Dodaj do ulubionych

chory szynszyl/szynszyla?

12.06.04, 21:00
czy ktos moze podsunac co moze dolegac szynszylowi?
Zrobil sie od kilku dni ospaly, spiacy, nie ma apetytu. Futerko pod
pyszczkiem ma zlepione zolta wydzielina o niemilym zapachu-wymiotuje,slini
sie?
Co to moze byc???
Obserwuj wątek
    • migotkaa1 Re: chory szynszyl/szynszyla? 12.06.04, 21:59
      A czy ma temperaturę? czy pije? czy ma birgunkę może zaparcie? Czekam na
      odpowiedź Magda
      • anula36 Re: chory szynszyl/szynszyla? 13.06.04, 01:35
        Zazylas mnie. Szynszyla ma kolezanka,obecnie zamieszkala na glebokiej wsi,
        gdzie weta ani sladu, rozmiawialysmy dzis przez tel-sprobuje sie dowiedziec.
        Pije na pewno, bo o to ja pytalam, temperature moze miec, bo rozpaczliwie szuka
        zrodla ciepla ( koc, wlascicielka).
        • anula36 Re: chory szynszyl/szynszyla? 13.06.04, 10:56
          Juz wiem z pierwszej reki:
          1. obecnie pije, ale mial taki okres pare dni temu,ze dzien, dwa nie chcial
          2.ma zatwardzenie
          3.dziewczyna nei ma pojecia jak mu zmierzyc temperature i jaka jest prawidlowa.
          ja tez nie.
    • migotkaa1 Re: chory szynszyl/szynszyla? 13.06.04, 10:59
      Może to być wychłodzenie organizmu.
      Objawy:Zwierzak jest rozpalony (uszka, nosek) osowiały, ma problemy z
      poruszaniem się z czasem również z oddychaniem, często popiskuje, i wpycha się
      wszędzie gdzie tylko jest ciepło (na ręce człowieka pod koce, kołdry...)
      Przyczyny: maluchy te nie lubia wysokich temperatur, ale zbyt niskie też są
      niebezpieczne. Często małe glupiutkie jeszcze szynszyle, gdy jest im zagorąco
      siadają np. na zimnych marmurowych parapetach etc.
      Postępowanie: Jeśli tylko przypuszczacie tą a nie inną chorobę należy maluszka
      jak najbardzije wygrzewać. Jeśli nie widać żadnej poprawy a wręcz przeciwnie
      maluszek ma coraz większe problemy z oddychaniem, poruszaniem się pomóc może
      jedynie weterynarz podając w zastrzyku płyny rozgrzewające i wzmacniające
      organizm.
      Ale te wymioty nie mam pojęcia czym mogą być spowodowane, może maluch dostał
      jakieś nieświerze jedzonko, wilgotne sianko, a jak z zębami ponieważ może to
      być Śliniaczka.
      Objawy: Nadmierne wydzielanie śliny, która moczy futerko w okolicy jamy ustnej,
      łzawienie oczu, długotrwała choroba prowadzi do utraty wagi.
      Przyczyny: Przyczyną jest podrażnienie błony śluzowej jamy ustnej w wyniku
      czego następuje obfite wydzielanie śliny. Najczęściej przyczyna leży w wadliwym
      wzroście siekaczy lub zębów trzonowych(uniemożliwiając zamykanie pyszczka), a
      także przy niedoborze niektórych składników mineralnych np. wapnia i fosforu
      głównie u karmiących samic. Ponadto nieprawidłowo rozwinięte zęby przeszkadzają
      w pobieraniu pokarmu i zwierze traci na wadze.
      Leczenie: Jeżeli zauważymy nieprawidłowy wzrost zębów siecznych można je
      przyciąć za pomocą odpowiednich przyrządów, oczywiście z pomocą weterynarza.
      Aby nie dopuścić do nadmiernego wzrostu siekaczy trzeba zwierzęciu dawać
      obowiązkowo wapno w kamieniu dla gryzoni, gałązki drzew owocowych. Można też
      wstawić do klatki oczyszczony kamień wapienny.
      Podam ci również opisy chorób brzuszka:
      Biegunka
      Objawy: Miękkie, brudzące klatkę odchody, zabrudzone kałem futerko w okolicy
      odbytu
      Przyczyny: Nie świeży, spleśniały pokarm lub siano, zabrudzona mętna woda.
      Leczenie: Można podać węgiel drzewny, borówki suszone.

      Zaparcia
      Objawy: Drobne, twarde i bardzo suche kupki.
      Przyczyny:
      Leczenie: Najlepiej podać zwierzakowi siano i jakiś soczysty pokarm np.
      marchew, jabłko, buraki czerwone.

      Wzdęcia
      Objawy: Zwierzątko osowiałe, nie ma apetytu, widoczne wzdęcie brzuszka, ma
      krótki i przerywany oddech, a łapki nosek i uszka ma zimne, chłodne.
      Przyczyny: Nadmierna fermentacja, która powoduje nagromadzenie się gazów w
      żołądku i jelitach wywołana nieświeżym pokarmem, nadmierną ilością pokarmu
      soczystego, siana z koniczyną zieloną. Wzdęcia mogą być śmiertelne dla
      szynszyli.
      Leczenie: Pomóc może masaż brzuszka, niewielka ilość oleju parafinowego.
      Daj znać jak czegoś się dowiesz, ale uważam że i tak najlepszym wyjściem będzie
      wizyta u weterynarza. Pozdrawiam Magda
    • migotkaa1 Re: chory szynszyl/szynszyla? 13.06.04, 11:11
      Znalazłam coś jeszcze o zaparciu: W leczeniu tego schorzenia zaleca się
      stosowanie środków przeczyszczających mogą to być stosowane: olej parafinowy,
      laxigen, 1% roztwór siarczanu magnezu. Leki te podaje się pipetką w ilości 1-3
      ml na dobę. Zwierzętom osłabionym zaleca się podawanie 30-40% roztworu glokozy,
      po dwie pipetki, co 3-4 godziny. Roztwór taki można podawć również w lewatywie.
      W przypadku uporczywego zaparcia, trwającego 2-3 tygodnie, dobre efekty daje
      stosowanie powyższych środków na przemian. Dodatkowo należy podawać doustnie
      lub w lewatywie wywar z siemienia lnianego. Natomiast jak mierzyć tempkę u
      szynszyli też nie mam pojęcia ale wyczytałam że jeżeli jest podwyższona wtedy
      szynszyl ma gorące uszka i łapki. Daj znać jak będziesz wiedzieć coś nowego
      Magda.
      • anula36 Re: chory szynszyl/szynszyla? 13.06.04, 15:13
        dzieki wielkie za informacje,wyglada na to,ze jednak i tak jakis wet go bedzie
        musial obejrzec, ale warto wiedziec ze sa taki jednostki chorobowe u szynszyli
        i jak sie leczy.
        • anula36 Re: chory szynszyl/szynszyla? 13.06.04, 15:15
          moze jeszcze ekspert sie wypowie?
    • migotkaa1 Re: chory szynszyl/szynszyla? 13.06.04, 16:10
      Mam nadzieję że szynszylek lepiej się poczuje. Daj znać co wet powiedział.
      Pozdrawiam Magda
      • anula36 Re: chory szynszyl/szynszyla? 15.06.04, 13:16
        up,zalezy mi na opinii specjalisty.
        • anula36 Re: chory szynszyl/szynszyla? 15.06.04, 21:48
          juz wszystko wiadomo, maluch mial przerosniete zeby. Zeby obciete, szynszyl
          szczesliwy:)
    • migotkaa1 Re: chory szynszyl/szynszyla? 16.06.04, 17:02
      Cieszę się że szynszylek czuje już się dobrze. Pozdrawiam Magda
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka