Dodaj do ulubionych

Ciekawa zagadka ("Dolina śmierci")

IP: *.com.pl / *.com.pl 15.02.05, 17:43
Mam dla wszystkich fanów łamigłówek (w tym wypadku raczej zagadek
matematycznych, ale to chyba nie czyni wielkiej różnicy :P) pewną zagadkę:

W kwitnącej dolinie żyją wilki, owce i węże.
Każdego ranka o godzinie 8 każdy wilk zjada dokładnie dwie owce.
Każdego południa każda owca rozgniata dokładnie dwa węże, które wylegują się
na słońcu.
Każdego wieczoru każdy wąż kąsa śmiertelnie dokładnie dwa wilki.
Szóstego dnia o świcie, o godzinie 6, w tym uroczym zakątku pozostał tylko
jeden wilk.
Jaka była populacja o świcie pierwszego dnia, o godzinie 6??? Odpowiedź
należy uzasadnić.
Obserwuj wątek
    • musztardek Re: Ciekawa zagadka ("Dolina śmierci") 15.02.05, 18:20
      całkiem dużo ich było (jeśli się nie pomyliłem w liczeniu;) : 378 owieczek, 145
      wilków, 232 węże.

      Jak to uzasadnić? OPdliczałem po prostu od końcu, ile czego musiało być o
      każdej porze. :) A potem sprawdziłem, czy się zgadza, jadąc w odwrotnej
      kolejności

      Pozdrawiam,
      musztardek
      • Gość: edee Re: Ciekawa zagadka ("Dolina śmierci") IP: *.com.pl / *.com.pl 15.02.05, 20:10
        Jest mi niezmiernie miło, że możnaby żec legenda tego forum (pamiętna zagadka
        100 więźniów) pokusiła się o rozwiązanie mojej zagadki. Ale widać, że nie
        sprawiła Ci ona najmniejszych trudności :D:D:P.
        • musztardek Re: Ciekawa zagadka ("Dolina śmierci") 16.02.05, 14:04
          ojojoj, bez przesady z tymi "legendami" :) Ale dzięki za ciepłe słowa :) Trochę
          się pomotałem za pierwszym razem przy tych obliczeniach, szczerze mówiąc. A
          swoją drogą to szybko przy takim układzie te zwierzęta giną. Zanim zabrałem się
          za rozwiązywanie, obstawiałem, że będzie gdzieś po 20-30 każdego rodzaju. A tu
          w setkach trzeba było liczyć...

          Pozdrawiam,
          Musztardek
      • kornel-1 Re: Ciekawa zagadka ("Dolina śmierci") 25.11.21, 21:04
        musztardek napisał:
        > całkiem dużo ich było (jeśli się nie pomyliłem w liczeniu;) : 378 owieczek, 145 wilków, 232 węże.
        > Jak to uzasadnić? OPdliczałem po prostu od końcu, ile czego musiało być o
        > każdej porze. :) A potem sprawdziłem, czy się zgadza, jadąc w odwrotnej
        > kolejności


        Hm. Mam pewne wątpliwości co do zagadki.
        Używając powyższych danych 145 Wilki, 378 Owce, 232 Węże, populacje w dolinie od godz 8:00 pierwszego dnia przedstawiają się następująco (R - rano, P - południe, W - wieczór):
        *		Dzień 1	
        Zwierzę	R	P	W
        Wilki	145	145	33
        Owce	88	88	88
        Węże	232	56	56
        *		Dzień 2	
        Zwierzę	R	P	W
        Wilki	33	33	9
        Owce	22	22	22
        Węże	56	12	12
        *		Dzień 3	
        Zwierzę	R	P	W
        Wilki	9	9	1
        Owce	4	4	4
        Węże	12	4	4
        *		Dzień 4	
        Zwierzę	R	P	W
        Wilki	1	1	1
        Owce	2	2	2
        Węże	4	0	0
        *		Dzień 5	
        Zwierzę	R	P	W
        Wilki	1	1	1
        Owce	0	0	0
        Węże	0	0	0
        *		Dzień 6	
        Zwierzę	R	P	W
        Wilki	1	1	1
        Owce	0	0	0
        Węże	0	0	0
        

        Jak widać, już 5 dnia o 8:00 rano pozostaje 1 samotny wilk, któremu od tego momentu nic nie zagraża - poza głodem. Czy nie padnie z głodu do następnego świtu?

