Dodaj do ulubionych

facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. windą

05.03.13, 17:40
facet mieszka w bloku na XV piętrze, codziennie zjeżdża windą na parter. Gdy wraca, wjeżdża na X piętro a dalej, na to swoje XV idzie piechotą, klatką schodową.
Dlaczego?
Obserwuj wątek
    • horpyna4 Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 05.03.13, 21:09
      Dodaj jeszcze, że wjeżdża na X piętro, jak jest sam w windzie. A jak jeszcze ktoś z nim wsiada, to jednak jedzie na XV...
      • republican Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 06.03.13, 02:35
        Gdy pada deszcz, jedzie na XV
      • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 06.03.13, 03:19
        czasem tak jest (że jedzie z kimś w tej windzie na XV piętro) a czasem nie
    • tomasz.kielpinski Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 06.03.13, 11:59
      Cały urok zagadek lateralnych opiera się na ciągłym zadawaniu pytań i uzyskiwaniu odpowiedzi/wskazówek od prowadzącego zabawę. Suche pytanie na forum zabiera im cały urok :-(
      • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 06.03.13, 16:34
        to co mam podać odpowiedź?
        a może chce sobie kto jeszcze głowę połamać a może i całemu otoczeniu?
        rozw. jest i zaskakujące i śmieszne i nie wiem jakie jeszcze
        • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 07.03.13, 01:15
          odpowiedź jest następująca:
          Facet zjeżdża na parter bo dosięga do przycisku z symbolem P. Gdy wraca na swoje XV piętro, niestety do przycisku z symbolem XV nie dosięga. Jego wzrost pozwala mu nacisnąć najwyżej X. To i tak robi: dojeżdża do X piętra a dalej idzie po schodach.
          • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 07.03.13, 01:16
            słabe?
            zawód?
            znam jeszcze takich kilka.
            • tomasz.kielpinski Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 07.03.13, 08:36
              Przede wszystkim znane i odarte z atrakcyjności jaką jest rozwiązywanie tego na żywo.
            • horpyna4 Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 07.03.13, 08:54
              Przecież podaliśmy odpowiedź, tylko w sposób nieco zawoalowany. Rozwiązanie było oczywiste.
              • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 07.03.13, 15:46
                nie to nie
              • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 07.03.13, 23:34
                piszesz to TERAZ
                że zagadka była banalna
                wiarygodniej byłoby gdyby KTOKOLWIEK
                podał tę odpowiedź zanim ją tu zawiesiłem
                ----------------------
                to może dla udowodnienia, że zagadka była banalna odpowiedz Horpyna na takie pytanie:

                W parku znajdują zastrzelonego człowieka. wokół ponad wszelką wątpliwość nie ma żadnych śladów żadnej broni. A mimo to Młodszy Inspektor ZUS twierdzi, że facet popełnił samobójstwo aby wyłudzić wysokie ubezpieczenie na życie dla swej żony, którą kochał ale nie potrafił zapewnić luksusu (polisa nie obejmowała samobójstwa).
                I ma rację.


                Pytanie brzmi (co oczywiste) jak facet to zrobił?
                jakieś pytania, czy już biegniesz z odpowiedzią? ;)
                • tomasz.kielpinski Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 08.03.13, 10:33
                  Feelek, zagadka była banalna, bo POWSZECHNIE znana.

                  Poniższej nie słyszałem, więc mogę się pobawić

                  Pytanie: czy strzał był przyczyną jego śmierci, czy też został facet zastrzelony (a właściwie to postrzelony) już po śmierci?
                  • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 08.03.13, 13:00
                    strzał był przyczyną śmierci

                    PS. oczywiście wyluzowujemy, nikt się w najmniejszym stopniu nie obrusza o nic. Im głębiej w historię ludzkości tym trudniej: czas płynie a dowcipy, zagadki się starzeją, banalnieją, wszystko już było...
                    ech, postmodernizm..
                    .
                • horpyna4 Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 08.03.13, 13:13
                  Tak na zdrowy rozum: skoro sam się zastrzelił, a nie ma w pobliżu broni, to broń prawdopodobnie... odleciała. Odpowiednio duży balonik z helem mógł załatwić sprawę.
                  • horpyna4 Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 08.03.13, 13:19
                    Sherlock Holmes udowodnił, że upozorowane zabójstwo było samobójstwem; było to na moście i spluwa po oddaniu strzału wpadła do rzeki, bo ją pociągnął ciężarek na sznurku. Ten sam problem - pozbycie się broni już po śmierci.
                    • tomasz.kielpinski Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 08.03.13, 14:00
                      Holmes miał trudniej, bo odnaleziono broń. Chociaż gdyby żył w dzisiejszych czasach miałby dużo łatwiej bo badania balistyczne ujawniłyby, że ktoś usiłuje wrobić guwernantkę :-)
                      • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 08.03.13, 16:10
                        no chapeaux bas Horpyno!
                        Niech będzie z tym ciężarkiem do rzeki.
                        Nie pytaliście to nie mówiłem, że niedaleko był mostek na strumyku i spluwa na lince obciążonej ciężarkiem, po oddaniu samobójczego strzału, przeleciawszy przez barierkę, wpadła do strumienia.
                        z balonem z helem też dobre.
                        mogłoby jeszcze być tak, że spluwa była z lodu i się roztopiła i wyparowała ;)
                        to ostatnie nie pozwala mi zawieszać wszelkich wariantów zagadki z udziałem lodu (a było ich kilka)
                        ale skoro tacy tu zawodnicy?
                        PS. ale to jakiś kretyn , ten samobójca - liczyć na wysokie odszkodowanie od ZUS?
                        • tomasz.kielpinski Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 08.03.13, 16:19
                          > mogłoby jeszcze być tak, że spluwa była z lodu i się roztopiła i wyparowała ;)

                          Tylko że z takiej broni się nie da strzelać :-P
                          • horpyna4 Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 08.03.13, 18:54
                            Pociski mogą być z lodu. To z kolei przydałoby się przy morderstwie.
                            • Gość: TK Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. IP: *.183.218.127.dsl.dynamic.t-mobile.pl 08.03.13, 23:13
                              Też nie. Pogromcy mitów przetestowali to dokładnie.
                              • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 09.03.13, 18:29
                                a nie mogłaby być spluwa z lodu jak w filmie "Sen Kasandry?"
                                Tam 2 mordercy zabili gościa z czegoś w rodzaju jednorazówki (lufa z drewna, potem to spalili aby nie było broni do badań dla policji).
                                Jeśli tak by być mogło: lufa z lodu, to pozostaje problem naboju: rozumiem pocisk z ołowiu (mógłby być z lodu jak w "3 Dni kondora" ale samobójcy chyba zależy aby upozorować zwyczajne zabójstwo) ale z czego łuska? powiedzmy z lodu. Zawsze jednak pozostaje problem zamka: sprężyna z lodu? Za kruche i w ogóle absurd: nie da się z założenia - musi być sprężyste więc nie kruche lód nie nadaje się...
              • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 10.03.13, 01:25
                pisze Horpyna:
                "...podaliśmy odpowiedź..."
                wyciągam stąd wniosek, że wpis:
                "...jak pada deszcz to jedzie na XV piętro..." też jest odpowiedzią
                ale ja jej nie chwytam/kumam/rozumiem
                mógłby kto litościwy mi wyjaśnić?
                • republican Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 10.03.13, 02:20
                  feelek napisał:


                  > wyciągam stąd wniosek, że wpis:
                  > "...jak pada deszcz to jedzie na XV piętro..." też jest odpowiedzią
                  > ale ja jej nie chwytam/kumam/rozumiem

                  Ma parasol


                  > mógłby kto litościwy mi wyjaśnić?
                  • horpyna4 Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 10.03.13, 08:19
                    A gdyby był zapobiegliwy i stosował się do zalecenia "parasol noś i przy pogodzie", to nie musiałby się w ogóle wspinać...
    • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 15.03.13, 01:09
      B.W.: "- W domu zamkniętym od środka (okna, włazy też), bez śladów jakiejkolwiek ingerencji z zewnątrz, znajdują zwłoki nagiego mężczyzny.
      Opis denata: dość silnej budowy, typ kulturysty. Mężczyzna ma odcięte palce u lewej stopy (leżą o kilka cm od stopy) a na czole siny ślad, który po zbadaniu przez Biuro Koronera, okazuje się być zewnętrznym objawem przyczyny zgonu: wylewu krwi do mózgu.
      Obok faceta leży metalowe ocynkowane wiadro, typowe wiadro, w którym zwykło się nosić wodę, z typowym uchwytem i resztki rozlanej wody, w ilości mogącej wypełnić wiadro...."
      - Co takiego zdarzyło się w stojącym na uboczu, zamkniętym domu?
      [ B. Wołoszański składa ręce w charakterystycznym geście]
      • republican Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 16.03.13, 20:39
        Byl Facet u sasiadki, ktorej maz wrocil dzien wczesniej z podrozy.
        M z machette gonil F w stroju roboczym az do domu F.
        W przedpokoju z kaflami na podlodze M chcial obciac ......... F.
        F sie obrocil i machette obciela mu palce u nog.
        Machette pekla od kafli.
        M wzial wiadro pelne wody, i zawinal jak proce i udezyl F w czolo.
        M wyszedl spokojnie i poszedl do jego Zony.
        Zona M..... ale to inna historia
        • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 16.03.13, 21:45
          republican napisał:

          > Byl Facet u sasiadki, ktorej maz wrocil dzien wczesniej z podrozy.
          > M z machette gonil F w stroju roboczym az do domu F.
          > W przedpokoju z kaflami na podlodze M chcial obciac ......... F.
          > F sie obrocil i machette obciela mu palce u nog.
          > Machette pekla od kafli.
          > M wzial wiadro pelne wody, i zawinal jak proce i udezyl F w czolo.
          > M wyszedl spokojnie


          B. Wołoszański: hipoteza (marszczy brwi, zawiesza głos) ...nie da się nijak uznać:
          przecież ... dom był pozamykany od środka... dodajmy, że nawet jeżeli M chciałby F obciąć ... to mu by się nie udało: ... było w stanie nienaruszonym.
          • horpyna4 Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 17.03.13, 08:03
            Pałąk od wiadra mógł spełnić rolę gilotyny. Nie bardzo chce mi się zastanawiać, co facet chciał zrobić - może umyć się, skoro był goły. Dostał wylewu, a reszta to wypadek.
            • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 19.03.13, 01:19
              Horpyna:
              Pałąk od wiadra mógł spełnić rolę gilotyny
              feelek:
              1.pałąk od wiadra spełniał inną rolę, bliską mu przeznaczonej
              2.rolę gilotyny spełniało co innego od wiadra
              3.wylewu dostał od czego?
              wskazówka:
              był typem kulturysty
              co może chcieć trenować goły kulturysta?
          • republican Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 17.03.13, 20:59
            feelek napisał:


            >

            > przecież ... dom był pozamykany od środka...

            F mial oczywiscie klucz do wlasnego domu.
            Klucz byl schowany pod wycieraczka.
            M wychodzac poprostu zatrzasnal drzwi.

            Moja hipoteza jest bezbledna
            • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 19.03.13, 01:22
              W domu zamkniętym od środka (okna, włazy też), bez śladów jakiejkolwiek ingerencji z zewnątrz
              to chyba oczywiste, że nie mógł zatrzasnąć- zatrzask nie pozwoliłby na stwierdzenie:
              bez śladów jakiejkolwiek ingerencji z zewnątrz
              • republican Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 19.03.13, 02:17
                W wiekszosci hotelow mamy w pokojach zamki ktore zatrzaskuja sie przy wyjsciu bez uzycia klucza.
                F mial tego rodzaju zamek w domu.
                • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 19.03.13, 08:32
                  metodą sprawdzenia gdzie zostały ostatnio osadzone cząsteczki na listwie drzwiowej stwierdzono, że drzwi zostały zamknięte od wewnątrz: na wewnętrznej klamce nie było kurzu, na zewnętrznej był
                  więc jednak zamknięto drzwi od wewnątrz
                  upieranie się przy wersji Asp. Republican'a to ślepa uliczka
                  śledztwo utknie, zapewniam
                  B. Wołoszański: na czym zależało części aparatu dochodzeniowego, próbującego sprowadzić śledztwo z właściwej drogi, prowadzącej do celu? To wiedzą jedynie zamknięte archiwa MI6
                  • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 19.03.13, 22:31
                    OK:
                    facet trenował noszenie wiadra z wodą na ...
                    reszty się zapewne domyślacie
                    ;)
                    PS. dzięki, więcej zagadek nie znam
                    pzdr.
                    f.
                    • republican Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 21.03.13, 19:17
                      feelek napisał:

                      > OK:
                      > facet trenował noszenie wiadra z wodą na ...
                      > reszty się zapewne domyślacie

                      Bzdury
                      Spadajace wiadro nie jest w stanie obciac palcow u nog.
                      Sam sprawdzilem na sobie.
                      PS
                      Mam siniaka na wysokosci serca
                      > f.
                      • feelek Re: facet mieszka w bloku na XV, codziennie zj. 22.03.13, 02:52
                        republican napisał:

                        ".... Mam siniaka na wysokosci serca..."

                        to i tak nieźle
                        ja miałem na... a zresztą nieważne...

                        no ale Red. Wołoszański!
                        jest teoria (sprawdzona), że długość ... odpowiada długości odcinka pomiędzy: punktem końca palców dłoni rozłożonej i punktem wyznaczonym przez palce dłoni złożonej...
                        ...ale z kolei reguła dłoni(kąt prosty między kciukiem a wskazującym) mówi: "Mały ma dużego a duży małego"
    • kostusiak123 [...] 11.04.13, 16:21
      Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
      • feelek [...] 14.04.13, 18:37
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka