie z przywilejami ponad
          spoleczenstwo.
          Gdzie jest wladza ktora zastosuje stosowne przepisy o zakloceniu
          porzadku i zachowaniu prawa do wypoczynku, czy nie zmuszania nie
          zainteresowanych do sluchania mszy wbrew ich woli.
          Moze wszech mogacy kler zmusi tych normalnych ludzi do zejscia do
          schronow czy wyjazdu z domow na czas koncertowo naglosnionych mszy.
          Tak jak nam przeszkadza tlum kiboli skandujacy tego czego nie
          rozumiemy i nie chcemy slyszec, tak moze nam przeszkadzac to co
          winno odbywac sie w zadumie, ciszy i skupieniu.
          • Gość: Kottblum Hanna Re: I to jest Warszawa, wielkie miasto. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.09, 18:14
            W Szwajcarii w niedzielę w ogóle nie wolno bić w dzwony, bo to dzień
            odpoczynku i każdy ma prawo do ciszy i spokoju. Regulują to
            odpowiednie odgórne przepisy, do których tamtejszy Kościół, chce czy
            nie, to musi się zastosować.
            • Gość: heinz Re: I to jest Warszawa, wielkie miasto. IP: *.aster.pl 14.02.09, 19:27
              tam nawet kosiarek nie wolno używać w swoim własnym ogródku w
              niedziele, a jak sie chce urządzic przyjecie, trzeba z gory przeprosic
              sąsiadów!
              • Gość: jazmig GW ma pretensję o lansowanie arytkułu? IP: *.gl.digi.pl 14.02.09, 19:33
                Każda gazeta ucieszyła by się, gdyby jej artykuły rozlepiano po
                płotach, a GW jest oburzona - dziwne zaiste zjawisko.

                Po co drukujecie artykuły, których się wstydzicie?

                Ta pani napisała do was, wy opisaliście sprawę, a teraz macie
                pretensję, że wasz artykuł rozpopularyzowano w zainteresowanym
                sprawą środowisku.

                Puknijcie się w głowy, redaktorzy GW.
                • Gość: pikus Re: GW ma pretensję o lansowanie arytkułu? IP: *.aster.pl 14.02.09, 21:35
                  Rozlepiono artkuł z dopiskiem, tego dopisku w internetowym wydaniu
                  nie widać, użyto w nim nazwiska tej pani i ona to odczuła jako
                  pogróżkę:
                  "Dzwon bije niestety pani Sztranc". To raczej nie jest przyjemne
                  zobaczyć doś takiego na płocie, w dodatku obrzydliwym badziewiu,
                  przy drodze, którą zddążają ludzie na przystanek i z przystanku.
                  Tylko redaktor otrzymał zgodę na używanie nazwiska, a nie jakiś
                  skryty złośliwy czarny. To był chwyt poniżej pasa, tylko na takie
                  ich stać?A dlaczego nie poszedł do tej pani po kolędzie porozmawiać?
                  Czytales wszystkie posty?
                  • Gość: agnieszka Re: GW ma pretensję o lansowanie arytkułu? IP: *.chello.pl 15.02.09, 19:20
                    o przepraszam, ale proboszcz właśnie był kilka razy i za każdym razem pocałował
                    klamkę. łatwo jest wypisywać donosy do urzędów i prasy, ale pofatygować się do
                    zakrystii i porozmawiać o problemie z księdzem to już odwagi brakuje. skoro tacy
                    odważni żeby szkalować innych, to czemu teraz się boją? myśleli, że wszyscy inni
                    parafianie im przyklasną? nie klaszczemy - pukamy się w głowę i nie wyrażamy
                    zgody na zdjęcie dzwonu.
                    • Gość: kowalski Re: GW ma pretensję o lansowanie arytkułu? IP: *.aster.pl 15.02.09, 19:27
                      No tak, pewnie tobie nie przeszkadza halas,tez masz serce z
                      kamienia,może bedziesz kiedys w podobnej sytuacji,szczerze ci zyczę.
                      • Gość: hmm agnieszka to IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.02.09, 17:26
                        to pewnie z 'Waffen KK' - sama rozlepiała ten artykuł?
                      • krawiec6661 Głosujcie 17.02.09, 01:47
                        www.pluru.pl/opinie/czy-chcialbys-ograniczenia-zaklocania-spokoju-przez-koscioly-w-dni-wolne-od-pracy
                        Można tez założyć kampanię przeciw łamaniu norm dotyczących hałasu przez kler
                        katolicki.

                        www.pluru.pl
                  • Gość: F Re: GW ma pretensję o lansowanie arytkułu? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.02.09, 20:11
                    > Rozlepiono artkuł z dopiskiem, tego dopisku w internetowym wydaniu
                    > nie widać, użyto w nim nazwiska tej pani i ona to odczuła jako
                    > pogróżkę:

                    nazwisko było w samym artykule

                    > "Dzwon bije niestety pani Sztranc"

                    żeby takie zdanie odczytac jako pogróżkę, trzeba mieć niezłą schizę LOL
                • Gość: Gormar Re: GW ma pretensję o lansowanie arytkułu? IP: 217.96.62.* 15.02.09, 09:33
                  Sam się puknij w głowę. I to najlepiej czymś ciężkim, gdyż i tak masz już
                  ogromne problemy ze zrozumieniem tego co się dzieje.
                  Chyba jasne, że nie wstydzą się artykułu ponieważ go opublikowali.
                  Sprawa rozbija się o piętnowanie konkretnej osoby w ramach retorsji, a moim
                  zdaniem kościołowi to co najmniej nie przystoi.
                  • Gość: F skąd wiesz kto przykleił artykuł na płocie ? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.02.09, 20:10


                    może to akurat fotoreporter GW, albo sama Pani Sztranc ?

                    Gość portalu: Gormar napisał(a):

                    > Sam się puknij w głowę. I to najlepiej czymś ciężkim, gdyż i tak masz już
                    > ogromne problemy ze zrozumieniem tego co się dzieje.
                    > Chyba jasne, że nie wstydzą się artykułu ponieważ go opublikowali.
                    > Sprawa rozbija się o piętnowanie konkretnej osoby w ramach retorsji, a moim
                    > zdaniem kościołowi to co najmniej nie przystoi.
                  • krawiec6661 Re: GW ma pretensję o lansowanie arytkułu? 17.02.09, 01:17
                    Jak to nie przystoi, przecież "piętnowanie" ludzi na różne sposoby to
                    specjalność kościoła katolickiego na przestrzeni wieków! Wczoraj gorącym
                    żelazem, dzisiaj słowem, różnymi wywieszkami i z ambony. To jeśli chodzi o
                    chierarchię, a jeśli popatrzyć na wiernych, to zwykle też są to ludzie, którzy
                    uwielbiają zajmowac się cudzym życiem a nie swoim.
                    • Gość: pobre diablo Re: GW ma pretensję o lansowanie arytkułu? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.02.09, 07:26
                      krawiec6661 napisał:
                      > chierarchię,
                      ????????
                      > popatrzyć
                      ???????
                      Po jakiemu to jest??????????????
                • Gość: Emeryt Re: GW ma pretensję o lansowanie arytkułu? IP: *.sta.asta-net.com.pl 16.02.09, 07:22
                  Jak nie rozumiesz treści artykułu nie komentuj.
            • jk1962 Re: I to jest Warszawa, wielkie miasto. 15.02.09, 16:00
              Gość portalu: Kottblum Hanna napisał(a):

              > W Szwajcarii.... Regulują to
              > odpowiednie odgórne przepisy, do których tamtejszy Kościół, chce czy
              > nie, to musi się zastosować.
              ....................................
              W Polsce do zwyczajów Kościoła każdy, chce czy nie, musi się zastosować. To
              miedzy innymi ta różnica którą mamy do pokonania aby znaleźć się w kręgu krajów
              cywilizowanych.
              • Gość: ja Re: I to jest Warszawa, wielkie miasto. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.02.09, 16:29
                Bo CHAMSTWO poszło w kler i dlatego mamy te chamskie metody i zagrywki!
          • katolik_polski1 Problemem jest naplywowa ludnosc w Warszawie ! 14.02.09, 18:18
            Wiekszosc tej dzielnicy to naplywowi dzialacze
            KPP z zachodniej Ukrainy .
            Nie ucywilizowali sie jeszcze i nie wiedza ,ze bicie
            dzwonow to powszechnosc w demokracji .
            Dzwon bije w Londynie,Paryzu i Berlinie .
            Tylko w Turcji jest zakazane bicie w dzwony .
            Polska tak nie postapi !
            • Gość: xxl to kup se dzwon, IP: *.l1.c5.dsl.pol.co.uk 14.02.09, 18:26
              polaku-katoliku i nawlalaj w niego z calych sil, ile wlezie cale dnie i noce!
              tylko z dala od ludzi, prosze.
            • mariuszelwood Re: Problemem jest naplywowa ludnosc w Warszawie 14.02.09, 18:26
              Ciekawe czy w Polsce bicie dzwonów reguluje jakaś ustawa , czy jest to
              jak zwykle katabasowskie wymuszenie
              • katolik_polski1 Re: Problemem jest naplywowa ludnosc w Warszawie 14.02.09, 18:41
                mariuszelwood napisał:

                > Ciekawe czy w Polsce bicie dzwonów reguluje jakaś ustawa , czy jest to
                > jak zwykle katabasowskie wymuszenie
                ---------------------------------------
                Polska nalezy do zachodniego chrzescijanstwa !
                Jeszcze w zadnym z tych panstw nie zabroniono bicia
                w dzwony .
                Nie zyjemy w stepach Dzyngis-Chana !
                • Gość: jacek to Jezus mial wschodnia i zachodnia strone ??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.09, 18:48
                  podzial chrzescijanstwa na walczace - rowniez i zbrojnie - czesci to
                  szyderstwo z jego nauki - i dowod ze kosciolom chodzi o wladze i
                  kase a nie o Jezusa
                  • katolik_polski1 Nie,to Warszawa musi walczyc z tym wiesniactwem ! 14.02.09, 18:51
                    Gość portalu: jacek napisał(a):

                    > podzial chrzescijanstwa na walczace - rowniez i zbrojnie - czesci to
                    > szyderstwo z jego nauki - i dowod ze kosciolom chodzi o wladze i
                    > kase a nie o Jezusa
                    ----------------------------
                    Spod sierpa !
                    • Gość: jacek Warszawa moze powalczyc o rozum i wiedze IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.02.09, 08:15
                      i ograniczenie wplywu zarowno ideologii jak i szamanizmu

                      nie da sie tego wyplenic - wystarczy wskazac im wlasciwe miejsce do
                      uprawiania swoich szalenst
                    • guru133 O cholera, kto ci sierpem powycinał szare komórki? 16.02.09, 23:00
                      !!!!!!!!!!!!!!!
                • czyngis_khan Re: Problemem jest naplywowa ludnosc w Warszawie 15.02.09, 02:32
                  > Polska nalezy do zachodniego chrzescijanstwa !
                  > Jeszcze w zadnym z tych panstw nie zabroniono bicia
                  > w dzwony .
                  > Nie zyjemy w stepach Dzyngis-Chana !

                  I szkoda. Szkoda mi również takich "katolików" jakim jest katolik_polski1.
                  Najpierw dowiedz się Polaczku czym jest step "Dzyngis-Chana". Może się trochę
                  podszkol. Polecam Tajną Historię Mongołów z 1240 r. Raczej "nas" (w domyśle
                  Polaczków-katolików) wyprzedzili w piśmie np. Już wtedy mieli niezłe dzieło.
                  Zbiór prozy, poezji i narracji. A u nas - Polaków-katolików? - "daj, ać ja
                  pobruszę, a ty poczywaj" z 1270 r (Księga Henrykowska).
                  To, co stało się potem z Mongolią, .. to już inna historia.
              • Gość: zozo Re: Problemem jest naplywowa ludnosc w Warszawie IP: *.aster.pl 14.02.09, 19:30
                "moga walic,ile chcą, zalatwili sobie wszelkie pozwolenia, są przeciez
                w posiadaniu miejsc kultu (za to mało kultu-ralnych)"
            • Gość: xxl przepraszam, ale IP: *.l1.c5.dsl.pol.co.uk 14.02.09, 18:28
              co to w ogole za czaru-mary hokus-pokus? obrzadek katolicki zasadza sie na
              robieniu halasu? za bicie w ding-donga wierni wedruja do nieba bram???
              • Gość: gosc Co było pierwsze ? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.09, 21:09
                Jeśli kościół z dzwonnicą, tzn., że ludzie kupując tam mieszkanie
                wiedzieli w co się pchają. Jeśli mieszkania, to wyłączyć dzwon.
                • Gość: rotus Re: Co było pierwsze ? IP: *.aster.pl 14.02.09, 21:22
                  Kościół byl prowizoryczny, lada dzień mieli zacząc budowe nowego
                  kościołu przy skrzyżowaniu Górczewskiej i Powstanców Śląskich.
                  Tymczasem wybudowali sobie ...gigantyczny dom parafialny z 4
                  garazami i dziedzińcem, który potem zmienil się w kaplicę. Kosciolu
                  jak nie było tak nie ma. Ludzie się tloczą w tej kaplicy, dzieci
                  mdleją, inni stoją na ulicy i narzekają na przejeżdżjące samochody,
                  a ksiądz wywalił kilka głosników i niebiańskie pienia słychac niemal
                  na całym osiedlu. Kosciół z prawdziwego zdarzenia "buduje się" już
                  chyba ze 20 lat, w każdym razie tak długo zbierane są datki. Chodzi
                  przecież o to , by zbierać, a nie budować, nie? Proszę przyjechać i
                  obejrzec plac budowy-już porasta roślinnością! Ulubione miejsce
                  zabaw w wojnę... Za to w domu parafialnym kilka sklepów,dentysta,
                  komornik - wynajem i banery przynoszą raczej niezly dochód. I
                  jeszcze zbierają na tacę i dzwonią, żeby wierni nie zapomnieli o
                  zabraniu portfela z domu...
                  • 4g63 Re: Co było pierwsze ? 16.02.09, 16:56
                    jheheheheh, katolicy to durnie do kwadratu, sami im pchacie te pieniądze w ich obślizgłe łapska, a oni z wdzięczności gwałcą wasze dzieci, ... brawo, niech żyją katolicy hip hip hurra
                    • Gość: Krzysiek Re: Co było pierwsze ? IP: *.chello.pl 16.02.09, 16:57
                      Czy mówisz o wszystkich księżach, masz jakieś dowody?
                      • Gość: tak dowodów jest wiele IP: *.anonymouse.org 16.02.09, 22:33
                        www.ksiezapedofile.info/
                        pl.wikipedia.org/wiki/Krytyka_Kościoła_katolickiego#Skandale_seksualne_w_Ko.C5.9Bciele_katolickim
                        piewszy lepszy link o ugodach pozasądowych: www.przeglad-
                        tygodnik.pl/index.php?site=artykul&id=4709
                        kolejny: www.bibula.com/19/main.php?page=pasterze
                        włochy: www.wyborcza.pl/1,96165,6196751.html


                        Naczelny zakłamany polskiego KRK: "Dziwię się, że stawia się zarzut
                        Kościołowi ukrywania księży pedofilów w związku ze sprawą księdza
                        Andrzeja - dyrektora ogniska dla trudnej młodzieży w Szczecinie,
                        obwinianego o pedofilię, którą bada biskupi sąd diecezjalny w
                        Szczecinie - powiedział w poniedziałek w rozmowie z biskup Tadeusz
                        Pieronek.": wiadomosci.gazeta.pl/
                        Wiadomosci/1,80708,5007135.html

                        Naczelny zakłamany KRK, Ratzinger, pisze w 2001 list do biskupów, w
                        którym nakazuje ukrywać przypadki pedofilii wśród księży pod karą
                        ekskomuniki: www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/
                        documents/rc_con_cfaith_doc_20010518_epistula_graviora
                        %20delicta_lt.html

                        Takich dowodów są setki.

                        Potrzebujesz więcej, oszołomiona owieczko?
                      • krawiec6661 Re: Co było pierwsze ? 17.02.09, 01:27
                        Wpisz w wyszukiwarce "ksiądz" + "pedofil" to wyskoczy masa stron z dowodami w
                        postaci omówienia róznych procesów, wysokości odszkodowań. Ci szamani gwałcą
                        dzieci na całym świecie, nawet za eskimoskie dzieci zapłacili tyle że normalnemu
                        człowiekowi (nie katolikowi( włosy stają dęba. I to wszystko z waszej katolicy
                        kasy idzie :)

                        Popieram natomiast tych, którzy twierdzą, że wy katolicy jeteście żałośni
                        utrzymując tą bandę dewiantów, tym bardziej że w Biblii nie ma żadnych zaleceń z
                        tym związanych :) Na forach wielcy twardziele, pierwsi do wyzywania ludzi, a
                        jakiemuś grubasowi w sukience oddają swoje pieniądze i jeszcze się przed nim
                        płaszczą :)
                        • Gość: czart Re: Co było pierwsze ? IP: *.acn.waw.pl 18.02.09, 02:58
                          wpisz polityk lub policjant - co znajdziesz ?

