mamamajki80
10.02.08, 13:08
Moją córkę pogryzł bokser! Skończyło się na 18 szwach. Ma pogryzione
głównie raczki, na szczęście w nieszczęściu że nie buzię. Moja córka
podeszła do suki mojej koleżanki kiedy byliśmy u niej w
odwiedzinach.Pozwoliłam jej przytulić psa bo skoro to rodowodowy
dobrze wychowany, szkolony pies to nic się nie stanie. Poza tym pies
ma wiedziec ze czlowiek jest w stosunku do niego istota nadrzedna i
nie moze mu nic zrobic!
Ale jak moja córcia ścisnęła psa to jemu coś obbiło, wpadł w
totalny szał i takimi szarciącymi ruchami, zaczął wydziecać skórę z
rąk mojej córki, dzięki Bogu że byłyśmy z koleżanką blisko i jakoś
zapanowałyśmy nad psem bo skończyłoby się tragicznie. Tyle bólu
kosztowało to moją córkę. Suka nigdy ponoć nie przejawiała oznak
agresji, była posłuszna aż do tej chwili, ciekawe.... To nienormalna
rasa!! ludzie, nie hodujcie tych psów bo to mordercy jakich mało!!
Najchętniej udusiłabym tego psa własnymi rękami!! Zagroziłam
koleżance, że podam ją do sądu jeśli nie uśpi tego mordercy!! tego
samego dnia wezwała weterynarza, który uśpił psa. Tak przynajmniej
jest napisane na zaświadczeniu. Narazie nie bedę tego sprawdzać bo
jestem tak wściekła że gdyby sie okaząło że to kłamstwo to bym sama
tego psa zabiła. Ja straciłam koleżankę, którą zawsze miałam za
odpowiedzialną, ale to nic... najgorsze że moje dziecko straciło
zdrowie!! boxery to mordercy, zastanówcie się zanim wybierzecie psa
takiej rasy!! Powinno się zakazać trzymania tych morderców w
miastach !! Te psy nadaja sie tylko na wieś ! Do budy !!