Piwo w Bierhalle- cud czy pomyłka ?

[Gość: Kapstel]

znacie tę sieciówkę ? mają tam swój browar i piwo. Co sadzicie o tym lokalu>? niezły pomysł na restauracje? czy porazka na całej linii??

[Gość: brumer]

To jest ich wiecej?? one się rozmnażają!!! :D a no wiem wiem
jest sobie taka restauracyjka
a co konkretnie cię interesuje?

[para-buch]

Pomysł całkiem niezły. Odwiedziliśmy Bierhalle w Łodzi i we Wrocławiu. Najgorsze, że zawsze gdy mamy chęć na jakieś piwo, akurat go nie ma (to kwestia sezonowości, więc sytuacja całkiem zrozumiała:)) zawsze można pocieszyć się pilsem - o ile są zniżki, bo ceny nie są niskie. Smaczne mają dania obiadowe, ale w Łodzi zdecydowanie lepsze wykonanie (przypadek?) - szczególnie obłędnych kluseczek z gulaszem.
Po tym, jak widzieliśmy ściąganą pianę z jednego kufla - dolewaną już po czasie - do kolejnego - wolimy postać przy ladzie, patrząc, jak leje się nasze - nie tylko z założenia świeże piwo:)

[Gość: głodny i wściekły]

jak dla mnie to duzym minusem jest to ,że nie ma piwa które mi smakuje. Plusem natomiast, że jak się pojawi-to NAPRAWDĘ mi smakuje :) Wiadomo: żeby piwo miało smak, trzeba by przeszło przez wszystkie etapy produkcji, z zachowaniem odpowiednich odstepów czasu...a to troche trwa.Ja tam wole czekac niż napić się byle czego.
Zazwyczaj nie jem w tym lokalu, ale to co mieli inni na talerzach wyglądało całkiem nieźle:)

[maderro1980]

Bialystok też taki lokal posiada :) osobiście często chodze , bo mam blisko. Ciekawy pomysł, zastanawiam się czy sam kiedyś nie otworzę coś podobnego , bo jak na polskie warunki to wyszło to naprawde nieźle .

[Gość: Simpson]

a weź daj spokój Madero. Przecież ciągle brakuje niektórych gatunków piwa, ceny w menu a ceny na stronie nie sa zgodne więc trzeba uważać bo się wyda za więcej niż by się chciało. Ciągle brak miejsca, chociaż tyle stolików wolnych, i jeszcze te 10% napiwku , które kelnerki zapewne nawet nie zobaczą:/ jednym słowem porażka i nawet piwo ich nie usprawiedliwi. Ja tam się nie wybieram

[brodacz_czerwony]

no własnie! zlewki piwa z Warszawy tak zachwalają! mniam mniam ???? ja rozumiem gdyby było rzeczywiście warzone na miejscu, a tutaj chała- sprowadzają sobie bo tak im wygodniej . wstyd i hańba

[maderro1980]

a weź się człowieku! jak chcesz świeżutkie to sobie sam uwarz, to i nie trzeba będzie transportować. To ze dowożone nie zmienia faktu że dobre i naprawdę nie szkoda wydac kasy .

[Gość: rico28]

no jasne wydac kasy , to sobie płać za transport ze stolicy, piwo wygazowane, nie wiadomo jak często dowożą nabijają Białostoczan w butelkę

[Gość: Lolek]

a ja byłem w Bierhalle i bardzo mi się podobało ich piwo. Nie wiem o co tyle krzyku, przecież to normalne ,że dowożą a smak przez to się nie zmienia.No chyba ,ze ktoś ma zlote podniebienie i go piwko z beczki w ząbki kłuje , to na to lekarstwa nie ma.

[annniul]

lubie piwo, a tam są naprawdę dobre piwa! tylko kac po piwie okropny....

[Gość: Mariusz]

Piłem lepsze ale to też nie najgorsze.Mówcie co chcecie ale piwo z małego browaru jest bez porównania lepsze od tych sieciowych. W takich browarach jest tradycja i dusza! tam dba się o produkcję i klienta

[Gość: Tomcio]

byłem rok temu we Lwowie i tam próbowałem piwo"1712" prosto z browaru, na wycieczce. Było mętne i smakem zupełnie nie podobne to tego co pijemy w butelkach. niepasteryzowane-NIEBO W GEBIE! popieram pomysł Bierhalle z browarem-restauracją bo to naprawdę coś warte spróbowania. Szkoda ,że w Polsce takie cuda nie są doceniane...

[annniul]

małe browary- a gdzie takie spotkać?? chętnie się wybiorę o ile to niedaleko wwy:)

[Gość: red cadilac]

wbije wam sę do dyskusu :P minibrowar to np: Berhalle czy Kuźna.Wpsz sobie w google i ci wyskoczy adres :) W Toruniu jest fajny browar Jana Olbrachta. heh chociaż najszybciej to do Biedry lol

wiadomka,że kac! swieże uderza do głowy mocnej niż zapuszkowane

[Gość: Koneser444]

Co wy wiecie o browarnictwie? ja od 10 lat sam warzę piwo i wiem co to prawdziwy smak tego trunku. To nad czym tak się rozwodzicie, w połowie nie jest piwem, a to ,że receptura niby "bez" dodatków i konserwantów... to pic na wodę fotomontaż

Ja się tutaj pytam- po co komu pseudo browar z pseudo piwem? ??? nie kupuje tego

[Gość: Oskar]

byłem ostatnio, takie sobie, nie wiem czy tam wrócę

[Gość: Gardełko]

kiedyś spotkanie zrobiliśmy z chłopakami od kapsli .faaaaaaajnie bylo .;''kazdy swoja kolekcje pokazal wymiana tez byla. mi sie miejsce podobalo wara mi od bierhali

[maderro1980]

a jakie kapsle?

[Gość: Gardełko]

rożniaste! generalnie im rzadsze tym lepiej. Z całego swiata

nie ogarniam jak można nie lubić piwa??

[Gość: orki]

na polskie warunki ?? a co to w polsce są kiepskie knajpki ?? pewnie nie jedna knajpa z polskim wyglądem jest lepsza .

[maderro1980]

coś tak negatywnie nastawiony do knajpek o takim(bawarskim, krótko mówiąc -niemieckim ) wystroju? Polska kuchnia sama w sobie jest smaczna ale to nie znaczy ,że kazda inna jest gorsza. Tym bardziej ,że w Niemczech to juz tradycja , by pic piwo , tak samo jak w Irlandii i Czechach, wiec Bierhalle dostosowało się do potrzeb ludu.
a jakie polskie knajpy proponujesz?

[Gość: jaa]

a prucz tych genialnych kuleseczek z gulaszem co jeszcze byś polecił ?? mają jakieś dania dla dwojga ?? a ceny naprawde asz takie wysokie ??

[Gość: nudzimisie]

To może ja coś od siebie polecę. Żeberka wieprzowe w sosie- miękkie, smaczne, ładnie podane, tortille też mają niezłe, jadłem jeszcze bitki wołowe- całkiem dobre, ale wolę żeberka. Ceny takie sobie, ani za niskie, ani za wysokie. Znana restauratorka pewnie miałaby coś do nich, ale przecież w dzisiejszych czasach wszystko idzie w górę, niestety. Do kluseczek weź sobie Koźlaka, nieźle smakuje. Mam nadzieje że pomogłem.

[uruguayan]

Mówisz o cenach- to aż tak drogo tam jest? Przecież to browar, to raczej ceny nie powinny być za wysokie?

[Gość: nudzimisie]

no wiesz- ceny piwa trochę wysokie, no ale pewnie miejscówka też swoje robi. Żeby zjeść i coś wypić to 20zł musisz liczyć (co najmniej). Ale piwo warte swojej ceny, głęboki, wyrazisty aromat. Browar stylizowany na niemiecki, to i ceny stylizowane na niemieckie ;)

[uruguayan]

Dobra, pójdę, spróbuję. Ciekaw jestem tej "niemieckiej" stylizacji jak to ująłeś. Spróbuję, ocenię, oby było warte tych pieniędzy i wieczoru. dwie dychy to jeszcze nie majątek, ale też nie mało. Popijemy, zobaczymy.

[uruguayan]

No no, całkiem niezłe to Bierhalle. Piwo pierwsza klasa! Co do jedzenia to golonka całkiem całkiem. Wiadomo- nie ma piwa bez golonki. Byłem, spróbowałem, mogę polecić. Prawdziwy "mały browar".

[Gość: nudzimisie]

no i to, to rozumiem, pójść, sprawdzić i ocenić! Brawa dla tego Pana. I dla lokalu!

[handy2]

Piwo bardzo fajne. Nieźle leją. Wchodzę do środka no i się dowiaduję, że wszystko sami warzą. No czego chcieć więcej? Niemożliwe! No to zamawiam, no i faktyczie jakieś takie inne to piwo. Ładna pianka, długo się trzyma, przyjemny kolor, smak spedyficzny ale inny jakiś niż te wszystkie puszkowe cuda. Jest ciekawe, inne. Mi smakuje, lubie próbować różnych nowych smaków. Zwlaszcza jeśli chodzi o piwo. No i trafiłem w dychę z tym miejscem! Bardzo się cieszę z tego powodu. No i zjadłem co nie co. Dobre nawet było. Wprawdzie po piwie, ale dobre. Ostrawe, mięsiste, dobre, dobre. No. Tak, to tyle. Smakowało mi, piwo też bardzo miłe zaskoczenie, lekki szok, no bo ta warzelnia. Ale pozytywnie, dobrze.

