ten-rak 21.09.09, 18:10 U nas we wspólnocie administrator wywiesił ogłoszenie że zakazuje sie palenia papierosów na balkonach bo to przeszkadza innym i jest niezgodne z art. 13 ustawy. Czy należy się do tego stosować? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
wspolnota.net.twa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 18:30 ten-rak napisał: > U nas we wspólnocie administrator wywiesił ogłoszenie że zakazuje > sie palenia papierosów na balkonach bo to przeszkadza innym i jest > niezgodne z art. 13 ustawy. Czy należy się do tego stosować? zawsze ... a jak inni zaczęliby wylewać na twój balkon pomyje to nie przeszkadzałoby ci? Odpowiedz Link Zgłoś
ten-rak Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 18:41 Chwileczkę! Jest różnica: palę na swoim balkonie a pomyje bym wylewał na inny balkon. No i pytanie czy administrator może o tak sobie zarządzić. To duży blok i jest jakiś zarząd wspólnotowy, to chyba oni powinni wydawać polecenia a nie pani z administracji. Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 18:48 ten-rak napisał: > Chwileczkę!.... Masz problem ze zrozumieniem art.13.1 UoWL? Art. 13. 1. Właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra. Odpowiedz Link Zgłoś
ten-rak Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 19:07 No mam właśnie problem, nie tyle problem ile problemik. Jedna wątpliwość jest taka że jeżeli komuś nadymiłem to niech mnie poda do sądu że mu utrudniam korzystanie z jego lokalu. Druga to taka, czy tak każdy może sobie wydawać jakieś zakazy i nakazy dotyczące mojego balkonu? Chyba są jakieś przepisy to regulujące? Czy wogóle wspólnota może mi dyktować co mam robić a co nie robić na moim balkonie? Wiem że (13 art.) mam nie utrudniać - więc mówię że jeżeli utrudniam paleniem komuś to chyba administrator nie jest od tego. Tak to było w poprzednim systemie. Odpowiedz Link Zgłoś
wspolnota.net.twa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 18:53 ten-rak napisał: > Chwileczkę! > Jest różnica: palę na swoim balkonie a pomyje bym wylewał na inny > balkon. Czy na pewno wiesz co piszesz, Pal sobie na tym swoim balkonie i wypuszczaj dym do swojego mieszkania, a nie do innych lokali. Tu chodzi o ten śmierdzący opar którego jesteś producentem. Nie wiem skąd takie oburzenie, że niepalący, którym te opary dymu tytoniowego szkodzą, uważasz za istoty drugiej kategorii mające się podporządkować twojej fanaberii. Pani z administracji nie zrobiła z tego z własnej inicjatywy , bo jej to wisi, lecz na podstawie skarg innych współwłaścicieli (sąsiadów) Odpowiedz Link Zgłoś
haneczka_wm Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 19:06 ten-rak jestem osobą niepalącą, nie znoszę dymu.... więc absolutnie nie biorę tutaj strony palaczy. Weź pod uwagę, że we wzajemnych stosunkach obowiązuje pewna kultura obcowania i należy liczyć się z potrzebami innych. Ale wszystko ma swoje granice...... Czy wspólnota może zakazać komuś palenia papierosów na swoim balkonie? Uważam, że nie - balkon należy do właściciela lokalu, przynajmniej w tej części, która nie jest trwale połączona z elementami konstrukcyjnymi budynku. Ktoś, komu to przeszkadza powinien w tym czasie zamknąć u siebie okna i "przeczekać" palącego sąsiada. To wszystko, co w zasadzie można zrobić broniąc się przed papierosowym dymem. W którym miejscu palacz, palący papierosy na swoim balkonie narusza art.13 uowl? Wspólnota nie ma żadnych praw stosowania kar w tej materii, a regulamin, choć przyjęty przez większość wcale nie musi być respektowany przez wszystkich. Warto jednak rzucić palanie i to wcale nie z miłości do wspólnoty czy też z poczucia obowiązku stosowania się do przyjętego regulaminu porządku domowego. Wybór należy jednak do nas samych. :-) Odpowiedz Link Zgłoś
ten-rak Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 19:12 Też tak uważam że wszystko zależy od kultury, wzajemnych stosunków dobrosąsiedzkich, tolerancji itp. Też tak to rozumiem (stąd moje pytanie ) że wspólnota a tym bardziej administrator nie może tu nic zakazywać bo to jest >mój balkon<! Odpowiedz Link Zgłoś
ten-rak Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 19:23 Próbowałem podyskutować na prosty w sumie problem a oto głosy ekspertów od siedmiu boleści: - wspólnota.net.twa : "...a jak inni zaczęliby wylewać na twój balkon pomyje..." "...uważasz za istoty drugiej kategorii mające się podporządkować twojej fanaberii..." - wiseman1 : "...Masz problem ze zrozumieniem art.13.1 UoWL..." =================================================== Wy sami ze sobą macie problem, może wylejcie sobie na .... pomyje to wam rozjaśni! Wielkie dzięki haneczka_wm ! Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 00:31 Nie zmusisz mnie do tolerowanie komina smrodzacego mi do mieszkania i nie kaz mi zamykac mojego okna tylko wejdz do swojego mieszkania zamknij swoje okno i pal do woli. Odpowiedz Link Zgłoś
wspolnota.net.twa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 19:24 haneczka_wm napisała: > ten-rak jestem osobą niepalącą, nie znoszę dymu.... więc > absolutnie nie biorę tutaj strony palaczy. > Ktoś, komu to przeszkadza powinien w tym czasie zamknąć u siebie > okna i "przeczekać" palącego sąsiada. To wszystko, co w zasadzie > można zrobić broniąc się przed papierosowym dymem. Ażeby ktoś te pomyje, wylał na swój balkon, a one kapały miesiącami na twój balkon. Smród niech ci się roznosi latami, a ty zamykaj okna aż on "przeminie" - tyle obiektywizmu . Żyj kobieto w takich warunkach, to jest świetna sprawa, która nie narusza zapisów art.13 uowl. > Wspólnota nie ma żadnych praw stosowania kar w tej materii, a > regulamin, choć przyjęty przez większość wcale nie musi być > respektowany przez wszystkich. a takim prawie jak "Regulamin porządku domowego" ty słyszałaś? Odpowiedz Link Zgłoś
collinsowa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 19:31 Uchwalony przez wspólnotę regulamin porządku domowego nie może ingerować w prawa właścicieli lokali. Podstawowym celem działania wspólnot jest zarządzanie nieruchomością wspólną. "...Sąd Najwyższy oddalił skargę. W ustnym uzasadnieniu wyroku wyraził refleksję, że zaskarżony regulamin przypomina działalność spółdzielni mieszkaniowych w okresie PRL. Wtedy na wszystko trzeba było uzyskiwać zgodę. Tymczasem podstawowym zadaniem wspólnoty jest zarządzanie nieruchomością wspólną. Nie ma ona jednak żadnych uprawnień do ingerowania w prawa właścicieli..." Sygn. akt II CSK 600/08 Balkon należy do właściciela (pomijając elementy konstrukcyjne) Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 20:11 Masz rację Collinsowa ! Gdy właściciele oddadzą się całkowicie pod żądania oszołomów administracyjnych i innych , to utracą prawo do decydowania o własnej własności i praw z niej wynikających. A może oszołomy zarządowe czy administracyjne zakażą np. puszczania bąków na własnym balkonie, utrzymywania kwiatów, przesiadywania itp. Urzędniczyna , który jest opłacany z naszych, właścicieli pieniędzy nie ma prawa decydować o mojej własności. Odpowiedz Link Zgłoś
