Dodaj do ulubionych

O Unii Europejskiej Krytycznie

09.10.19, 22:07
O Unii Europejskiej krytycznie

Część I

Unia Europejska - temat aktualny w związku z ostatnimi wyborami do Europarlamentu oraz przeciągającym się, utrudnianym przez władze UE wyjściem Wielkiej Brytanii ze wspólnoty. Unia Europejska ma być związkiem niezależnych, suwerennych Państw przynajmniej powinna być jak mi się wydaje ale czy rzeczywiście tak jest? Ewidentnie widzimy ostatnio jak Unia stara się utrudniać Anglii wyjście ze związku , stara się na wszelkie sposoby stosując spekulacje polityczne, prawne , formułując masę różnych warunków  nie dopuścić do brexit'u. Czy więc UE uznaje suwerenność Wielkiej Brytanii czy też nie? Wygląda na to, że praktycznie nie.
Rządy Unii, tego rządu europejskiego nie mają zbyt demokratycznego charakteru na co można znaleźć wiele przykładów. Przede wszystkim władza Brukseli ma charakter centralistyczny, wcale nie przesadzając można powiedzieć że to cokolwiek totalitarny, dyktatorski sposób rządzenia , ustanawiania i wprowadzania przepisów, prawa, rozporządzeń . Unia narzuca swe prawa praktycznie bez konsultacji z państwami członkowskimi, bez zasięgania opinii, bez pytania o zdanie rządów i społeczeństw państw wspólnoty. Nie wszystkie przepisy, rozporządzenia czy inne działania Unii muszą być korzystne dla poszczególnych krajów , nie muszą odpowiadać ich rządom i obywatelom . Nie słyszałem jednak, by państwa członkowskie miały prawo sprzeciwu, prawo do odrzucenia nieopowiadających im czy niekorzystnych czy nawet szkodliwych rozporządzeń, przepisów, dyrektyw. To bardzo źle, że Bruksela tak podchodzi do sprawy nie dając możliwości decydowania krajom członkowskim w kwestii akceptacji i przyjęcia czy też nie przyjęcia konkretnych zarządzeń unijnych nie odpowiadających ich interesom. Unia chce absolutnej posłusznej akceptacji i wprowadzania swego prawa i grozi zawsze sankcjami w razie jakichś form sprzeciwu. Przykłady na to były niedawno w Polsce. A w sposób dobitny pokazała władza unijna swój dyktatorski charakter poprzez wypowiedź jednego z polityków unijnych , mrożącą wypowiedź, którą zacytowano w wiadomościach telewizji polskiej . Tenże polityk zajmujący jakieś ważne stanowisko stwierdził, że Unia rozważać będzie użycie siły , rozwiązań siłowych w celu wyegzekwowania przestrzegania przez państwa członkowskie unijnego prawa. Co on miał na myśli? Czy Unia wyśle na nieposłusznych czołgi, samoloty, wojsko? I czyje to będzie wojsko?
Względnie jakie inne formy użycia siły miał na myśli? To jedna z najbardziej kontrowersyjnych gróźb kierowanych pod adresem państw wspólnoty.
Ktoś powie, że Unia z założenia musi być dyktatorem, że takie są warunki przynależności do tego związku i że państwa członkowskie w tym Polska zgodziły się na pełne posłuszeństwo i przyjmowanie wszystkiego co Unijni urzędnicy, posłowie wymyślą. A ja powiem, że źle zrobiły kraje wstępujące do wspólnoty godząc się na taka dyktaturę. To jest ewidentna utrata niezależności, suwerenności, podporządkowanie się interesom obcym, uzależnienie się od ustawodawstwa unijnego niekoniecznie zawsze korzystnego, pożytecznego, uzależnienie się od obcej polityki, wpływów i kapitału. W sumie powiedziałbym, że kraje wspólnoty sprzedały swą suwerenność za obietnicę korzyści płynących z przynależności do Unii, za unijne pieniądze otrzymywane w ramach dofinansowań na inwestycje, remonty, budowy a wielu polityków popierało wejście do Unii licząc na swe własne prywatne korzyści, ciepłe dobrze płatne stołki, dorwanie się do władzy. Polska też dostaje pieniądze z Unii ale też płaci do unijnej kasy spore pieniądze jako składki a poza tym ponosi duże koszty przynależności do wspólnoty, też koszty narzucanej nam ogromnej unijnej biurokracji. Natknąłem się w internecie na artykuł, w którym autor dokonał oceny, oszacowania i bilansu korzyści i kosztów związanych z Unią. We wniosku końcowym autor pisze, iż roczny bilans finansowy Polski jeśli chodzi o pieniądze otrzymywane z Unii a pieniądze wydawane na składki i obsługę naszej unijnej przynależności jest ujemny czyli ponosimy straty.
Członkostwo w Unii kosztuje nas więcej niż z niej otrzymujemy a roczna kwota straty to jak podano 57 miliardów zł. I o te 57 miliardów jesteśmy co roku ubożsi . Oficjalna propaganda o takim ujemnym bilansie zysków i kosztów nie mówi, gloryfikuje Unię wymieniając tylko jakie to korzyści mamy z unijnych dofinansowań.
A na co wydajemy w Polsce unijne pieniądze? Wspomniałem powyżej, że to remonty, budowy, inwestycje tylko czego dotyczą? Co z tego mają przeciętni obywatele? Wydajemy pieniądze np. na inwestycje w ochronie środowiska, to dobrze ale też dużo unijnych środków wydano i wydaje się na budowy i remonty dróg, autostrad czy stadionów co z punktu widzenia przeciętnego obywatela nie jest już takie najważniejsze, kiedy w Polsce poziom życia jest niski a przeciętne zarobki należą do najniższych w Europie. Wydajemy pieniądze na remonty elewacji budynków w miastach szczególnie tych dużych. Odnowiono budynki, elewacje budynków wyglądają teraz ładnie ale co z tego, kiedy w tych ładnie z zewnątrz odnowionych budynkach mieszkają ludzie tak samo biedni jak dawniej albo jeszcze biedniejsi. Oni
od Unii nic nie dostali na poprawę poziomu swego życia. A polskie władze, polski rząd szczególnie rząd koalicji PO-PSL wiele im zabrał jeśli chodzi o świadczenia socjalne, opiekę społeczną, służbę zdrowia, emerytury, renty . Unia nie pomoże polskiej biedzie, zwykłym ludziom, rencistom, emerytom, chorym, bezdomnym.

Za czasów Platformy Obywatelskiej, rząd Donalda Tuska drastycznie zmniejszył nakłady na opiekę społeczną, pomoc żywnościową dla najbiedniejszych , za tych rządów ZUS rozpoczął akcje masowego odbierania rent co dało wynik w liczbie około dwóch milionów odebranych praw do renty. ZUS-sowskie renty i emerytury zaczęły zmniejszać się, straszono nas , że emerytury będą bardzo niskie, wręcz głodowe, że będą na poziomie 32 procent średnich ostatnich zarobków emeryta. Obecnie wielu ludzi ma renty i emerytury poniżej 1000 zł.
Za premiera Tuska ogromnie wzrosła biurokracja w Polsce, liczba urzędników zwiększyła się ok. 2,5 - krotnie.
Również służba zdrowia w Polsce jest w tragicznym stanie, kilka razy słyszałem w radio w wiadomościach dane statystyczne dotyczące polskiej opieki medycznej. Polska służba zdrowia jest jedną z najgorszych , plasuje się na końcu, w ogonie Europy. W Polsce liczba lekarzy jest też jedną z najniższych w Unii. To w dużym stopniu wynik rządów PO, Platforma Obywatelska okazała się anty obywatelska, antyspołeczna. A lider Platformy Pan Tusk został powołany na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. Zapytałbym się, za jakie to działania dla Polski i obywateli został nagrodzony wysokim stanowiskiem w Unii? To pytanie jest słuszne, szczególnie jeszcze w obliczu takich faktów jak mocno negatywna rola D.Tuska jeśli chodzi o katastrofę smoleńską i późniejszy przebieg śledztwa w sprawie czy też dopiero co niedawno nagłaśniana w telewizji sprawa zniknięcia za rządów PO z budżetu naszego państwa 250 miliardów złotych ! I jeszcze jedno można dodać do tego, były niedawno zmarły premier Jan Olszewski przed śmiercią wyznał, że kiedy sprawował swój urząd Donald Tusk zażądał od niego ustanowienia dla siebie i kolegów statusu nietykalności!
Nietykalny Tusk i jego koledzy! Informację o tym można znaleźć w internecie. Piastowanie przez D.Tuska wysokiego stanowiska w Unii źle o tej Unii świadczy, tak uważam.

Uwaga
Część II i dalsze postu ( w sumie jest sześć części ) będę próbował zamieścić w komentarzach chociaż jak dotąd były z tym problemy na tym forum. W całości się nie mieści ( ograniczenie długości ).
Proszę się powstrzymać z komentarzami do skompletowania artykułu!
Obserwuj wątek
    • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 09.10.19, 22:11
      O Unii Europejskiej Krytycznie

      Część II

      Platforma Obywatelska roztrwoniła dużo pieniędzy z budżetu, pieniędzy podatników a potem zaczęła oszczędzać na rencistach i emerytach, najsłabszej grupie społecznej a także na służbie zdrowia, szkolnictwie, pomocy społecznej. Politycy PO dawniej wypowiadali się zwykle przeciwko dawaniu pieniędzy ludziom, krytykowali pisowskie 500 plus czy inne świadczenia czy regulacje jakie wprowadził PIS. Mówili, że ludziom nie należy nic dawać a szczególnie pieniędzy i rzeczywiście PO tylko zabierało ludziom co mogło. Obecnie przed zbliżającymi się w Polsce wyborami wielu polityków PO zmieniło nagle zdanie, pojawiły się wypowiedzi o chęci podtrzymania świadczeń 500 plus, zapewnienia, że np. nauczyciele dostaną 1000 zł podwyżki i tym podobne. PO-wska kiełbasa wyborcza. No ale wróćmy do tematu Unii Europejskiej.

      Weźmy nieco pod lupę ustawodastwo unijne , unijne rozporządzenia, przepisy, dyrektywy.
      Biurokratyczny charakter rządów Unii owocuje nierzadko tworzeniem nieżyciowych, głupich, nonsensownych ustaw, rozporządzeń. W internecie można znaleźć sporo krytycznych wypowiedzi o poszczególnych konkretnych unijnych rozporządzeniach dotyczących różnych dziedzin a także unijnych planów i zapowiedzi co do kierunków unijnej polityki. Przytoczę przykłady z takich dziedzin jak rolnictwo, hodowla, biologia, żywność dla ludzi, tytoń i papierosy, chemia - odczynniki chemiczne i handel nimi, broń i dostęp do broni.

