qqbek
07.07.15, 17:35
Bo oni jeżdżą przecież powoli i nikomu krzywdy nie robią, a na jezdni jest zbyt niebezpiecznie.
Przecież pewnie na zakupy jechała.
Pani w wieku balzakowskim, nie jakiś szalony podlotek, czy stetryczały egzemplarz.
Na sprawnym, markowym rowerku... a ta gnida, ten dziadek, miał czelność zerwać się z ławeczki i pędem wpaść pod rower... no jak on śmiał.