                  • Gość: czart Re: Co było pierwsze ? IP: *.acn.waw.pl 18.02.09, 03:11
                    był sobie drewniany kościółek - poszedł z dymem .Księża przez lata mieszkali w
                    barakach !!Pieniądze ksiądz zbiera na tacę , jak zwykle.Nikogo nie zmusza do
                    przymusowych datków!!!Buduje zbierając pieniądze ze sprzedaży makulatury /między
                    innymi/ , którą przynosili wierni.No i z podnajmowania lokali - to chyba lepsze
                    niż obowiązkowy haracz , nie???I nagle ci , co to i do kościoła nie chodzą i na
                    tacę nie dają /nie mówiąc o zrzutce na budowę kościoła/, nagle bronią po chamsku
                    tych ,co sami , z własnej woli dają na nowy kościół.Jakiś sierota pisze , że
                    trawą zarasta teren budowy.A Gudzowaty ma troszkę więcej szmalu niż parafia - a
                    zobacz sieroto jak od lat jego gmaszysko wygląda.A temaat pedofili akurat tu nie
                    na miejscu.A tak nawiasem mówiąc , forum o dzwonie a wpisów więcej niż
                    mieszkańców Gorców.Czyli wpadły tu pieski szczekać i wyżywać się na kościele ,
                    mimo , że sprawa dzwonu ich nie dotyczy !!!!
                    • Gość: B50plus Re: Co było pierwsze ? IP: *.klaudyny.waw.pl 12.03.09, 21:51
                      Nie masz racji, że sprawa dzwonu innych nie dotyczy. Dotyczy nas
                      wszystkich bo jesteśmy wspólnym Kościołem a sprawy Koscioła dotyczą
                      nas wszystkich. Boli to, że osoba duchowna, powołana do służenia na
                      naszej drodze do wiary chce siłą wymuszać - tylko nie wiem co?! Bo
                      chyba nie miłość do Boga rodzi sie w duszy człowieka atakowanego
                      hałasem we własnym domu. Dom jest ostoją i miejscem odpoczynku. Tu
                      można również porozmawiać z Bogiem. Ale, wczujmy się - co robić gdy
                      siedzisz w toalecie a zza okna dobiegają odgłosy Mszy Świętej.
                      Przeciez to profanacja! Do dzwonów można sie przyzwyczaić i z czasem
                      polubić gdy nie sa zbyt głośne i natrętne. Odgłos dzwonów jest
                      piękny ale nic na siłę. Na siłę nie da się umacniać wiary. Miłości
                      do Boga nie można krzewić siejąc strach i nienawiść do innego
                      człowieka - to sprzeczne z Ewangelią. A już grzechem jest udzielanie
                      cichego pozwolenia na działania szykanujące innego człowieka.
                      Oczywiście mam ten komfort, że sprawa hałasliwych dzwonów i
                      nagłaśninych mszy bezpośrednio mnie nie dotyka ale chciałabym w
                      każdym księdzu widzieć autorytet. Niestety ta sprawa sprowadza mnie
                      na ziemię dość boleśnie. Sądząc z głosów na tym forum - wielka
                      szkoda się staje dla Kościoła.
                • Gość: stary Re: Co było pierwsze ? IP: *.robbo.pl 14.02.09, 22:40
                  Pierwsze w tym miejscu to były żaby, chwasty i trawy. Więc co nie należy układać
                  chodników i robić dróg dojazdowych do wybudowanych domów. A i jeszcze niektóre
                  ulice były polnymi drogami - to też tak ma pozostać. A w planach
                  zagospodarowania tego terenu były bloki i kościół - to co było pierwsze jajo czy
                  kura?
                  • Gość: czart Re: Co było pierwsze ? IP: *.acn.waw.pl 13.03.09, 04:40
                    Szkoda ,że tak nie zostało - może ludzie mniej by na siebie rechotali :)
            • wels5 Re: Problemem jest naplywowa ludnosc w Warszawie 15.02.09, 06:59
              A może tak zamieszkałbyś na tej dzwonnicy? Miałbyś bardzo przyjemna warszawską
              atmosferę, a nie pisałbyś o tym, że problemem jest napływowa ludność Warszawy.
            • guru133 No i alkoholik_polski zabrał głos, pytanie tylko 16.02.09, 22:57
              po co odezwał się ten warsiawiak z Ozorkowa albo z Rydzykowa.
          • Gość: Bolkowska Re: I to jest Warszawa, wielkie miasto. IP: *.aster.pl 14.02.09, 19:26
            No właśnie -jeśli nie lubie hałasu, nie ide na stadion, na koncert
            heavy metal, a teraz nie wychodzę na balkon w niedziele. Najlepiej już
            z rana wyruszyc za miasto,zeby nie wysluchiwac tego przeraźliwego
            wycia.
          • Gość: pobre diablo Re: I to jest Warszawa, wielkie miasto. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.02.09, 07:17
            kler napisał(a):
            Wielu mlodych zrazeni cynizmem kleru do codziennego zycia wiernych,
            odchodzi od praktykowania zamykajac sie wduszy ze swoja wiara.

            Jakoś ich ten cynizm nie razi gdy biora śluby i chrzczą bachory.
          • Gość: motocoto Re: I to jest Warszawa, wielkie miasto. IP: 77.79.206.* 08.05.09, 09:25
            prawda
      • Gość: ja Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.02.09, 16:25
        To ten walący w dzwon niedojda powinien chociaż trochę pomyśleć! Myślenie nic
        nie kosztuje a upierdliwość czasami dość dużo!
      • Gość: agnieszka Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.chello.pl 15.02.09, 19:15
        bzdura! czy ktoś z osób piszących te wszystkie brednie na forum słyszał ten albo
        jakikolwiek inny dzwon? po pierwsze mieszkam obok i nie słyszę tego
        diabolicznego" dzwonu, o którym wszyscy tu piszą; po drugie dzwon dzwoni
        zaledwie 30 sekund. komu to przeszkadza? a koro przeszkadza to czemu nigdy nie
        zaszedł do proboszcza z pytaniem, co by można było zrobić, tylko wypisuje
        donosy, angażuje prasę i robi z siebie męczennika?
        • Gość: Bolkowska odpowiedz dla Agnieszki IP: *.aster.pl 15.02.09, 19:21
          Nie słyszałas tego dzwonu? Przyjdź na 6.30 pod blok Bolowska 1 od
          strony parkingu i posłuchaj! ZAPRASZAM!Tak samo słychać na balkonach i
          w mieszkaniach przy otwartych oknach. Dzwon wali 70 sekund (chyba ze
          proboszcz sie w koncu zlitowal i skrócil) kilkadziesiąt razy, że budzi
          najtrwrdszego śpiocha. Niemozliwe jest spać latem przy otwartym oknie.
          Tobie jest może wszystko jedno, wczuj się w nasze polożenie!
          • Gość: Krzysiek Re: odpowiedz dla Agnieszki IP: *.chello.pl 16.02.09, 13:46
            Gwoli ścisłości, dzwon dzwoni 30s!
        • Gość: greg0,75 Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.net.autocom.pl 16.02.09, 21:00
          Hmmm - probosz raczej na nie ma na imię "Agnieszka" a osoby trzecie raczej nie powinny używać tak twardych kwantyfiaktorów jak "nigdy" (nie zaszedł do proboszcza ze skargą) - nie obserwujesz przecież proboszcza 24/7?
        • Gość: Izza Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.02.09, 08:19
          Gość portalu: agnieszka napisał(a):

          to co poniżej i wiele innych bzdetów, myslę, że to księżowska
          utrzymanka

          > bzdura! czy ktoś z osób piszących te wszystkie brednie na forum
          > słyszał ten albo jakikolwiek inny dzwon?

          Ja, wiele razy. I mam dość tej czarnej zarazy, której nie można
          wytepić.

          > po pierwsze mieszkam obok i nie słyszę tego diabolicznego" dzwonu,
          > o którym wszyscy tu piszą;

          Do laryngologa, skoro ci księżulo dobrodziej nie jest w stanie
          przepchnąć

          > po drugie dzwon dzwoni zaledwie 30 sekund. komu to przeszkadza?

          Przeszkadza wielu osobom, tylko ludzie nie chcą sie użerać z chamem
          w kiecce. A ile dzwoni to nieważne. Ważne, że jak zacznie na-pier-da-
          lać bladym świtem i zerwie człowieka z łóżka, to się ma cały dzień
          zmarnowany. Normalny człowiek chciałby czasem pospać.

          > a koro przeszkadza to czemu nigdy nie zaszedł do proboszcza
          > z pytaniem, co by można było zrobić, tylko wypisuje
          > donosy, angażuje prasę i robi z siebie męczennika?

          Nie ma z kim rozmawiać. Ja akurat trochę czasu temu byłam, tyle, że
          ten nadęty gdur zaczął na mnie mordę wydzierać, że "z panem bogiem
          chcę wojować". Nie dość, że cham się uważa za nie wiadomo kogo, to
          jeszcze wychowania mu brak.
          A to, głupia księżowska cipo, że ktoś walczy o swoje prawa, to nie
          sa donosy.