        Kornel
    • Gość: uważny Re: Ciekawa zagadka ("Dolina śmierci") IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.02.05, 21:31
      Zagadka jest bardzo przyjemna, ale jednak może przy takim sformułowaniu mieć
      wiele rozwiązań. np jest 10 owiec, jeden wilk i 16 węży. Pierwszego dnia wilk
      pożera dwie owce, pozostałych 8 zadeptuje 16 węzy i dalej zadowolony wilk
      codzoennie konssumuje dwie i szostego dnia zstaje sam. Takich kombinacji można
      zaproponowac więcej.Ktoś może protestować, że w zadaniu jest mowa,że kazdego
      dnia kazdy zwierzak itd, tymczasem owce już drugiego dnia nie maja kogo
      mordować. Rzeczywiście, ale piątego wieczora też nie może być węzy, bo został
      tylko wilk, który czeka na 6 rano.Węże nie gryzły, bo ich nie było i to je
      usprawidliwia.
      Przecież równie dobrze mogły zniknąc wcześniej.
      Jak sformułować treść zagadki, zeby rzeczywiście każdego dnia węze kogoś
      pogryzły? Może takie zdanie dodać: Piątego dnia oststni wąż po spełnieniu
      obowiązku zdechł. zostal tylko jeden wilk. Jaki był stan ...Teraz liczby będą
      inne
      • musztardek Re: Ciekawa zagadka ("Dolina śmierci") 17.02.05, 21:59
        Gość portalu: uważny napisał(a):

        > Zagadka jest bardzo przyjemna, ale jednak może przy takim sformułowaniu mieć
        > wiele rozwiązań. np jest 10 owiec, jeden wilk i 16 węży. Pierwszego dnia wilk
        > pożera dwie owce, pozostałych 8 zadeptuje 16 węzy i dalej zadowolony wilk
        > codzoennie konssumuje dwie i szostego dnia zstaje sam

        Takie rozwiązanie po prostu nie przystaje do treści zagadki. Według mnie jest
        wyraźnie napisane "zjada/rozdeptuje/śmiertelnie kąsa DOKŁADNIE dwa inne
        zwierzęta". Nie ma klauzuli typu "jeśli są jeszcze dostępne", ani nic w tym
        rodzaju.

        > Takich kombinacji można zaproponowac więcej

        I każda według mnie będzie się kłóciła z tym, co napisałem powyżej.

        > Rzeczywiście, ale piątego wieczora też nie może być węzy, bo został
        > tylko wilk, który czeka na 6 rano.Węże nie gryzły, bo ich nie było i to je
        > usprawidliwia

        To chyba jednak spełnia warunki zagadki. "Każdy wąż kąsa", tylko że węży brak,
        więc kąsanych nie ma. Proste :)

        > Jak sformułować treść zagadki, zeby rzeczywiście każdego dnia węze kogoś
        > pogryzły? Może takie zdanie dodać: Piątego dnia oststni wąż po spełnieniu
        > obowiązku zdechł. zostal tylko jeden wilk. Jaki był stan ...Teraz liczby będą
        > inne

        Stworzysz w ten sposób inny wariant tej zagadki. I dobrze, będzie równie
        ciekawa. Ale tej będę bronić - nic jej nie brakuje, i ma jedno konkretne
        rozwiązanie :)

        Pozdrawiam,
        Musztardek
        • pamusz Re: Ciekawa zagadka ("Dolina śmierci") 17.02.05, 23:04
          To chyba jednak spełnia warunki zagadki. "Każdy wąż kąsa", tylko że węży brak,
          > więc kąsanych nie ma. Proste :)
          O to własnie idzie. Dopuszczamy ich brak piątego wieczoru, kiedy zagadka
          mówi "Kazdego wieczoru..."Zgadza śię,że węze nieistniejące nie gryżą, ale mogły
          nie istniec wcześniej.Owce byłyby usprawiedliwione z niedeptania, bo nie
          miałyby co zadeptywać, tak jak wilk szóstego dna mie ma co zagryzać, choć
          zagadka mówiła,ze kazdego dnia itd.
          Oczywiście, czepiam się,ale rozumiem idee zagadki, choć z tym "kazdego dnia"
          nie jest precyxyjne i tacy upirdliwi, jak ja , maja okazje do denerwowania
          autoeów rozwiązań.
          • Gość: Uważny Re: Ciekawa zagadka ("Dolina śmierci") IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.02.05, 00:09
            Widzę,że nie ja jeden jestem u........y jak pamusz. Nie zauważyłem,ze i do
            szóstego dnia można miec pretensje.
            Proponuje redakcje: W ciągu czterech dni itd, piątego zginęły ostatnie węże, a
            szóstego dnia rano wilk zacżął łykac kamienie z braku ulubionych owieczek.
            Jaki był stan inwentarza w pierwszym dniu o 6 rano?
            Tu nikt się nie doczepi a urok zagadki został.
            Co ciekawe, liczbe dni można przedłużac . Liczba owiec na starcie rózni się o
            jeden od sumy pozostałych zwierżąt i tak jest kązdego dnia przed sniadaniem
            wilków (Ostatniego dna jest -1 - jeden wilk, przedostatniego +1 -2owce, 1 wilk,
            poprzedniego dna -1 - 4 owce 4 gady 1 wilk ; 22,12,9; 88,56,33;
            378,232, 145 ;1596,988,609;...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka