DV ---> DivX (Xvid) - jakaś szybka metoda?

[griszah]

Mam problem z obróbką filmów zgranych z kamery cyfrowej:
Po pierwsze – po przechwyceniu materiału z kamerki (Sony DCR-TRV14E) przy
oglądaniu na komputerze znikają data i godzina (przy przegrywaniu materiału
na VHS tego problemu nie ma) – jak temu zaradzić? Kasetkę mam z pamięcią
(chyba 4M).
Po drugie – moja metoda robienia DivX-ów z materiału DV jest strasznie żmudna
a efekt nie do końca zadowalający. Robię to za pomocą VirtualDubMod. Materiał
zrzucam za pomocą UleadVideoStudio 6.0SE (wersja ograniczona). Plik DV-AVI
type 1 przerabiam na type 2 za pomocą jakiegoś darmowego programiku do
konwersji typu 1 na 2 (bo takiego typu żąda VDM) i z tym plikiem DV-AVI type
2 wchodzę do VDM. Z pliku DV-AVI wyjściowego (type 1) wyciągam dźwięk w
formacie .wav za pomocą UVS (gdyż VDM wyrzuca komunikat, że nie może odczytać
dźwięku z DV-AVI type 2) i dodaję do stream list. No i to kompresuję do DivX-
a – efekt wizualny jest właściwie zadowalający ale dźwięk jest słaby – tak
jakby metaliczny z lekkim pogłosem. Znacie może prostszą i lepszą metodę
obróbki materiału DV do DixX (Xvid) – bez zakupu drogiego oprogramowania? Z
góry dziękuję za pomoc.

[Gość: dfg]

przez fire wire nie uda ci sie przegrac daty i godziny, czyli timecode-u.
Dlaczego sciagasz jako type1 ??? Masz kamere w systemie NTSC ???
Jewsli nie, to powinno byc od razu type2.
Reste zrobi darmowy program VirtuaDub - od razu przekonwertujesz obraz i
dzwiek.

PS. A tak wogole to po co archiwizujesz na cd ??? To tylko strata jakosci!
Kasetki miniDV kupisz juz za 15 zl. zastanow sie czy nie warto. pozdrawiam

[griszah]

Gość portalu: dfg napisał(a):

> przez fire wire nie uda ci sie przegrac daty i godziny, czyli timecode-u.
Czyli jakie Widzisz rozwiązanie co by jednak ta data i godzina się pojawiła -
jest to w ogóle możliwe przy obróbce cyfrowej - na razie wygląda paradoksalnie
że powrót do analogu (zrzut na VHS) jest w tym przypadku lepszy?
> Dlaczego sciagasz jako type1 ??? Masz kamere w systemie NTSC ???
> Jewsli nie, to powinno byc od razu type2.
Może coś pomyliłem (type 1 z type 2 - może jest odwrotnie) ale na pewno mam
taki komunikat przy próbie otwarcia mojego pliku DV AVI - cytuję: "AVI- Type-1
DV file selected -VirtualDub cannot extract audio from this type of interleaved
stream." Czyli sam plik otwiera ale to moje kombinowanie z dźwiękiem zaczęło
się właśnie od tego komunikatu - być może coś przekombinowałem jednak VDM coś
takiego mi wywala. Wydaje mi się, że ściągam właśnie typ 1 - ale jak zrzucam z
kamery to zaznaczam format PAL DV (a nie NTSC) - nie mam wpływu na to czy to
będzie type 1 czy type 2.

> PS. A tak wogole to po co archiwizujesz na cd ??? To tylko strata jakosci!
> Kasetki miniDV kupisz juz za 15 zl. zastanow sie czy nie warto. pozdrawiam

Archiwizuję na CD bo taka płytka jednak kosztuje ok. 2-3 zł a nie 15. Wiem, że
to strata jakości ale też wydaje mi się, że płytka jest trwalszym nośnikiem niż
kasetka i zajmuje mniej miejsca - coś za coś. Pozdrawiam

[jaki71]

Wracajac do daty i godziny a takze danych o przyslonie i migawce to te dane
przechodza przez FireWire. Dane te istnieja w strumieniu DV. A ze program w
PC'cie nie jest w stanie ich wyswietlic to juz inna historia. Dowod? Zgraj po
iLinku (FireWire) material z kasety do kompa - najlepiej z kilkoma datami albo
przynajmniej godzinami. Przemontoj sekwencje tak zeby zamienic sceny pozniejsze
z wczesniejszymi i nastepnie zgraj na kasete jako miniDV. Z tym ostatnim mozesz
miec problem bo 14 nie ma DV in. I odtwarzajac z kamery wlaczajac date na
monitorze. Bedzie ona poprawna tj. data i godzina nakrecenia a nie zgrania z
kompa.
Ja tez nie widze sensu trzymania materialu jako Divix czy jakis inne g... Sa to
dla mnie formaty jesli to cos mozna tak nazwac wogole pomijane. JA
przemontowuje material i zgrywam go na miniDV ale coraz czesciej zdaza mi sie
kopiowac to na DVD. 1 godzina materialu na plytke 3,7GB. Powod trwalosc plytki
w porownaniu z kaseta.
A o przerabianiu miniDV na Divix sie nie wypowiem bo to dla mnie swietokradztwo.

JAki

[griszah]

jaki71 napisał:

>(...)Ja przemontowuje material i zgrywam go na miniDV ale coraz czesciej zdaza
mi sie kopiowac to na DVD. 1 godzina materialu na plytke 3,7GB. Powod trwalosc
plytki w porownaniu z kaseta.

W jaki sposób 1 godzina AVI-DV mieści Ci się na płytce DVD? Ja zgrywając
materiał na kompa zaobserwowałem, że u mnie 20 min. to ok. 4 GB z kawałkiem.
Właśnie to powoduje, że decydowałem się na kompresję do DivX bo: godzina z DV
(bez kompresji) to chyba 3 płytki DVD (4.7GB). Najtańsza płytka DVD to pewnie
ok. 6-7 zł co w sumie daje ok. 20 zł żeby zgrać 1 godzinę na płytki. Kasetka
kosztuje (najtańsza 15 zł)więc wychodzi nawet taniej no ale ta trwałość.
Zresztą nie mam wypalarki DVD tylko CD. No ale co z tą objętością pliku DV?
Pozdrawiam.

[jaki71]

Dobrze piszesz. Pojemnosc DVD to 4,7GB sie palec...
1h DV to okolo 14GB. Ja po zmontowaniu zgrywam na DVD - mam dostep do
stacjonernej nagrywarki. I ustawin tryb 1 czyli 1h materialu na 1 plytke.
Jak do tej pory mam kolo 30 kaset z nagraniami - generalnie cora. I kilka
filmikow wstepnie zmontowanych po kilkanascie minut. To wyszlo nieceale dwie
plytki.

JAki

[griszah]

jaki71 napisał:

> Dobrze piszesz. Pojemnosc DVD to 4,7GB sie palec...
> 1h DV to okolo 14GB. Ja po zmontowaniu zgrywam na DVD - mam dostep do
> stacjonernej nagrywarki. I ustawin tryb 1 czyli 1h materialu na 1 plytke.

Czyli jednak jak rozumiem Stosujesz jakąś kompresję w tej nagrywarce (jaką?)
no bo to oznacza chyba ten tryb 1godz/1płytka?

[jaki71]

Jest to kompresja MPEG-2. W instrukcji napisano tylko numer trybu 1 i
oznaczenie HQ. Podano takze czas 1h na plytce 4,7GB. Bedzie to bitrate gdzies
miedzy 6Mb/s a 8Mb/s. Kompresja dosc czesto spotykana przy masteringu plyt DVD,
zas nieosiagalna przez platformy cyfrowe.
Ze zgrubnych wyliczen wycodzi niby ~10,4Mb/s (Megabity/sekunde) ale jakos w to
nie wierze. Dochodzi jeszcze to ze nagrywarki "potrafia" nagrac tylko dzwiek
stereo co nie przeszkadza przy materialach z amatorskiej kamerki MiniDV.
Mam nadzieje ze troche na raty ale juz sie wyjasnilo.

JAki

[griszah]

Tak trochę się wyjaśniło. Znalazłem programik darmowy Scenalyzer który dzieli
materiał i dodaje do poszczególnych scen tzw. data&hour stamps - ale tylko
niestety do nazw stworzonych "podplików". Nie jest to jeszcze to o co mi chodzi
(żeby data pojawiała się na ekranie) ale to dowód że te dane są zapisane i
przesłane w strumieniu AVI - nadal nie wiem jak się do nich dobrać (czy to w
ogóle jest możliwe). Jeśli chodzi o kompresję to pobawiłem się Pinnacle Studio
8 i tam jest możliwość kompresji do mpeg-2 (ustawione na sztywno 6 MB/s) i
wtedy mi wychodzi 1 godzina=ok 2.7 GB czyli przy takiej kompresji na mojej
nagrywarce na jednej płytce 700MB mogę zmieścić ok. 15 minut filmu o b. dobrej
jakości DVD i właściwie taka forma archiwizacji mi odpowiada gdyż moje filmiki
nie trwają długo (nagrywam rosnącą pociechę). No tylko te daty - na razie
pozostaje mi przy montażu sztucznie dodawać napis z datą - chyba że ktoś ma
jakąś inną metodę na to. Pozdrawiam.

[Gość: dfg]

Witam ponownie! Nie wiem, czemu upierasz sie, zeby czesc ekranu byla zaslonieta
przez napisy, ale... o gustach sie nie dyskutuje. O to, jak zapisac na plycie
date i godzine zapytaj na forum www.filmowiec.pl
Dla mnie jedyna alternatywa dla DV jest archiwizowanie na DVD (z kompresja
mpeg2 z bitratem ok. 9 Mbit/sek.
Kosztowalo by to mniej niz Ci sie wydaje: nagrywarke kupisz juz za 300-320 zl.
a plytki za 3zl.
Pomysl jeszcze raz o archiwizowaniu na miniDV. Wbrew pozorom plytki sa mniej
trwale.

[griszah]

Witam. Z tymi napisami to się upieram z powodów, o których pisałem - filmuję
rosnące dziecko i po latach chciałbym wiedzieć kiedy film został nakręcony -
najprościej jeśli datę widać w narożniku ekranu a nie szukać jej gdzieś np. w
nazwie zarchiwizowanego filmiku. Ta zasłonięta część filmiku nie byłaby tak
duża a moje filmy to nie jest jakaś produkcja artystyczna ;). Wielkie dzięki za
linka - spróbuję. Od czasu założenia przeze mnie wątku troszkę się posunąłem w
próbach. Okazało się, że mam w domu możliwość w domu (Pinnacle Studio 8.3 SE)
kompresji do mpeg-2. Tak jak pisałem jakość jest zadowalająca - oczywiście
kosztem objętości pliku w porównaniu do DivX lub Xvid. Mam tylko pytanie -
próby na mpeg-2 przeprowadzałem z bitratem 6Mbit/s - gdyż taka wartość była
przypisana do kompresji nazywanej w PS - "DVD compatible". Nie wiem co to
dokładnie oznacza - czy tylko z takim bitratem działają odtwarzacze stacjonarne
DVD a z innym nie będą działać? Program daje możliwość ustawienia "custom"
parametrów kompresji (np. na proponowane przez Ciebie 8Mbit/s) - z pewnością
dało by to poprawę jakości. Ale dlaczego akurat 8Mbit/s - skąd ta wielkość -
dalczego nie np. 7 lub 9. Jak do niej Doszedłeś? A propos archiwizowania na DVD
to mam teraz taką możliwość u brata. Z ceną płytek to rzeczywiście
przesadziłem - jeśli kosztują 3 zł to wychodzi znacznie taniej niż kasetka
(żeby nagrać 1 godz filmu w DV)-potrzeba 3 szt. Być może że źle oceniam
trwałość kaset DV (to chyba przez "porównanie" z VHS ;)) ale jest jeszcze jeden
argument za płytką - nie potrzeba do jej odtwarzania kamery - tylko komputer
(lub odtwarzacz DVD)- w wielu przypadkach jest to wygodniejsze. No i teraz
jeszcze przypomniałem sobie, że moja kamerka nie ma wejścia DV-in. Po montażu
nie mogę filmu wrzucić z powrotem na kasetkę :(. Gdybym miał tą wiedzę co teraz
to bym może przy zakupie dołożył kilka stówek i miałbym teraz większe pole
manewru. Ach ten wąż w kieszeni :). Pozdrawiam.

[Gość: dfg]

O trwalosci płyt DVD i CD poczytaj tu:
www.filmowiec.pl/html/forum3/view.php?site=filmowiec2&bn=filmowiec2_montazwideo&key=1065829777&pattern=nośnika

Teraz o bitracie: 9,5 Mbit/sekundę, to maksymalny strumień danych, który
odtworzy typowy player DVD. Na płytę mieści się wówczas ok. 1h materiału a
jakość jest idealna.
Możesz też ustawić w programie VBR zamiast CBR, czyli zmienny bitrate. Program
w locie będzie zmieniał bitrate, gostosowując do kompewsowanego materiału.

Jeszcze raz postaram się cię przekonać: zapomnij o DiVx-ie! Ta kompresja
powstała do transmisji internetowych, a nie do odtwarzania na telewizorze (nie
ma np. przeplotu).

Pozdrawiam!

[griszah]

Przekonałeś mnie do archiwizacji na DVD.

> Jeszcze raz postaram się cię przekonać: zapomnij o DiVx-ie! Ta kompresja
> powstała do transmisji internetowych, a nie do odtwarzania na telewizorze
(nie
> ma np. przeplotu).
Jeśli się dobrze orientuję to można kompresować do DivX-a nie usuwając
przeplotu - ale właśnie o przeplocie jeszcze mało wiem. Rozumiem że Ty
archiwizując na DVD materiał z DV nie usuwasz przeplotu obecnego po zgraniu DV
na kompa. Jeśli dobrze rozumiem (popraw mnie jeśli się mylę) - odtwarzanie
materiału z przeplotem na komputerze powoduje że materiał jest mniej "ostry"
niż oglądając go na telewizorze. Czy decyzja o usuwaniu przeplotu przy obróbce
materiału DV jest związana z tym na jakim urządzeniu zamierzam odtwarzać film -
jednym słowem - jeśli na TV -> usuwać, jeśli na monitorze -> nie usuwać?
Pozdrawiam.

[Gość: dfg]

jeśli na TV -> usuwać, jeśli na monitorze -> nie usuwać?

Odwrotnie.
Więcej o przeplocie tutaj:
www.filmowiec.pl/html/forum3/view.php?site=filmowiec2&bn=filmowiec2_montazwideo&key=1011010499&pattern=przeplot

[griszah]

Aaaa - oczywiście to miało być odwrotnie :). Czyli tak jak myślałem. Dzięki.
Jeszcze jedno pytanie jeśli można - czy archiwizując na DVD każdorazowo
sprawdzasz efekt przerobienia na DVD (mpeg-2)czy masz jakiś gotowy
szablon "przeróbkowy"- bitrate, filtry itd i każdorazowo go używasz? Czy jest
sens i jakieś proste w obsłudze narzędzie do takiej korekcji? Pozdrawiam.

[Gość: dfg]

Nie potrzeba filtrów. Jeśli schrzaniłem nagranie, to nie pomogą żadne magiczne
sztuczki (np. wyostrzanie)
A co do bitrate'u , to czysta płytka kosztuje 3,50zł. To niewiele, więc nie
upycham na nią ile wlezie. Wybieram maksymalny bitrate, czyli 9,5 Mbit/sekundę.
Używam Ulead Media Studio Pro do montażu i (jeśli trzeba) konwertowania do mpeg2
Pozdrawiam!

[jaki71]

Gość portalu: dfg napisał(a):

> Używam Ulead Media Studio Pro do montażu i (jeśli trzeba) konwertowania do
mpeg
> 2
> Pozdrawiam!

To masz niesamowita sile zaparcia. Ja uzywam tego "cuda" tylko do konwertowania
na MPEG-1 jak chce szwagierce wyslac 30sekundowy filmik z moja pociecha prze
poczte. Nie mam nerwow do tego wynalazku.

JAki

[Gość: dfg]

Może masz źle zoptymalizowany system.
Wg. mnie Media Studio jest o wiele przyjemniejsze w obsłudze niż Adobe
Premiere, a nawet Avid.

[jaki71]

Napisze tak. Nie jestem montarzysta ale w pracy mam dosc czesty kontakt z
Avidami. Wczesniej z montarzami liniowymi. Filozofia prcy z avidem (zaraz po
starcie bez zbednej personalizacji) najbardziej mi odpowiada i przypomina prace
na montarzach liniowych. Dlatego w domu tez tego uzywam. A ze nie mam zbyt duzo
wolnego czasu to nie chce mi sie uczyc inego programu, ktory mi sie w pracy nie
przyda.

[Gość: dfg]

Avid tworzy (i słusznie) bardzo zamknięte systemy. Tak jest latwiej przy
budowie takich systemów jak np. w tvn24 (podająca>komputer>serwer emisyjny).
Do domu też pewnie wybrał bym Avida ExpressDV, gdyby nie cena...

[griszah]

Czytam o tym Avidzie jakby to była bajka o "żelaznym wilku" - wybaczcie ale
pierwszy raz o nim słyszę i w ogóle nie wiem o czym piszecie - coż to za cudo
ten AVID? Podpisano - Ciemna Masa Tytoidalna :)

[Gość: dfg]

www.avid.com
Avidy są w każdej szanującej się telewizji. Dla montażystów telewizyjnych Adobe
Premiere i Ulead to bajki o żelaznym wilku, bo liczy się tylko Avid.

Jak chcesz spróbować, to ściągnij Avid Free DV. To nie żaden trial, tylko
doskonały, zupełnie darmowy program.

[griszah]

Gość portalu: dfg napisał(a):

> www.avid.com
> Avidy są w każdej szanującej się telewizji. Dla montażystów telewizyjnych
Adobe
>
> Premiere i Ulead to bajki o żelaznym wilku, bo liczy się tylko Avid.
>
> Jak chcesz spróbować, to ściągnij Avid Free DV. To nie żaden trial, tylko
> doskonały, zupełnie darmowy program.

Ściągnąłem sobie ten program ale spojrzałem na jego wymagania sprzętowe -
minimum 1 GB (zalecane 1.5) - a ja mam 256MB :(. Podejrzewam , że nawet nie
zechce mi ruszyć. A na czym w praktyce polega ta przewaga Avidów nad Adobe itp?
Większa precyzja montażu, bardziej zaawansowane funkcje, efekty? Po co w takim
razie ludzie bulą grubą kasę na Adobe, Ulead, Pinnacle jak jest darmowy Avid?
Pozdrawiam.

[Gość: dfg]

avid free DV jest ograniczony w stosunku do ExpressDV i innnych avidow (ma np.
tylko 2 sciezki)

a co do wymagan, to nie boj sie, ruszy. u mnie dzialal IDEALNIE nawet na moim
poprzednim komputerze z duronem 1GHz i pamiecia 2x 64MB

[kluszczyn]

Cześć,
swój problem z datą możesz rozwiązać używając pluginu "DVInfo" do Avisynth'a w
wersji > 2.5. Dodatek potrafi wyswietlac date i czas w wybranym miejscu na
ekranie. Po szczegóły odsyłam do dokumentacji AviSynth (www.avisynth.org).

VDM prawdopodobnie nie otwiera plików zrzuconych z DV ze względu na brak kodeka
DV w systemie (to nic, ze zgrany plik jest ostwarzany przez np. Windows Media
Player - VDM domyślnie nie używa DirectShow do otwierania plików - stąd ten
problem). Mialem ten sam kłopot - po instalacji kodeka wszystko jest OK. Kodek
pobierzesz ze strony divx.howto.pl/modules.php?name=Downloads

Pozdrawiam serdecznie!