kto jest na diecie???????:/

[dziunia27]

czy nikt sie nieodchudza???
i tylko ja sama walczę???
ja chciałabym jeszcze zgubić z 5 kg ! ale ciężkoooo...
mojemu mężowi niby się podoba tzn. nic niemówi że gruba jestem czy
coś, aleee tak dla samej siebie chciałabym byc szczulejsza to sie
tak człowiek aż lepiej czuje nie? a teraz lato sie zbliża i trzeba
odsłonic co nieco przed ludzmi, co by wstydu niebyło:///
jak jest z Wami???

[dotinka77]

ja teraz ważę mniej niż przed porodem, może dlatego, że po porodzie mało co
jadłam Kondi miał straszne kolki, wymiotował i musiałam cały czas mieć ścisłą
dietę a w końcu i tak musiałam przejść na nutramigen i przestałam karmić, a
potem jakoś nie miałam apetytu dopiero niedawno mi wrócił

[gaga805]

chciałabym być ale za bardzo kocham jedzonko mniam mniam......no ale zostało mi
tylko 3 kilo więc mam nadzieję że basen pomoże....

[o-lcia]

Ja waze tyle co przed ciaza.Ale zostala mi skura na brzuszku no i boczki.Wiec
raczej nie dieta,a cwiczenia by mi pomogly.W domu nie chce mi sie cwiczyc.Poszla
bym na aerobik,ale stadnym zwierzem jestem,a nie mam kompana co by sie ze mna
wybral i spocil.A basen mam pod blokiem,wybieram sie codziennie, tylko jakos
dotrzec nie moge.

[ivonnebest]

Ja staram się być na diecie ale coś mi nie wychodzi za bardzo buuu a ja do
zgubienia mam jeszcze z siedem kilosów. Lato za pasem a ja się nie dopinam w
swoje ulubione spodnie buu Chyba za dużo stresów mam, a jak się zdenerwuję to
wtedy się objadam i kólko się zamyka. No ale w końcu trzeba się trochę wziąść bo
jak będę wyglądać w bikini na plaży buu jak jakiś wieloryb hehe

[andziaburza]

Oj mi też by się przydało zgubić jeszcze z 5kg Tylko jakoś za
mało mam cierpliwości i samodyscypliny.A wszystko tłumaczę brakiem
czasu na ćwiczenia,regularne posiłki,na prowadzenie osobnej kuchni
dla siebie i męża Zdopingujcie mnie-jak Wy to robicie?jakie
dietki stosujecie/stosowałyście,polecacie ? Pozdrawiam )))

andziaburza

[dziunia27]

powiem CI że ja stosuje taka swoją własna diete i udało mi sie juz
schudnac,(pochwale sie) waże 1O kg mniej niż przed ciążąDD no i
jeszcze te 5 musze dobić, wówczas bede happy
a moja dieta wygląda tak:
niejem wogule pieczywa,słodyczy,ziemniaków..
na obiad mieso i surówki
kolacje rzadko:// choc wolałabym wcale..
na śniadanie czesto tylko kawa, bo rano jakos mi sie niechce
tak stosowałam od wrzesnia do grudnia i schudlam owe 1O kg, potem
sobie "troche" odpuściłam(( przybrałam spowrotem około 4 kg (ale
juz sie ich pozbyłam) no i teraz walcze o te nieszczesne 5 kg

[0.mamamartynki]

Ja niestety nie bardzo mogę bo karmię cycusiem.Ale wzięłam się za ćwiczenia, rowerek stacjonarny itp. Narazie jestem zaparta i od tygodnia ćwiczę (ciekawe jak długo hi hi)

Mam słomiany zapał :)

[andziaburza]

Kupiłam sobie przyrząd do brzuszków,no i stoi i się kurzy ,
obiecałam sobieże będę ćwiczyć .. i wytrzymałam tydzień .Ale
widzę jakieś światełko w tunelu - lubię,uwielbiam sałatki,zwłaszcza
teraz kiedy są sosiki Knorra ich przygotowanie trwa chwilunię,więc
zobaczymy jaki będzie efekt.Jakieś 5 udało się zgubic,jak karmiłam
cycusiem,ale teraz ciężko .Powodzenia wszystkim życzę.

[79julka]

Ja jestem Nie jem ziemniakow tylko mieso i surowke,chleb tylko
razowy i zytni,staram sie nie jesc slodyczy ale nie potrafie sie
oprzec wypiekom,staram sie nie jesc kolacji i powiem Wam,ze waze
mniej niz przed ciaza,obecnie z wagi jestem zadowolona ale boje sie
ze te stracone kilogramy odzyskam.A!!!I nie jem sosow ani fast
foodow.Kawa i ciasto musi byc bo jest to moje uzaleznienie.

jojo:(

[dziunia27]

i to jest własnie najgorsze!! że sie schudnie jak sie trzyma diete a
jak sobie czlowiek troche odpusci to odrazu ZONK i spowrotem w
góre
to co???? teraz na diecie do konca życia???!! Aaaa...!!!! i buuuu

[renik78]

Witam!Ja mam do zrzucenia jeszcze 8 kilo!!!Od porodu schudłam dopiero 6kg przez
prawie 6 miesięcy.Wcale nie jem śniadania bo rano nie jestem głodna,rzadko jem
kolacje,na obiad też nie wiele jem ale za to lubię ciacha do kawy i czasem
chipsy do piwka.Nie mam pojęcia jak to zrobię ale schudnąć muszę.

[elamoma]

Ja sie juz dawno pogodziłam z dodatkowymi kilogramami ,ba nawet się
z nimi zaprzyjaźniłam.Kochanego ciałka nigdy za wiele.Nie katowałam
się nigdy dietami zawsze staram się mieć kontrolę nad tym co i ile
jem.Jestem osoba nadruchliwą więc wszelki balast cielesny szybko się
spala i tak trzymać...