Patryka dzisiaj,

[zbyfauch]

najlepszego.

[zbyfauch]

Przypomniało mi się, że nikt nie łyknął, że i Zbigniewa. :(

[zielona_mina]

Pewnie dlatego, ze wiekszosc "obchodzi" jedynie urodziny. Najlepsiejszego!

[zbyfauch]

Dzięki, lepiej późno, niż wcale. :)
Ja dopiero po ślubie dowiedziałem się, że nie tylko Niemcy i Kaszubi obchodzą urodziny. W mojej rodzinie, wśród znajomych i w pracy obchodziło się tylko imieniny. Poza osiemnastką i setką.

[zielona_mina]

A gdzie kawa i tort imieninowy????

Nigdy nie obchodzilam urodzin, nawet jako dziecko.
Moj ojciec.rodowity Niemiec, mawial ze urodziny obchodzi kazda swinia. :D

[zbyfauch]

Po pierwsze imieniny mam 17-go marca, po drugie na imieninach to się wódkę pije i zagryza kiełbasą. :)

[zielona_mina]

Masz na mysli towarzystwo meskie?

[zbyfauch]

zbyfauch napisał:

> zielona_mina napisała:
> > Masz na mysli towarzystwo meskie?
>
> Fakt, ciocia Lodzia tylko siadała się na zydelku kołomnię, cobym sam nie pił.

[cambria1.2]

I cioci Lodzi, i innym damom wypadałoby podać cos innego nieco. Choćby na start. Sałatkę jarzynową, bułkę z masłem i ... figę z makiem :-)

było Binia ...eh!

[urszulka_ma]

same zaniedbania (w pierś się uderzyła forumowa sąsiadka)

moja mama - Anna, mawiała do mojego taty Zbyszka - Biniu
a zbyfauch ma jakiś przezwisk?:)

Pozdrawiam serdecznie

[zbyfauch]

urszulka_ma napisała:
> same zaniedbania (w pierś się uderzyła forumowa sąsiadka) >
> moja mama - Anna, mawiała do mojego taty Zbyszka - Biniu
> a zbyfauch ma jakiś przezwisk?:)
>
> Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję. :)
Nie, przezwiska nie posiadam, jako szczenię też nie posiadałem.

[urszulka_ma]

zbyfauch napisał:

> Nie, przezwiska nie posiadam, jako szczenię też nie posiadałem.

a ja owszem, a ja tak. Miałam wiele. Gdy byłam szczenię nazywano mnie mala, gdy byłam nieco starsza zwano mnie mada, madurka lub madol:)

[zbyfauch]

Magda czyli. :)

[urszulka_ma]

graliśmy kiedyś w taką grę (jako dzieciaki), ciepło - zimno...gorąco

Twoja odpowiedz jeszcze gorączki nie osiągnęła:)

[zbyfauch]

Chyba nie będziesz się spierała o końcówki? Bo jeszcze jedynie Magdalena mi do głowy przychodzi. :)

[ja.nusz]

...chyba złożę tu o azyl...

[zielona_mina]

Zanudzisz sie tutaj na smierc.

[ja.nusz]

zielona_mina napisała:

> Zanudzisz sie tutaj na smierc.

Nudno tu nie jest, bo zawsze tu zaglądam, tylko nie udzielałem się.
Jakoś miałem pęd do tego innego forum, z którego wyleciałem, bo złamałem tam obowiązujący przymus świętojebliwości.
Nie będę jednak tego przenosił na to podwórko, na którym panuje luz absolutny i tak trzymać.

[zbyfauch]

Im więcej masz nieistotnego, bądź durnego do zakomunikowania, tym gleba tu żyźniejsza. :)

[urszulka_ma]

zielona_mina napisała:
> Zanudzisz sie tutaj na smierc.

zielona tylko takie miny zielone/ostrzegawcze robi a sama już kilka (ile?) lat tu siedzi :)

a ja.nusz napisał:
> Nudno tu nie jest, bo zawsze tu zaglądam, tylko nie udzielałem się.

dobrze, że zielonej nie wierzysz!
W czasach oszałamiającej prędkości czasem dobrze w pustelniczej ciszy posiedzieć:)

ciepło, ciepło...ale do gorączki jeszcze daleko!

[urszulka_ma]

zbyfauch napisał:

> Chyba nie będziesz się spierała o końcówki? Bo jeszcze jedynie Magdalena mi do
> głowy przychodzi. :)


nie, o końcówki nie, chociaż końcówka w niektórych sytuacjach jest bardzo ważna:)
końcówka może być, brakuje raczej początku:)