          • Gość: doriana88 do Izzy IP: *.acn.waw.pl 17.02.09, 11:18
            Dzięki za poparcie. Jesteś jedną z nielicznych tu osób, ktore
            uzywają sensownych argumentów, mam podobne doświadczenia:na moją
            prosbe o wyciszenie dzwonu ksiądz stwierdzil,że w niedzielę dzwon
            powinien dzwonić szczególnie głośno. Koniec rozmowy,zatkało mnie.I
            opowiadają.że nie mają partnera do rozmowy.A do gazet obrzucają
            ludzi obelgami- akurat wiem,że ksiądz Wasinski jest konfliktowy i
            sklócony ze wspołpracownikami!
      • Gość: Parafianka Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.acn.waw.pl 15.02.09, 19:52
        napiętnowani? przez kogo? Może księdza proboszcza? :D Ludzie, pójdźcie porozmawiać z nim, a nie z mediami. Szkoda, że ta sprawa tak się potoczyła. Ktoś zareagował inaczej niż powinien i oskarża się Proboszcza? Niezbyt to fair.
        Ponoć nikt nie zgłaszał (choćby podczas kolędy) żadnych skarg, a ci państwo podczas "kolędowania" nie otworzyli drzwi, a przecież jest to okazja do dialogu! Takie są fakty, szkoda, że ludzie ich nie znający tak oczerniają parafię św. Łukasza.
        • Gość: wierząca Parafianko! IP: *.aster.pl 15.02.09, 19:57
          Panstwo ci pisali do księdza 5 lat temu i wielokrotnie rozmawiali z
          księżmi-to niestety nic nie dalo. W tym roku ksiądz do nich nawet nie
          zapukal chodząc po koledzie -znam sprawe.Zreszta nie odwiedza
          wszystkich rodzin tylko 25 % mieszkańców.Takie sa fakty!
          • Gość: czart Re: Parafianko! IP: *.acn.waw.pl 18.02.09, 03:20
            Żeby odwiedzili wszystkich - musieli by zacząć w listopadzie i skończyć w
            maju!!!I dopiero byś sobie miał na czym poużywać!!!
      • Gość: Krzysiek Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.chello.pl 15.02.09, 23:11
        Człowieku ten dzwon dzwoni 3x przez 30s! Do czego niby mam się przyznawać i
        czego mam się bać!
    • Gość: supman Anachronizm IP: *.elpos.net 14.02.09, 14:52
      No cóż, świat się zmienia. Juz nie te czasy że wierny ciemny lud trzeba było biciem dzwonów wzywać na mszę. Na szczęście poza religią jest i nauka, co doprowadziło do tego, że teraz lud ma zegarki i nie jest aż tak ciemny i nawet biciem dzwonów co światlejszych do obłudników w czarnych sukienkach się nie zagoni. Może po prostu pora to zrozumieć i dłużej już nie przerywać spokoju poprzez anachroniczne bicie w dzwony ludziom których to już nie interesuje?
      • Gość: wierny Re: Anachronizm IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.09, 18:22
        Kler jest jedyna akceptowana przez spoleczenstwo i rzadzacych grupa
        wyjeta z pod prawa.
        Kler narusza przepisy skarbowe swiadczac uslugi dla wiernych
        przyjmujac wysrobowane /co laska, ale nie mniej niz !!/ naleznosci
        poza kasami fiskalnymi i chocby paragonami.
        Kler w kazdym srodowisku umiejetnie wyciaga ostatnie pieniadze od
        biednych emerytow /bogaty oszczedza i nie nosi pieniedzy/.
        Za chrzest, komunie, slub, pogrzeb przywala nie baczac na zamoznosc
        czy biedote.
        Sa nie liczne wyjatki, mam przyklad iz w okolicznych parafiach ze za
        posluge pogrzebowa /msza, swiece, koscielny, plac/ kler kasuje od
        1000 do 3000 zl, a w mojej parfii do czasu zmiany proboszcza bylo
        700 zl.kosztowalo 800 zl
        • jhbsk Re: Anachronizm 15.02.09, 11:14
          Nie wyjęty spod prawa, ale stojący ponad prawem.
        • 0mena Re: Anachronizm 15.02.09, 13:28
          przynalezność do Kościoła nie jest obowiązkowa, więc i koszty o
          których wspominasz nie muszą być obowiązkowe;

          i nie napisz tutaj, że jak dziecko nie będzie ochrzczone, to bedzie
          wysmiewane itp, bo to nie prawda, masa moich znajomych nie
          przynalezy do Kościoła i konsekwentnie nie uczestniczy w
          sakramentach i zeznaja, że zaszczuci się nie czują; i ja ich
          szanuję, własnie za konsekwencję;

          Kościół przy Górczewskiej od lat ma swoich wrogów na czerwonym
          Bemowie, ciekawe kto podpalił kościól który tam był poprzednio,

          niestety artykuł nie przedstawia obiektywnie prawdy, ale cóż o
          obiektywizm i niezaleznośc wyborczej nikt nie posądza:]
          • Gość: mieszkaniec okolic Re: Anachronizm IP: *.aster.pl 15.02.09, 15:57
            nie wiesz kto podpalil kosciol? bez jaj. wystarczy zerknac na
            strone kosciola, tam jak byk stoi, ze to zrobili Ci ktorym odglosy z
            przybytku dobiegajace przeszkadzaja. idac dalej tym tokim myslenia
            mozna wyciagnac konkretne wnioski. sam ksiadz powiedzial ze zna
            tych, ktorym przeszkadza. zatem ksiadz zna podpalaczy, tylko
            dlaczego na nich nie doniosl policji, prokuraturze? ;P
            • 0mena Re: Anachronizm 15.02.09, 16:32
              prawda, że śmieszne są te oskażenia?

              wydruk z gazety wisiał na płocie, więc ksiądz go powiesił,
              śmieszne...
              • Gość: mieszkaniec okolic Re: Anachronizm IP: *.aster.pl 15.02.09, 18:43
                ksiadz czy nie, tego nie wiem. jasne jest ze zrobil ktos wrogo
                nastawiony do protestujacej. kto to moze byc, pewno jeze mieszkajace
                na terenie kosciola ;P
                • 0mena Re: Anachronizm 15.02.09, 20:50
                  otóż niekoniecznie, śledząc posty na tym forum, mam wrażenie, że
                  jeże osiedlowe nie grają na takim poziomie,
                  oczywiście może to być pani parafianka, która słowo gorliwośc
                  kiepsko interpretuje,
                  może też ktoś chciał sobie zrobic reklamę, a dodając napis poziomu
                  bruku, skierował podejrzenia w stronę kościoła,
                  kto wie, ja nie wiem;

                  śmierdzi mi ta cała sprawa, pan który czuje się zaszczuty mieszka w
                  nowych blokach, które powstały w sąsiedztwie kościoła, kościół był
                  tam od lat, jesli komus przeszkadza kościół, denerwuje widok
                  ksiedza, trasa szybkiego ruchu itp to kupuje mieszkanie w innym
                  miejscu;
                  rozumiem że dzwony moga przeszkadzać, jednak z drugiej strony
                  religia wraz z całą otoczką tradycyjną dla wielu osób zajmuje
                  bardzo ważne miejsce; jesli więc ktoś pisze donosy, że dzwony biją
                  (podobno pomiary zostały dokonane i dzowny biją zgodnie z wszelkimi
                  normami), Msze Sw słychac na ulicy (to okres przejściowy do czasu
                  wybudowania kościoła i mam równiez nadzieję jak Ty, że inwestycja
                  zostanie sfinalizowana jak najszybciej), że wierni parkują na
                  parkingu pod blokiem sąsiadującym z kościołem (chociaz kościół ma
                  na to pozwolenie), to pytam - co dalej. Czy obecność na terenie
                  osiedli kościoła, tak jak apteki, stomatologa i szkoły nie jest
                  zjawiskiem naturalnym?
                  To juz nie jest kraj chrześcijański. W pracy kto odważy się
                  powiesic krzyżyk na szyi? To juz jest kraj nietolerancji wobec
                  katolików.



                  • Gość: kowalski do omeny IP: *.aster.pl 15.02.09, 21:15
                    Apteka, stomatolog i inne potrzebne ludziom osiedlowe instytucje nie
                    robią takiego hałasu w swoim otoczeniu, czy kościół musi? Czy jeśli
                    wyłaczy dzwony, to straci wiernych ? Nie , jeszcze ich przybedzie!
    • Gość: artau Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon IP: *.ssp.dialog.net.pl 14.02.09, 14:54
      Mam nadzieję, ze Ci odważni Państwo wytrzymają i wygrają. Jeśli nie będa mogli
      uzyskać spokoju, proponuje by zgodnie z opinią pracownika magistratu
      cytowanego w poprzednim artykule punkt 6 rano włączać syrenę i wyć "ile
      wlezie" a w czasie "mszy" z dużych głośników włączyć Behemota albo Shakirę, po
      3-im razie poskutkuje. Jeśli sąsiadom faktycznie przeszkadzają te dzwony, to z
      pewnością solidarnie wytrzymają niedzielny poranek z rock and rollem
      • Gość: hmm ee nieglupia opcja:) zapodac szatana z rana IP: *.acn.waw.pl 14.02.09, 15:29
        Dieeeeee :)
    • Gość: marta Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon IP: *.plock.mm.pl 14.02.09, 15:00
      To i tak późno jest budzenie- w Plońsku dzwony biją o 6.00
      (kilkadziesiat uderzeń), a potem powtórka jest o 6.30 i tak od lat.
      • Gość: Bolkowska Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.aster.pl 14.02.09, 15:07
        Ludzie, walczcie! Nie bedzie to przyjemne, ale cos trzeba robić, nie
        może być zgody na zadufanie, bezczelność i nieliczenie się z
        potrzebami ludzi!
    • Gość: mefisto Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon IP: *.dyn.iinet.net.au 14.02.09, 15:01
      zamiast budowac - wyburzyc siedliska czarnej komuny !!!!!
      • Gość: zozo Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.aster.pl 14.02.09, 15:08
        Cholera, że w taka dzwonnice grom nie chce rabnac!!!
    • koxiarz Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon 14.02.09, 15:19
      Najlepszy i tak jest burmistrz Bemowa z jego tekstem:
      "W najbliższym tygodniu spotkam się z ks. Popielem. To bardzo ważna postać - jest proboszczem parafii św. Łukasza Ewangelisty, ale też dziekanem wszystkich parafii na Bemowie. Jest rozsądny i skłonny do dialogu - podkreślił Jarosław Dąbrowski."

      Normalnie ten ks. Popiel to wzór dialogu, o czym najlepiej świadczą te plakaty porozwieszane na płocie parfii i rozdawane w szkole. Normalnie jak najbardziej chwalebna i bogobojna praktyka, szkoda że tak wybiórczo stosowana. Ja bym tego ks. Popiela papieżem zrobił, to może wtwedy doczekalibyśmy się takich akcji przeciwko ksężom katolickim molestującym nieletnich. Wyobraźcie to tylko sobie: w kościołach na całym świecie rozwieszane byłyby plakaty księży, którzy są winni molestowania. A więc nie należy księdza Popiela potępiać, ale nawet wesprzeć, gdyż tak zaawansowane metody dialogu mogą być rozwiązaniem poważnego problemu kościoła - zakłamania i zamiatania pod dywan.

      PS. A drugi tekst, tym razem księdza Wasińskiego to już inny zabieg - oczernianie i deprecjonowanie swojego "przeciwnika". Śmieszy mnie to, gdyż Kościół, który się tak rozpoanoszył w Polsce dalej pielęgnuje swój obraz jako "oblężonej twierdzy":

      "- W parafii nie ma żadnego konfliktu. Dzwon przeszkadza tylko tej jednej pani. To ona jest konfliktowa i nielubiana, a ostatnio nawet nie przychodzi do szkoły, bo wzięła zwolnienie lekarskie. Pisze tylko jakieś anonimy. Nie mamy partnera do rozmowy - stwierdził ks. Wasiński"

      Krótko mówiąć, ten tekst najlepiej podsumowuje priorytety księży i kościoła - dla nas wszystko. ajak się już usadowimy to od naszego WARA. Zrozumcie to wszyscy w końcu, że jedyną żeczą o jaką instytucja kościoła dba to WŁASNY INTERES i tak było od zawsze.
      • 0mena Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo 15.02.09, 13:35
        a kto powiedział, że to ksiądz powiesił? może wręcz przeciwnie, i
        reklama darmowa...????

        ksiadz zeznaje, że on nie powiesił, czemu nie wierzyć?

        piszesz, że od zawsze dla kościoła liczył się jego własny interes -
        cóż, każdy ocenia innych według swoich zasad...
        • Gość: mieszkaniec okolic Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.aster.pl 15.02.09, 15:59
          jak mozna uwierzyc w slowo tego, co czasami mija sie z prawda? ;P
          • 0mena Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo 15.02.09, 16:34
            a co to jest prawda?

            kto niewinny niech pierwszy rzuci kamień..........
            • Gość: mieszkaniec okolic Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.aster.pl 15.02.09, 18:37
              a co to jest wina?
              uwaga, rzucam ;P
              • 0mena Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo 15.02.09, 20:52
                łatwiej znaleźć winę, niż dojść do prawdy
    • Gość: serpico Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon IP: *.centertel.pl 14.02.09, 15:21
      tak wychodzi że "czarni" już robią co chcą nie liczą się z nkim i niczym
    • safed Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon 14.02.09, 15:35
      Proponuję zburzyć ten kościół, a w jego miejscu wystawić wspólną siedzibę gminy
      żydowskiej i Kampanii przeciwko Homofobii. I w ogóle wszystkie kościoły, bo mogą
      naruszać prawa jakiejś mniejszości.
      • zylam1 Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo 14.02.09, 16:03
        Jestem za.
        • Gość: zozo Jeśli jesteś za, IP: *.aster.pl 14.02.09, 21:27
          to napisz do urzędu dzielnicy Bemowo. Przyda sie kazdy głos :-)
          • Gość: Gormar Re: Jeśli jesteś za, IP: 217.96.62.* 15.02.09, 09:47
            Ludzie, tylko byście burzyli ;(.
            Ja proponuje zamienić dom parafialny na dom pomocy społecznej.
            Kaplicę na chociażby salę gimnastyczną. Ostatecznie dyskotekę.
            Tylko nadal pozostaje problem co zrobić z dzwonnicą ;)
            • Gość: kgsz Wybudować schronienie dla nietoperzy ;> IP: *.tvgawex.pl 16.02.09, 22:38
      • nessie-jp Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo 14.02.09, 16:54
        Jeśli nowi lokatorzy będą się cicho i kulturalnie zachowywać (w przeciwieństwie
        do księży) to nie widzę problemu.
      • Gość: xxl ironizuj sobie kochany... IP: *.l1.c5.dsl.pol.co.uk 14.02.09, 18:09
        do czasu - az ci za oknami jakas dzwonnica wyrosnie...
      • Gość: Bogdan Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.nyc.res.rr.com 14.02.09, 21:45
        Jestem za wyburzeniem i wykurzeniem tych aroganckich
        pasibrzuchow.Ludzie chca ciszy .Acha,w synagogach nie wala w
        dzwony.Troche pokory klesze nasienie.
      • Gość: agnieszka Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.chello.pl 15.02.09, 19:47
        tak, i odwołajmy Gwiazdkę. bo skoro kościoły-budynki są bee, to konsekwentnie
        zrezygnujmy ze wszystkiego. to samo z wolnymi dniami-świętami katolickimi - też
        je odwołajmy. ciekawe, że nikt jakoś z tego akurat zrezygnować nie chce.
        PUKNIJCIE SIĘ WSZYSCY W GŁOWĘ! i święta i dzwonnica są integralną częścią
        katolicyzmu. jakiego podstępu czarnego kleru się dopatrujecie? na głowę
        upadliście?
        • tom_aszek Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo 16.02.09, 12:11
          Gość portalu: agnieszka napisał(a):

          > tak, i odwołajmy Gwiazdkę.

          Dla Ciebie to 'Gwiazdka'? No patrz, a ja nie lubię głośnych dzwonów, a jednak nazywam te święta Bożym Narodzeniem :)

          > skoro kościoły-budynki są bee

          Nie tyle beee co (wg ewangelii św. Mateusza 6, 5-6) średnio potrzebne :)

          > i święta i dzwonnica są integralną częścią
          > katolicyzmu.

          Zgadza się. Tylko że nie wszyscy Polacy to katolicy...
    • secondreading Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon 14.02.09, 15:36
      co to za forma porozumienia i próby znalezienia rozwiązania?
      to są metody poniżej wszelkiego poziomu - kserowanie i wywieszanie artykułów.
      takie ciche, tchórzliwe napiętnowanie. nie rozmowa, nie konfrontacja z problemem
      i ludźmi którzy za tym stoją.
      współczuje tym ludziom i życzę im wytrwałości.
      jeszcze bardziej współczuję Kościołowi, że ma tak miałkich wiernych.
      ludzie małej wiary.
    • Gość: Tico Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon IP: *.aster.pl 14.02.09, 15:48
      To ciekawe co ksiadz mowi, ze nie ma partnera do rozmowy. Dlaczego nie
      zapukal do moich drzwi, jak chodzil po kolędzie?????? Chyba napisze
      skarge do biskupa!!!!!
      • pan_i_wladca_mx a ja wiem a ja wiem! 17.02.09, 11:39
        bo na bolkowskiej nie ma wind, wez w takiej sukience biegaj, odwiedzil tylko
        pietro i zerknal do ciecia w garazu ;)
    • Gość: mk72 Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon IP: *.acn.waw.pl 14.02.09, 15:48
      Głośne dzwonienie z rana jest po prostu nieuprzejme i nieeeganckie
      wobec okolicznych mieszkańców, wszystko jedno, czy się skarżą, czy
      nie. Ci, co mają wiedzieć, na pewno wiedzą o porannej mszy i jeśli
      mają na nią przyjśc, to przyjdą i bez dzwonienia. A nie sądzę, żeby
      na Górczewskiej o 6:30 rano znalazł się jakiś przybysz, ktorego
      dźwięk dzwonu zachęci do przyjścia do kościoła.
      • Gość: lipa Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.aster.pl 14.02.09, 16:39
        No właśnie. Oczywiście! Dzwon służy tylko do przypominania, kto tu
        rządzi... I co komu wolno...
    • Gość: anpilar Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon IP: *.acn.waw.pl 14.02.09, 15:53
      Trzeba skończyć z tym dzwonieniem w świątek piątek i niedziele!
      Jeżeli zainteresowani chcą być szanowani, niech dzwonią w przypadkach
      szczególnie podniosłych, np.: "wielka radość" lub "wielki smutek". Sądzę, że
      wtedy aprobatę wyraziliby także obojętni religijnie.
      • Gość: zozo Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.aster.pl 14.02.09, 16:40
        Tak mogłoby być. Wtedy moznaby powiedzieć, że żyjemy w normalnym
        kraju, gdzie szanowane są prawa obywateli.
    • Gość: Kmieciu Niech się dopisują pod tym artykułem na płocie IP: *.A163.corp.bahnhof.se 14.02.09, 15:56
      ...wszyscy niezadowoleni. Jak sie kilkadziesiąt
      nazwisk uzbiera to może czarnym rura zmięknie.
      • Gość: Bolkowska Re: Niech się dopisują pod tym artykułem na płoci IP: *.aster.pl 14.02.09, 16:43
        Nie, niech raczej piszą do Dzielnicy bemowo, na najwyższym piętrze
        zbierane są skargi! Niech urzędnicy mają podkladkę, a ksieża dowód, że
        nie wszyscy są zachwyceni dzwonem...
    • dzdzd Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwon 14.02.09, 16:09
      ciekawe co o tym mówią przepisy
      kto może zagłuszać spokój ludziom hałasem o takim natężeniu?
      czy jak sobie postawię syrenę czy dzwonnicę to mogę? czy musze się zarejestrować
      jako związek wyznaniowy?
      i czy wtedy to może być dzwon czy moze lecieć wyjec jakis np:
      "tu najtańsze piwo!"
      Jeszce na ratuszach są takie kuranty dzwony i inne wynalazki - hałasujące
      nieprawdopodobnie
      Znam miejscowość gdzie matki z dziecmi zwiewają z okolic rynku bo ten hałas
      przeraża!
      Gdybyśmy się wszyscy na wzajem szanowali nie byłoby takich problemów - oprócz
      akcji ratunkowej nie wiele jest powodów do zakłócania ludziom spokoju.
      a juz dzwonienie co rano bo ... no właśnie bo co?
      tragiczne jest to, że większość jest przeciw a ze strachu siedzi cicho i
      jeszcze rzuca właśnie na to na tacę
      Wiara nie polega na tym, że się innym dokucza albo do czegoś ich zmusza
      może lepsza jest kontemplacja?
      polecam ludziom dążącym do doskonałości własnej!
      • Gość: kowalski Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.aster.pl 14.02.09, 16:46
        W tym kraju sie zmusza juz maleńkie dzieci , które nie mają nic do
        powiedzenia, do chrztu, a potem trochę wieksze, co jeszcze niewiele
        rozumieją, do komunii. Dopiero dorosły człowiek jest w stanie
        przejrzec na oczy. Czarni chca indoktrynacji już w przedszkolach. Im
        wiecej tumanow, tym pelniejsze tace! Tylko o to chodzi!
        • Gość: jo Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo IP: *.acn.waw.pl 24.02.09, 17:03
          To do cholery - dlaczego zmuszasz małe dzieci do jedzenia , ubierasz je wbrew
          ich woli / krzyczą jak przebierasz , nie?/, dlaczego starsze dzieci zmuszasz do
          pójścia do wstrętnej szkoły ,dlaczego całe ich "niedorosłe" życie zmuszasz do
          słuchania twoich pouczeń ,nakazów i zakazów????!
          Dajesz im chrztem i komunią podstawy Wiary - co potem z tym zrobią - to już
          inna historia!!!
          Fajnie było by przed wpisaniem tu czegokolwiek ,zastanowić się nad sensem
          wypowiedzi , a nie sprowadzać rzeczy do absurdu!!!
          • Gość: jacek zmien psychiatre IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.02.09, 20:14
            ten cie oszukuje
            • Gość: jo do jacka IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 01:18
              ..i tu cię przygnało z kolejnymi bzdetami i argumentami ?? A ty jakiego masz
              psychiatrę ???? Może go zmień .Bo tylko obrażasz ludzi a nie polemizujesz z
              argumentami - chyba masz jakieś problemy komunikacyjne !!!
              I mam prośbę ,o ile wiesz co to znaczy??? Nie komentuj więcej moich postów , bo
              nic nowego nie wnoszą - znajdz se lepiej inny dzwon do walenia!!!!!A najlepiej ,
              jeśli już wszedłeś na lekarzy, to załatw sobie jakiegoś stacjonarnego , na stałe
              , żeby cię nie opuszczał !!!!Bo dla mnie obrażanie ludzi jest przejawem wielkiej
              słabości i brakiem konkretnych argumentów !!!A obrażać to ty potrafisz - nie
              tylko mnie !!!
              Przytocz mi choć jedną twoją wypowiedż , która próbuje rozwiązać konkretny
              problem!!! Zadałem sobie ten trud i przebrnąłem przez wszystkie wypowiedzi - z
              twoich wynurzeń po wyciśnięciu nie zostało nic!!Zresztą nie ja jeden ci to
              powiedziałem .A napewno jesteś mistrzem jątrzenia !!!!
              • Gość: jacek problem jest jeden - rozbujale ambicje polskiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.02.09, 07:09
                kleru - ktory nie potrafi nawet zauwazyc, ze sprawia cierpienia
                innym

                zaprzepascili i rozmienili na drobne swoja szanse - powrtorzenia
                tego samego co osiagnal kosciol w Wielkopolsce pod zaborami czy w
                Slowenii - malenkim kraju otoczonym przez kulture niemiecka i wloska

                po klesce komunistow - pweni sukcesu zapewnionenego przez pomnijkowa
                postac JP II - zamienili swoj kosciol w karykature i groteske - od
                koszmarnych kosciolow po walke o wladze, kase i wplywy - bez dawania
                niczego odosiebie - walcza o przywileje i dziwia sie ze ktos smie
                krytykowac

                dlatego probleme jest tu chocby mysl o zaprzestaniu porannego
                walenia w dzwony - oni nie potrafia przyznac sie do bledu ani
                wycofac chocby z najmniejszego przywileju

                • Gość: jo Re: problem jest jeden - rozbujale ambicje polski IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 09:45
                  ..tu tylko narzekasz na dzwon i masz pretensje do kleru ,powtarzasz istotę sporu
                  - ale nie proponujesz żadnego ROZWIĄZANIA!!
                  Choć w jednym przyznam ci rację - "powrtorzenia
                  > tego samego co osiagnal kosciol w Wielkopolsce pod zaborami czy w
                  > Slowenii..".I można to rozbudować - co moze dla niektórych dziwnie i
                  obrazoburczo zabrzmi- ostoją polskości pod zaborami były dwory szlacheckie i
                  właśnie kościoły.Bo właśnie tam mieściła się polska inteligencja,krzewiąca
                  patriotyzm i nawołująca do utrzymania polskości-w literaturze pięknej tamtego
                  okresu jest mnóstwo takich przzypadków opisanych..Nie powołuję się na żródła
                  historyczne , ponieważ każdy wie , że historia służy propagandzie i władzy a nie
                  zawsze odpowiada prawdzie./vide Jakub Szela- za komuny w histori uznany za bohatera/
                  • Gość: jacek problem jest jeden - rozbujale ambicje polski IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.02.09, 18:42
                    jak zwykle czysta ignorancja - gdybys cokolwiek wiedzial - nie
                    wpadlo by ci do glowy pisanie, az tak bardzo nie na temat az tak
                    bardzo nieporadnie

                    taka idealizacja - wynikajaca z braku wiedzy - kompromituje

                    sprobuj sie czegos dowiedziec - a potem bierz za kalwiature

                    • Gość: jo Re: problem jest jeden - rozbujale ambicje polski IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 19:01
                      ..jedyne co napisałeś na temt -to to, co wszystki, wiadomo - dzwon przeszkadza
                      okolicznym mieszkańom!! A twoja wiedza pochodzi z całą pewnością nie z tych
                      żródeł co moja !! Więc nie komentuj moich postów i znajdż sobie równych
                      partnerów do dyskusji - ja ci widocznie z elokwencją do pięt nie sięgam !!!!
                      • Gość: jacek problem jest jeden - rozbujale ambicje polskiego k IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.02.09, 20:08
                        jak na razie to ty nieudolnie komentujesz moje posty

                        i nawet nie potrafisz odroznic wiedzy od elokwencji

                        zenada
                        • Gość: jo Re: problem jest jeden - rozbujale ambicje polski IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 20:55
                          Po pierwsze :"Więc nie komentuj moich postów i znajdż sobie równych
                          partnerów do dyskusji - ja ci widocznie z elokwencją do pięt nie sięgam !!!! "
                          chyba czytać ze zrozumieniem nie umiesz .
                          po drugie :trudno mi było nie komentować postów opartych na podręcznikach
                          szkolnych z lat 50` i 60`,gdzie komuna uczyła nienawiści do kościoła - ale
                          obiecuję - więcej z twoimi postami nie chcę mieć do czynienia i komentował nie
                          będę !!
                          I jak możesz - to nie komentuj i tego posta !!
                          I powtarzam - znajdz sobie równego poziomem intelektualnym do twórczych
                          dyskusji - przecież szkoda czasu marnować na dysputy z głupim "jo" , którego
                          wysłałeś do psychiatry,nie?
                          • Gość: jacek problem jest jeden - rozbujale ambicje polski IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.02.09, 21:26
                            czytac ze zrozumieniem to nie potrafisz ty - wiele razy tego
                            dowiodles

                            w dodatku - twoje rozkazy mozesz wydawac ministrantom - nie mnie

                            z pewnoscia znasz lepiej ode mnie podreczniki szkolne z lat '50
                            i '60 gdzie komuna uczyla nienawisci do kosciola - ja takowych
                            unikalem jak ognia - skutecznie

                            a to, ze czerwonych zastapili czarni - to juz dawno wiadomo - a ja
                            sie z tym dalej nie zgadzam i bede sie temu sprzeciwial - tak jak
                            kiedys czerwonym

                  • Gość: pikus do jo IP: *.aster.pl 25.02.09, 21:00
                    Arcybiskup wzywa do roztropnego ustalenia godzin bicia dzwonu.
                    Blagamy, niech to będzie trochę poźniej niż 6.30 w weekendy, gdy nie
                    ma porannej mszy. Ci, co chcą wstać, nastawią sobie budziki i nie
                    będzie problemu. Ci, co nie muszą wstawać, niech sobie pośpią.
                    Tymczasem proboszcz mówi, że nie ustąpi - no to jak można się z nim
                    porozumieć? Sąsiedzi rozmawiali z nim i z księżmi nie raz - nie
                    sposób ich przekonać, są po prostu zapiekli w swoim uporze.
                    • Gość: jo Re: do jo IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 21:02
                      A jak tu działa Rada Kościoła??
                      • Gość: pikus Re: do jo IP: *.aster.pl 25.02.09, 21:10
                        Jest podobno Rada parafialna, ale jak działa? Nikt nie wie!!!
                        • Gość: jacek dzwon jest atrybutem wladzy - nie ustapi IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.02.09, 21:38
                          tak mu kazali i bedzie sie trzymal "tradycji"

                          a co ma do gadania rada (po rosyjski "sawiet'")

                          rada se pogada - a jak bedzie szemrac i mamrotac - to proboszcz nowa
                          wyznaczy

                          wladzy raz zdobytej sie nie oddaje
                        • Gość: jo Re: do jo IP: *.acn.waw.pl 26.02.09, 00:54
                          to ich dorwać i zagonić do konkretnego działania!
                    • Gość: jo do pikus IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 21:26
                      proponuję zamiast dzwona sygnaturkę -w/g wikipedii "Sygnaturka to najmniejszy z
                      dzwonów kościoła, umieszczony zazwyczaj na małej wieży również nazywanej
                      sygnaturką".Będzie pasował jak ulał i nie tarabanił jak obecny-a i tradycji
                      stanie się zadość.. A okna proponuję zamknąć kilka razy w tygodniu w czasie mszy
                      - gdy ludzie się nie mieszcza w środku kościoła.Do czasu zbudowania nowego
                      kościoła - bóg jeden raczy wiedzieć kiedy to nastąpi - obiło mi się o uszy , że
                      już w tym roku budowa ma ostro ruszyć.
                      pozdrawiam
                      • Gość: jacek tradycja - jak w "Misiu" Barei IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.02.09, 21:33
                        na sile bez sensu

                        ale tradycja

                        kpina i zenada

                        SMS mozna wyslac do chetnych - przeciez kazdy kosciol skrywa na
                        wiezy stacje bazowa GSM !!! kazdy operator zrobi to za darmo

                        dajcie uczciwym ludziom pospac
                • Gość: Bolkowska do jacka IP: *.aster.pl 25.02.09, 21:07
                  No właśnie! Ludzie proszą o wyciszenie lub wyłączenie porannego dzwonu
                  w weekendy, a oni uważają to za atak na kościoł, wiarę i w ogóle całe
                  chrześcijaństwo. Człowiek nie może wyrazić swojego zdania, bo
                  natychmiast naraża się na oszczerstwa i pomówienia, tak jak ta pani,
                  która, nie mogac dojść do porozumienia z księżmi, poprosiła o pomoc
                  prasę i teraz jest szczuta i napotyka na klamliwe i obelżywe opinie i
                  posądzana o nagonkę na kosciół (popatrz na artykul wywieszony w
                  gablocie - żenada)!!!
                  • Gość: jo Re: do jacka IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 21:28
                    przeczytaj mój post ze str 700 - xxx pt rzeszowe argumenty .
                    • Gość: jacek piekny post ... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.02.09, 21:39
                      szkoda ze nie zawieral "rzeszowych" argumentow strony winnej

                      zalosne
                      • Gość: jo Re: piekny post ... IP: *.acn.waw.pl 26.02.09, 01:17
                        Ok - pomyłkę w "rzeszowych" możma zrobić i nie jest to powód do ironizowania
                        .Tym bardziej , że w twoich postach tego kilka by się też znalazło.Ale nie
                        zamieszczę tego , bo znowu mnie ocenzurujesz !!
                        "szkoda ze nie zawieral "rzeszowych" argumentow strony winnej"
                        - jacku - ale te "winnej strony strony " ani na trochę się nie umywają do tych
                        co zamieściłem /a ty kazałeś ocenzurować/- daleko im do tej "niewinnej "
                        wyrazistości , soczystości!!!A i jakie porównania , skojarzenia. A ilością to
                        wygrywają chyba 50 do 1. Echhh - szkoda gadać!!Wśród winnych nie ma /stety/
                        tylu poetów ilu jest u niewinnych!!Wiesz - mam nick "czart" -tak jakoś wyszło -
                        ale nawet diabełki by nie wpadły na niektóre określenia dotyczące
                        kościoła,wiary, księży i wiernych jak na tutejszym forum!!!! I teraz tak sobie
                        myślę- eee...ja ponoć mam iść do psychiatry- dostałem od ciebie skierowanie- że
                        jak przeczytałeś mój "rzeczowy" post- zobaczyłeś co tu się wypisuje zebrane w
                        jednym miejscu,to cię wstyd ogarnął- i w te pędy na ul.Mysią /czy gdzieś
                        indziej/ do kolegów.
                        A rozwiązania problemu nadal nie szukasz - tylko judzisz.Ja przynajmniej
                        próbowałem coś zasugerować .A stwierdzenie , że nic się nie da zrobić ,bo
                        proboszcz niereformowalny nic nie wnosi - Pytanie brzmi - "Jak na proboszcza
                        wpłynąć , aby bylo ciszej???"
                        • Gość: jacek wez cos na uspokojenie - te twoje rozedrgane posty IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.02.09, 07:13
                          to swiadectwo mocnych zaburzen

                          absurdem jest walczenie z kolejnym pozbawionym wszelkiej wrazliwosci
                          proboszczem - kazdy z nich powinien byc nauczony w seminarium
                          umiejetnosci zycia w spolecznosci - bez narzucania swoich poganskich
                          zwyczajow

                          poranne dzowny i nadmierne naglosnienie - co niedziela - to jest
                          problem kazdego kosiola w Polsce

                          proszenie jednego - nic nie da

                          oni sa glusi - bo tak ich nauczono - do wladzy a nie do sluzenia
                          • Gość: jo Re: wez cos na uspokojenie - te twoje rozedrgane IP: *.acn.waw.pl 26.02.09, 15:08
                            zaczynasz się bawić w lekarza - a to niebezpieczne :).Nie dykutujesz z ludzmi,
                            którzy tu piszą coś nie po twojej myśli tylko z nimi walczysz obrażając ich.Nie
                            odnosisz się do postów ,tylko do stanu umyslowego autorów-stawiasz ludziom,na
                            odległość diagnozy.-nie tylko mnie.
                            A jeśli uważasz ,że "absurdem jest walczenie z kolejnym pozbawionym wszelkiej
                            wrazliwosci proboszczem"- to po co tu jesteś?? - zostaw tu miejsce
                            ludziom,którzy będą coś chcieli zdziałać w tym temacie.A nie napuszczaj jednych
                            na drugich.
                            ps:wikipedia:"Terminem poganin bądź neopoganin określają się wyznawcy
                            nieetnicznych religii pogańskich takich jak np. wicca, bądź też osoby
                            poszukujące własnych form niechrześcijańskich i niemonoteistycznych form duchowości.
                            Poganami dawniej chrześcijanie określali muzułmanów, mimo iż islam jest religią
                            monoteistyczną.
                            Słowo "poganin" czasem bywa również niepoprawnie używane jako obraźliwy synonim
                            słowa "ateista"
                            • Gość: jacek wez cos na uspokojenie - te twoje rozedrgane IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.02.09, 17:04
                              na jaka odleglosc ???

                              twoje posty sa na wyciagniecie reki i sa swiadectwem duzych
                              problemow

                              polecam wizyte u specjalisty - ja nie stawiam diagnoz - niech sie
                              psychiatra wypowie

                              wikipedia zrodlem wiedzy - hahahahahhahhahaha

                              chrzescijanie mieli zwyczaj nazywania poganami kultury znacznei
                              bardziej rozwiniete niz oni sami - zeby udowodnic teze o wyzszosci
                              chrzescijanstwa nie oszczedzali dowodow rzeczowych - miejsc kultu,
                              ksiag, urzadzen itp - ktore tej tezie w spsob dobitny przeczyly



                              • Gość: jo Re: wez cos na uspokojenie - te twoje rozedrgane IP: *.acn.waw.pl 26.02.09, 17:30
                                i o czym tu gadać z człekiem ,który wszystkie rozumy tego świata posiadł ???
                                • Gość: jacek wez cos na uspokojenie - te twoje rozedrgane IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.02.09, 18:33
                                  wlasnie - zamiast klepac bezmyslnie moze bys sie czegos douczyl ???