wspolnota.net.twa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 20:38 tadzio.lidzia napisał: > Masz rację Collinsowa ! Gdy właściciele oddadzą się całkowicie pod > żądania oszołomów administracyjnych i innych , to utracą prawo do > decydowania o własnej własności i praw z niej wynikających. A może > oszołomy zarządowe czy administracyjne zakażą np. puszczania bąków > na własnym balkonie, utrzymywania kwiatów, przesiadywania itp. no dobra od jutra zaczynam wylewać pomyje na swój balkon, niech kapią niżej, zobaczymy jak dług sąsiedzi wytrzymają i co zrobią Odpowiedz Link Zgłoś
collinsowa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 20:42 Pomyje to się kiedyś wylewało na przyzbę jak pamiętam. Balkon nie jest do tego przeznaczony! Co zrobią? Zrób to się przekonasz jak Cię szybko kultury nauczą. Odpowiedz Link Zgłoś
wspolnota.net.twa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 20:47 collinsowa napisał: > Pomyje to się kiedyś wylewało na przyzbę jak pamiętam. > Balkon nie jest do tego przeznaczony! A do palenia tytoniu czy grillowania jest przeznaczony. > Co zrobią? Zrób to się przekonasz jak Cię szybko kultury nauczą. A w jaki to sposób tej kultury będą uczyć ? Na wszelki wypadek zaproszę Wasyla - (2,05 150 kg żywej wagi) jakby, który kultury nie chciał dotrzymać. Odpowiedz Link Zgłoś
collinsowa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 20:47 Warto sobie ściągnąć w całości ten wyrok tu z tej strony: http://www.zarzadca.pl/content/view/624/94/ i podtykać każdemu pod nos kto będzie chciał wiedzieć co ja robię w mieszkaniu, ile zamieszkuje osób, co mam na balkonie albo gdy spóbują zarządzić kiedy kto ma iść kupkę robić. Odpowiedz Link Zgłoś
wspolnota.net.twa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 21:00 Warto sobie ściągnąć w całości ten wyrok tu z tej strony: http://www.zarzadca.pl/content/view/624/94/ i podtykać każdemu pod nos kto będzie chciał wiedzieć co ja robię w mieszkaniu, ile zamieszkuje osób, co mam na balkonie albo gdy spóbują zarządzić kiedy kto ma iść kupkę robić. Odpowiedz Link Zgłoś
amonit23 Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 21:13 CO ZA HIPOKRYZJA Z TEGO POSTY WYNIKA " WOLNOŚĆ TOMKU W SWOIM DOMKU" TOTALNA BZDURA TO NIE DOMEK ALE WM. Odpowiedz Link Zgłoś
collinsowa Re: Gdzie można palić? 21.09.09, 21:45 Nie rozumiesz słowa hipokryzja. Nie ma posty tylko postu. Nic nie rozumiesz z UoWL. Idź gdzie indziej sobie dyskutuj! Po co mieszasz powietrze? I nie drzyj się! Caps locka wyłącz! Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 00:34 Jak palacz potrafi zatrzymac swoj smrodliwy dymek na swoim balkonie to moze tam palic do woli, jesli nie potrafi to niech pali w swoim mieszkaniu przy zamknietych oknach. Odpowiedz Link Zgłoś
haneczka_wm Re: Gdzie można spalić na stosie? 21.09.09, 22:23 wspolnota.net.twa napisał: > Ażeby ktoś te pomyje, wylał na swój balkon, > a one kapały miesiącami na twój balkon. Po jakich grzybkach dym papierosowy zamienia się w pomyje i kapie miesiącami na mój (?) balkon? wspolnota.net.twa napisał: > Smród niech ci się roznosi latami, > Żyj kobieto w takich warunkach, to jest świetna sprawa, która nie narusz a zapisów art.13 uowl. Przyjmuję z pokorą i dziękuję Ojcze Prze-Orze z Zakonu Wspólnotowych Galerników, który w kapturze swego habitu kryjesz wiele nicków, za błogosławieństwo i namaszczenie. Mimo wszystko, nie jesteś trudny do rozpoznania..... :-)))))) wspolnota.net.twa napisał: > a takim prawie jak "Regulamin porządku domowego" ty słyszałaś? A jak sądzisz wielebny??? Regulamin porządku domowego jest dla Ciebie aktem woli większości, ograniczającym prawa i wolności osobiste człowieka, a wspólnota mieszkaniowa jawi się w Twoich marzeniach jako gułag nowoczesnej Europy? Krzesaj, aż wykrzesasz, a może...... wskrzesisz???? :-)))) Specjalnie dla Ciebie: bjcs8730.wrzuta.pl/audio/5JnBFL0DOYo/jezu_jak_sie_ciesze Odpowiedz Link Zgłoś
wspolnota.net.twa Re: Gdzie można spalić na stosie? 22.09.09, 14:37 haneczka_wm napisała: > Przyjmuję z pokorą i dziękuję Ojcze Prze-Orze z Zakonu > Wspólnotowych Galerników, który w kapturze swego habitu kryjesz > wiele nicków, za błogosławieństwo i namaszczenie. > Mimo wszystko, nie jesteś trudny do rozpoznania..... :-)))))) > > A jak sądzisz wielebny??? > Regulamin porządku domowego jest dla Ciebie aktem woli większości, > ograniczającym prawa i wolności osobiste człowieka, a wspólnota > mieszkaniowa jawi się w Twoich marzeniach jako gułag nowoczesnej > Europy? Powiadam Ci....bluźnisz siostro ...wielokrotnie przełożona ... powiadam bluźnisz...:) Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 00:29 Jesli ten palacz chce palic na swoim balkonie to niech ten dym zatrzyma rowniez na swoim balkonie. Zadymianie balkonow i mieszkan sasiadow jest wlasnie zlamaniem art. 13 UoWL. Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 17:07 Dodać należy, że wietrzenie własnych lokali, tudzież wypędzanie innych zapachów jak smrodki kulinarne, gazy metaboliczne itp. to nic innego tylko łamanie art. 13 UWL. Opamietajcie się ! Wolno czynić wszystko we własnym lokalu i balkonie,czym się nie narusza praw innych własności. Z pewnością palenie tytoniu na własnym balkonie nie narusza tych praw. Okaże się w toku dyskusji, że pokazywanie się brzydkiej sąsiadki na balkonie narusza art. 13 UWL bo szkodzi poczuciu dobrego smaku u sąsiadów. Sam nie palę, ale pozdrawiam wszystkich palaczy, niech palą u siebie ile chcą ( odymianie ma swoje pozytywne strony zwłaszcza w rolnictwie ). Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
go4 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 18:14 Pewnego razu, w pewnym mieście, całkiem nie tak dawno próbowano wprowadzić zakaz palenia na balkonach. Nic z tego nie wyszło. Muszę sobie tylko przypomnieć, co to było za miasto. Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 18:32 W ramach ciągłości tematu mam pytanie czy picie alkoholu na własnym balkonie to naruszenie art.13 UWL ( nie mówie o rzyganiu ). Myślę że tak do momentu gdy się nie zaprosi sąsiada. Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 18:42 > W ramach ciągłości tematu mam pytanie czy picie alkoholu na własnym > balkonie to naruszenie art.13 UWL Trudno w sposob cywilizowany zareagowac na takie glupie wpisy. Brak ci piatej klepki. Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 18:40 > Wolno czynić > wszystko we własnym lokalu i balkonie,czym się nie narusza praw > innych własności. Masz racje. Zatrzymaj swoj dym papierosowy na wlasnym balkonie. Twoj dym pamierosowy powoduje u mnie atak astmy i kilka razy doprowadzil do wizyty karetki podotowia w moim lokalu. Jesli nadal twierdzisz ze wypuszczanie Twojego smrodu papierosowego do mojego mieszkania nie jast zlamaniem par.13 to zastanow sie nad koniecznoscia doszkolenia sie z logicznego myslenia. Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 19:02 Masz pecha, lecz twója astma to Twój problem. Rozumując Twoim kurzym móżdzkiem , to przyczyną wszelkich chorób są sąsiedzi ( zaćma bo zbyt często podpatrujesz sąsiadki, prostata , bo nie masz czasu się wysikać przez podglądanie, arytmia , bo ujrzałeś za wiele , brak stolca też pewnie jest kumulacją tych zdarzeń, itp. ). Z zakresu logiki mógłbym się z pewnością podszkolić ( nigdy wiedzy nie za wiele, zwłaszcza jak się ma dwa fakultety / podaj e-maila ,a prześle odpisy dyplomów/),jak masz predyspozycje do podniesnienia mego IQ to piszę się od razu ( podaj termin i adres ). Pozdrawiam Mistrzu ! Odpowiedz Link Zgłoś
ten-rak Re: Gdzie można palić - podsumowanie? 22.09.09, 19:09 Post gdzie można palić puściłem specjalnie ( nie było takiego zdarzenia ) aby przekonać się na podstawie reakcji forumowiczek i forumowiczów kto co sobą reprezentuje, jak na problem patrzy itp. Po wypowiedziach niektórych dyskutantów wiadomo już kto jest kim i dlaczego ich posty należy ignorować. Bo w sumie nie chodzi o palenie na balkonie - chodzi o zakres ingerencji w prawa właściciela, których nienaruszalność gwarantuje Konstytucja. Niektórzy, z "bożej łaski" mieniący się zarządcami w gruncie rzeczy powinni przekwalifikować się bo nie przystają do obecnych czasów. Oni już się niczego nie nauczą w myśl mądrego przysłowia, i tak będą brnąć, mamić, oszukiwać i kombinować nie mogąc się pogodzić z tym że to nie oni są najważniejsi (vide - Anioł z Alternatywy). Dla nich zrozumienie nawet jednego, pierwszego artykułu z UoWL jest czarną magią ( Ustawa określa...zarząd nieruchomością wspólną ). Na swoją bezradność z braku argumentów mają tylko inwektywy którymi psioczą na wszystkich i wszystko. Dla nich wszystko jest bzdurą co nie jest po ich myśli. Nie wiedzą co to znaczy właściciel (dla nich to to samo co lokator), nie wiedzą że jest coś takiego jak standardy zawodowe, że kierowanie i zarządzanie ludźmi to cała gałąź nauki której zasady nie każdy jest w stanie pojąć itd. itp.... Collinsowa przytoczyła wyrok w podobnej sprawie, który w sposób jasny i oczywisty wyjaśnia kwestię granic ingerencji wspólnoty. Znaleźli się tacy co nawet ten wyrok kwestionują i wielce oburzeni miotają się że jakim prawem, co sądy są ...... Głupota jest straszliwą chorobą i najgorsze że nie ma na nią lekarstwa. Pocieszające jest to, że jak zauważyłem coraz więcej na forum (forum właścicieli wspólnot ) pojawia się właścicieli którzy chcą aby prawo było przestrzegane w ich wspólnotach, aby nie panoszyli się w nich różne szemrane Anioły. których również na tym forum należy tępić. Należy mieć nadzieję że ta tendencja się utrzyma i każdy własciciel mający wątpliwości znajdzie na forum rozwiązanie problemów a nie że zostanie obrzucony wyzwiskami zanim zdołał zadać pytanie czy przedstawić problem. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić - podsumowanie? 22.09.09, 19:30 Dziękuję ! De facto ująłeś w "ludzki sposób" to co powiedziałem ja i Collinsowa. Tak trzymaj. Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić - podsumowanie? 22.09.09, 19:46 Taki z Ciebie mondrala a ja do dzisiaj czekam na odpowiedz od Ciebie. Temat zignorowales bo Ci nie pasuje do wyimaginowanych koncepcji wspolnoty. Odpowiedz Link Zgłoś
gutek147 Re: Gdzie można palić - podsumowanie? 23.09.09, 00:52 ten-rak napisał: > Post gdzie można palić puściłem specjalnie ( nie było takiego > zdarzenia ) aby przekonać się na podstawie reakcji forumowiczek i > forumowiczów kto co sobą reprezentuje, jak na problem patrzy itp. Puścił bąka niech się błąka... Nie pierwszy już bełkot hobbisty ten-rak, ale tacy prostacy też się znajdują w polskiej społeczności, że oprócz czubka własnego nosa, niczego więcej nie widzą. Prawo traktują jak kupon lotto. Fragmentami wyrywnymi z całości zamydlają oczy mniej doświadczonym. Gdzieś przeczytałem, że takie osoby określa się jako "kulturalny cham". Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 19:42 Cos bredzisz bez sensu i najwyrazniej Twoje dwa fakultety na nic sie nie przydaly bo mozgu masz tyle co orzeszek. Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:14 Moze byc zwlaszcza ze jest pusty w srodku wypelniony plynem. Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:16 Widzisz kochany WISEMAN1 ! Astma oskrzelowa to uciążliwość, która powoduje niedotlenienie mózgu, a i z tym związane zaburzenia w prawidłowym odbiorze realiów ( ja na Twoim miejscu nie ujawniałbym swych słabości postrzegania rzeczywistości ), a w związku z powyzszym proponuję ci zakup maski tlenowej w celu unormowania pracy mózgu i przejścia do zdrowej dyskusji ( a przy okazji jak będziesz miał maseczkę tlenową to palenie sąsiedzkie tytoniu na balkonach Ci nie będzie szkodziło ). Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:18 Nie dosc ze jestes glupi to jeszcze do tego beszczelny Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:32 Uwazaj WEISMAN1 , żeby Cię własne piardy nie zadusiły ! Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:34 Napisz co to byly te dwa fakultety: Jeden to picie piwa pod budka a drugi pod mostem? Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:50 Poziom spada! Czas ustąpić! Jesteś najmądrzejszy WEISMAN1! Nikt Ci nie dorównuje w intelekcie. Roztrząsanie sporów z Tobą było "rozkoszą". Majstersztykiem Twego dowcipu jest " kpienie" z cudzego wykształcenia, bez świadomości go sprawdzenia. To niestety nie "kpienie", a opluwanie. Uważam , że wobec takiego faktu, mam prawo stwierdzić, że jesteś jak torbiel na zdrowym organiźmie, który należy wycisnąć, a że ma astmę to łatwiej będzie zadusić. Wobec powyższego wzywam wszystkich palaczy, sąsiadów WEISMANA1 do palenia na maxa w celu udszenia jednostki aspołecznej jaką jest WEISMAN1. Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:56 Nie wiem czy mozna sie znizic poziomem intelektualnym nizej niz do szydzenia z osoby chorej nasmiewania sie z jej choroby. Zycze ci aby wszyscy w twoim otoczeniu ignorowali cie i traktowali jak powietrze bo takiego smiecia jak ty inaczej nie mozna. Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 21:12 Dodam, ze mam trwałe orzeczenie o niepełnosprawności, ale nigdy nie przyjmuję tego za atut w życiu. Dla wszystkich jestem niepełnosprawny w pełni sprawny. WEISMAN1 jesteś chorym, małym, przygłupawym człowieczkiem , który przgnie swoją chorobą czy niepełnosprawnością wzbudzić litość innych osób. Jeśli chcesz się wspierać na innych to idź na żebry, poszukaj opieki, a nie utrudniaj życia innym. Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 21:32 A juz myslalem ze nizej juz sie mogles opuscic w swoim intelektualym chamstwie. Jak nisko jeszcze potrafisz zejsc smieciu. Odpowiedz Link Zgłoś
haneczka_wm Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 21:24 wiseman1 napisał: > Nie wiem czy mozna sie znizic poziomem intelektualnym nizej niz > do szydzenia z osoby chorej nasmiewania sie z jej choroby. I tu Ciebie popieram. Uważam, że choroba i czyjeś nieszczęście z nią związane nie jest tematem do żartów i prześmiewania. Bezduszność jest często związana ze znaną maksymą, że: "syty głodnego nie zrozumie". Na małe pocieszenie mogę tylko powiedzieć, że wszytko to, co sami dajemy - wraca do nas i los pięknie wyrównuje wszystkie rachunki, a to, że nie od razu.... No cóż, przecież to tylko kwestia czasu. Odpowiedz Link Zgłoś
haneczka_wm Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 21:02 wiseman1 napisał: > Jesli ten palacz chce palic na swoim balkonie to niech ten dym > zatrzyma rowniez na swoim balkonie. W takim razie pozostaje się zastanowić, do kogo należy przestrzeń powietrzna wokół budynku i czy stanowi ona nieruchomość wspólną, bo tylko wtedy wspólnota ma prawo ustanawiać swoje prawa, ale tylko zgodnie z uowl i innymi obowiązującymi aktami prawnymi? wiseman1 napisał: > Zadymianie balkonow i mieszkan sasiadow jest wlasnie zlamaniem art. 13 UoWL. Zasady poprawnego współżycia społecznego wymagają zachowań, które nie są uciążliwe dla innych i to reguluje prawo. Możemy tutaj mieć do czynienia ze zjawiskiem immisji i dochodzić swoich praw przed sądem, gdy polubowne rozwiązania nie przyniosą oczekiwanych efektów. Z art.13 uowl praktycznie nic nie wynika, poza nałożeniem obowiązku korzystania z nieruchomości wspólnej w sposób nie utrudniający korzystania z niej przez innych, tam nie ma mowy o lokalu, ani balkonie należącym do danego lokalu. Art. 13 uwl 1. Właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra. Odpowiedz Link Zgłoś
gutek147 Re: Gdzie można palić? 23.09.09, 01:12 haneczka_wm napisała: > Z art.13 uowl praktycznie nic nie wynika, poza nałożeniem obowiązku > korzystania z nieruchomości wspólnej w sposób nie utrudniający > korzystania z niej przez innych, tam nie ma mowy o lokalu, ani > balkonie należącym do danego lokalu. - A jak, wg ciebie >haneczka_wm<, przebiega granica nieruchomości wspólnej na balkonie? No tak, lokal i balkon to tylko m2 , a nieruchomość wspólna to także otoczenie, atmosfera, po prostu m3, wyznaczone po granicy działki gruntowej - w górę i dół, otaczające nasze nieruchomości. Palenie na balkonach jest uciążliwością jak najbardziej ograniczającą komfort (innym którym to przeszkadza) korzystania z własnych lokali i nieruchomości wspólnej. Szkoda, że przy remoncie balkonu takiej piosenki nie śpiewasz >haneczka_wm< tylko szukasz paragrafów, że to wspólnota ma te nieliczne balkony remontować na koszt innych współwłaścicieli. Odpowiedz Link Zgłoś
majkowa Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:13 Administrator nie ma prawa wywieszać takich zakazów. Sprawa dotyczy wyłącznie tych dwóch właścicieli lokali, a nie nieruchomości wspólnej. Sąsiad zadymiany może żądać na drodze sądowej zaprzestania palenia na balkonie, opierając się na art. 144 kc: "Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych." Moim zdaniem sprawa zadymiania sąsiada na balkonie jest analogiczna do zalewania łazienki przez sąsiada. Poszkodowany może dochodzić odszkodowania we własnym zakresie. Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:16 majkowa napisała: > Moim zdaniem sprawa zadymiania sąsiada na balkonie jest analogiczna do zalewani > a łazienki przez sąsiada. Od wody kapiacej z sufitu jeszcze nikt nie umarl a od dymu papierosowego umeraja miliony rocznie. Odpowiedz Link Zgłoś
majkowa Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:38 wiseman1 napisał: > Od wody kapiacej z sufitu jeszcze nikt nie umarl a od dymu > papierosowego umeraja miliony rocznie. Tym bardziej przydałby się wyrok w tego typu sprawie. Tylko kto będzie pierwszy i złoży pozew? Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:43 majkowa napisała: > Tym bardziej przydałby się wyrok w tego typu sprawie. > Tylko kto będzie pierwszy i złoży pozew? Z pewnoscia nie zlozy go zaden z tego miliona. Odpowiedz Link Zgłoś
tadzio.lidzia Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:30 Tak tu jest pełna wykładnia ! Odpowiedz Link Zgłoś
wiseman1 Re: Gdzie można palić? 22.09.09, 20:36 > Moim zdaniem sprawa zadymiania sąsiada na balkonie jest analogiczna do zalewani > a łazienki przez sąsiada. Wlasnie pokjawil sie artykul na ten temat w RP www.rp.pl/artykul/367128_Zaskakujace_efekty_zakazu_palenia.html Odpowiedz Link Zgłoś