hooverr
26.01.06, 06:18
Witam
Proszę Państwa o pomoc w sprawie
Sąsiadka przez ścianę skierowała przeciwko mnie pozew do Sądu że przyczyniłem
się do powstania mokrej plamy na ścianie jej pokoju. Nasze łazienki były
usytuowane naprzeciw siebie, a rozgradzała je ściana nośna. Baterie wannowe w
łazience sąsiadki i w mojej były położone naprzeciw siebie we wspólnej
ścianie. Sąsiadka przesunęła ścianę łazienki i przeniosła baterię wannową w
nowe miejsce. Będąc u niej w mieszkaniu stwierdziłem że w miejscu po
zlikwidowanej przez nią baterii jest mokra plama.
Powiedziałem jej że w tej sytuacji sama jest sobie winna, ale jej nie
przekonałem i skierowała przeciwko mnie pozew do Sądu z żądaniem
odszkodowania.
Sąd powołał biegłego który wydał idiotyczną opinię obwiniającą mnie o
spowodowanie plamy.
A teraz pytanie zasadnicze.
Czy mam żądać od Sądu powołania innego biegłego i na czyj to ma być koszt,
czy też tylko wskazać że opinia od początku do końca jest absurdalna.
Czy to ja mam udawadniać że nie jestem odpowiedzialny za powstanie plamy, czy
też Sąd musi mi udowodnić winę.
Jest to dla mnie bardzo ważne bo mam już opinię biegłego i spodziewam się
wezwania na rozprawę.
Proszę więc Państwa o pomoc
Pozdrawiam i z góry dziękuję