                                  np. tego ze Maria (Krolowa Polski, Niemiec i setki innych krajow)
                                  tez nie byla Polka
                                  • Gość: jo Re: wez cos na uspokojenie - te twoje rozedrgane IP: *.acn.waw.pl 26.02.09, 22:14
                                    ?????????????
                  • Gość: jacek oni sie boja jakielkolwiek samodzielnosci - do glo IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.02.09, 21:31
                    glowy im nie przychodzi, ze ktos moze samodzielnie myslec i nie
                    polegac wylacznie na kazaniach i ich pomyslach

                    to zagraza ich totalitarnej tozsamosci - tak jak kiedys czerwonym

                    I sekretarza zastapil proboszcz

                    a co ciekawe tego polski skansen nawet nie stac na wydanie
                    wspolczesnej teologii niemieckiej po polsku (ostatnio wydano kilka
                    pozycji po niemiecku !!!) - bo by sie okazalo ze ten polski
                    zascianek ma nie tylko dach ze slomy ale i sciany i fundamenty
          • Gość: grazka Re: Napiętnowana...do jo IP: *.aster.pl 24.02.09, 20:58
            A czy dzieci nie powinny same decydować o swoim losie i swojej wierze,
            czy chcą być ochrzczone itd...Decydować w wieku, gdy same odpowiadają
            za swoje czyny i są świadome swoich decyzji? A wiary są różne...
            • Gość: jo Re: Napiętnowana...do jo IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 09:09
              "...Decydować w wieku, gdy same odpowiadają
              > za swoje czyny..."
              Dorosłe są dopiero po osiągnięciu pełnoletności a ja nawet twierdzę ,że po
              usamodzielnieniu się .Mam dwóch synów –pełnoletnich .Jeden już „ojciec dziecku”
              .Obaj ,zgodnie z tradycją obowiązujacą rodziny katolickie ochrzczeni i po
              komunii./w innych religiach chyba podobnie istnieją jakieś obyczaje- grrr –
              biedne dziecko wyznawców Judaizmu- obrzezanie małego chłopca ,nie czekając aż
              będzie świadome ,co go czeka!!/ ... ..Jeden z moich synów był ministrantem – z
              własnej nieprzymuszonej woli. .Drugi dzisiaj , jak ksiądz po kolędzie przychodzi
              to albo chowa się w drugim pokoju albo wychodzi z domu. .Z żoną pokazaliśmy im
              Kościół jak byli dziećmi. A z tego co wiem , zawsze łatwiej z religii i wiary
              zrezygnować ,niż się jej nauczyć .I można to zrobić w każdym ,świadomym ,
              momencie życia.A co do zmuszania do tego czy innego- dlaczego zmuszmy dzieci so
              nauki gry na skrzypcach , chodzenia na basen/ ja zmuszałem obu synów do
              treningów na basenie- i do dziś mi to wypominają – a przecież wszyscy wiemy ,że
              pływanie służy zdrowiu a zarazem są to najbardziej nudne zajęcia dla małego ,
              nieświadomego dzieciaka-12 godzin tyg. machać rękami i przemieszczać się od
              ściany do ściany/.A dlaczego CHCEMY aby nasze dziecko posprzątało pokój po
              zabawie – a może woli żyćw bałaganie??.
              Mój starszy syn – czy jest świadomy tego co robi ?? Teraz prawie pod 30 a z
              wątpliwościami do rodziców przychodzi w swoich sprawach!! I my jesteśmy z niego
              dumni – a on zawsze w nas ma oparcie – mimo tego ,że zmusiliśmy go do przyjęcia
              wiary – ale jak widać to mu nie zaszkodziło.
              No tak , miało być o dzwonie – a ja tu się uzewnętrzniam J .. Chyba zaraz
              zjawi się tu taki jeden , co lubi mi dokopywać ...grrr.
              Ps. A – miałem wujka – wysoko postawiony aparatczyk w KP- nie udało mu się
              mnie przekonać , abym pokochał komunę . W dyskusjach, które często prowadziliśmy
              jednak nikt nikogo nie obrażał , nie poniżał – używaliśmy argumentów a nie
              inwektyw, wulgarnych słów czy nie radziliśmy jeden drugiemu aby poszedł do
              psychiatry!!!
              No dobra – mam pytanie – :Czy przy naszej parafii jest coś takiego jak Rada
              Parafialna ?? I czy niezadowoleni z dzwonów próbowali dojść do porozumienia z
              proboszczem za pomocą tejże Rady?? Mam zaprzyjażnioną wieś – wszelkie konflikty
              tam między proboszczem a mieszkańcami są rozwiązywane przy ich pomocy.Czy tu
              tego próbowano ??
              Pozdrawiam i życzę pozytywnego rozwiązania konfliktu bez wzajemnego obrażania
              się ,bez inwektyw i pomówień!! Na dzwonnicę sygnaturkę zamiast dzwonu – bo
              to jednak tradycja a z głośnikami – ciężka sprawa – nie wszyscy się mieszczą w
              kapliczce – może za ustępstwo na rzecz sygnaturki – wietrzenie mieszkania
              przed mszą i na czas mszy zamykać okna ?? Przecież to nawet nie było by częściej
              niż 10 razy tygodniowo
              • Gość: rotus Odp:Re: Napiętnowana...do jo IP: *.aster.pl 25.02.09, 20:53
                Przy zamkniętych oknach też bardzo słychać, szczególnie w salonie,
                gdzie czasami musimy spać- niestety tylko do 6.30, po obudzeniu się
                nie moge już zasnąć. Nikogo nie obrażamy, nie występujemy przeciwko
                kosciołowi, dzwon może sobie bić, ale blagamy - nie tak wcześnie
                rano!!! Po co? W weekendy nie ma porannej mszy, a w tygodniu do
                kaplicy przychodzi kilka osób, tylko o to chodzi mieszkańcom nowej
                Bolkowskiej!
                • Gość: jo Odp:Re: Napiętnowana...do jo IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 21:02
                  proponuję zamiast dzwona sygnaturkę -w/g wikipedii "Sygnaturka to najmniejszy z
                  dzwonów kościoła, umieszczony zazwyczaj na małej wieży również nazywanej
                  sygnaturką".Będzie pasował jak ulał i nie tarabanił jak obecny-a i tradycji
                  stanie się zadość.. A okna proponuję zamknąć kilka razy w tygodniu w czasie mszy
                  - gdy ludzie się nie mieszcza w środku kościoła.Do czasu zbudowania nowego
                  kościoła - bóg jeden raczy wiedzieć kiedy to nastąpi - obiło mi się o uszy , że
                  już w tym roku budowa ma ostro ruszyć.
                  pozdrawiam
                  • Gość: pikus Odp:Re: Napiętnowana...do jo IP: *.aster.pl 25.02.09, 21:09
                    Proboszcz określil ten dzwon "sygnaturką" - czy to możliwe, żeby
                    sygnaturki tak głośno dudnily w mieszkaniach? Poza tym te nowe domy są
                    bardzo akustyczne!!!
                    • Gość: jo Odp:Re: Napiętnowana...do jo IP: *.acn.waw.pl 25.02.09, 21:36
                      wapedia.mobi/pl/Sygnaturka_(wie%C5%BCa)
                      A ni cholery nie wiem , jak to wygląda :( I jak wali.
                      • Gość: jo i jeszce IP: *.acn.waw.pl 26.02.09, 01:23
                        ...jak załatwili sprawę dzwonu lokatorzy sąsiadujący z kościołem przy bazarku /
                        Mc Donaldzie/??. Oni też mieli ten problem kilka lat temu - a dzisiaj już tam
                        podobno spokój.
                        • Gość: jacek jak wspominalem - sa glebsze przyczyny dla IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.02.09, 07:07
                          ktorych prooszczowie sa utrapieniem dla okolicy

                          tego sie ucza w seminariach - a nie szacunku dla innych
                          • Gość: jo Re: jak wspominalem - sa glebsze przyczyny dla IP: *.acn.waw.pl 26.02.09, 15:09
                            ??????????????????
                            • Gość: jacek jak wspominalem - sa glebsze przyczyny dla IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.02.09, 17:10
                              a slyszales o ksiezach - robotnikach z Francji z I pol XX wieku ?

                              o teologii wyzwolenia w krajach Ameryki Poludniowej ?

                              i jak to sie skonczylo ?

                              tamci ksieza chcieli byc razem z ludzmi i ich potrzebami -
                              zwyciezyla wizja kasty kaplanskiej - uprzywilejowanej w
                              spoleczenstwie

                              na mocy konkordatu z Mussolinim (tzw. uklady lateranskie)
                              kardynalowie ciesza sie przywilejami ksiazat krwi

                              wladza - to jest wazne
                              • Gość: jo Re: jak wspominalem - sa glebsze przyczyny dla IP: *.acn.waw.pl 26.02.09, 22:19
                                czy przypadkiem coś ci się nie pomyrdało ??????Szkoły już dawno pokończyłem - i
                                jestem sobie na nauczycielskiej emeryturce.I nauczcyieli nie potrzebuję !! A
                                tyPowodzenia.:) już dawno zapomniełeś co to za forum.Twoim jedynynym celem
                                obecnie jest polowanie na diabła !! A poluj sobie !! POWODZENIA :)
                                • Gość: jacek jak wspominalem - sa glebsze przyczyny dla IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.02.09, 22:26
                                  to super, ze juz nie mozesz wywierac zlego wplywu na dzieci i
                                  mlodziez

                                  z taka niewiedza jaka tu zaprezentowales robiles im niezla krzywde
                                  • Gość: jo Re: jak wspominalem - sa glebsze przyczyny dla IP: *.acn.waw.pl 27.02.09, 16:31
                                    powiedział pan jacek co wiedział !!
                                    Przynajmniej chamstwa nie uczyłem :)
      • Gość: niewierny Re: Napiętnowana za to, że poskarżyła się na dzwo