Potencjalny udział sił USA na Ukrainie

[hellcat_v8_hemi]

kinzinger.house.gov/news/documentsingle.aspx?DocumentID=402924
Jeszcze niedawno zarzekanie się, że absolutnie żadne zachodnie wojska nie będą brały udziału w wojnie. Rozważania nt interwencji (te jawne) oczywiście miały miejsce, lecz pochodziły głównie ze strony publicystów i emerytowanych wojskowych, wypowiadających się wyłącznie prywatnie we własnym imieniu.
Dzisiaj info z pierwszej ręki, na w/w stronie kongresmena, który nadał bieg procedurze przyjęcia przez Kongres odpowiedniej rezolucji.
Wszystko zmierza w interesującym kierunku.

[bmc3i]

hellcat_v8_hemi napisał:

> kinzinger.house.gov/news/documentsingle.aspx?DocumentID=402924
> Jeszcze niedawno zarzekanie się, że absolutnie żadne zachodnie wojska nie będą
> brały udziału w wojnie. Rozważania nt interwencji (te jawne) oczywiście miały m
> iejsce, lecz pochodziły głównie ze strony publicystów i emerytowanych wojskowyc
> h, wypowiadających się wyłącznie prywatnie we własnym imieniu.
> Dzisiaj info z pierwszej ręki, na w/w stronie kongresmena, który nadał bieg pro
> cedurze przyjęcia przez Kongres odpowiedniej rezolucji.
> Wszystko zmierza w interesującym kierunku.


Interesujace, ale to prezydent decyduje o uzyciu wojska za granicą. Autoryxacja moze mu jedynie dac taka mozlowosc.

[hellcat_v8_hemi]

Wiem, że prezydent. Tu chodzi o tendencję i dość szybką zmianę, ewolucję postrzegania problemu. Tworzenie ram prawnych, rozwiązujących prezydentowi USA ręce, jest już sygnałem bardzo konkretnym.

[bmc3i]

hellcat_v8_hemi napisał:

> Wiem, że prezydent. Tu chodzi o tendencję i dość szybką zmianę, ewolucję postrz
> egania problemu. Tworzenie ram prawnych, rozwiązujących prezydentowi USA ręce,
> jest już sygnałem bardzo konkretnym.


Nie patrz na to w ten sposób. Myślę że to raczej jedynie gest polityczny. Jesli taka rezolucja zostanie przegłosowana będzie to wyrazem intencji Kongresu, ale to prezydent decyduje. Zgodnie z Konstytucją, prezydent może użyć wojska za granicą bez zgody Kongresu na czas bodajże 4 tygodni. Powyżej tego terminu potrzebuje już zgody parlamentu. W przypadku przegłosowania takiej rezolucji, prezydent miałby cart blanche zgodę Kongresu i tylko tyle.

[mort_subite]

Ciekawy instrument wywierania presji na Kreml, aby Putin jednak porzucił pomysł użycia broni ABC na Ukrainie...

[bmc3i]

mort_subite napisał:

> Ciekawy instrument wywierania presji na Kreml, aby Putin jednak porzucił pomysł
> użycia broni ABC na Ukrainie...
>


Kilkakrotnie spotkałem się z opinią emerytowanych najwyższych rangą generałów, że Biden prowadzi bardzo dobrą politykę względem ruskiej inwazji , ale że akurat tu popełnił błąd wygłaszając publicznie, że amerykańscy żołnierze nie zostaną wysłani na Ukrainę. Pozbawił bowiem przez to Putina marginesu niepewności co zrobią Stany Zjednoczone. Z drugiej strony Ci sami emerytowani generałowie mówili parokrotnie, że w raze użycia przez Mordor broni masowego rażenia jakiegokolwiek rodzaju, wszystkie opcje bo stronie NATO zostaną otwarte.

[hellcat_v8_hemi]

Jeśli Rosja użyje przeciw Ukrainie broni jądrowej i nie spotka się to z żadnym realnym, zbrojnym odzewem NATO to wszelkie działania Zachodu dotyczące nieproliferacji tejże broni stracą jakikolwiek sens i wiarygodność.
W obliczu bezkarnego ataku jądrowego Rosji na Ukrainę jak w takim razie przekonać np Iran, dlaczego nie powinien projektować i budować własnych głowic, Arabię Saudyjską, dlaczego nie powinna korzystać w razie W z pomocy Pakistanu, RPA, dlaczego nie powinna odkurzać planów z lat 80-tych, no bo co, przy embargu surowcowym na Rosję obrazimy się na Iran, Saudów, RPA, może Egipt, Brazylię i Argentynę, ukarzemy ich i od nich też nie będziemy kupować ropy i rud metali i robić sobie skrót przez Kanał, jak zbudują własne głowice? To kto zostanie?

[stasi1]

I pewnie nie wezmą udziału. Gdyby tak miało być to powinny już walczyć