odyn06
13.06.22, 11:39
Trzej tenorzy z Paryża, Berlina i Rzymu ogłosili, że niebawem i wspólnie wybierają się do Kijowa.
Dziennikarze, czyli idioci ogłosili triumfalnie, że jadą podarować Ukrainie ciężki sprzęt do walki z Rosją.
A ja uważam, że w porozumieniu z Kremlem będą wywierać naciski na Żeleńskiego, aby ten zgodził się na „plan pokojowy” w wyniku którego Ukraina straci nie tylko Krym, ale również Donbas i Ługiańsk za cenę wycofania się orków z terenów Ukrainy zajętych na południu.
Potok sprzętu wojskowego przestał płynąć z Europy Zachodniej. Nawet Hiszpanie wycofują się z obietnicy dostarczenia Leo 2, bo Niemcy nie dają zgody.
Tą metodą trzej tenorzy zagrali na nosie Amerykanom, Ukraińcy nie mają się czym bić, a my, jak zwykle, zostaliśmy z ręką w nocniku.