stefan.bialystok
23.10.06, 12:37
...Stefan daje Wam piękne nowe wykonania kolęd i piękne fraszki:
Bóg sie rodzi - zwierz trucheje
(na melodie "Bóg sie rodzi, moc truchleje")
motto: "zabijemy świnie, bo Bóg sie rodzi" - Dezerter
Bóg się rodzi, karp truchleje,
świnie w chlewie drżą ze strachu.
Gwiazdka świeci, wódka grzeje,
to wigilia u Polaków.
Alkohol koło opłatka,
obok śledzik na zagrychę,
grzybki, karpie i sałatka;
wlejmy barszczu pełną michę!
W lodówce w formie kiełbasy
świnia na swą kolej czeka.
Post, więc pijmy bez okrasy,
wódka wszak jest dla człowieka!
Dać na tacę - obowiązek,
wigilijna taka rada:
że katolski to obrządek,
na pasterkę iść wypada.
By nas grudzień nie przeziębił
w drodze lub w kościelnych kątach;
jeszcze w gardło wódki wlejmy,
potem śmiało do Dzieciątka.
Niemało, cierpiał niemało
Polak w Boże Narodzenie,
gdy "wczoraj" "jutrem" się stało -
- kac zrodził owe cierpienie.
Głupi tłum
na melodię "Cicha noc"
Tępy tłum, głupi tłum
Kasę klechom nosi wciąż
a u żloba tłusta świnia -
- z wielkim brzuchem proboszczyna,
sprawca wielu ciąż.
Tępy tłum, głupi tłum
W ucho grzechy szeptem śle
A wieczorem na plebani
Klechy śmieją się z owczarni
Jaja robią se.
Tępy tłum, głupi tłum
Ciasto z łapy klechów żre
A wikary zakonnicy
Łapę pcha pod brzeg spódnicy
Jurnie ślini się.
Fraszka na opłatek:
Ekstazy chwila
dla nekrofila.
Fraszka na Radio MaPysk
Starego piernika
ojczólka Rydzyka
słuchają dewotki
i przekwitłe cnotki.
.... czerwone i bure chodź ze mną na górę...
Także CH..owniki
tępe katoliki
starzy żydożercy
kłamcy i oszczercy.
.... czerwone i bure chodź ze mną na górę...
Lepiej by tej sforze
żyło się w oborze,
albo w jakiej jamie,
byle krzyż na ścianie.
.... czerwone i bure chodź ze mną na górę...
Dokąd toto zmierza,
pod wodzą papieża?
Uwierzcie raz babie
poetce legabie,
że ta to hołota -
katolska ciemnota
pod przywództwem "jasnym"
skiśnie w sosie własnym.
Źr. Legaba.prv.pl