Dodaj do ulubionych

Odwołanie Administratora i powołanie innego.

21.09.03, 14:18
Mamy zamiar pozbyć się naszego Administratora i wybrać innego.Na jaki przepis
mamy się powołać z Ustawy o Własności Lokali,przy odwołaniu i powołaniu
innego.Sprawa pilna w piątek mamy zebranie i musimy przygotować odpowiednie
uchwały.Bardzo proszę o odpowiedz.
pozdrawiam Mirosław.
Obserwuj wątek
    • mieszkanie.i.wspolnota Re: Odwołanie Administratora i powołanie innego. 21.09.03, 14:52
      mirtil napisał:

      > Mamy zamiar pozbyć się naszego Administratora i wybrać innego.Na jaki przepis
      > mamy się powołać z Ustawy o Własności Lokali,przy odwołaniu i powołaniu
      > innego.Sprawa pilna w piątek mamy zebranie i musimy przygotować odpowiednie
      > uchwały.Bardzo proszę o odpowiedz.
      > pozdrawiam Mirosław.

      Jeżeli macie bezpośredni i skuteczny wpływ na działania zarządu wspólnoty -
      to wystarczy art.21 ustawy o własności lokali: "1. Zarząd kieruje sprawami
      wspólnoty mieszkaniowej i reprezentuje ją na zewnątrz ...". Ta sprawa leży w
      zakresie tzw. zwykłego zarządu, a więc zarząd wspólnoty może samodzielnie
      rozwiązać umowę z jednym administratorem i podpisać z innym. UWAGA: jeżeli nowy
      administrator jest droższy od starego, to przed wykonaniem tej operacji zarząd
      powinien - we własnym interesie - uzyskać uchwałę właścicieli, "aneks do planu
      gospodarczego", akceptującą zwiększenie wydatków na zarządcę-administratora.
      Zarząd może to zrobić i bez uchwały właścicieli, ale ryzykuje, że właściciele
      nie zaakceptują później zwiększenia wydatków,i całą nadwyżkę będą musieli
      członkowie zarządu zapłacić z własnych, prywatnych kieszeni.
      Oczywiście, jeśli zarząd wpólnoty nie słuccha dobrych rad właścicieli, można
      go do zmiany administratora zobligować uchwałą właścicieli, przy czym może to
      być uchwała bardzo szczegółowa, określająca nie tylko nazwisko (nazwę)
      administratora, ale także dokładne warunki umowy.
      Takie uprawnienie właścicieli wynika z litery art.22 ust.3 ustawy o własności
      lokali: "Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w
      szczególności: ...".
      To "w szczególności" oznacza, że właściciele mogą zastrzec dla siebie, stosowną
      uchwałą, także inne czynności, nie wymienione w art.22 ust.3.
      • asam11 Re: Odwołanie Administratora i powołanie innego. 21.09.03, 18:10
        mieszkanie.i.wspolnota napisał:

        UWAGA: jeżeli nowy
        >
        > administrator jest droższy od starego, to przed wykonaniem tej operacji
        zarząd
        > powinien - we własnym interesie - uzyskać uchwałę właścicieli, "aneks do
        planu
        > gospodarczego", akceptującą zwiększenie wydatków na zarządcę-administratora.
        > Zarząd może to zrobić i bez uchwały właścicieli, ale ryzykuje, że właściciele
        > nie zaakceptują później zwiększenia wydatków,i całą nadwyżkę będą musieli
        > członkowie zarządu zapłacić z własnych, prywatnych kieszeni.
        >
        Za zobowiązania podjęte przez zarząd odpowiadają wszyscy członkowie wspólnoty -
        to wynika z ustawy. Jeśli zatem wydatki wspólnoty nie spodobaja się jej
        członkom to moga zmienić zarząd, ale pokryć wydatki muszą.
        • mieszkanie.i.wspolnota Byłaby to prawda ... 21.09.03, 23:06
          asam11 napisał:

          > Za zobowiązania podjęte przez zarząd odpowiadają wszyscy członkowie
          wspólnoty - to wynika z ustawy. Jeśli zatem wydatki wspólnoty nie spodobają się
          jej członkom to moga zmienić zarząd, ale pokryć wydatki muszą.

          Byłaby to prawda, gdyby umowa, na podstawie której dokonano wydatku, była
          ważna. Ale ta umowa jest nieważna, przynajmniej w części określającej
          wynagrodzenie administratora. Jest bowiem sprzeczna z ustawą o własności
          lokali, która czynności przekraczające zwykły zarząd pozostawia do decyzji
          właścicieli, wyrażonej w uchwale (art.22). Określenie wysokości wydatków
          wspólnoty (plan gospodarczy lub aneks do tego planu) jest ponad wszelką
          wątpliwość czynnością przekraczającą zwykły zarząd. Jeżeli więc właściciele
          uchwalili dla administratora maximum 1000 zł, a zarząd podpisał z nim umowę na
          1001 zł - to ta umowa jest, przynajmniej w tej części, sprzeczna z ustawą i,
          jako taka, nieważna z mocy prawa (art.58 Kodeksu cywilnego).
          Administrator, który podpisał taką umowę, nie upewniwszy się, czy jest zgoda
          wspólnoty na określone wynagrodzenie - może oczywiście dochodzić swoich
          pieniędzy, ale nie od wspólnoty, tylko od członków zarządu, którzy wprowadzili
          go w błąd. Chyba że właściciele okażą się jeszcze większymi frajerami niż
          administrator, zapłacą tyle, ile w NIEWAŻNEJ umowie przewidziano, a zarząd
          spokojnie przeleje te pieniądze na konto administratora. Wtedy administrator ma
          całą sprawę z głowy, a ewentualnych roszczeń o pieniądze wypłacone na podstawie
          NIEWAŻNEJ umowy muszą dochodzić właściciele. I tu trzeba się zgodzić z asam11:
          właściciele nie mogą na drodze sądowej zaskarżyć zarządu - mogą tylko zaskarżyć
          wspólnotę, a więc samych siebie.
          Dlatego właśnie radzę właścicielom, aby nie wpłacali na konto wspólnoty
          zaliczek ponad uchwaloną wcześniej wysokość.
          • kaja99 Re: Byłaby to prawda ... 22.09.03, 11:18
            mieszkanie.i.wspolnota napisał:

            > asam11 napisał:
            >
            > > Za zobowiązania podjęte przez zarząd odpowiadają wszyscy członkowie
            > wspólnoty - to wynika z ustawy. Jeśli zatem wydatki wspólnoty nie spodobają
            się
            >
            > jej członkom to moga zmienić zarząd, ale pokryć wydatki muszą.

            Niestety, tak jest.

            > Byłaby to prawda, gdyby umowa, na podstawie której dokonano wydatku, była
            > ważna. Ale ta umowa jest nieważna, przynajmniej w części określającej
            > wynagrodzenie administratora.

            Z punktu widzenia administratora jest ważna.
            Oczywiście wszyscy tutaj gdybamy, ponieważ nawet wyższe wynagrodzenie może
            mieścic się w zatwierdzonym uchwałą planie.
            Ponadto plan, jak sama nazwa wskazuje jest tylko PLANEM i pewne przesunięcia, w
            ramach uchwalonego budżetu są mozliwe; ponadto zakres obowiązków nowego
            administratora może być inny od starego.

            Niemniej, nawet jesli zarząd nie ma prawa proponować wyzszago wynagrodzenia
            niż uchwalono i tak w konsekwencji Wspolnota musi za to zaplacić, a potem może
            (powinna)dochodzić zwrotu od nieuczciwgo (nieswiadomego) zarządu.

            Proszę o wyjasnienie, dlaczego to

            > właściciele nie mogą na drodze sądowej zaskarżyć zarządu
            ???
            Nie tylko mogą, ale powinni, jeżeli ten działa na ich szkodę i wydaje pieniadze
            niezgodnie z uchwałami (przeznaczeniem).
            • asam11 Re: Byłaby to prawda ... 22.09.03, 17:06
              kaja99 napisała:

              > Proszę o wyjasnienie, dlaczego to
              >
              > > właściciele nie mogą na drodze sądowej zaskarżyć zarządu
              > ???

              W skrócie mówiąc: dlatego, że zarząd w każdym swym działaniu reprezentuje
              wspólnotę, działa cały czas w jej imieniu a nie jest osobą trzecią ani
              pośrednikiem.
              • kaja99 Re: Byłaby to prawda ... 22.09.03, 19:14
                Przyznam szczerze, iż nie jest dla mnie wystarczającą taka odpowiedź. Wg mnie
                jest nieprawdziwe powyższe stwierdzenie, ale proszę mnie przekonać, (powołując
                sie na konkretne przepisy), iz nie mam racji. W jaki niby inny sposób wspólnota
                moze dochodzić swych pieniędzy od zarządu, bez skarżenia?

                asam11 napisał:
                > W skrócie mówiąc: dlatego, że zarząd w każdym swym działaniu reprezentuje
                > wspólnotę,
                Kazdy inny zarząd też kogoś (firmę, instytucję)reprezentuje, a mozna go skarżyć.

                działa cały czas w jej imieniu a nie jest osobą trzecią
                zgodnie z UWL może to być również osoba trzecia,
                • mieszkanie.i.wspolnota Re: Byłaby to prawda ... 22.09.03, 22:28
                  kaja99 napisała:

                  > Przyznam szczerze, iż nie jest dla mnie wystarczającą taka odpowiedź. Wg mnie
                  > jest nieprawdziwe powyższe stwierdzenie, ale proszę mnie przekonać,
                  (powołując
                  > sie na konkretne przepisy), iz nie mam racji. W jaki niby inny sposób
                  wspólnota
                  >
                  > moze dochodzić swych pieniędzy od zarządu, bez skarżenia?
                  >
                  > asam11 napisał:
                  > > W skrócie mówiąc: dlatego, że zarząd w każdym swym działaniu reprezentuje
                  > > wspólnotę,
                  > Kazdy inny zarząd też kogoś (firmę, instytucję)reprezentuje, a mozna go
                  skarżyć
                  > .
                  >
                  > działa cały czas w jej imieniu a nie jest osobą trzecią
                  > zgodnie z UWL może to być również osoba trzecia,

                  Nie. Zarząd jest tylko reprezentantem wspólnoty (art.21 UWL). Skażąc zarząd -
                  wspólnota skarżyłaby wspólnotę, co jest absurdalne.
                  Sensowne natomiast i całkiem możliwe - a niekiedy nawet zalecane - są dwie inne
                  sytuacje:
                  1. Poszczególni właściciele skarżą wspólnotę - a ta, jeśli przegra, dochodzi
                  swego od CZŁONKÓW zarządu, którzy zawinili, czyli, w skrajnej wersji:
                  2. Wspólnota skarży poszczególnych CZŁONKÓW zarządu (osoby fizyczne).
                  Oczywiście przedtem trzeba tych członków zarządu odwołać i wybrać innych, bo
                  trudno przypuszczać, że ktoś zaniesie sam na siebie skargę do sądu czy
                  doniesienie do prokuratora.
                  • kaja99 Re: Byłaby to prawda ... 23.09.03, 10:17
                    > 2. Wspólnota skarży poszczególnych CZŁONKÓW zarządu (osoby fizyczne).
                    To - jak najbardziej - jest logiczne.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka