Czy gdziekolwiek w Polsce...

[pawelec47]

wydarzyła się taka sytuacja : w budynku Wspólnoty Mieszkaniowej po wymianie
instalacji gazowej zarząd wspólnoty lub zarządca , administrator odciął dostęp do sieci gazowej jednemu lub kilku właścicielom mieszkań uzasadniając to przepisami Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w/ s budynków bo ich kuchnie nie spełniają wymogów odnośnie wysokości 2,2m oraz kubatury 8m3. Zgodnie z treścią art.2 tego rozporządzenia przepisy te stosowane są przy projektowaniu ,budowie i przebudowie oraz zmianie przeznaczenia budynku. Wynika z tego że nie stosuje się ich przy wymianie instalacji gazowej . czyli jestem ofiarą przekrętu. Dalsze wiadomości wkrótce.

[majkowa]

I bardzo dobrze zrobił. Ja na jego miejscu w ogóle nie doprowadziła bym instalacji do pomieszczeń, które nie spełniają warunków wynikających z Rozporządzenia.
Projektant modernizacji instalacji gazowej nie popisał się, bo to on powinien odmówić zaprojektowania przyłączy do takich pomieszczeń.

Podziękujcie mu za to, że macie instalację tylko odciętą, a nie usuniętą.
Po spełnieniu wymagań dotyczących wysokości i kubatury będziecie mogli ponownie włączyć gaz.

Gdyby tak nie było, to w przyszłości musieli byście sami na własny koszt, po uzyskaniu zgody wspólnoty doprowadzać instalację gazową do przebudowanych pomieszczeń.

[pawelec47]

uroczy przykład nic nie rozumienia , przede wszystkim nie rozumiesz, że niemożliwe jest zwiększenie kubatury mojej kuchni ,bo nie można jej nadmuchać. tak samo niemożliwa jest przebudowa kamienicy z 1939r bo trzeba by ją całkowicie zburzyć i postawić od nowa- co nie ma sensu.
Tak samo bredzisz twierdząc że konieczne jest uzyskanie zgody wspólnoty na doprowadzenie instalacji gazowej do nowych ,czy przebudowywanych mieszkań.Własność mieszkania jest chroniona konstytucją,
wiąże się ztym prawo swobodnego dostępu do zainstalowanych w budynku mediów : wody,energii elektrycznej i gazu. Dlatego wspólnota mieszkaniowa tutaj nie ma nic do decydowania , a jeżeli ma jakieś obiekcje to powinna zwrócić się do państwowego nadzoru budowlanego w celu otrzymania stosownej decyzji. Właśnie w tym wyraża się konstytucyjna ochrona prawa własności mieszkania - że byle wspólnota nie może nic nikomu odłączyć a jeżeli tak się dzieje to zarząd tej wspólnoty,który taką decyzję podjął podlega odpowiedzialności karnej i cywilnej z tytułu wyrządzonej komuś szkody.

[pawelec47]

dotarłem do wyroku NSA z 4 marca 2015r / II OSK 1840/13/ który zakres stosowania przepisów Rozporządzenia Min. Infra. w/s budynków w starych budynkach , istniejących w momencie wejścia w życie tego Rozp. ogranicza do przepisów bezpieczeństwa pożarowego .Pozostałe przepisy nie mają zastosowania.
Okazuje się więc ,że prawo jest całkiem sensowne,tylko czasem jest stosowane przez ludzi bez sensu.
Cały czas czekam na sygnały zczłego kraju o wystapieniu podobnej sytuacji.
Nie chce mi się wierzyć , że p/o zarząd mojej wspólnoty jest najgłupszy w całej Polsce.

[pawelec47]

zagroziłem mojej tzw.wspólnocie, ze jeśli nie przewróci mi dostępu do sieci gazowej,to zmusi mnie do powrotu do stosowania kuchni węglowej ,naturalnie wiąże się to z wygospodarowaniem miejsca w piwnicy na skład opału tzn.węgla .XXIw podobno mamy ,ale porażająca głupota p/o zarządu wspólnoty powoduje ,ze nawet czas siœ cofa.
czekam na sygnały z całego kraju o odłączeniu mieszkania od sieci gazowej ze względu na wadliwe zastosowanie przepisów Rozp Min. Infra. w/s budynków w starych budynkach/ wyrok NSA z4marca 2015r
II OSK 1840/13/

[pawelec47]

i tak dyskutuję sam ze sobą , pozbawiony przez tzw .wspólnotę dostępu do sieci gazowej. Czekam na opisy podobnych przypadków, bo niestety głupota zarządów wspólnot jest zarazliwa,

[j666]

Wnieś skargę do nadzoru budowlanego (PINB).

[pawelec47]

zrobiłem to już pół roku temu od tej pory nadzór budowlany nie wie jak moją sprawę rozwiązać,choć przecież powołuję się na konkretne przepisy prawa.W składaniu skarg doszedłem już do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. I co z tego?

[majkowa]

Z tego wynika tylko to, że jesteś beznadziejnie głupi. Wytłumaczyłam ci jak krowie na granicy i nic nie dotarło

1/. Jeżeli "niemożliwe jest zwiększenie kubatury mojej kuchni ,bo nie można jej nadmuchać." to po prostu nie będziesz miał gazu, bo nie spełniasz wymagań. Co tu jest trudnego do zrozumienia?

2/. Nie masz pojęcia na czym polega konstytucyjna ochrona własności, a się wypowiadasz. Części wspólne do których należy instalacja gazowa jest WŁASNOŚCIĄ wszystkich właścicieli lokali i oni MUSZĄ wyrazić zgodę na jej zmianę. To jest taka sama własność jak własność twojego mieszkania. Czy t y chciałbyś aby ktoś wszedł ci do lokalu i zaczął wymieniać okna lub przestawiać meble?

3/. Jeżeli nadal uważasz, że wspólnota nie musi się zgadzać na przeróbkę swojej własności, to złóż sprawę do sądu. Może wyrok cię otrzeźwi.

[pawelec47]

nie mam w zwyczaju prowadzić polemiki na poziomie pisuaru,ale to twoja głupota mnie przeraża.przestań się wtrącać do spraw ,których nie rozumiesz.

[pawelec47]

wojewoda mazowiecki wszczął postępowanie administracyjne uniewazniające decyzję zatwierdzjącą projekt
budowlany przebudowy instalacji gazowej niezgodny z obowiązującym prawem, wykonany z naruszeniem prawa mateerialnego..Czyzby nastąpił przełom w sprawie, której załatwianie ze względu na opór stawiany
przez urzędy???.