Wyrzuca kacapów z RB ONZ?

[ignorant11]

To inicjatywa ukraińska i jak usłyszałem w telewizorze jest sensowna. W skrócie argumentuja, że miejsce w RB dostałniesłąwny i bandycki cccp ale sie rozpadł i kacapia nie jest jedynym spadkowibierca cccp, bo jest nimi kilka krajów, wiec miejsce w RB kacapom sie nie nalezy...

[bmc3i]

Jak rozumiem, chodzi o wyrzucenie z RB anie z ONZ

[maxikasek]

Tak, będzie ciężko- bo nawet jak znajdą myk prawny to Chiny zawetują to.

[ignorant11]

maxikasek napisał:

> Tak, będzie ciężko- bo nawet jak znajdą myk prawny to Chiny zawetują to.

Kombinacja jest taka, że cccp anie frfr jest członkiem RB(?) ja słyszałem końcówke ale sens chyba złapałem

[bmc3i]

maxikasek napisał:

> Tak, będzie ciężko- bo nawet jak znajdą myk prawny to Chiny zawetują to.

Zalezy od Statutu ONZ, czy w ogole RB ma prawo glosu w takich sprawach, czy jedynie Zgromadzenie Ogólne.

[ignorant11]

bmc3i napisał:

> maxikasek napisał:
>
> > Tak, będzie ciężko- bo nawet jak znajdą myk prawny to Chiny zawetują to.
>
> Zalezy od Statutu ONZ, czy w ogole RB ma prawo glosu w takich sprawach, czy jed
> ynie Zgromadzenie Ogólne.


No właśnie a czy ZO moze decydowac o składzie RB?

[maxikasek]

"Zalezy od Statutu ONZ, czy w ogole RB ma prawo glosu w takich sprawach, czy jedynie Zgromadzenie Ogólne."
W tych sprawach tylko RB.Nawet do uchwał ZO - członkowie stali RB mają prawo veta. Zresztą ZO może zając się jakąs sprawą dopiero po zaleceniu RB.
ZO pełni funkcję doradczą i wykonawczą (coś jak nasz rząd w stosunku do Prezesa PiS ;-) ).
Chyba jedynym wyjściem byłoby rozwiązanie ONZ, choć i to jest wybitnie teoretyczne. Jak rozwiązanie UE.

NAwet wejście Chin (tych ludowych) do RB na miejsce Tajwanu odbyło się przez głosowanie ZO na wniosek RB. Obecnie przyjęcie ponowne Tajwanu do ONZ blokują Chiny, choć ostatni wniosek złożyli już nie jako Republika Chińska a jako Tajwan.

[menel13]

Czyli Ukrainę też trzeba wyrzucić.

[krzy-czy]

no, mogą się zapisać do onzu
jako państwo.
mogliby się ociupinkę wstydzić
za przodków.

[menel13]

Rosja też może. A przynajmniej może próbować. I będą musieli się mocno za siebie wstydzić.

[krzy-czy]

no, mój liścik o kraińskie socjalistyczne.repuvblice radzieckiej się nie bardzo spodobał psychusiowi i wyp...ł go
czemu ten gamoń tak mnie nie lubi?
chyba od czasu sławetnego wątku pt.MAMY TARCZĘ.

[maxikasek]

"no i na końcu zapomniałem że byłą to republika RADZIECKA."
ALe miała swoją osobowość prawną jako państwo. W końcu ZSRR było konfederacją niepodległych państw ;-) . DLatego Ukraina jest prawną kontynuatorką Ukriańskiej SRR, zaś ROsja -ROsyjskiej SRR. A ZSRR umarł bezdzietnie ;-) Podobny myk jak z NRD- ten też nie ma następcy prawnego, bo uległ samorozwiązaniu, a do RFN wstępowały poszczególne landy samodzielnie.
DLatego wśród członków załozycieli jest Ukraińska i Białoruskie SRR i ZSRR jako całość. A nie ma ROsji ;-)
I to mógłby być myk prawny- bo ROsja została członkiem ONz w grudniu 1991 z pominięciem obowiązującej procedury prawnej. Ale do tego trzeba przychylności CHin.

[ignorant11]

Watpie w przycylnosc CRL, szczególnie w obliczu konfrontacji z Zachodem.

[stary_chinczyk]

Taka postronna obserwacja. Ponad trzy dekady temu Polska miała trzech sąsiadów. Dziś żaden z nich nie istnieje. No i jak taka Białoruś czy Rosja ma się nie bać ;)

[ignorant11]

stary_chinczyk napisał:

> Taka postronna obserwacja. Ponad trzy dekady temu Polska miała trzech sąsiadów.
> Dziś żaden z nich nie istnieje. No i jak taka Białoruś czy Rosja ma się nie ba
> ć ;)

:))))

Ciekawe co bedzie za nastepne 3 dekady, a nawet za 3 miesiace?

[kstmrv]

Jak się kiedyś przyjęło komunistycznych bandytów do ONZ to się teraz ma takie problemy.

[ignorant11]

kstmrv napisał:

> Jak się kiedyś przyjęło komunistycznych bandytów do ONZ to się teraz ma takie p
> roblemy.
>

:))) I to z 3ma głosami...

[stary_chinczyk]

> Jak się kiedyś przyjęło komunistycznych bandytów do ONZ to się teraz ma takie p
> roblemy.

A gdy wyrzucimy tych wszystkich bandytów z ONZ, to co ? Będziemy mieli organizację wzajemnej adoracji ?
Dokąd Rosja istnieje, trzeba się z nią liczyć i prowadzić dialog, przynajmniej na pewnych płaszyznach. Nie da się udawać, że 1/6 lądów na Ziemi nie istnieje. Rozwiązaniem nie jest izolacja Rosji a jej zniszczenie.

[ignorant11]

stary_chinczyk napisał:


> Rozwiązaniem nie jest izolacja Rosji a jej zniszczenie.

Najlepiej byłóby gdy w wyniku sankcji i przegranej wojny nastapiłą implozja tak jak z osławionym i zbdorniczym cccp.

Wyzwolenie etniczne, cofniecie kacapstwa dp granic etnicznych i rozpad na kilka państw.
Skoro mamy kilka państw niemieckich, to mozemy miec kilka kacapskich i mysle, ze jestNATO potencjał lokalnych watzków.

PS Oczywiscie o Białórusi i Królewcu nawet nie wspominam.

[ignorant11]

ignorant11 napisał:

> stary_chinczyk napisał:
>
>
> > Rozwiązaniem nie jest izolacja Rosji a jej zniszczenie.
>
> Najlepiej byłóby gdy w wyniku sankcji i przegranej wojny nastapiłą implozja tak
> jak z osławionym i zbdorniczym cccp.
>
> Wyzwolenie etniczne, cofniecie kacapstwa dp granic etnicznych i rozpad na kilka
> państw.
> Skoro mamy kilka państw niemieckich, to mozemy miec kilka kacapskich i mysle, z
> e jestNATO potencjał lokalnych watzków.
>
> PS Oczywiscie o Białórusi i Królewcu nawet nie wspominam.
>
>

Nie jest grozny potencjał jadrowy, bo po rozpadzie niesłąwnego i zbrodniczego cccp dalismy rade...

[ignorant11]

ignorant11 napisał:

> ignorant11 napisał:
>
> > stary_chinczyk napisał:
> >
> >
> > > Rozwiązaniem nie jest izolacja Rosji a jej zniszczenie.
> >
> > Najlepiej byłóby gdy w wyniku sankcji i przegranej wojny nastapiłą imploz
> ja tak
> > jak z osławionym i zbdorniczym cccp.
> >
> > Wyzwolenie etniczne, cofniecie kacapstwa dp granic etnicznych i rozpad na
> kilka
> > państw.
> > Skoro mamy kilka państw niemieckich, to mozemy miec kilka kacapskich i my
> sle, z
> > e jestNATO potencjał lokalnych watzków.
> >
> > PS Oczywiscie o Białórusi i Królewcu nawet nie wspominam.
> >
> >
>
> Nie jest grozny potencjał jadrowy, bo po rozpadzie niesłąwnego i zbrodniczego c
> ccp dalismy rade...
>
>

oczywiście klasyczna wojna np miedzy Moskwa i Petersburgiem byłaby słuszna i zbawienna...

[bmc3i]

stary_chinczyk napisał:

>
> > Jak się kiedyś przyjęło komunistycznych bandytów do ONZ to się teraz ma t
> akie p
> > roblemy.
>
> A gdy wyrzucimy tych wszystkich bandytów z ONZ, to co ? Będziemy mieli organiza
> cję wzajemnej adoracji ?
> Dokąd Rosja istnieje, trzeba się z nią liczyć i prowadzić dialog, przynajmniej
> na pewnych płaszyznach. Nie da się udawać, że 1/6 lądów na Ziemi nie istnieje.
> Rozwiązaniem nie jest izolacja Rosji a jej zniszczenie.

Hitlerowskie Niemcy i Rosja Soviecka tez wystapily z Ligi Narodów, i nic dobrego z tego nie wyniknelo.

Ale nie ma.mowy o wyrzuceniu Rosji z ONZ, lecz z RB

[ignorant11]

bmc3i napisał:

> > Rozwiązaniem nie jest izolacja Rosji a jej zniszczenie.
>
> Hitlerowskie Niemcy i Rosja Soviecka tez wystapily z Ligi Narodów, i nic dobreg
> o z tego nie wyniknelo.
>
> Ale nie ma.mowy o wyrzuceniu Rosji z ONZ, lecz z RB

Jedyna skuteczna akcja ONZ to wojna koreańska ale to słabo jak na ca 80 lat istnienia...

[krzy-czy]

no pewnie.
trza se było samemu wojenkę z 3 rzeszą wygrać/tak gdzieś może kolo 1959 roku-jeśli wogóle/.
wtedy moglibyśmy se zakładać onz bez problemów i bez ruskich.
jaki piękny byłby wtedy świat.
polska-jako jedna z założycieli onz -figurowała by tam jako generalne gubernatorstwo.