wiu1
23.01.07, 17:40
Mam kłopot z mężem - za nic się nie chce zgodzić na dokocenie. Argumentuje,
że mamy za małe mieszkanie na 2 koty (ok.30 m kw.) i że na takim małym
metrażu "będzie czuć". Drugim argumentem jest to, że życzyłby sobie innych
priorytetów w naszym życiu ... i że ma dość moich zachwytó nad futrzakami.
Czy ktoś ma podobne doświadczenia z partnerem, ale zakończone pomyślnie? Będę
wdzięczna za wszelkie sugestie ...
Czekam na poważne rady. Osoby pragnące dać upust swojej złośliwości proszę o
nie wtrącanie się.