[Gość: gruppy]

Lokal- fantastyczny! Piwo- pierwsza klasa! Miało być po niemiecku i jest po niemiecku, a nasi zachodni sąsiedzi co jak co, ale piwo to ważyć umieją. Polecam w 100%

[Gość: gosc]

Zapomniałeś o IP matole,co za żenujący samobój

[cripsy34]

Dobre, niemiecki piwo. No ale czego innego można się spodziewać po knajpie, którą "rządzą" Niemcy. Wszystko jak w zegarku, dopracowane, odpowiednie proporcje. Po prostu dobry lokal z dobrym piwem. Tyle

[1pandunia1]

Zdecydowanie cud :) No może nie do końca, ale do cudu bliżej mu niż do pomyłki :P Ze względu na odstraszające ceny zawsze omijałam to miejsce szerokim łukiem, jak najszerszym, byle by się tylko tam przypadkiem nie znaleźć. Ale do czasu- któregoś tam dnia zauważyłam, że mają zniżkę, stwierdziłam- pójdę, spróbuję- a co! Raz się żyje, a wszystkiego trzeba w tym życiu spróbować. No dobra- może nie wszystkiego, ale czemu nie piwa? :D No i poszłam do słynnego już BH. Weszłam i przeniosłam się do nie tak odległej Bawarii. Kraciaste wzorki, przestronna hala, muzyka ciesząca uszy. Mimo, że daleko mi do uwielbienia niemieckich zespołów. No ale do rzeczy. Zamówiłam piwo, usiadłam przy stoliku, pierwszy łyk- i szok! Nigdy w życiu czegoś takiego nie piłam. To, co nazywałam wcześniej piwem wypada przy tym bardzo blado... Do jedzenia wzięłam coś na słodko, bo z wcześniejszych opinii nie mogłam się zdecydować na coś konkretnego. Tu również byłam mile zaskoczona, a słodkości to ja uwielbiam :D Co jak co, ale do tego gorzkiego życia trzeba czasem trochę słodyczy dodać, no nie? (; Ogólnie lokal bardzo fajny. Mam miłe wspomnienia. Zapewnę jeszcze tam nie raz zawitam. Piwo warte swojej ceny.

[Gość: olo]

Jedzenie to nie wiem czy mój pies chciałby to zjeść. Placek po zbójnicku -to chyba przegląd mięsa z całego tygonia. kiełbaski -nie wiem jak te trociny można nazwać kiełbaskami. Golonka żylasta , i twarda. I na koniec pierogi. Jedyna zjadliwa i w miare smaczna rzecz. Zero zamawiania jakiegokolwiek żarcia w Bierhalle odradzam.
Piwo Ciemne , Koźlak daje się pić ale już np marcowe jak sie trafi ale najgorsze to chyba przeniczne smak poszku do prania. A i zapomniałbym o bezalkoholowym, które smakuje jak szczyny albo popłuczyny i do tego 14 zł zł za 0,5 litra.

[etr.us]

Powiem tak- mili Państwo- jeżeli szukacie jakiegoś dobrego, ładnego, miłego, ciepłego lokalu to możecie zacząć zastanawiać się nad owym Bierhalle. Jeżeli jesteście gdzieś w okolicy, zgłodnieliście i chcielibyście coś zjeść- coś ciepłego, smacznego, dobrze doprawionego i niezbyt drogiego- powoli zacznijcie kierować się do Bierhalle. I w końcu- jeżeli chcecie do tego wszystkiego wypić jakieś dobre piwo- to strzał w 10, bo z piwa to ten lokal akurat słynie. Bywam często, jeszcze się nie zawodłem, zarówno na obsłudze jak i jakości podawanych dań, wystroju lokalu czy smaku piwa. Mogę o sobie powiedzieć- jestem piwoszem. Jeżdżę w poszukiwaniu swojego idealnego trunku. W Bawarii znalazłem jego namiastkę na Oktoberfeście. Istny raj! Po powrocie do kraju poszukiwania zaprowadziły mnie do lokalu o jakże wymownej niemieckiej nazwie- Bierhalle i tu- miłe zaskoczenie. Powrót smaku największego Święta owego złocistego trunku. Słowem- polecam serdecznie!

[kukuleczka86]

Dobre, niemieckie piwo. Takie, jak lubię. Nie przesadzone, nie chemiczne. No i fajniutko podane- mnie się tam podoba :) Kolor ma ładny no i dobrze smakuje. Nie jest takie cierpkie (takie, jak by to powiedzieć- nie jest ciężkie, czy gęste). Proporcjonalne. No i ogólnie- fajniutki pubik, z klimacikiem, ładnie- spokojnie, ale kolorowo. Mnie się tam podoba ;)

[kroxer]

Mi piwo smakowało i uważam, że jest to jakiś innowacyjny pomysł na promocję lokalu :)
Zawsze to coś innego niż ulotki.

--
www.gmp-meble.pl/meble-kuchenne.html

[33kriggy]

Muszę stwierdzić, iż po ponownym odwiedzeniu owego lokalu, zauważyłem pewne pozytywne zmiany. Jedzenie jest o niebo lepsze, bo piwo to zawsze takie było. Teraz zmiana w kuchni- na lepsze. Polecam. Zarówno na te nudne jak i pełne emocji wieczory. Miło posiedzieć na meczu przy dobrym piwie i przy okazji móc zjeść coś konkretnego. Teraz- nie mam zastrzeżeń.

[ratatatuj007]

No faktycznie jedzenie lepsze o wiele. Mnie tam przekonuje piwo i to że oszukane nie jest. Dobre mocne bez jakiśtam ulepszaczy. Jadłem golonke kilka razy i dobra była. Dla mnie to fajny pub ma swój klimat.

[yodazmieczem2]

Jako, że trwa jakże słynny już "Oktoberfest", a na "fejsie" zniżki na piwko, to dawaj do BH. Klimaty bawarskie to i piwo bawarskie. No a że dzisiaj jeszcze meczyk, to miodzio! Wbijamy, pijemy i kibicujemy Panie i Panowie!

[polskaaabialo-czerwoniii]

No proszę! Się gdzieś wybrać miałem na piwko, a tu jeszcze meczyk. Fajno, fajno. Co do lokalu- często gęsto bywam, lepszego nie znalazłem. Polecam.

[rozowa225]

Według mnie bardzo trafiony pomysł na lokal. Jeżeli miało być po niemiecku, to faktycznie tak jest. Nie gustuję w piwach, ale mój TŻ owszem. Powiem, że początkowo byłam dość sceptycznie nastawiona do tego miejsca. W końcu to browar, a to raczej nie moje "klimaty". Jednak po namowach TŻ wzięłam jeden kufel i powiem szczerze, że byłam mile zaskoczona. Zamówiłam jeszcze coś z kurczaka na ostro- bardzo mi smakowało, aczkolwiek co do ostrości to mogłabym polemizować. Ale w końcu każdy ma inny "próg ostrości" :) Ogólnie lokal oceniam jako miłe zaskoczenie :) Może nie jest to mój nr 1, ale mieści się w pierwszej piątce;)

[5agness]

No ja bym tak tego "lokalu" nie zachwalała. Mnóstwo hałasu, jak to na "hali" bywa. Wrzaski, rozmowy, wszyscy łażą, obsługa taka sobie. Jedzenie moja droga to pozostawia WIELE do życzenia. Albo za twarde=surowe, albo za miękkie=rozlazłe, oszczędzają na produktach. Piwo, jak piwo. Żadnej rewelacji nie ma. W dodatku drogo, wystrój- "stylizowany na niemiecki", ale chyba im nie wyszło. Nie ma czego chwalić i polecać. Przecięta jakość jak na lokal noszący nazwę- "mini browar- restauracja"...

[rozowa225]

no to gratuluję podejścia i nastawienia. Bierhalle- jak sama nazwa wskazuje- "piwna hala". Hala- duża przestrzeń, z założenia jest tam głośno... Jeżeli komuś to przeszkadza to po co w ogóle chodzić gdzieś, gdzie z góry wiadomo jak będzie. Co do hałasu- bez przesady. Jest gwar, ale nie wrzaski. Nie ma rozrób, nikt nikogo nie zaczepia, więc nie rozumiem skąd to oburzenie... Ja do jedzenia nic nie mam. Moje było ok. Ale każdy ma inny smak. Niektórzy mają zbyt wysublimowane podniebienia, no tak, przepraszam za zniewagę. Jeśli chodzi o piwo, to ciekawi mnie jakie i gdzie pijasz, skoro niemieckie, które jest jednym z najlepszych piw, Ci nie pasuje... Wystrój- bawarski- pasuje do idei lokalu- czego chcieć więcej?

[5agness]

Po prostu po lokalu tego typu spodziewałabym się jakości. Stawiamy na jakość, nie na ilość. Kochanie, wiem co to hala.. Ale wiem też, że nazwa "restauracja" do czegoś zobowiązuje. Przynajmniej do wspomnianej wcześniej przeze mnie jakości, której tu niestety brakuje. Nie trzeba być wybitnym smakoszem, żeby stwierdzić, że jedzenie jest po prostu przeciętne. Fakt, nie ma, jak to ujęłaś rozrób, co nie zmienia faktu, że JEST głośno, nawet bardzo. A w dobie hałasu- po co nam kolejne bezsensowne decybele. Oszczędzajmy nasze uszy. Widzę, że co do cen się ze mną zgadzasz, skoro nawet o nich nie wspomniałaś?;] Niektórzy, jak piszesz, widzą to, co chcą zobaczyć, a nie to, co jest.

[rozowa225]

Jakoś nie zauważyłam, żebyś wiedziała... Bez przesady! Gdzie teraz masz jakość, a nie jakość i ilość? Poza tym to głównie browar- miejsce, gdzie pije się piwo. Jedzenie jest dodatkiem do piwa, nie głównym "celem" tego lokalu. Jak już pisałam- nie uważam się za "wybitnego smakosza", jestem zwykłym człowiekiem, który lubi czasem gdzieś wyjść, spędzić miło czas, czy to w gronie rodziny, czy przyjaciół i uważam, że tego typu miejsce jest bardzo fajne do takich spotkań. Nie idę do pubu z książką czy laptopem, żeby popracować, tylko idę pogadać, pośmiać się, spędzić miło czas. BH ma swój urok. Jest duże, gwarne, a o to przecież chodzi. Bez przesady! Wszędzie jest hałas. XXI wiek jest dobą hałasu. Nie ma cichych miejsc. Jeżeli chcesz wypić dobre piwo, musisz się liczyć z tym, że nie Ty jedna będziesz w lokalu. Dużo osób- dużo rozmów. przecież o to w tym wszystkim chodzi? Co do cen- a gdzie teraz nie jest drogo? Poza tym nie uważam, żeby ceny za dobre piwo, były za wysokie. Są znośne. Chyba słabo piłaś..

[spornik09]

Drogie Panie- po co się kłócić? Każdy ma prawo do swojego zdania. Na tym polega idea forum ^^ Każdy pisze to, co uważa. Wg mnie lokal- fajny. Dobre miejsce na wypad na jakiegoś browca. W dodatku blisko, na rynku. Co Wy o jakimś hałasie piszecie? Co to ochrona środowiska czy co? To temat raczej piwny :D a nie zielony :D:D Ceny- jak ceny. Dla jednych za drogo, dla innych- ok. Cóż- każdy orze jak może, a potem odpowiednio wydaje. Idea browara- fajna, hala też, no i kelnereczki... :D

[gruby251]

Że tak wtrące od siebie, od serca,a co! Szału ni ma, ale wpić się da. Można se dobrze posiedzieć, czegoś tam posłuchać, zanucić coś z niemiecka (bo takich tam nie brakuje), no i coś sa trzasnąć. Piwo jak piwo- chmiel, woda, ferment, piana i kufel. Standard, że tak powiem. Ale goloneczka za to przednia! Ten sosik i to kruchutkie mięsko- mniam! Ino na plus. Piwo do tego odpiwednie, ja bym kupił i wypił. Ale bez szału, że tak powiem.

[gratu.luje]

Lokal całkiem znośny. Obrusy kraciaste niewątpliwie dodają uroku miejscu, przyjemne, ciepłe kolory, ciepły wystrój, mimo, że hala, to można się tam poczuć dość przytulnie. Przemiła obsługa. Będąc tam kilka razy jeszcze się nie natknęłam na kogoś, kto byłby dla mnie niemiły. Fajne poubierani, uśmiechnięci i chętni do pracy (co się aż tak często niestety obecnie nie zdarza) Ogólnie- wesoła atmosfera, ale da się porozmawiać. Randkować to bym tam nie randkowała, ale jakaś pogawędka- czemu nie. a, no i mecze czasami wyświetlają (co może zainteresować Panów, jak sądzę). Piwo dobre w smaku. Ładna barwa i przyjemny zapach (tak- przyjemny, dobrze przeczytaliście;) Jedzenie też może być, ładnie podane, prosto, z umiarem, bez zbędnej przesady. Muzyka ujdzie (nie bawią mnie niemieckie klimaty), zaawsze miło jak coś tam w tle leci, co by nas sąsiedzi nie podsłuchiwali ;) Ogólnie- pozytywne wrażenia.

[raczka45]

Znacie tę sieciówkę, znacie. CZy możecie polecić- czemu nie? Polecić zawsze można :P A tak na serio to fajną mają atmosferę, dużo młodych, ceny już lepsze, bo były straszne, ale to za sprawą zniżek. Dobre promocje robią no i można zabrać duuużo znajomych :D Bo jest dość sporo miejsca.. piwo to zależy kto jakie lubi. Mają bodajże 4 (?) smaki, dla mnie Marcowe wygrywa i bije pozostałe, z części restauracyjnej to kurczaka polubiłam najbardziej, reszta brała jekieś tam kluseczki z czymśtam i mówili że dobre, ja tam takich wynalazków nie jem, to się nie wypowiem co i jak 8) Pozytywny lokal z pozytynwymi ludźmi (o dziwo, z wiadomych powodów Bierhalle :D )

[rockybalba]

Gość portalu: Kapstel napisał(a):

> znacie tę sieciówkę ? mają tam swój browar i piwo. Co sadzicie o tym lokalu>
> ;? niezły pomysł na restauracje? czy porazka na całej linii??
>

Porażka na całej lini- no bez pzesady. Żadem lokal, który utrzymał się dłużej niż 3 miesiąe nie jest porażką, to po pierwsze. Po drugie- co kto lubi, że o gustach się dyskutować nie da, to piwo, jak piwo, dobre, bo niemieckie. Co do jedzenia- nie mam pojęcia. Nie jadłem, samo piwo wystarczyło. Ale jeżli jest takie jak piwo- to się nie otrujesz, uwierz mi na słowo. Szkoda, że nie mają pizzy, bo do piwa to fajna inicjatywa by była, ale cóż. Widać nikt im jeszcze tego pozysłu nie podsunął. Pizza się dobrze sprzedaje. Zawsze. Trudno- ich strata. Na piwko śmiało możesz iść. Atmosfera przyjemna, wypić i posiedzieć się spokojnie da. Więc jeśli o to chodzi to jak najbardziej. Restauraacją to bym tego nie nazwał. Ale nazwa minibrowar jest jak najbardziej adekwatna. Pozdrawiam.

[phonny]

Szału nie ma, ale nie najgorzej. Bywając w wielu piwiarniach/ pubach/ restauracjach/ etc. miałam okazję pijać najróżniejsze trunki, w tym właśnie piwo. Po nazwie spodziewałam się jakiegoś ładnego niemieckiego lokalu, z polskimi cenami i dobrym niemieckim piwem. No cóż. Najgorzej nie było, ale za dobrze też nie było. Piwo, jak piwo- niczym nie różniło się od tego od polskiego borwarnika (no może poza lekkim wyglądem i ceną). Zabrakło mi większego wyboru trunków. Skoro już nazwyamy się jakże szumnie "Bierhalle" to faktycznie bądźmy tą Bierhalle. Za mało piw do wyboru, zdecydowanie ubogie menu jeśli chodzi o trunki. Część restauracyjna znośna, zjeść się da, najeść też. Ale jaka cena takie jedzenie. Jak miałbym tylko pójść tam żeby coś zjeść, to raczej wybrałabym inny lokal. Raczej na pewno. Ale jak miałabym ochotę na całkiem dobre piwo i fajną atmosferę, to BH jest odpowiednim miejscem.

[miechowo88]

Mi się tam podoba. Dużo ludzi, gwar, wesoło, a i jak się przypadkowo stoliczek pomyli to i tragedii nie ma jeśli wiecie co mam na myśli. piwo jak piwo ale dla mnie dobre fajna pianka ładnie leją nie skąpią. Golonka przyzwoita ale lepsze już jadłem troche twarda była poza tym ok. "lokal" może być dobra lokalizacja ja tam mam blisko i jak pada to wiadomo gdzie pójść. przynajmniej ciepło tam mają to się zagrzać można i od zewnątrz i od wewnątrz brakowało mi grzańca ale to pewnie kwestia czasu jak go wprowadzą a może nawet i już jest tylko ja jeszcze nie byłem jak jest. warto pójść dla samego piwa bo miło się tam siedzi.

[lumbago_bumbago]

byłam kilka razy. sama knajpa w miarę. obsługa ok, ale piwo się trochę zepsuło.

[kredka74]

Czasem tam zaglądam. Piwo kiedyś było lepsze, smaczniejsze ( o ile może byc smaczne jako tako w ogóle :D) ale było drożej, nie mieli zniżek (studenckich na przykład). Za to jedzenie mają teraz lepsze (kto by się spodziewał?!?) Ogólnie fajne miejsce z miłą obsługą i jakims takim specyficznym (pozytywnie) klimatem. Mi się tam podoba.

[smiechowy]

Że tak pozwolę sobie dodać od siebie, tak od serca, zabłysnę, młodzieżowo, a co!- "d*py nie urywa", ale da się znieść. Primo- obsługa. Dobra, zna się na rzeczy, nawet pouśmiechana, z chęcią do pracy (oklaski!), nie wyłudzająca napiwków (co się ceni, nie powiem). Secondo (dalej szpanujemy, tym razem znajomością języków obcych, tak, tak, genialny jestem, wiem, nic nie mówcie)- wygląd knajpy. Cieszy oko, ale mogłoby być lepiej, Trochę za dużo tak zwanego badziewia, ja bym zrobił inaczej, ale co ja tam, po architekturze i wystroju wnętrz wiem, się wymądrzam tylko, takie tam moje paranoje (audycja zawierała lokowanie produktu- plus dla spostrzegawczych!). I w końcu- piwo. Tu to akurat zastrzeażeń nie mam żadnych. No może poza propozycją podania, ale to takie tam znowu moje, znowu się czepiam, wiem, wiem, nie mósicie nic mówić. Jedzenie- keine Anung (oho- następny język- tak, tak, zgadliście- Deutsche Sprache meine Freunde!) nie jadłem, ale z tego, co się zorientowałem, co pisała reszta, to ujdzie jakoś. No właśnie- jakieś tam jest.
To tyle ode mnie
najlepszy krytyk barowy, polecam się! (ah ta moja niewymuszona skromność, wiem, wiem!)

[edek.od.kredek]

ale żeś się Gościu rozpisał (do tego wyżej :D)!! WOW O.o
Co do samej knajpy- wpadłem przelotem, zwolniłem na chwilę. Nie żałuję, ale mogłoby być lepiej. Piwo fajne, dużo i dobrze leją, się nie wpienia, ogólnie jest ok. Jedzenia nie brałem, bo jak piszę tylko przelotem tam byłem, tylko na chwilę. Jedno piwo i mnie nie było. Obsługa na dany moment miła, bezproblemowa, jak wszędzie. Uśmiechu nie żałują. Ogólnie pozytywnie, nawet bardzo. Jak się spieszysz, to da radę.

[45herher45]

Pomysł na lokal- jak pięknie i dość wyraźnie widać- trafiony. Skoro tyle ludzi o nim mówi i sporo odwiedza. Jak przechodzę obok, zawsze praktycznie pełno ludzi, komplet. Ale jakieś miejsce dla siebie znaleźć jeszcze można. Browar w przyjemnej stylistyce. Miało być po bawarsku i jest po bawarsku, w pełnym tego słowa znaczeniu. Kogo się nie zapytam- kieruje mnie właśnie tam, mówiąc, że "dobre piwo tam mają, ważą swoje, na miejscu". Co niewątpliwie kusi ludzi. No bo przecież niewiele miejsc, tego typu browarów może poszczycić się tym, że wytwarzają swój trunek na miejscu. A to się chwali. Że komuś sie jeszcze w dzisiejszych czasach chce w to wszystko bawić. Te wszystkie proporcje, czasy, temperatury... Nic tylko podziwiać. Dobry pomysł i póki co nieźle się sprawdza.

[loginek114]

Ani cud ani pomyłka. Fajny lokaj po prostu ;) Dużo fajnych ludzi, fajna atmosfera, nieźle się pije, nieźle się słucha i je. Wrażenie robi fajne nawet dziewczyny dały się tam zabrać a to już coś zwłaszcza jak jak wiadomoooo nie lubią piwa ani tego typu miejsc nooo aleeee dały się zabrać i mówiły że fajnie. Mi się podoba, piwo i kelnerki nie wiem ze wskazaniem na co bardziej. Trudny wybór.

[owl-owl]

Panie i Panowie- otóż tak więc- zdecydowałam się spędzić z narzeczonym miłością moją największą i skarbem najważniejszą noc w raku- Sylwestra właśnie w tym lokalu. Poczytałam trochę pozbierałam opinie, wnioski, podsumowania, etc etc. Zebraliśmy się i poszliśmy. I było... niesamowicie! Wszystkie pozytywne opinie zostały potwierdzone, piwo było wyborne! Podobnie jak jedzenie. Parkiet super! Nóżki bolały oj bolały! Wybawiliśmy się za wszystkie czasy. Obsługa była przemiła, lokal świetnie udekorowany- mnóstwo miłych ludzi- pozdrawiam serdecznie wszystkich nowo-poznanych-znajomych i dzięki za super zabawę!! DJ też rewelacja, muza taka jak powinna być na Sylwestra. Ogólnie- super! Dziękuję za polecenie!

[1hrust]

Widzę, że nie tylko ja dobrze się bawiłem w Nowy Rok :D Witam imprezowiczkę! To może ja dodam coś od siebie. Jedzenie było wyborne- zupka, kartacze- mój zdecydowany numer jeden! Na początku myślałem, że 400zł za parę to lekka przesada, ale małżonka mnie namówiła i już nic na to nie mogłem poradzić. Teraz stwierdzam, że to była najlepsza noc od lat! Bufecik szwedzki, niczego nie brakowało (przynajmniej mi), piweczko no limit, no po prostu raj! Co do DJa to miałbym parę zastrzeżeń, ale było ok, nie nudziłem się. Toast też był. Wszystko tak jak powinno być. To tak ode mnie.

[jamie68]

A mi tam nie pasuje. No ok obsługa jak cię mogę. Stara się być miła. Czasem im to nawet dobrze wychodzi. Piwo szału nie ma. Tyłka nie urywa. Za taką cenę!? Mogłoby być jakieś bardziej wymyślne czy coś w ten deseń. Jedzenie takie sobie. Bardzo takie sobie. Fakt- podane ładnie. A le podanie to nie wszystko tu się smak liczy. A tego niestety czasami brakuje. Wystrój jałowy. Surowe beże. Mi się nie podoba. Miejsca za to sporo. Chociaż czasami brakuje stolika. No ale to pewnie kwestia godziny. Atmosfera miła, nie ma tzw agresorów. Jest znośnie tak powiem.

[huh.ro]

Młoda młoda! Co Ty chcesz od tych cen? Imprezy niezłe organizują xDxD i to się liczy. Byłaś na Sylwestra? Albo chociaż na jakims meczyku na Euro. Pewnie nie, bo Ty baba, to piłki nie lubisz. Tylko narzekasz jak "misiaczek" tfu! siedzi z browarem na kanapie. Jałowy wystrój, hahaha! No patrzcie Wy ją! Kobieto to ma być bar piwny, taka hala z piwem a nie elegancka kilkugwiazdkowa restauracja! Bar piwny to bar piwny a nie pałace... Się ludzią we łbach poprzewracało... Za dużo mają.

[jamie68]

Czy Ty mnie aby nie obrażasz? Kżdy ma chyba prawo napisać to, co uważa za stosowne. Ktoś się zapytał jak jest w Bierhalle, jak się nam to miejsce podoba, więc odpowiadam. Masz prawo się ze mną niezgadzać, ale to nie powód, żeby się ze mnie wyśmiewać czy negować moją opinię. Wolny kraj, każdy może jasno wyrażać swoje zdanie. I powinno być ono uszanowane. Nie będę odnosić się do tego co wypisujesz o kobietach, bo chyba nie ma po co. I tak nic to nie da. To że jest to "hala piwna" to nie znaczy, że nie może również ładnie wyglądać. Może Tobie taki wystrój pasuje. Mi nie bardzo on odpowiada. Kwestia gustu, innego spojrzenia na pewne sprawy. Z szacunkiem proszę. Dziękuję.

[huh.ro]

Obrażam? JA Ciebie? Nie no skąd! xD Wyluzuj. Jak to tam szło "zluzuj majty" :D Ok, masz prawo do własnej opinii, ja się z nią nie zgadzam i takie prawo do tego też mam :D
Bez przesady.
Łohohoho wolny kraj. Chciałoby się! Maleńka, daj sobie spokój, jak chcesz jkaieś bardziej wymyślne piwko to do marketu i po sprawie. A ładne widoki to u siebie za oknem a nie w pubie. Proszę- jest z szacunkiem, jest. Proszę Cię bardzo uprzejmie :D

[ti-tus7]

Miejsce dobre na duże imprezy. Tzn organizują niezłe imprezy. Przykładowo sylwestrową. Szwedzki bufet, dużo piwa, niezły DJ. No i duża hala (w miarę) spełniła swoją rolę. Nieźle wydzielili parkiet a i muza była niezła. Przede wszystkim nie jest drętwo. Czasami podobno wyświetlają też mecze (nie wiem, nie byłem, kumpel mówił, że był) na większym ekranie. Więc można se spokojnie pooglądać bez gadania nad uchem i ściszania. A do tego dobre piwo na spółę i musi być fajnie. Hala dobra na imprezy i do wypicia piwa z kumplami. Dużo miejsca nikt nie podsłuchuje. Miło.

[1wernon]

Kompromitacja. Jednym słowem. Jak można tak zostawić bar samopas. Wielkie otwarcie i co> Wielka klapa. Po takim czasie powinno się cos chyba zmieniać, rozwijać, właściciel powinien się bardziej swoim dobytkiem zainteresować. Pomalowali na jakiś brązowy kolor, brzydko jak cholera, położyli standardowe obrusy i zadowoleni. No panowie! Tak się nie robi. Do Warszawki to tutaj daleko. A szkoda bo byłoby gdzie wypić dobre piwo. Proponuję się trochę zainteresować swoim dobytkiem. Bo zarabiać nie będzie jak tak dalej pójdzie. Życzliwy piwosz.

[grubcia67]

Dobre piwo. Po prostu dobre piwo. Piłam już wiele. Puszkowe, butelkowe, z kija, nie z kija, z beczki, itd. Po udanym doświadczeniu z BH we Wrocławiu poszłam tutaj spróbować czy masówka to masówka, czytaj czy nazwa zobowiązuje. I powiem, że tak. Piwo w niczym nie różni się od tego z Wrocławia, a jak wiadomo tam mają naprawdę dobre. Taki sam wybór. Tak jak i menu. Jest dobrze i przyjemnie. Zmieniłabym może trochę wystrój, ale to nie o to chodzi chyba w piwnej hali. No bo w końcu przecież to „hala”, więc nie ma się co czepiać. Piwo dobre.

[marekk114]

Lokal ma dobrą miejscówę. Zawsze full ludzi. Spoko kelnerki. Na „wystroju” się nie znam to nie będę wypisywał nie wiadomo czego. Piwo fajne. Dobrze uważone. O to chyba chefom chodziło. Jeśli tak to się udało. Żarcie ujdzie. Zależy co. Golonka jest ok. Nice place ogólnie. Warto odwiedzić.