      Na początek sprawa rozporządzenia , ingerencji Unii w klasyfikację botaniczną i właściwości dotyczące roślin uprawianych przez człowieka jako źródło żywności , chodzi o ogórki czy też pomidory. Pomidory uważane za warzywa zostały prze unijnych decydentów uznane za owoce jak pamiętam, natomiast ogórkom unijni urzędnicy nakazali rosnąć prosto, ogórki mają być proste i koniec i czy mają być warzywami czy owocami to już nie pamiętam. Sprawa znana i wyśmiewana, niechże więc jednak Unia zostawi sprawę uprawy warzyw i owoców naukowcom, specjalistom od biologi i rolnictwa.

      Następny unijny problem to wędzone przetwory mięsne, wędliny, kiełbasa. Unijni specjaliści w swej ogromnej trosce o nasze zdrowie stwierdzili, że wędzenie jest niezdrowe, że wędliny, kiełbasy są szkodliwe i trzeba będzie zakazać wędzenia. Miały być wędliny bez wędzenia ale jakoś do tego nie doszło, dalej produkuje się i sprzedaje wędzone przetwory mięsne. Nie wiem czy Unia wycofała się z tego, oficjalnie może nie ale praktycznie nie doszło przynajmniej jak na razie do wprowadzenia w życie tego zamysłu. Ten pomysł spotkał się z dużą krytyką społeczną a w szczególności myślę z dużym sprzeciwem przemysłu mięsnego i mięsno-wędliniarskiego lobby. Wprowadzenie na rynek nie wędzonych przetworów spowodowałoby znaczny spadek sprzedaży i zagrożenie dla zysków firm przemysłu mięsnego. A przemysł mięsny i jego lobby ma spore wpływy , z nimi Unia musi się liczyć i temu najpewniej zawdzięczamy to, że dalej możemy kupować wędzoną kiełbasę. Próba zakazania przez Unię wędzenia jest pomysłem śmiesznym i bezsensownym ponieważ to nie wędzenie powoduje dużą szkodliwość wędlin, dużą szkodliwość przetworów mięsnych powodują dodatki chemiczne, którymi faszeruje się szynki, kiełbasy itp. Do tych wyrobów przemysł mięsny dodaje całą gamę szkodliwych substancji a więc konserwanty, stabilizatory, wypełniacze, zagęszczacze, wzmacniacze smaku. Wędliny nafaszerowane są chemią mogącą wywołać poważne schorzenia a także choroby nowotworowe. Najbardziej niebezpieczne dodatki to azotany ( KNO3), fosforany a szczególnie azotyn sodu
      ( NaNO2 ). Azotyn sodu jest konserwantem, bardzo tanim, skutecznym ale rakotwórczym! Od kilkudziesięciu lat trwa na  świecie walka o wycofanie azotynu, walka z przemysłem mięsnym i mięsnym lobby jak dotąd nie zakończyła się sukcesem. Przemysł mięsny broni się stosując nawet przestępcze metody przed zakazem stosowania azotynu sodu. Jest tak dlatego, że azotyn trudno zastąpić czymś innym tak tanim a o pieniądze tu chodzi. Ponadto azotyn nadaje wędlinom różową barwę zachęcając ludzi do zakupu. Wędliny bez azotynu nie byłyby różowe, byłyby brązowe! Ludzie nie chcieli by takich wędlin kupować. A różowe wędliny kupują i się trują.
      Unia Europejska nic nie wspominała nawet o azotynie sodu jako główną przyczyną szkodliwości wędlin, w sprawie azotynu milczy i będzie milczeć a od tego powinna zacząć uzdrawianie wędlin a nie od zakazu wędzenia. W taki właśnie sposób Unia " dba" o nasze zdrowie... To przykład fałszu i obłudy Unii, przykład tzw. bicia piany, działań pozorowanych.

      Następny przykład, ustawodawcy unijni mają chyba szczególne uprzedzenia do krów hodowanych przez rolników, hodowców bydła. Jakieś 3 lata temu we wrocławskiej gazecie METRO pokazał się artykuł p.t. " Unia Europejska Oszalała ! ". Artykuł na całą stronę ze zdjęciami dotyczył krów pasących się na alpejskich łąkach w krajach alpejskich. Mam ten numer Metro, do dziś go zachowałem. Otóż Unia wydała zarządzenie zabraniające krowom pasącym się na łąkach załatwiania swych potrzeb fizjologicznych, krowy mogą się paść ale załatwiać się nie mogą bo to jest szkodliwe dla alpejskiego środowiska. Zdesperowani hodowcy podjęli protest przeciwko zarządzeniu, założyli krowom na zady pampersy i zrobili im zdjęcia dając do zrozumienia, że aby przestrzegać unijnego zarządzenia to krowy musiałyby chodzić w pampersach, pieluchach
      ( ewentualnie krów pasących się musiałby pilnować pastuch z wiadrem i łopatą do zbierania krowich nieczystości ). Oczywisty unijny absurd i idiotyzm, obornik nie jest szkodliwy, jest używanym nawozem natomiast szkodliwe dla środowiska są np. zakłady przemysłu mięsnego.
      Jeszcze jedno przynajmniej rozporządzenie unijne wiąże się z krowami, rozporządzenie nakazuje rolnikom, hodowcom posiadającym obory założenie i prowadzenie w oborze książki wejść i wyjść! A jak rolnik ma jedną czy dwie krówki to za każdym razem kiedy wchodzi i wychodzi z obory ma się wpisywać do książki wejść i wyjść? Idzie rolnik karmić to wpis do książki wejść i wyjść, idzie sprzątać w oborze to książka wejść i wyjść, idzie doić krowę to książka wejść i wyjść ? No cóż , biurokracja jest najważniejsza. A ja bym doradził jeszcze unii, by wprowadziła w oborach monitoring video oraz nakazała rolnikom zatrudnienie ochrony do pilnowania krówek...

      ciag dalszy powinien nastąpić...
    • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 09.10.19, 22:14
      O Unii Europejskiej Krytycznie

      Część III

      Z rolnictwem wiąże się uprawa tytoniu, tytoń i papierosy. A więc tytoń i papierosy, w tej kwestii unia też zaingerowała. Palacze tytoniu, papierosów są gnębieni finansowo przez państwowy monopol tytoniowy. Cena detaliczna tytoniu to ok. 500 zł za kilogram a państwowy monopol kupuje tytoń od rolników w cenie rzędu 10 zł za kilogram. Jaka to jest marża łatwo policzyć. Mimo tych krociowych zysków przemysł i monopol tytoniowy ciągle podwyższa ceny sprzedaży detalicznej tytoniu i papierosów. A Unia Europejska pomogła jeszcze bardziej zgnębić palaczy swym niedawnym rozporządzeniem zakazującym sprzedaży paczkowanych tytoni papierosowych aromatyzowanych. Chodzi o tytonie aromatyzowane, są fajkowe tytonie aromatyzowane i były też papierosowe tytonie aromatyzowane ale tych ostatnich nie wolno już sprzedawać.
      Czego chce Unia od aromatyzowanych tytoni papierosowych? Właściwie sensownej odpowiedzi na to pytanie nie ma, ponoć chodziło o ograniczenie palenia papierosów przez młodzież tylko że to dziwny cokolwiek sposób walki z paleniem. Tytonie niearomatyzowane są sprzedawane normalnie dalej jak i też papierosy i bardzo wątpliwe by zakaz sprzedaży tytoni aromatyzowanych miał jakąkolwiek skuteczność i sens. Tym bardziej, że teraz w sprzedaży pojawiły się aromaty do tytoniu sprzedawane oddzielnie, jeśli chcemy mieć tytoń papierosowy aromatyzowany to kupujemy tytoń zwykły niearomatyzowany oraz aromat a w domu jesteśmy zmuszeni do własnoręcznego aromatyzowania tytoniu zakupionym aromatem. Nonsensowne to i też jest to dodatkowy kłopot a ponadto wzrósł koszt tytoniu aromatyzowanego, który jeszcze musimy sobie sami przyrządzić, kupując tytoń musimy jeszcze dodatkowo wydać ok. 5 zł na aromat. Zwiększenie kosztu to główny skutek zarządzenia Unii.

      Kolejny przykład na absurdalność niektórych rozporządzeń i zachowań oraz polityki unijnej. Unia Europejska przystąpiła do walki z terroryzmem wydając rozporządzenia tzw. antyterrorystyczne aby utrudnić terrorystom dokonywanie zamachów. Jednak te rozporządzenia uderzają głownie w społeczeństwa, w obywateli państw członkowskich utrudniając im życie a najmniej w terrorystów . Ponadto wykażę tu łatwo wielką niekonsekwencję Unii w swej polityce przeciwko terroryzmowi.
      Z jednej strony unijna biurokracja i decydenci tworzą rozporządzenia dotyczące ograniczeń np. w handlu odczynnikami chemicznymi , substancjami chemicznymi, które są prekursorami materiałów wybuchowych czyli są niezbędne do wytwarzania tych materiałów, zwiększa uprawnienia policji i służb specjalnych w kwestii szpiegowania i inwigilacji ludzi poprzez internet czy telefony komórkowe ( podsłuchy ), policja i bezpieka otrzymała też ułatwienia prawne do zakładania podsłuchów ( pluskiew ) oraz ukrytych kamer. Takie rozporządzenia skierowane są przeciwko wszystkim obywatelom krajów członkowskich czyli Unia całe społeczeństwo , wszystkich obywateli krajów wspólnoty uważa za potencjalnych terrorystów co jest podejściem kontrowersyjnym bardzo i powiedziałbym obraźliwym dla narodów unii.
      Z drugiej strony Unia nakazuje państwom członkowskim przyjmować emigrantów z bliskiego wschodu czy np. Afryki znowu grożąc sankcjami w razie niezastosowania się do tego nakazu. Wiele państw członkowskich ze zrozumiałych , oczywistych względów nie chce uchodźców przyjmować ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa , zagrożenia dla ładu i spokoju, Polska również.
      Przyjmowanie dużej liczby uchodźców szczególnie z krajów arabskich, islamistów to wprowadzanie do kraju prawdziwych potencjalnych terrorystów. Czyli Unia swymi w sumie bezsensownymi rozporządzeniami antyterrorystycznymi naruszającymi prawa podstawowe obywateli jak np. prawo do prywatności, prawo do zachowywania i nie naruszania swych dóbr osobistych uderza w obywateli, których teraz można łatwiej inwigilować , podsłuchiwać, odbierać im prywatność w internecie poprzez szpiegostwo internetowe. Jednocześnie Unia wprowadza na swój teren potencjalnych terrorystów co jest przecież absurdem z punktu widzenia walki z terrorystycznym zagrożeniem. Jest to kompletna niekonsekwencja unijnych władz, paranoja. Taka zakłamana polityka unijna rodzi też niebezpieczeństwo dalszego ograniczania swobód i wolności obywateli pod pretekstem walki z terroryzmem, terroryzmem , który może się rozwinąć właśnie w wyniku polityki Unii względem uchodźców. Rządzący wspólnotą walczą z terroryzmem, który sami prowokują !
      A co do do wspomnianego wyżej rozporządzenia Unii o ograniczeniach w handlu substancjami chemicznymi oraz kontroli ich sprzedaży, rozporządzenia pełnego urzędniczego bełkotu to wprowadza ono ograniczenia tylko na kilka substancji będących prekursorami materiałów wybuchowych, konkretnie chodzi o kwas azotowy, azotan amonu, azotany sodu i potasu, chlorany, nadchlorany np. chloran potasu, nadchloran potasu, nitrometan i perhydrol. Tymczasem substancji które mogą być zaliczone do prekursorów materiałów wybuchowych jest  o wiele więcej jeszcze ze sto albo i sto pięćdziesiąt. Terroryści islamscy na pewno nie przejmują się tymi unijnymi ograniczeniami, mają swe źródła zaopatrzenia a także wiadomo, że dostają np. broń od niektórych Państw. Unijne rozporządzenie w sprawie ograniczeń w handlu chemią nie powstrzyma terroryzmu i terrorystów toteż nie ma sensu. Parodiując to rozporządzenie można stwierdzić, że Unia zapomniała jeszcze np. wprowadzić ograniczenia i kontrolę sprzedaży np. alkoholu etylowego czyli spirytusu oraz także...wody! Etanol należy zaliczyć do prekursorów materiałów wybuchowych więc należałoby ściśle kontrolować i rejestrować sprzedaż spirytusu, wódek, koniaków, wina... A woda? Czy woda jest prekursorem materiałów  wybuchowych? Bez wody nie wytworzy się większości materiałów wybuchowych a terrorysta bez wody nawet się nie umyje. To trzeba kontrolować i rejestrować sprzedaż i wykorzystanie wody, wody w butelkach, wody  w kranach, wody w rzekach, jeziorach, oceanach...
    • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 09.10.19, 22:19
      O Unii Europejskiej Krytycznie

      Część IV

      Usprawiedliwiane i uzasadniane kłamliwie przez władze, propagandę ( nie tylko Unii Europejskiej ) szpiegostwo
      i inwigilacja obywateli poprzez internet oraz sieci telefonii komórkowej ( oraz wszechobecne kamery ) narasta
      w sposób przerażający, mamy do czynienia jak już pisałem z totalnym łamaniem prywatności, naruszaniem dóbr osobistych. Brak jest przepisów, które skutecznie chroniłyby użytkowników internetu oraz sieci telefonii komórkowej przed coraz bardziej totalną inwigilacją.
      Takich przepisów nie ma, ponieważ rządom różnych krajów nie zależy na stworzeniu takich przepisów, wręcz przeciwnie. Szpiegują nas różne firmy, instytucje a także policja, służby specjalne posiadające do tego celu odpowiednie poufne czy tajne ośrodki, komputery i odpowiednie oprogramowanie. Ruch sieciowy a w tym np. nasze emaile są archiwizowane, zapisywane w dużych ośrodkach kontroli ruchu w internecie.
      Kto z tego korzysta ? Właśnie głównie władze, rządy krajów prawie na całym świecie. Informacje zdobywane
      przez szpiegostwo są przede wszystkim dla rządzących, to im zależy najbardziej na kontroli, inwigilacji swych
      obywateli. Technologia pozwalająca na inwigilację totalną to nie lada gratka, której sami sobie nie zablokują.
      Zdobyte informacje rządy mogą wykorzystywać w celach politycznych, przeciwko opozycji i osobom niewygodnym, na każdego można poszukać jakiegoś tzw. „haka” . Inny cel to umacnianie i zabezpieczanie swej władzy.
      A społeczeństwom, obywatelom wmawia się , że to konieczne, ze tak musi być. Nie! , tak nie musi być.
      Ale do czego to może doprowadzić nie trudno przewidzieć, jeszcze raz trzeba to powiedzieć i podkreślić
      że do ograniczania wolności i swobód obywateli, ewolucji systemów politycznych w kierunku totalitaryzmu, reżimu, dyktatury. Ile już było dyktatorów i reżimów w różnych krajach? Ilu ludzi reżimowe, totalitarne systemy władzy terroryzowały a także wymordowały? To są duże miliony represjonowanych, szykanowanych, zabijanych. Wiemy co zrobili najwięksi terroryści świata, Stalin i Hitler. Dzisiaj totalitarny system władzy,reżim, dyktatura ma się dobrze
      w Korei Północnej, Rosji, Chinach .
      Największymi terrorystami na świecie były i są władze, rządy, dyktatorzy niedemokratycznych Państw.

      Wracając do przeglądu niektórych bezsensownych rozporządzeń Unii Europejskiej chcę poruszyć sprawę dostępu do broni. Władze unijne oczywiście zajmują się sprawą broni i znane są plany czy projekty w zakresie regulacji dostępu do broni dla obywateli państw członkowskich. Unia już wprowadziła pewne rozporządzenia, dyrektywę o broni. Projekty i rozporządzenia te są fatalne dla miłośników broni, kolekcjonerów, strzelców w klubach strzeleckich, myśliwych, bractw kurkowych. Zamiarem Unii jest ograniczanie dostępu do broni co wywołało i wywołuje protesty środowisk strzeleckich. Burzę w środowiskach strzeleckich wywołała informacja, że Unia planuje wprowadzić całkowity zakaz posiadania broni palnej przez cywilnych obywateli. Całkowity zakaz posiadania broni przez obywateli państw Unii (!) , to brzmi niewiarygodnie i absurdalnie ale taki pomysł się zrodził w głowach władz unijnych. Zdaje się, że z tym pomysłem była związana polska unijna komisarz, mocno krytykowana Pani Bieńkowska. Zakaz posiadania broni przez cywilnych obywateli oznaczałby praktycznie zniszczenie strzelectwa rekreacyjnego w klubach strzeleckich, olbrzymie utrudnienia w strzelectwie sportowym, koniec łowiectwa, myślistwa które jest wpisane w wielowiekową tradycję większości krajów członkowskich, koniec kolekcjonerstwa w zakresie broni, koniec dla miłośników broni dawnej i bractw kurkowych. Nie było by możliwości uzyskania zezwoleń na broń palną, broni do obrony własnej . W Polsce były protesty oraz petycje nawet do Prezydenta.
      To absurdalny pomysł totalnego rozbrojenia obywateli krajów Unii. Pomysłu nie wprowadzono, protesty były wielkie ale i tak Unia stara się teraz drobnymi krokami rozciągając sprawę w czasie wprowadzać ograniczenia co dostępu do broni i to między innymi pod pretekstem walki z terroryzmem! Dostęp do broni w różnych krajach jest w pewnym stopniu wyznacznikiem stanu demokracji, stanu wolności, swobód obywateli.
      W totalitarnych reżimach, zwykle socjalistyczno-komunistycznych dostęp do broni jest bardzo ograniczany.
      Tak było też w Polsce za czasów PRL-u, za rządów PZPR i naszej dawnej totalitarnej władzy socjalistycznej. Ale i obecnie w Polsce dostęp do broni nie jest łatwy a podejście obecnych polskich władz, a polskiej policji w szczególności do sprawy broni w rękach obywateli niewiele się zmieniło w stosunku do czasów tzw. komuny. Posiadamy ciągle jeszcze ustawę o broni i amunicji praktycznie z czasów PRL-u, też niewiele się  w niej zmieniło. Jednak obecnie szykują się zmiany wskutek działań Unii Europejskiej przeciwko broni w rękach obywateli, najprawdopodobniej zmieni się to na gorsze, czyli pod Unią wkrótce będziemy mieli ustawę  o broni jeszcze gorszą, jeszcze bardziej restrykcyjną  i ograniczającą dostęp do broni niż za czasów komuny. A Polska jest krajem , w którym na dodatek dostęp do broni jest najbardziej ograniczony w stosunku do
      innych państw europejskich, mamy najbardziej restrykcyjne regulacje co do możliwości posiadania różnej broni, Polska jest najbardziej rozbrojonym krajem w Europie, jest tak od dawna. Polska policja, decydenci policyjni, Komenda Główna Policji reprezentują ciągle wyjątkowo konserwatywne, komunistyczne , reżimowe podejście do sprawy posiadania broni przez obywateli naszego kraju a Unia Europejska im sprzyja.
    • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 09.10.19, 22:29
      O Unii Europejskiej Krytycznie

      Część V

      U naszych sąsiadów np w Czechach, w Słowacji, w Niemczech broń palna gazowa na przykład nie wymaga zezwoleń policyjnych na jej zakup i posiadanie, w Polsce broń gazowa wymaga policyjnych zezwoleń.
      Broń typu wiatrówka pirotechniczna czyli broń rozdzielnego ładowania ( zwykle rewolwery ) bardzo małej mocy strzelająca kulkami gumowymi czy śrutem wiatrówkowym będąca de fakto odpowiednikiem wiatrówek czy też tak zwane floberty u naszych sąsiadów nie wymagają zezwoleń natomiast polska policja i CLKP czyli Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji ( które w sumie ma się zajmować badaniem, rozpoznawaniem śladów przestępstw a nie opiniowaniem broni ) uznały te zabawki za broń palną wymagającą zezwolenia !
      Także broń hukowo-alarmowa w kalibrze 9 mm i średnicy wewnętrznej lufy do 6 mm dostępna u naszych bliskich sąsiadów bez pozwoleń została też uznana przez polską policję za broń wymagająca pozwolenia.  Śmieją się z tego i krytykują to środowiska strzeleckie, złośliwi twierdzą, że polska policja i CLKP nawet rurkę wodociągową uznały za broń bo przecież przypomina lufę. Ale z rurki wodociągowej niekoniecznie trzeba strzelać, wystarczy walnąć nią bandytę, napastnika a swój skutek to odniesie.
      Wspomniane powyżej rodzaje broni, na które w Polsce trzeba mieć zezwolenie a poza Polską nie trzeba to tak naprawdę, ściśle według polskich przepisów są jednak bronią nie wymagającą pozwoleń. To, że wprowadzono na nie wymóg posiadania zezwolenia to dzieło polskiej policji, która tu ustanowiła nowe prawo  mimo , że nie jest ciałem ustawodawczym, policja w Polsce rządzi tymi sprawami jak w państwie policyjnym.
      Skoro już nasza policja zarządziła, że ta broń strzelająca kulkami gumowymi czy śrutem napędzana nabojami
      ( kapiszonami właściwie ) startowymi short 6 mm o mocy nie przekraczającej 17 J czyli limitu energii dla wiatrówek i na dodatek jeszcze rozdzielnego ładowania ( jak broń czarnoprochowa kapiszonowa ) wymaga pozwolenia na broń palną to ta broń powinna być dostępna w sklepach za zezwoleniem policji.
      Czy można ją obecnie kupić? Otóż obecnie nie, została całkowicie wycofana ze sprzedaży ( przez kilka lat była dostępna bez pozwoleń ). Broń ta zniknęła ze sklepów a to robota naszej wspaniałej policji.
      Zatem sklepy musiały otrzymać zakaz jej sprzedaży, a dlaczego?? Dlaczego nie można jej kupić mając pozwolenie? Ciekawy jestem na jakich podstawach prawnych policja wycofała te tzw. wiatrówki pirotechniczne ze sprzedaży.
      W tym wszystkim brak jest logiki.

      W Polsce jak i w innych krajach europejskich dostępna jest obecnie bez zezwoleń policji i bez rejestracji broń czarnoprochową będąca replikami strzelającymi broni starej, modeli broni sprzed roku 1885 . Jest to broń rozdzielnego ładowania, tzw. broń odprzodowa z zamkiem skałkowym albo kapiszonowym głównie rewolwery typu Colt czy Remington a także dubeltówki czy karabiny czarnoprochowe. Niestety obecny status tej broni jako broni dostępnej bez zezwoleń jest również zagrożony przez szczerzącą zęby Unię Europejską.
      W Polsce w odróżnieniu od naszych bardziej normalnych sąsiadów istnieje paranoiczna sytuacja polegająca na tym, że broń czarnoprochową kupujemy bez zezwoleń, warunkiem jest tylko pełnoletniość natomiast nie możemy kupić prochu czarnego do tej broni. Żeby kupić proch trzeba wyrobić i posiadać tzw. europejską  kartę broni a to jest procedura podobna do procedury uzyskiwania pozwolenia na broń, trzeba przejść kurs, egzamin, i trzeba za to sporo zapłacić. Ponadto posiadaną broń czarnoprochową trzeba zarejestrować czyli  praktycznie trzeba uzyskać pozwolenie na broń , która z założenia pozwolenia nie wymaga! To jest legislacyjna niekonsekwencja i bzdura. A polska policja korzystając z takich polskich przepisów nie raz  czepiała się posiadaczy legalnej broni czarnoprochowej nie posiadających europejskiej karty broni za proch czarny uznając jego posiadanie za nielegalne a także konfiskując w sumie bezprawnie legalną broń czarnoprochową. W końcu jednak pewien wkurzony właściciel broni czarnoprochowej podał tą kwestię do Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy w swym wyroku stwierdził, że posiadacz broni czarnoprochowej ma prawo do posiadania amunicji do takiej broni a proch czarny jest amunicją czy częścią amunicji do tej broni. Nie można rozdzielać, regulować różnymi przepisami sprawy posiadania broni czarnoprochowej i prochu, amunicji do tej broni. Kiedy uzyskujemy pozwolenie na posiadanie współczesnej broni palnej automatycznie mamy prawo kupować i posiadać amunicję do tej broni. Opisana sprawa pokazuje przykład absurdalnego podejścia polskiej policji do legalnej broni czarnoprochowej, wskazuje, że policja interpretuje sobie prawo o broni dość dowolnie, jak chce .
      Wspomniałem wcześniej, że pewne rozporządzenia unijne w sprawie broni weszły już w życie. Dotyczy to broni kolekcjonerskiej, rodzajów broni jaką mogą posiadać kolekcjonerzy broni. Do niedawna mogli posiadać broń samopowtarzalną , automatyczną. Teraz już nie, Unia zakazała kolekcjonerom posiadania takiej broni i nawet tej,  która jest pozbawiona cech bojowych czyli jest niezdolna do strzelania ! Broń tą kupili często za spore pieniądze a teraz mają ją oddać do złomowania za darmo ponosząc duże straty, policja nie ma zamiaru zwracać im kosztów zakupu. To wywołało falę protestów i zapowiedzi podawania policji żądającej oddania  broni do sądów, zaskarżania do sądów nowych przepisów.
      Kolekcjonerzy broni posiadają zezwolenie policji na broń kolekcjonerską, byli sprawdzani przez policję , nie są terrorystami ale Unii chodzi o ogólne ograniczanie dostępu do broni. Każda władza boi się broni w rękach obywateli a im bardziej niedemokratyczna, reżimowa to tym bardziej. A terroryści a szczególnie organizacje terrorystyczne i tak broń będą mieć, będą mieć kałasznikowy , a nawet granatniki, wyrzutnie pocisków, mają swoich dostawców i sponsorów spoza Europy. Na co więc zdadzą się ograniczenia wprowadzane przez Unię Europejską ? A no na nic, wzbudzają tylko niezadowolenie , protesty i wściekłość obywateli państw członkowskich .
    • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 09.10.19, 22:32
      O Unii Europejskiej Krytycznie

      Część VI


      Kończąc ten artykuł trzeba by wyciągnąć jakieś konkluzje, wnioski w związku z tym co powyżej opisałem. Czy Unia Europejska jest gwarantem rozwoju, wzrostu poziomu życia obywateli, wzrostu poziomu demokracji?
      Niestety władze unijne nie interesują się praktycznie w ogóle sprawami bytowymi, poziomem życia zwykłych obywateli. W Polsce jest bieda, pisałem wyżej jak w ostatnich latach w naszym kraju podupadła służba zdrowia, jak niskie, głodowe są renty i emerytury, jak ograniczono pomoc społeczną. Unia nas nigdy za to nie krytykowała ani nie interweniowała natomiast ostatnio straszyła nas badaniem demokracji w Polsce czy  groziła sankcjami w związku ze sprawą Puszczy Białowieskiej. Weźmy teraz przykład Francji gdzie większość społeczeństwa ubożeje, bogaci są natomiast uprzywilejowani. Bogaci się bogacą, biedni są jeszcze bardziej biedni. W tym kraju rośnie liczba bezdomnych, narasta niesprawiedliwość społeczna. Francuzi wyszli na ulice, protestują. Demokracja podupada a poziom życia spada. Niemcy przyjęły bardzo dużo uchodźców i teraz mają z nimi problem. Doszło do gwałtownego wzrostu przestępczości, gwałty, rozboje , kradzieże. Przyjęcie uchodźców to był duży błąd.  We  Włoszech  też  bieda po  wprowadzeniu  w  tym  kraju  waluty  Euro.  Ceny  wrosły  drastycznie,  nawet kilkakrotnie, poziom  życia  ludzi  spadł.
      Czy Unia jest związkiem Państw, którym zapewnia się suwerenność, niezależność? Zdecydowanie nie, kraje członkowskie nie są suwerenne i niezależne bo podlegają unijnemu centralnemu zarządzaniu i unijnemu ustawodastwu a za nieposłuszeństwo Unia przewiduje różne sankcje, kary jak pisałem we wstępie. Unijne rządy , unijne groźby i sankcje za nieposłuszeństwo mają charakter reżimowy. Unia jest  zdolna przeciwstawiać się suwerennej decyzji wielkiej Brytanii o wyjściu ze wspólnoty i będzie starała się teraz nie dopuścić do tego by jakieś inne Państwa również Unię opuściły. W internecie jest sporo krytycznych wypowiedzi o wspólnocie , piszą ludzie, że urodził się nam nowy totalitaryzm, że Unia jest lewicowa. Czy Unia to czasem nie jest coś na kształt byłego ZSRR gdzie republiki radzieckie nie miały autonomii i podlegały pod centralne rządy Moskwy? Piszą ludzie, że Unia to komuna czy żydo-komuna. Nie stwierdzam, że popieram takie wypowiedzi i opinie ale coś w tym jednak jest. Czy powstanie Unii Europejskiej nie jest czasem praktycznym spełnieniem się pewnych stwierdzeń w tak zwanych teoriach spiskowych, które mówią o tym,  że rządy największych Państw świata oraz największe, najbogatsze firmy, koncerny, korporacje chciałyby stworzyć centralny rząd światowy, zmienić porządek na naszej planecie, podporządkować sobie bezwzględnie  większość krajów i ludności świata. Rząd światowy jeszcze nie powstał ale rząd europejski już  jest a  jaki  jest to starałem się trochę opisać. Czy w powstaniu Unii nie maczali palców iluminaci, masoni? Wiąże się ich z teoriami spiskowymi. Ktoś zapewne powie, że piszę bzdury ale to są całkiem poważne kwestie i zapytania. I tematy o których się mało mówi, tematy tabu.

      Inne bardziej " przyziemne" wnioski o Unii to to, że władze unijne wykonują działania pozorowane, często zajmują się bzdurami, tworzą sporo nonsensownych rozporządzeń. Pani premier Beata Szydło kilkakrotnie wypowiadała się krytycznie o Unii mówiąc dosłownie pod jej adresem - wykonujecie działania pozorowane, zajmujecie się często sprawami mało ważnymi, powinniście się zreformować, Unia powinna się zreformować.
      Unia wprowadziła wielką i kosztowną biurokrację. Ile drzew trzeba wyciąć na papier potrzebny urzędnikom Unii i krajów członkowskich? Chyba więcej niż ich jest w naszej polskiej Puszczy Białowieskiej z którą to puszczą i planowaną wycinką sanitarną drzew związana jest interwencja władców Europy , groźby sankcji i kar.
      W sposobie zachowania się Unii, jej postępowania, jej polityki widać obłudę i fałsz, zakłamanie, mściwość, agresję. Władze Unii to tylko ludzie, europosłowie, komisarze, urzędnicy, politycy. Mają takie same wady jak inni politycy, żądzę władzy, pieniędzy, arogancję, pychę, próżność. I myślę, że Unia zreformować się nie będzie chciała...

      • leziox Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 12.11.19, 23:36
        Ja ten artykuł, który wymagał bez wątpienia sporo pracy, muszę dla siebie szybko skopiować, dopóki jest on na forum, a autor nie mieszka jeszcze na Guantanamo, co w dzisiejszych, niewątpliwie demokratycznych czasach przydarzyć się może każdemu. Może stąd ten pomysł braku wiz do USA dla Polaków?
        Mnie osobiście Unia bardzo przypomina czasy przed upadkiem komuny. Analogie są tak wyraźne że nawet nie chce się strzępić języka. Wyszliśmy z komuny, trafiliśmy na komisarzy czyli z deszczu pod rynnę.
        Pozdrawiam serdecznie autora tego bardzo interesującego streszczenia.
        Z tym Guantanamo to był tylko żart.
      • werninjacht Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 26.05.20, 14:47
        Co prawda mocno po niewczasie, ale po prostu muszę odnieść się do wniosków autora tekstu, które w dużej mierze są błędne i rozpowszechniają nieprawdziwe informacje.

        W swojej analizie autor wykazuje fundamentalny brak znajomości prawa, tu odpowiednio krajowego jak i unijnego.
        Unia Europejska jest jedynym w swoim rodzaju wtórnym podmiotem prawa międzynarodowego, które posiada cechy federacji i konfederacji, przy czym nie jest ani jednym ani drugim.
        Niemniej autor wyraźnie nie rozumie czym jest UE i nie zna jej historii, sięgającej 1950 r.


        ANTRAKT: Dla zainteresowanych szybka historia UE - Europa po II WŚ próbowała się jakoś pozbierać, ponieważ mimo planu Marshalla, czasy były trudne. Zachód żył w cieniu dwóch wielkich mocarstw, jednocześnie obawiając się odbudowy potęgi rozbitych Niemiec oraz potencjalnej wojny atomowej.
        W związku z tym powstała org. EWWiS (Europejska Wspólnota Węgla i Stali), stanowiąca zalążek obecnej UE, która po różnych rozgrywkach, (powstanie unii politycznej, upadek propozycji utworzenia armii europejskiej itd.) głównie między Francją, Wlk. Bryt. (która zawsze stała w opozycji do reszty Europy, ponieważ chciała integrować kontynent pod własnym przewodnictwem) oraz państwami Beneluksu, powstała nowa org. nazywana WE (Wspólnota Europejska). Od tego momentu następuje dalsza integracja i tworzenie poszczególnych agend pomocniczych (czyli obecnych organów UE), aż po kolejnych traktatach, tu TFUE oraz TUE (Maastricht, powołujący m.in. unię walutową - EURO) podpisano Traktat z Lizbony, który zamienił WE na UE.
        Dalej nie będę się rozpisywał, ponieważ w internecie jest pewno szczegółowych kalendariów oraz koncepcji, powstałych przy powoływaniu UE (jak Mitteleuropa, Federalizm, Konfederalizm, Funkcjonalizm, Europa "zmiennych prędkości", a la carte, twardego jądra, zmiennej geometrii itd.)


        Wracając jednak do obalania bzdur, które popełnił autor.
        1. Czy państwa tracą suwerenność po dołączeniu do UE?
        ODP.: Tak i Nie
        Zgodnie z Konstytucją RP (K.RP) "Polska przestrzega obowiązującego ja prawa międzynarodowego (PM)" - Pomijam już to, że autor nie wie, że prawo międzynarodowe stoi ponad Konstytucją, ponieważ "w przypadku kolizji prawa krajowego z prawem międzynarodowym stosuje się zasadę prymatu (pierwszeństwa) prawa międzynarodowego" o tym mówi sama K.RP
        Polska przystępując, nieważne czy to do NATO, czy ONZ, czy UE, jak wszystkie państwa zrzeka się części swoich suwerennych uprawnień na rzecz org. międzynarodowej, jednocześnie zobowiązując się do przestrzegania jej zasad. Oznacza to, że jednocześnie godzi się na ewentualne kary, które grożą za złamanie owych zasad.

        2. UE przeszkadzało Wlk. Bryt. wyjść z UE
        ODP.: Nie
        Co prawda w tamtym okresie autor nie znał wyniku BREXIT'u, ale to nie UE przeszkadzała Wlk. Bryt. wyjść z UE, tylko parlament brytyjski, który nie przyjmował wynegocjowanych warunków wyjścia ze wspólnoty

        3. Czy UE ma prawo krytykować państwo za wszystko co robi państwo członkowskie?
        ODP.: Tak i Nie
        UE ma prawo krytykować i analizować postępowanie państwa członkowskiego, ale nie może wprost ingerować w jego wewnętrzne sprawy (wyjątek - naruszenie prawa UE)
        UE chroni podstawowe wartości państw członkowskich jak wolność, suwerenność, wolny rynek, demokracja, itd. W związku z tym ma prawo do krytyki postępowania państwa w tych kwestiach, które leżą w jego racji stanu (nie mylić z czasowym interesem narodowym).

        4. Czy UE miała prawo krytykować wycinkę Puszczy Białowieskiej (PB)?
        ODP.: Tak
        PB jest obszarem chronionym nie tylko K.RP, ale także prawem UE, dlatego wszelka wycinka, mająca na celu pozyskanie materiałów przemysłowych na tym i podobnych terenach jest absolutnie zakazana.

        5.Czy przyjęcie przez Włochy zwiększyło ceny produktów na rynku?
        ODP.: Nie
        Autor kompletnie nie rozumie jak działa wolny rynek, popyt, podaż i inflacja. Nie rozumie również czym są kursy walutowe i siła nabywcza.
        Ceny "wzrosły" ponieważ relatywna wartość włoskiej waluty była niższa niż wartość Euro, dlatego przy zmianie waluty włosi mogli odnieść wrażenie, że ceny produktów "wzrosły", choć tak naprawdę pozostały niezmienione. Jedynie inflacja, popyt, podaż oraz ewentualne opłaty dodatkowe (np. cła) wpływają na wysokość cen. Zmiana waluty nie ma z tym nic wspólnego.
        Tak zwany "wzrost" cen był jedynie pozorny i wynikał z tego, że włosi wcześniej płacili walutą o niższej sile nabywczej (mając jej w kieszeni więcej), a po zmianie waluty, ceny "uległy zmianie na Euro (którego w kieszeni po zmianie mieli mniej niż swojej dotychczasowej waluty)
        Włosi mieli jednak faktycznie te samą wagę pieniądza w kieszeni, ale jego ilość się zmniejszyła, ze względu na większą siłę nabywczą Euro)

        6. Czy UE jest ślepa na działania innych państw niż Polska?
        ODP.: Nie
        Dowodem na to są liczne sprawy, które KE (Komisja Europejska) wytoczyła wielu członkom UE za łamanie prawa UE (np. sprawa hiszpańskich truskawek - Komisja p. Francji)
        Jednakże sprawy tego typu nie są nagłaśniane przez główne media, a jedynie mówią o nich pomniejsze portale, przez to mamy złudzenie, że UE nic nie robi.

        7. Czy UE nic nie robi?
        ODP.: Nie, ale...
        Jeżeli poczytać artykuły na portalach jak np. EURACTIV, to można zauważyć, że UE cały czas pracuje, debatuje i negocjuje. My jako obywatele, nie odczuwamy jednak tego w znaczący sposób, ponieważ nie wszystkie działania UE dotykają nas bezpośrednio. Niemniej można by zarzucić UE słabe lub powolne działanie w niektórych dziedzinach oraz brak zdecydowania (tu np. uchodźcy, gdzie mimo sporych działań instytucji UE, to jej liderzy nie wiedzieli i dalej nie wiedzą co z tym problemem zrobić)

        8. Czy władze UE nie interesują się losem obywateli państw członkowskich?
        ODP.: Nie, nie, nie i jeszcze raz nie
        Autor tekstu używa jedynie fałszywej tezy, aby udowodnić swój błędny punkt widzenia, nie zadając sobie najmniejszego trudu, by sprawdzić jakie prawa przysługują mu jako obywatelowi UE.
        Aby przekonać się o prawach jakie przysługują obywatelom UE, wystarczy poczytać niektóre sprawy wytoczone przez obywateli organom państw członkowskim, które TSUE w postaci pytań prejudycjalnych rozpatrywał lub poczytać traktaty (tu wspomniane wcześniej TFUE i TUE)
        Traktaty nadają nam szerokie prawa, chronione w wielu przypadkach przez bezpośredniość ich skutku. Ba, już samo to, że podczas sporu z państwem możemy powoływać się na traktaty UE pozwala nam wygrać sprawę mimo braku ochrony przez prawo krajowe. Do tego jako obywatele UE posiadamy "obywatelstwo UE", które już samo w sobie nadaje nam wiele uprawnień, jak np. pobieranie zasiłków w innych państwach UE, swoboda pracy, przemieszczania, ochrona przed nielegalnymi działaniami państwa, jak deportacja, ze względu na pochodzenie itd.

        9. Czy członkostwo w UE nic nam nie daje?
        ODP.: daje i to sporo
        Od dodatkowej ochrony praw obywateli i nadawaniu im nowych uprawnień, po dopłaty na różne cele. Aby przekonać się o tym wystarczy znaleźć charakterystyczną tabliczkę z informacją o dofinansowaniu ze środków UE.

        10. Czy UE jest totalitarna?
        ODP.: Nie
        UE kieruje się dobrem państw członkowskich i ich obywateli, chroniąc ich podst. interesy. Z tego powodu wymaga pewnych wyrzeczeń i przestrzegania swojego prawa, ale nie oznacza to, że nas ogranicza. Wręcz przeciwnie. To nie jest ZSRR, które przez słabe planowanie oraz zarządzanie doprowadzało fabryki PRL-u do ruiny. I z tego co wiem, to nie przypominam sobie, by służba bezpieczeństwa UE pacyfikowała ludność państw członkowskich. To robi policja i wojsko na rozkaz rządów państw.
        Poza tym, choć Polska przekazała część swoich suwerennych kompetencji, to wciąż pozostaje w wielu kwestiach niezależna i suwerenna (przy czym autor powinien wiedzieć, że suwerenność dzieli się na zewnętrzną i wewnętrzną)

        11. Czy UE stara się by kraje członkowskie jej nie opuściły?
        ODP.: strasznie dziwny argument autora, ale tak
        UE zależy na utrzymaniu współpracy miedzy krajami, jednakże każdy członek UE ma prawo opuścić wspólnotę. (dodam, że ze względu na historię integracji Wlk. Bryt. zawsze stałą z boku, gdy chod
        • werninjacht Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 26.05.20, 14:56
          Mała poprawka, ponieważ przy dodawaniu ucięło część tekstu. Reszta analizy od punktu 11.


          11. Czy UE stara się by kraje członkowskie jej nie opuściły?
          ODP.: strasznie dziwny argument autora, ale tak
          UE zależy na utrzymaniu współpracy miedzy krajami, jednakże każdy członek UE ma prawo opuścić wspólnotę. (dodam, że ze względu na historię integracji Wlk. Bryt. zawsze stałą z boku, gdy chodziło o integrację we wspólnocie)
          Poza tym, kiedyś państwo członkowskie nie mogło w ogóle opuścić WE, lecz przy przejściu z WE do UE, ten błąd został naprawiony.


          Teraz przejdziemy do odczarowywania nonsensów i bredni, które wypisał autor, jako "argumenty" na potwierdzenie swojej tezy.

          Masoni i iluminaci - drogi autorze, na prawdę? Używasz niepotwierdzonych niczym teorii spiskowych jako "argumentu"? Wiem, ze nikt z tobą nie dyskutuje, więc nie możesz użyć argumentum ad personam, ale serio? Tego nawet nie ma jak skomentować.

          UE powinna się zreformować - tu można się zgodzić jako, że faktycznie UE w pewnych względach jest powolna i nieefektywna, choć wynika to bardziej z działania państw członkowskich w PE (Parlamencie Europejskim) oraz KE, niż samych instytucji UE.

          UE prowadzi wielką i kosztowną biurokrację - fakt, prowadzi stosunkowo większą biurokrację niż w Polsce, ale wciąż pozostaje lepiej zorganizowana niż nasz kraj. Po za tym - autorze, biurokracja jako uzasadnienie wycinki Puszczy Białowieskiej? Naoglądałeś się za dużo kabaretu Dudek i skeczu "Sęk"? Osobiście też go lubię, ale nie stosował bym go w kontekście prawa miedzynarodowego, zwłaszcza, że ewidentnie go nie rozumiesz.

          "Władcy Europy" - ehhh... Polska w jest członkiem UE i ma moc decyzyjną w UE ,więc tym argumentem nazywasz swój własny kraj "władcą Europy"
          Groźby kar i sankcji wynikają z prymatu prawa UE nad krajowym, więc nie będę ponownie o tym pisał.

          Mówiąc o politykach i funkcjonariuszach UE mówisz jednocześnie o politykach i funkcjonariuszach Polskich, którzy tam pracują. Czyżbyś sugerował jakieś powiązanie?


          Teraz końcowe informacje dla pozostałych eurosceptyków.
          TSUE (Trybunał Sprawiedliwości UE) i jego wyroki stoją ponad TK (Trybunałem Konstytucyjnym) państw członkowskich.
          Sprzeczne z prawem UE prawo państw członkowskich jest bezskuteczne (formalnie obowiązuje, ale nie ma zastosowania)
          UE nie jest "lewicowa", największą partią w UE jest partia chadecka. Na marginesie proponuję wszelkim ludziom używającym tego zwrotu sprawdzić co ono oznacza i jaka jest jego etymologia.
          Jeżeli mówicie, że: "Polska jest biedna" lub "nie rozwija się", to proponuję kopnąć rząd i organy państwowe, by zabrały się do roboty, ponieważ UE nie odpowiada za administrację państw członkowskich oraz ich decyzje ekonomiczne.

          Niniejszym pozdrawiam autora, tekstu i sugeruję, ażeby zapoznał się bliżej z prawem UE, teorią prawa międzynarodowego oraz prawa krajowego, a także powtórzył ekonomię, wraz z tematami dotyczącymi walut.


      • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 23.11.20, 19:02
        A może już dość tej Unii?

        część I artykułu

        Znowu mamy zamieszanie w związku z postawą , zachowaniem, polityką, ideologią Unii
        Europejskiej, która pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Mamy do czynienia z próbą dyskryminacji
        Polski i Węgier, nijako sankcjami za nieposłuszeństwo wobec narzucanych nam rozkazów,
        nacisków np. w kwestii przyjmowania uchodźców i to w ustanowionym przez Unię limicie.
        Ale przede wszystkim Unia zarzuca Polsce tendencyjnie niepraworządność, oskarża i używając
        tego pretekstu zaczęła podejmować próbę ograniczenia dotacji dla nas i dla Węgier działając
        wbrew traktatom, umowom, wbrew unijnemu prawu, zasadom. A więc zarzucając nam
        niepraworządnosć Unia sama działa niepraworządnie, paradoks, absurd? Rzeczywiście paranoja,
        zachowanie Unii to próba niepraworządnej zemsty na rzekomo niepraworządnych Państwach.
        I wkurzyła się bardzo słusznie i wreszcie Polska i Węgry na takie tendencyjne, nierówne,
        wynikające z obecnej kontrowersyjnej polityki Unii przy obecnej prezydencji niemieckiej
        traktowanie wnosząc veto dla planu unijnego budżetu z poparciem jeszcze Słowenii.
        Zaczyna dziać się bardzo źle, Unia pokazuje, że są dla niej równi i równiejsi, że zaczyna
        stosować różne prawa i w różny sposób traktować państwa członkowskie wedle swojej
        ideologii politycznej, polityce jej przywódców i unijnych urzędników, którzy pokazują
        stronniczość niszcząc zasadę unijnej demokracji. A to można nazwać po prostu szykanami
        wobec tych państw członkowskich, które się Unii nie podobają. Unia chce ślepego
        posłuszeństwa wobec jej rozporządzeń, nakazów ale to prowadzi do reżimu, dyktatury Unii.
        Nie możemy być ślepo posłuszni kiedy chodzi o nasze sprawy wenętrzne do których
        Unia coraz częściej się miesza, nie możemy zgodzić się na coraz większe ograniczanie
        naszej suwerenności, niezależności, nasza suwerenność i jej zachowanie to podstawowy
        nasz interes, inaczej staniemy się wasalami pod obcą polityką, pod obcymi rządami,
        wpływami . Przestaniemy być wolnym, suwerennym Państwem a nasz rząd i parlament
        będzie marionetkowy albo wogóle niepotrzebny skoro rządzić mają nami obcy a ich prawo
        to znaczy prawo tworzone przez Unię ma być całkowicie nadrzędne nad naszym własnym
        wewnętrznym.Polska jak historia uczy była kilkakrotnie najeżdzana, niszczona, rozbierana przez
        najeźdzców w tym szczególnie germanów, niemców , którzy obecnie przewodzą Unii Europejskiej
        i kierują jej pracami i polityką. I to raczej nie przypadek, że właśnie teraz Unia chce nas
        dyskryminować. Niemcy to w sumie odwieczni wrogowie Polski, ideologia nazistowska
        rozpętała II Wojnę Światową w której zginęło 8 milionów ludzi. Niemcy szukali dla siebie
        przestrzeni życiowej i chcieli podbić Europę i Rosję, przypominam to specjalnie tutaj
        w związku z rządami Niemców w Unii.
        Unia Europejska powstała na gruncie poprzednich, wcześniejszych europejskich wspólnot
        gospodarczych mających pomóc biedniejszym państwom, zapewnić szybszy równomierny
        rozwój, ułatwić wymianę handlową. Unia obecna też taki charakter ma według założeń ale
        jak się okazuje staje się coraz bardziej polityczna i chce rządzić całą Europą w sposób
        wręcz dyktatorski, niszczyć niezależność, suwerenność , odmienność narodową poszczególnych
        państw. Każde państwo ma swoją odmienną historię, swój odmienny charakter, kulturę,
        obyczaje , religię, które to wartości chce zachować jako wartości narodowe a próby niszczenia
        tych wartości poprzez politykę Unii to jest po prostu najazd, zabór , Unia nie ma prawa
        tego robić, narzucać nam obce niechciane ideologie ! Ideologię i politykę, która nam nie służy,
        której nie chcemy, która jest dla naszego narodowego interesu szkodliwa mamy prawo
        odrzucić. Weźmy przykład , Unia popiera chorą , głupią i nieodpowiedzialną ideologię LGBT.
        Polska sie przed nią broni i słusznie. Zatem czy wkrótce Unia nie podejmie próby karania
        nas znowu za przeciwstawianie się ideologii LGBT? To bardzo prawdopodobne.
        O ideologii LGBT pisałem w swoim artykule zamieszczonym na tutejszym forum.
        Ta ideologia zapomniała o prawach natury, przyrody, zapomniała o istnieniu nauk przyrodniczych
        takich jak biologia, genetyka, medycyna a także psychologia, nauk o społeczeństwie.
        Ideologia LGBT stanowi zagrożenie dla społeczeństwa , populacji, dla zdrowia fizycznego,
        biologicznego i psychicznego narodu , jest destrukcyjna, bardzo niebezpieczna.
        Parę dni temu w wiadomościach i dyskusjach na temat Unii Europejskiej na kanale
        telewizyjnym TVP Info pojawiło sie takie hasło: TARGI DZIECI DLA PAR HOMOSEKSUALNYCH!
        Przyznam, ze byłem zaszokowany, to chyba nowa część, uzupełnienie ideologii LGBT
        i hasło związane z Unią Europejską . Ja w tym momencie najchętniej powiedziałbym
        Unii dziękuję ale ja WAS nie chcę! Targi dzieci, przecież to się kojarzy z niewolnictwem
        i handlem ludźmi, niewolnikami co miało miejsce w dawniejszych czasach w wielu
        miejscach , państwach na swiecie !
        Wstępując do Unii podpisaliśmy umowy, traktaty, które uzależniają nas w pewnym stopniu
        od Unii, od praw przez nią ustanawianych ale przecież nie zdeklarowaliśmy oddania swej
        suwerenności i niepodległości jako państwa i narodu, nie oddaliśmy swego prawodastwa
        wewnętrznego w obce ręce i interesy. Jednak oddaliśmy się częściowo w ręce obcych
        i nie przychylnych nam jak się okazuje rządów centralnych Unii, sprzedaliśmy się za pieniądze,
        stąd też Unia teraz nas szantażuje, w coraz większym stopniu wkracza w nasze wewnętrzne sprawy.
        Jednak umowy to rzecz umowna, umowy , warunki można zmienić, możemy próbować
        wynegocjować zmiany warunków , naszych obowiązków czy powinności wobec Unii a ostatecznie
        z umowy można się wycofać, naprawdę NIE MUSIMY godzić się na niekorzystne czy wrogie nam
        działania Unii.
        Wielu nawiedzonych polityków opozycji w Polsce twierdzi, że przynależność nasza do Unii to
        konieczność, że inaczej Polska nie da sobie rady godpodarczo i będzie zagrożona, będzie
        zagrożone jej bezpieczeństwo. Że jak by PIS wyprowadził Polskę z Unii to będzie bieda,
        emigracja Polaków z kraju, krach gospodarczy i inne same nieszcześcia. Bardzo nisko oceniają
        ci politycy możliwości Polski w zakresie samostanowienia i prowadzenia rozwoju gospodarczego
        bez Unii. I jeszcze należy zadać pytanie takim politykom, przed czym nas właściwie chroni Unia
        Europejska w obecnym układzie geopolitycznym? Czy Unia nas chroni przed zagrożeniem
        militarnym na przykład ze wschodu, ze strony Rosji? Na pewno nie.
        Nawet NATO nie uchroniło by nas przed atakiem ze wschodu, Polska jest zbyt mało znaczącym
        Państwem dla krajów zachodnich w tym USA. Niemcy, Francja dogadałyby się z Rosją
        i Polskę poświęcono by aby nie wywoływać trzeciej wojny światowej. Historia lubi się
        powtarzać.
        Unia jednak może nas chronić przed atakami ekonomiczno- gospodarczymi ze strony
        nieprzychylnych i wrogich państw tylko musiała by być nam bardziej przychylna, przyjazna
        a taka nie jest więc znowu mamy sytuację paradoksalną, Unia jest naszym przyjacielem
        ale jednocześnie zagrożeniem, wrogiem.

        uwaga: część II artykułu w komentażu ponieważ w jednym kawałku nie da się zamieścić
    • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 23.11.20, 19:05
      A może już dość tej Unii?

      część II

      Trzeba jeszcze tutaj podkreślić. że wypowiedzi polskich polityków opozycyjnych a szczególnie
      z Platformy Obywatelskiej jarzą się tendencyjnością, gloryfikują oni Unię Europejską w sposób
      kompletnie bezkrytyczny a robią to w ramach bezwzględnej gry politycznej aby osiągnąć
      jeden cel - usunąć PIS od władzy i samemu tą władzę odsyskać. Kiedy oglądam w telewizji
      wypowiedzi niektórych polityków z PO często nacechowane arogancją, chamstwem,
      irracjonalnością, tendencyjnością wraz pomówieniami, obraźliwymi epitetami pod adresem
      PIS i jego czołowych polityków to doznaję uczucia obrzydzenia.
      Jedno jest najważniejsze, musimy walczyć o zachowanie naszej sewerenności i niepodległości,
      w tym tonie wypowiedzieli sie zresztą czołowi politycy PIS, Premier, Prezydent i to jest
      postawa patriotyczna w przeciwieństwie do niektórych opozycjonistów , którzy oddaliby Polskę
      dla własnych korzyści całkiem w ręce obcych czyli zdradzili by Naród Polski,
      Polską Rację Stanu .

    • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 24.11.20, 13:53
      A może dość już tej Unii?

      część III

      Krytykę ideologii , polityki Unii Europejskiej trzeba uzupełnić jeszcze o kilka zagadnień.
      Szczególnie kontrowersyjna oprócz ideologii LGBT jest sprawa wczesnej edukacji seksualnej
      młodzieży wprowadzonej już w kilku krajach europejskich a jaskrawym przykładem jest tu
      Hiszpania. W tym kraju wprowadzono w życie prawo, przepisy po linii ideologii Unii według
      których w szkołach prowadzi się zmasowaną, szeroką, agresywną edukację seksualną młodzieży
      nastoletniej przy czym ta edukacja ostatnio objęła już dzieci w wieku 12 a nawet 10 lat !
      Odebrano rodzicom prawo decydowania o tym jak chcą wychowywać swoje dzieci , wczesna
      a według zdania wielu rodziców, rodzin oraz specjalistów stanowczo zbyt wczesna edukacja
      seksualna narzucona przez państwo okazała się fatalna w skutkach i budzi coraz większy
      sprzeciw i krytykę. Okazało się, że ta agresywna edukacja seksualna spowodowała masowy
      wzrost ciąż i masowy wzrost aborcji wśród młodzieży NIEPEŁNOLETNIEJ, masowy wzrost
      zużycia przez młodzież środków, leków czyli tabletek antykoncepcyjnych , które mają szkodliwe
      działania uboczne i wywołują schorzenia w tym nowotwory i rzeczywiście lekarze stwierdzili
      wzrost zachorowań na raka wśród młodzieży. Wzrosła liczba pacjentów szpitali, klinik gdzie
      przeprowadza się aborcje, powszechna aborcja w Hiszpanii jest dozwolona, legalna według
      założeń ideologii seksualnego wychowywania.
      Podstawy ideologiczne wczesnej edukacji seksualnej dzieci są następujące, szeroka wolność
      seksualna to podstawowe prawo człowieka ( bez względu na skutki ), seks ma zapewnić
      przyjemność i czerpanie przyjemności z seksu to też podstawowe prawo człowieka więc
      należy młodzieży czerpanie tej przyjemności ułatwić, zapewnić, receptą na niechciane ciąże
      jest aborcja oraz środki antykoncepcyjne. I to jest to co popiera Unia Europejska, to część
      ideologii, polityki Unii.
      Taka ideologia gdzie jedną najważniejszych rzeczy w życiu jest seks i czerpanie przyjemności
      z seksu sprowadza człowieka DO POZIOMU ZWIERZĘCIA. Najważniejszy jest seks, przyjemność
      prokreacja a reszta jest mniej ważna. Przecież to jest szalona, destrukcyjna ideologia,
      niebezpieczna równie jak nazizm, faszyzm. Na naszej planecie, Ziemii żyje 7 miliardów
      ludzi , jest to liczba o wiele za wysoka jak na możliwości planety, mamy przeludnienie.
      Skutkiem przeludnienia jest totalne zanieczyszczanie środowiska, niszczenie przyrody,
      niszczenie równowagi biologicznej a to obraca się przeciw nam samym, ostatecznie nasza
      cywilacja zniszczy się sama. Propagowanie seksu, który biologicznie służy prokreacji stanowi
      zagrożenie dalszego szybkiego wzrostu liczebności populacji ludzkiej co skończy się fatalnie.
      Jeszcze chciałbym tu dodać, że zbuntowani przeciw zbyt wczesnej, agresywnej, szalonej
      edukacji seksualnej rodzice, rodziny uciekają z Hiszpani i paru innych krajów tam, gdzie
      istnieje jeszcze normalność w tym uciekają do Polski.
      Nasza cywilizacja idzie w złym kierunku, to już jest cywilizacja obłędu.
      Unia Europejska wprowadza w życie plany niszczenia opozycji wobec jej ideologii i polityki,
      chodzi o cenzurę, cenzurę wypowiedzi , ograniczanie wolności słowa, w tym szczególnie
      w internecie. Cenzura polityczna w internecie jest już faktem i rozwija się, rozszerza,
      widać to już i w Polsce na forach internetowych szczególnie tych politycznych.
      Przekonałem się o tym osobiście w związku z próbami zamieszczania moich artykułów,
      postów na takim forum jak www.nowiny24.pl . Na tym forum wbrew jego własnemu
      regulaminowi , deklaracjami nieingerencji w treści wypowiedzi użytkowników i wbrew
      prawu do wolności słowa działa automatyczny cenzor , który ewidentnie skanuje, analizuje
      wpis , który użytkownik próbuje opublokować i bardzo często otrzymujemy idiotyczny
      komunikat brzmiący mniej więcej następująco: Treść wpisu wygląda na spam. I nasz
      wpis zostaje odrzucony, nie zostaje przyjęty bez żadnych dodatkowych wyjaśnień.
      Na tym forum spamem jest wszystko, co nie podoba się właścicielom, zarządcom forum.
      Ktoś napisał, że forum nowiny24 to gorzej niż PRL ( kto nie wie co to PRL to Polska
      Republika Ludowa, czasy komuny , władzy totalitarnej w Polsce ), rzeczywiście tak jest.
      Następna sprawa do omówienia to upadek wartości moralnych, dobrego obyczaju,
      chrześcjańskich wartości Europy pod rządami Unii Europejskiej. Moralność chrześcjańska
      jest ważna, niezależnie od tego czy ktoś jest zwolennikiem czy wrogiem kościoła jego
      wartości moralne, obyczajowe są uniwersalne a ich niszczenie objawia się takimi skutkami
      jakie już opisałem wcześniej, powyżej. Europa ma podstawy chrześcjańskie a obecnie
      w krajach zachodnich w Niemczech, Francji zamyka się kościoły, Unia tworzy nową "religię" .
      Oprócz nowej "religii" Unii co może zastąpić katolicyzm w Europie? Myślę tu o islamie,
      Unia przyjęła do Europy sporą liczbę arabskich uchodźców z bliskiego wschodu i Afryki.
      Agresja islamistów i ich nienawiść do chrześcjan jest znana, chętnie zislamizowali by
      kraje europejskie. Czy Europa jest zagrożona islamizacją, odpowiedziałbym na to pytanie
      twierdząco. Ale to nie tylko moje zdanie, o zagrożeniu islamem mówi się i pisze
      w internecie.
      Obecnie w mediach, w telewizji rozpętała się szeroka dyskusja na temat Unii Europejskiej.
      Śledzę ostatnio wypowiedzi polityków bo to ważna i istotna sprawa, jak już wcześniej
      napisałem bardzo krytycznie oceniam wypowiedzi polityków opozycji w tym z PO, którzy
      dążą do przejęcia władzy a ich wypowiedzi są często mętne, mydlane, niejasne, totalnie
      tendencyjne, agresywne czego nie widzę w wypowiedziach polityków PIS. Zwróciłem
      uwagę na wypowiedzi profesora R. Legutko, prof. Legutko jest filozofem, eurodeputowanym
      z PIS. Jego wypowiedzi wykorzystałem trochę w tym, co napisałem powyżej, krytykuje on
      Unię a jego wypowiedzi są jasne, spójne, obiektywne, rzeczowe i mówi prawdę nie
      owijając w bawełnę. Wypowiadał się już na kilku kanałach TV, TVP1, TVP Info, TVP Wrocław.
      Krytcznie o Unii Europejskiej wypowiedziało się już też wielu innych polityków i naukowców.

      • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 10.12.20, 17:39
        Unia zagroziła Polsce zbrojną interwencją !

        część I


        Przed kilkoma dniami serwis informacyjny telewizji TVP Info podał szokującą wiadomość,
        Unia Europejska grozi Polsce zbrojnym atakiem, zbrojną, militarną pacyfikacją ! Do zbrojnego
        ataku na Polskę nawołują bliżej nie określeni przedstawiciele, członkowie władz Unii, nie
        podano w wiadomościach konkretnie czyje to wypowiedzi. Zbrojna, wojskowa interwencja
        Unii w Polsce, to gorzej niż Rosja, to gorzej niż Białoruś, nawet Rosja nie groziła nam dotąd
        zbrojną interwencją ale Unia to robi! Tak, trzeba spacyfikować nieposłuszny, dumny Naród
        Polski, trzeba rozwiązać polski rząd i parlament i wsadzić ich członków do więzienia tak jak
        i wszystkich opozycjonistów wobec obecnej polityki i ideologii Unii Europejskiej.
        Ale zbrojna interwencja zawsze praktycznie niesie ze sobą przelew krwi, strzelanie do ludzi.
        A jak by się zachowało w razie najazdu na Polskę nasze wojsko i nasz Rząd? Ich obowiązkiem
        i powinnością jest obrona kraju przed najazdem, nie wyobrażam sobie, by nie podjęło walki
        z agresorem, najeźdzcą w obronie Polskiego Narodu, suwerenności, niepodległości. To by
        była wojna w Europie , konflikt, który mógłby się przeistoczyć w trzecią wojnę światową
        szczególnie gdyby wmieszała sie w to Rosja. Wtedy Polska mogłaby zniknąć z mapy Europy
        rozszarpana, zagarnięta, rozebrana przez Niemcy, Rosję.
        No ale dajmy sobie spokój tym czarnym ( ale prawdopodobnym ) scenariuszom przyszłych
        wydarzeń, niemniej groźby Unii wobec Polski to skandal. To jest skandal nie tylko na skalę
        europejską ale i światową, kraje członkowskie Unii oraz świat powinien na taki stan rzeczy
        zareagować ostrą krytyką Unii Europejskiej ale reakcji jakoś nie widać. Nie reaguje też na
        zachowanie Unii , wypowiedzi nawołujące do zbrojnego ataku na nasz kraj polski Rząd,
        czyżby Unia rzeczywiście nas przestraszyła, zterroryzowała?
        Powiedzmy, że polskie władze milczą dyplomatycznie czy nie traktują poważnie wypowiedzi
        członków władz unijnych grożących militarną pacyfikacją Polski. Tylko czy to właściwe
        podejście do sprawy? Trzeba w tym miejscu przypomnieć i podkreślić, że już ok. dwa lata
        temu przedstawiciel władz unijnych stwierdzał, że Unia rozważa możliwość siłowej, militarnej
        interwencji w wytypowanych przez siebie "nieposłusznych" krajach członkowskich !
        Już o tym wcześniej pisałem.
        I warto tu jeszcze przytoczyć wypowiedź Kanclerz Angeli Merkel sprzed ok. dwóch lat, która
        stwierdziła, że państwa członkowskie Unii muszą się liczyć z utratą czy rezygnacją
        z suwerenności ! I chodzi jej nie o częściową utratę suwerenności , niezależności związaną
        z powinnościami wobec Unii określonych w traktatach lecz o całkowite podporządkowanie się
        unijnym władzom. I takie stanowisko władz unijnych sprzeczne z zasadami, traktatami, zasadą
        demokracji, zasadą równości krajów członkowskich , sprzeczne z prawem Unii i prawami
        członków Unii do zachowania swej tożsamości narodowej, suwerenności i niezależności
        w swych sprawach wenętrznych i polityce wewnętrznej przejawia się coraz mocniej i ostrzej
        w obecnym zachowaniu Unii. Unia chce być i staje się już ewidentnie władzą dyktatorską,
        reżimową, totalitarną.
        Biedna jest ta Polska, biedny jest ten nasz kraj ciągle w swej historii najeżdzany przez
        wrogów, zaborców, były trzy rozbiory Polski, druga Wojna Światowa przyniosła nam okupację
        niemiecką a potem po wojnie okupację sowiecką w ramach bloku socjalistycznego,
        komunistycznego kiedy jako Polska Republika Ludowa pozostawaliśmy w ścisłej zależności
        i kontroli przez ZSSR. I dopiero co względnie niedawno wyzwoliliśmy się spod tego
        komunistycznego jarzma a już naszą wolność, niepodległość, suwerenność usiłuje nam
        zabrać Unia Europejska.
        Zabrać nam trzeba wolność, suwerenność byśmy służyli i pracowali dla najbardziej
        wpływowych i najbogatszych w Europie, by nas ssały i wykorzystywały obce firmy, obca
        własność, obcy kapitał oraz obca finansjera, obce banki ! Widać wyraźnie, że taki jest cel
        istnienia Unii, by bogaci wykorzystywali biedniejsze kraje, by z tych biedniejszych krajów
        pieniądze wypływały do rządzących Unią. Teoretyczna zasada równości krajów członkowskich
        i w miarę równego podziału wypracowanego wspólnie dochodu, przychodu w praktyce nie
        istnieje !
        Polska jest krajem, którego udział, zysk ze wspólnego dochodu w Unii jest jednym
        z najmniejszych ! Polska jest na 4 ( czwartym ) miejscu ale OD KOŃCA jesli chodzi
        o udział w dochodzie Unii , wysokość uzyskiwanych świadczeń, dotacji . Największe zyski
        udział w dochodzie wypracowanym przez wszystkie 27 krajów członkowskich posiada
        kilka tzn. 5 -7 najbogatszych krajów Unii w tym Niemcy. Polska gospodarka pracuje na
        rzecz krajów zachodnich ponieważ mamy w kraju dużo obcych firm i banków , obcy
        kapitał i obca własność zabiera nam zysk, pieniądze wypływają z Polski !
        Dokonując oceny naszych korzyści albo niekorzyści związanych z pzostawaniem w Unii
        trzeba oprócz dotacji jakie otrzymujemy brać pod uwagę właśnie nasze straty
        związane z rabowaniem naszej gospodarki przez obcy kapitał, obcą własność, obce banki.
        I taki prawdziwy, rzetelny bilans naszych korzyści i strat mógłby sie okazać ujemny
        a może po prostu jest ujemny !
        Jeszcze parę słów o naszych składkach jakie wpłacamy do kasy Unii, jeśli chodzi
        o ich wysokość to jesteśmy na szóstym miejscu wśród wszystkich 27 unijnych krajów
        członkowskich a to oznacza, że płacimy dużo. Jesteśmy w czołówce jesli chodzi
        o wysokość świadczeń na rzecz Unii natomiast jesteśmy na szarym końcu jeśli chodzi
        o wysokość świadczeń jakie otrzymujemy. Fakty godne uwagi i przemyślenia.
        Jest jeszcze jedna ważna, istotna kwestia do omówienia jeśli chodzi o świadczenia,
        dotacje od Unii. Te unijne dotacje kończą się, bedą coraz mniejsze i skończą się całkiem
        w perspektywie kilku czy kilkunastu najbliższych lat o ile Unia nie zabierze nam ich
        wcześniej. Nie bedziemy już otrzymywać dotacji ale będziemy musieli płacić wysokie
        składki. Zaczniemy zwracać z nawiązką pieniądze, które otrzymaliśmy. Mówią już o tym ,
        ostrzegają , przypominają politycy, naukowcy w wypowiedziach w mediach i co wtedy?
        Będzie nam się opłacać wtedy przynależność do tej unijnej wspólnoty? Finansowo,
        gospodarczo zdecydowanie nie będzie sie opłacać, nasza gospodarka i nasz budżet
        zostaną mocno obciążone. Nie ma nic za darmo, unijni przywódcy i najbogatsi
        i wpływowi w Unii umieją dobrze liczyć i mimo że słabsze państwa w Unii przynoszą
        im już spore korzyści to chcą w dalszej perspektywie odebrać te pieniądze , które
        zainwestowali w słabszych w postaci dotacji. Dotacje uruchomiły łancuch zależności
        rozruszały trochę gospodarki słabszych członków Unii aby pracowały dla unijnych
        prominentów. Dotacje to nie darmowe pieniądze tylko raczej wysoko oprocentowana
        pożyczka i dlatego właśnie Polska obojętnie czy będzie dalej należała do Unii czy
        też nie będzie musi te pieniądze oddać. Unia to jest biznes, w sumie hamski
        bezwzględny i wyrachowany biznes.

        ciąg dalszy, część II w kolejnym komentarzu
        • leslawgzp Re: O Unii Europejskiej Krytycznie 10.12.20, 17:43
          Unia zagroziła Polsce zbrojną interwencją !

          część II


          Propaganda prounijna związana głównie z obecną opozycją polityczną w Polsce
          w tych wszystkich poruszonych wyżej kwestiach łącznie z unijnymi groźbami zbrojnej
          interwencji milczy, ukrywa kompromitujące Unię fakty, względnie przeinacza fakty albo
          interpretuje je tak jak chce. Zresztą ci najbardziej fanatyczni zwolennicy Unii choćby
          z PO całkowicie zamykają oczy i uszy na to, co Unia obecnie robi, ewidentnie to
          widać w ich powiedziałbym śmierdząco tendencyjnych wypowiedziach w mediach
          podyktowanych przede wszystkim walką z PIS, walką o władzę. W ich wypowiedziach,
          które widzę w telewizji nie ma ani jednego słowa krytycznego wobec Unii , akceptują
          wszystko ze strony Unii. Jak dla mnie jest to zdradzanie polskiej niepodległości,
          suwerenności, najważniejszego interesu Polskiego Narodu i Państwa.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka