Dodaj do ulubionych

Chińczycy robia nas w balona?

04.02.23, 10:54
I Amerykanie chyba tez, skoro tylko informuja o tych balonach a ich nie zestrzeliwuja....
Obserwuj wątek
    • a4095211 Re: Chińczycy robia nas w balona? 04.02.23, 11:29
      ignorant11 napisał:

      > I Amerykanie chyba tez, skoro tylko informuja o tych balonach a ich nie zestrze
      > liwuja....

      Pytanie po co im te balony? Po co zbierać informacje w sposób zaogniający wzajemne stosunki, skoro dysponują innymi, mniej kontrowersyjnymi prawnie i raczej bardziej skutecznymi środkami technicznymi? Chodzi o dodatkowe pogłębienie kryzysu między mocarstwami, czy może w Pekinie się frakcje kopią pod dywanem?

      No i kwestia techniczna jest ciekawa. Drugi podobno lata nad Ameryką Południową. Skąd je puszczono i ile ich puszczono, jak wygląda kwestia dozoru misji i samo wyposażenie gromadzące dane. Jak sobie wyobrażali ewentualne odzyskanie aparatu po wykonaniu misji, co w przypadku upadku na terytorium USA... rozumiem samozniszczenie, ale co z ewentualnymi szkodami, ofiarami? Jak spadnie komuś na podwórko i zabije dziecko, to powiedzą amerykanom żeby to rozchodzili?

      Pozdrawiam
      • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 04.02.23, 11:33
        To jasne ale dlaczego Amerykanie ich nie zestrzeliwuja, przeciez stracic balon jest raczej łatwo...?
        • a4095211 Re: Chińczycy robia nas w balona? 04.02.23, 11:51
          ignorant11 napisał:

          > To jasne ale dlaczego Amerykanie ich nie zestrzeliwuja, przeciez stracic balon
          > jest raczej łatwo...?

          A na jakiej wysokości to to leci?

          Bo jak wyżej niż 25 km, to może być kłopot z sięgnięciem. Dla Patriota zbyt wysoko, również w wersji przeciwbalistycznej, dla Amraam wszystkich wersji również. Standardami sięgną max 33 km, ale trzeba system umieścić w zasięgu, a to może być jeszcze większy kłopot.

          Pozdrawiam
          • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 04.02.23, 18:00
            a4095211 napisała:

            > ignorant11 napisał:
            >
            > > To jasne ale dlaczego Amerykanie ich nie zestrzeliwuja, przeciez stracic
            > balon
            > > jest raczej łatwo...?
            >
            > A na jakiej wysokości to to leci?
            >
            > Bo jak wyżej niż 25 km, to może być kłopot z sięgnięciem. Dla Patriota zbyt wys
            > oko, również w wersji przeciwbalistycznej, dla Amraam wszystkich wersji również
            > . Standardami sięgną max 33 km, ale trzeba system umieścić w zasięgu, a to może
            > być jeszcze większy kłopot.
            >
            > Pozdrawiam

            Chyba nie, bo jak samoloty przechytujace na pułap ca 20km to rakietra dosiegnie.
            A nawet gdybym sie mylił, to skoro potrafia zestrzeliwac satelity, to tym bardziej balony...
            • speedy13 Re: Chińczycy robia nas w balona? 05.02.23, 15:51
              Temat balonów najgruntowniej chyba rozpracowali Rosjanie. Borykali się z nimi już od lat 50., najpierw były to amerykańskie balony rozpoznawcze, podobne do wyżej wymienionych, później balony wysyłane przez zachodnie organizacje antykomunistyczne z ładunkiem książek i czasopism zakazanych przez radziecką cenzurę. Miało to też i uzasadnienie formalne, dopóki balony znajdowały się na dużej wysokości, kilkunastu czy ponad 20 km, nie stanowiły fizycznego zagrożenia, ale czasem ulegały rozmaitym awariom i opadały niżej, grożąc kolizją z samolotami (były takie przypadki).

              Rosjanie opracowali sobie w tym celu specjalny balonowy myśliwiec, uzbrojony w wieżyczkę strzelecką z odpowiednim elektrooptycznym systemem celowniczym do śledzenia balonu. Początkowo była to odpowiednio dostosowana wysokościowa wersja dwupłata An-2, potem specjalnie skonstruowany samolot odrzutowy z biura Miasiszczewa ozn. M-17 (ostatecznie skończył jako wysokościowy samolot rozpoznawczy i cywilny samolot badawczy M-55 Geofizika).

              Z mojej ulubionej działki, uzbrojenia lotniczego, Rosjanie opracowali też wtedy specjalną amunicję przeciwbalonową, pociski burząco-zapalające z superczułym czołowym zapalnikiem uderzeniowym, reagującym na powłokę balonu z folii grubości 0,012 mm. Powstała cała gama takich pocisków do typowej lotniczej amunicji kal. od 12,7 do 30 mm.
      • stary_chinczyk Re: Chińczycy robia nas w balona? 05.02.23, 06:48
        Mimo wszystko, to że pozwolono mu latać tak długo, jest skandalem. USA to nie Europa. Jest cała masa odludnych terenów, nad którymi musiał przelatywać, gdzie zestrzelenie byłoby całkowicie bezpieczne.
        • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 05.02.23, 14:53
          stary_chinczyk napisał:

          > Mimo wszystko, to że pozwolono mu latać tak długo, jest skandalem. USA to nie E
          > uropa. Jest cała masa odludnych terenów, nad którymi musiał przelatywać, gdzie
          > zestrzelenie byłoby całkowicie bezpieczne.

          Moze podsłuchiwali go, może zestrzelili na woda aby sie nie rozbil i chca go zbadac?

          Nie wiadomo czy przekazywał telemetrycznie czy zachował w pamieci.

          Tez sie z początku dziwiłem i burzyłem.
        • bmc3i Re: Chińczycy robia nas w balona? 05.02.23, 22:15
          stary_chinczyk napisał:

          > Mimo wszystko, to że pozwolono mu latać tak długo, jest skandalem. USA to nie E
          > uropa. Jest cała masa odludnych terenów, nad którymi musiał przelatywać, gdzie
          > zestrzelenie byłoby całkowicie bezpieczne.


          Pentagon powiedzial dziś że to nie pierwszy. Mialy być trzy "za poprzedniej administracji", zaś dzis sledza jeszcze jeden, nad Ameryką Łacinską.

          Co tak naprawdę on szkodził? Latał nad obszarami obfotografowanymi wzdluz i wszerz z satelitów. Być może wiecej szkód narobiłaby reakcja systemu obronnego, którą Chinczycy mogliby sobie ponagrywać.
          • stary_chinczyk Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 00:27
            Nie ma znaczenia czy szkodził czy nie szkodził. Liczy się zasada. Albo USA jest suwerennym państwem panującym nad własną przestrzenią powietrzną, albo nie.
            Niestety wygląda na to że nie do końca.
            I to jest rzecz, której dowiedzieli się Chińczycy. Jak to wykorzystają? Zobaczymy
    • krzy-czy Re: Chińczycy robia nas w balona? 04.02.23, 15:48
      jak te chinole tem sterują,
      że poleciało przez kanadę do nebraski,
      a nie np. na ruskich.
      • tanebo001 Re: Chińczycy robia nas w balona? 04.02.23, 16:56
        Japończycy tez tak robili podczas II wojny. Widocznie w przeciwieństwie do ciebie czytają podręczniki i z nich dowiedzieli się o prądzie strumieniowym...
        • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 04.02.23, 18:03
          tanebo001 napisał:

          > Japończycy tez tak robili podczas II wojny. Widocznie w przeciwieństwie do cieb
          > ie czytają podręczniki i z nich dowiedzieli się o prądzie strumieniowym...
          >

          Ale ja wiem o pradach strumieniowych, co prawda niezbyt wiele bo jestem zeglazem a nie pilotem z balona i co miałoby wynikac z pradów strumieniowych? Naruszył Chinol przeztsreń USA? No zgłębiic go!
        • krzy-czy Re: Chińczycy robia nas w balona? 04.02.23, 18:30
          tak jakoś smiesznie walnąłeś
          drobnego byczka, ale błysnąłeś kolosalną wiedzą.
          prąd strumieniowy ździebko niżej/cós 10-12 km/ się przemieszcza niż ta chinolska piguła.

          ale może tam wyżej jakie inne prundy, o których nie wiesz.
      • stary_chinczyk Re: Chińczycy robia nas w balona? 05.02.23, 06:45
        Cholera wie czy Ruscy by go zauważyli. Przy ich buredelu wszystko możliwe.
    • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 05.02.23, 00:15
      wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,29433156,amerykanie-rozwazaja-zestrzelenie-chinskiego-balonu-szpiegowskiego.html#s=BoxOpImg11Zestrzelony.

      Moze dlatego oceanem aby ładunek nie sie nie rozbił. Tylko dlaczego rakieta? Z działka opadałby wolniej...
      • cojestdoktorku Re: Chińczycy robia nas w balona? 05.02.23, 17:21
        wszystko tu jest absurdalne, ale skupiajac sie na zachowaniu USA to:
        - przestrzelenie z działka gwarantuje powolne opadanie balonu i brak jakichkolwiek zniszczeń po jego upadku
        - przestrzelenie nad lądem gwarantuje przechwycenie aparatury w stanie nienaruszonym (jeśli jest tam jakiś autodestruktor) to byłby dowód na "szpiegostwo" czy inne niecne cele

        no ale uznale ze rakieta i nad morzem
        - czemu rakieta to absolutnie pojecia nie mam bo spadł tam szybko ze teraz musza szukac i nie wiadomo czy znajdą (po przestzreleniu z dziąłka okrety by obserwowały powolny upadek i od razu przejęły)
        - czemu nad morzem? jedyne co przychodzio do głowy to obawiali sie jakiejs zarazy ktróra w teorii mogłaby zostac na takim balonie umieszczona

        • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 05.02.23, 21:45
          cojestdoktorku napisał:

          > wszystko tu jest absurdalne, ale skupiajac sie na zachowaniu USA to:
          > - przestrzelenie z działka gwarantuje powolne opadanie balonu i brak jakichkolw
          > iek zniszczeń po jego upadku
          > - przestrzelenie nad lądem gwarantuje przechwycenie aparatury w stanie nienarus
          > zonym (jeśli jest tam jakiś autodestruktor) to byłby dowód na "szpiegostwo" czy
          > inne niecne cele
          >
          > no ale uznale ze rakieta i nad morzem
          > - czemu rakieta to absolutnie pojecia nie mam bo spadł tam szybko ze teraz musz
          > a szukac i nie wiadomo czy znajdą (po przestzreleniu z dziąłka okrety by obserw
          > owały powolny upadek i od razu przejęły)
          > - czemu nad morzem? jedyne co przychodzio do głowy to obawiali sie jakiejs zara
          > zy ktróra w teorii mogłaby zostac na takim balonie umieszczona
          >

          Dokładnie! Ja bym go przestrzelił z działka.

          Ale to demokrata lewak, wiec musi miec duzy efekt:)))
          • bmc3i Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 01:25
            ignorant11 napisał:

            > Dokładnie! Ja bym go przestrzelił z działka.
            >
            > Ale to demokrata lewak, wiec musi miec duzy efekt:)))


            To dlaczego Trump trzykrotnie w czasie swojej prezydentury nie zestrzelił z działek, lecz pozwolił aby trzy takie latały nad Stanami? Może dlatego że dlatego że tydzień temu - w poniedziałek - umieścił na swoich prywatnych social mediach, wpis że dalej bardziej ufa Putinowi, niż amerykańskim służbom specjalnym?
            • stary_chinczyk Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 21:41
              > To dlaczego Trump trzykrotnie w czasie swojej prezydentury nie zestrzelił z dzi
              > ałek, lecz pozwolił aby trzy takie latały nad Stanami? Może dlatego że dlatego
              > że tydzień temu - w poniedziałek - umieścił na swoich prywatnych social mediach
              > , wpis że dalej bardziej ufa Putinowi, niż amerykańskim służbom specjalnym?

              Trump twierdzi, że nigdy nie został poinformowany o żadnych chińskich balonach nad terytorium USA. Więc i nie miał szans wydać polecenia ich zestrzelenia.
              Jego słowo przeciw twojemu. Nie wiem który z was jest większym krętaczem. Nie rozmawiam z Trupem aż tak często jak z Tobą. Ale z doświadczenia wiem, że Ty kręcisz niemal w każdym poście, jakby ci za to płacili.
              • bmc3i Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 21:44
                stary_chinczyk napisał:

                > > To dlaczego Trump trzykrotnie w czasie swojej prezydentury nie zestrzelił
                > z dzi
                > > ałek, lecz pozwolił aby trzy takie latały nad Stanami? Może dlatego że dl
                > atego
                > > że tydzień temu - w poniedziałek - umieścił na swoich prywatnych social m
                > ediach
                > > , wpis że dalej bardziej ufa Putinowi, niż amerykańskim służbom specjalny
                > m?
                >
                > Trump twierdzi, że nigdy nie został poinformowany o żadnych chińskich balonach
                > nad terytorium USA. Więc i nie miał szans wydać polecenia ich zestrzelenia.
                > Jego słowo przeciw twojemu. Nie wiem który z was jest większym krętaczem.


                Nie przeciwko mojemu słowu, lecz przeciwko słowu Pentagonu.


                Nie r
                > ozmawiam z Trupem aż tak często jak z Tobą. Ale z doświadczenia wiem, że Ty krę
                > cisz niemal w każdym poście, jakby ci za to płacili.
                • bmc3i Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 21:46
                  bmc3i napisał:

                  > Nie r
                  > > ozmawiam z Trupem aż tak często jak z Tobą. Ale z doświadczenia wiem, że
                  > Ty krę
                  > > cisz niemal w każdym poście, jakby ci za to płacili.


                  Nie aż tak często jak ze mną? To koniecznie musisz postarać się rozmawiać z nim częściej.
          • stary_chinczyk Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 21:47
            > Dokładnie! Ja bym go przestrzelił z działka.

            Z działka to sobie możesz zestrzelić balonik zakupiony na odpuście. Ten był wielki jak kościół pod którym odpust się odbywa. 20mm dziurka, albo i 300 takich dziurek, nie spowodują jego upadku. Będzie tracił z czasem wysokość, ale potrwa to długo. A jak wytraci wysokość, to w pewnym momencie znajdzie się na pułapie samolotów rejsowych, i to dopiero będzie duży problem.
            • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 22:22
              stary_chinczyk napisał:

              > > Dokładnie! Ja bym go przestrzelił z działka.
              >
              > Z działka to sobie możesz zestrzelić balonik zakupiony na odpuście. Ten był wie
              > lki jak kościół pod którym odpust się odbywa. 20mm dziurka, albo i 300 takich d
              > ziurek, nie spowodują jego upadku. Będzie tracił z czasem wysokość, ale potrwa
              > to długo. A jak wytraci wysokość, to w pewnym momencie znajdzie się na pułapie
              > samolotów rejsowych, i to dopiero będzie duży problem.

              Samoloty kursuja wzdłuz kanałow poietrznych. Ale faktycznie przetrzen nad USA jest gesta. A odłamkowym nie mozna?
        • bmc3i Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 01:21
          cojestdoktorku napisał:


          > no ale uznale ze rakieta i nad morzem


          Wszystko zatonęło na głębokości 14 metrów. Wyciągniecie wiec tego to piece-of-cake.

          > - czemu rakieta to absolutnie pojecia nie mam bo spadł tam szybko ze teraz musz
          > a szukac i nie wiadomo czy znajdą (po przestzreleniu z dziąłka okrety by obserw
          > owały powolny upadek i od razu przejęły)
          > - czemu nad morzem? jedyne co przychodzio do głowy to obawiali sie jakiejs zara
          > zy ktróra w teorii mogłaby zostac na takim balonie umieszczona


          A nie zastanowiło Cię, dlaczego nie zdjęli tego nad Kanadą, nad którą musiał przelecieć tysiące km aby dotrzeć do Stanów? Dla jasności, obrona przestrzeni powietrznej Kanady całkowicie podlega amerykańskiemu NORAD
          • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 08:37
            bmc3i napisał:

            > cojestdoktorku napisał:
            >
            >
            > > no ale uznale ze rakieta i nad morzem
            >
            >
            > Wszystko zatonęło na głębokości 14 metrów. Wyciągniecie wiec tego to piece-of-c
            > ake.
            >
            > > - czemu rakieta to absolutnie pojecia nie mam bo spadł tam szybko ze tera
            > z musz
            > > a szukac i nie wiadomo czy znajdą (po przestzreleniu z dziąłka okrety by
            > obserw
            > > owały powolny upadek i od razu przejęły)
            > > - czemu nad morzem? jedyne co przychodzio do głowy to obawiali sie jakiej
            > s zara
            > > zy ktróra w teorii mogłaby zostac na takim balonie umieszczona
            >
            >
            > A nie zastanowiło Cię, dlaczego nie zdjęli tego nad Kanadą, nad którą musiał pr
            > zelecieć tysiące km aby dotrzeć do Stanów? Dla jasności, obrona przestrzeni pow
            > ietrznej Kanady całkowicie podlega amerykańskiemu NORAD


            No wlasnie cały czas sie nad tym zastanawiamy
            • bmc3i Re: Chińczycy robia nas w balona? 09.02.23, 20:15
              ignorant11 napisał:


              > No wlasnie cały czas sie nad tym zastanawiamy
              >

              Wg ostatmich informacji, balon dzwigal wyposazenie o łacznej wadze ca 2000 funtów, czyli niemal tonę, wielkosci regionalnego samolotu pasazerskiego. Pelno anten rozpoznania elektronicznego i panele sloneczne

              Gdyby go zestrzelili nad ladem, to wszystko roztrzaskaloby sie na drzazgi. A tak spadlo sobie do wody na obszarze 1500m2 i lezy na dnie z glebokoscia zaledwie 14 metrów. Zbieraja teraz to wszystko dwa statki wyposazone w urzadzenia do mapowania dna, roboty podwodne i nurkowie.
    • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 08:49
      www.portalmorski.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo-granice/52813-nurkowie-marynarki-wojennej-usa-probuja-wydobyc-szczatki-chinskiego-balonu-szpiegowskiego

      Kilka dni z podobno 14m????

      Zimna woda?

      Cos dziwacznego, bo waatpie w nieudolnosc.
    • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 08:52
      wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,29435133,chiny.html#s=BoxOpImg4

      To juz jaskrwa bezczelność Pekinu.
    • kaczkodan Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 11:09
      Zestrzelenie to prymitywna opcja.
      Wystarczyłoby doczepić niewielki ciężarek aby "chiński balon uległ uszkodzeniu i awaryjnie wylądował na terenie USA".
      • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 13:19
        kaczkodan napisał:

        > Zestrzelenie to prymitywna opcja.
        > Wystarczyłoby doczepić niewielki ciężarek aby "chiński balon uległ uszkodzeniu
        > i awaryjnie wylądował na terenie USA".

        a jak chcesz doczepiac taki ciezarek?
      • bmc3i Re: Chińczycy robia nas w balona? 09.02.23, 20:21
        kaczkodan napisał:

        > Zestrzelenie to prymitywna opcja.
        > Wystarczyłoby doczepić niewielki ciężarek aby "chiński balon uległ uszkodzeniu
        > i awaryjnie wylądował na terenie USA".

        On dzwigał urzadzenia o wadze okolo 1 tony.
    • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 18:44
      www.youtube.com/watch?v=hk0v2VU6wL0

      Duzo więcej nie tylko o o chińskich balonach
    • jorl11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 20:43
      speedy13 napisał:

      > Temat balonów najgruntowniej chyba rozpracowali Rosjanie. Borykali się z nimi j
      > uż od lat 50., najpierw były to amerykańskie balony rozpoznawcze, podobne do wy
      > żej wymienionych, później balony wysyłane przez zachodnie organizacje antykomun
      > istyczne z ładunkiem książek i czasopism zakazanych przez radziecką cenzurę. Mi
      > ało to też i uzasadnienie formalne, dopóki balony znajdowały się na dużej wysok
      > ości, kilkunastu czy ponad 20 km, nie stanowiły fizycznego zagrożenia, ale czas
      > em ulegały rozmaitym awariom i opadały niżej, grożąc kolizją z samolotami (były
      > takie przypadki).

      Speedy speedy, wytluscilem Twoja glupote. Dlaczego glupote? Bo z tego co napisales wynikaloby ze balon jakby nie byl uszkodzony to by wiecznosc cala latal sobie na podobnej ciagle wysokosci.
      A przeciez ten hel z balonu sie ciagle ulatnia, powietrze w zamian wchodzi i balon ciagle obniza lot. I kiedys, zaleznie od jego jakosci naturalnie, spadnie na Ziemie napewno.

      I teraz do tego balonu. Nad Alaska byl moze na 30km, nad Kanada 25km, nad Montana z 18km jak juz USA opuszczal moze 15km.
      Nastepnie jak go zestrzelic? Rakiety Patrioty czy inne podobne na radar go nie trafia bo echo radaru jest od balonu za slabe. Do tego przez mala szybkosc, jako ze radary pracuja na Dopplerze wiec male przesuniecie czestotliwosci echa, echo w odbiorniku jest wytlumiane. Mogli go sobie optycznie ogladac, wsciekac sie ale zestrzelic juz nie.
      Dopiero jak zszedla na wysokosc gdzie samolot mogl doleciec pojawila sie mozliwosc go zestrzelic. Ale i tak nie za fajnie

      Jako ze nie chca sie przyznac ze balon ich w konia robil i nic nie mogli zrobic ryk mediow jest ze nie chcieli bo szczatki na ziemie spadna i zabija. Tak jakby w USA nie bylo przestrzeni bezludnych gdzie lecial.

      > Z mojej ulubionej działki, uzbrojenia lotniczego, Rosjanie opracowali też wtedy
      > specjalną amunicję przeciwbalonową, pociski burząco-zapalające z superczułym c
      > zołowym zapalnikiem uderzeniowym, reagującym na powłokę balonu z folii grubości
      > 0,012 mm. Powstała cała gama takich pocisków do typowej lotniczej amunicji kal
      > . od 12,7 do 30 mm.

      To akurat dobrze napisales speedy. ze amunicja powinna byc z duzo czulszym zapalnikiem. Takowej te samoloty amerykanskie nie mialy. Jak byl samolot na swojej max wysokosci to duzo sobie nie postrzelal bo odrzut dzialka go hamowal i spadal. A jak pocisk nie wybuchnie to dziurka w balonie nie za duza wiec dalej by lecial tylko szybciej opadajac.

      Zestrzelili go podobno rakieta Sidewinderem ale nawet tu moze tak byc ze nie dzialal system naprowadzania na cel ale po prostu z bliska samolot wystrzelil ta rakieta tak jakby nie byla kierowana, trafil i dlatego spadl balon. I ta mozliwosc sie pojawila jak juz zszedla na taka dostepna przez samolot wysokosc czyli wlasnie jak juz mial wylatywac z USA. jakby mu helu starczylo jeszcze, by lecial 20km to by mu mogli nagwizdac. Albo nad Atlantykiem lotniskowcem scigac az spadnie dostatecznie nisko.
      Widac smugo kondensacyjne samolotu jak go zestrzeliwal czyli gdzies do 15km bo takow sa 8..15km.

      Napewno mial przez satelite lacznosc z Chrlem i nadawal obrazki i to co jeszcze tak potrafil.

      Nastepny etapik wojny z USA, szerzej z Zachodem i Rosja/Chrl.
      • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 21:27
        Sesnacje jorl geniusza infinitezymalnego:)))

        Przede wszystkim detonator w amunicji mozna ustawiac na odpowiednia odległosc wysokość i nie musi wybuchac w wyniku silnego kontaktu, bo sa tez zapalniki zblizeniowe. A zbliżenie nie wyczuwa czy płyta pancerna czy delikatna powłoka balonu. Co więcej razi szpranelami...

        A szkoda, że jednak poluzowali monopol na He gdyby to był Hindeburg to jeden zpalajacy wystarczy...

        I jeszcze kedne przejaw infinitezymalnosci geniuszu jorla: "powietrze w zamian wchodzi" czyli kolejna sensacja jak te osłwione silosy u Kimejczyków na 10km czy chiński metal lzejszy od powietrza:))) Bo wiecej dowodów geniuszu jolra nie pamietam:)))
        • jorl11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 07.02.23, 18:35
          ignorant11 napisał:

          > Przede wszystkim detonator w amunicji mozna ustawiac na odpowiednia odległosc
          > wysokość i nie musi wybuchac w wyniku silnego kontaktu, bo sa tez zapalniki zbl
          > izeniowe. A zbliżenie nie wyczuwa czy płyta pancerna czy delikatna powłoka balo
          > nu. Co więcej razi szpranelami...


          Zapalniki zblizeniowe dzialaja najczesciej za pomoca fal elektromagnetycznych z zakresu radarowego. I one sie od szmaty bardzo malo odbijaja drogi i11.

          Cos z fizyka nie za bardzo?
          • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 07.02.23, 18:40
            jorl11 napisał:

            > ignorant11 napisał:
            >
            > > Przede wszystkim detonator w amunicji mozna ustawiac na odpowiednia odle
            > głosc
            > > wysokość i nie musi wybuchac w wyniku silnego kontaktu, bo sa tez zapalni
            > ki zbl
            > > izeniowe. A zbliżenie nie wyczuwa czy płyta pancerna czy delikatna pow
            > łoka balo

            > > nu. Co więcej razi szpranelami...
            >
            >
            > Zapalniki zblizeniowe dzialaja najczesciej za pomoca fal elektromagnetycznych z
            > zakresu radarowego. I one sie od szmaty bardzo malo odbijaja drogi i11.
            >
            > Cos z fizyka nie za bardzo?
            >
            >
            >

            :)))) A na IR chyba, ze nie wiesz co to za trudne dla geniusza infinitezymalnego???
            • donvito52 Re: Chińczycy robia nas w balona? 07.02.23, 20:37
              Szczałą z łuku lub dzidą powinni strącić.
              W Pentagonie siedzą tysiące dobrze opłacanych ekspertów. Sądzę, myślę, że ONI jednak lepiej wiedzą.
              Szczała ;-), dzida czy rakieta.
              • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 07.02.23, 20:48
                donvito52 napisał:

                > Szczałą z łuku lub dzidą powinni strącić.
                > W Pentagonie siedzą tysiące dobrze opłacanych ekspertów. Sądzę, myślę, że ONI j
                > ednak lepiej wiedzą.
                > Szczała ;-), dzida czy rakieta.
                >

                :)))) Jasne! Co nie przeszkadza abysmy sie zastanawiali dlaczego tak a nie inaczej:)))
        • jorl11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 07.02.23, 18:36
          ignorant11 napisał:


          > I jeszcze kedne przejaw infinitezymalnosci geniuszu jorla: "powietrze w zamian
          > wchodzi" czyli kolejna sensacja jak te osłwione silosy u Kimejczyków na 10km cz
          > y chiński metal lzejszy od powietrza:))) Bo wiecej dowodów geniuszu jolra nie
          > pamietam:)))


          Klamiesz i11, jak zwykle zreszta
      • speedy13 Re: Chińczycy robia nas w balona? 09.02.23, 14:57
        jorl11 napisał:

        > Speedy speedy, wytluscilem Twoja glupote. Dlaczego glupote? Bo z tego co napisa
        > les wynikaloby ze balon jakby nie byl uszkodzony to by wiecznosc cala latal sob
        > ie na podobnej ciagle wysokosci.
        > A przeciez ten hel z balonu sie ciagle ulatnia, powietrze w zamian wchodzi i ba
        > lon ciagle obniza lot. I kiedys, zaleznie od jego jakosci naturalnie, spadnie n
        > a Ziemie napewno.

        Oczywiście, spadnie kiedyś na pewno, ale czy koniecznie musi na terytorium ZSRR?

        Te balony wykonujące misje zwiadowcze były skonstruowane i wypuszczane w taki sposób, żeby nad całym terytorium radzieckim (czy chińskim itd.) przedryfowały na bardzo dużej wysokości. Owa utrata gazu i opadanie na mniejszą wysokość miało w założeniu dawać skutki dopiero nad Morzem Japońskim czy Pacyfikiem. W odpowiedni rejon wyruszał wówczas specjalnie wyposażony samolot (np. C-119). Na zakodowany sygnał radiowy balon odrzucał zasobnik z aparaturą fotograficzną, który opadał na spadochronie i był podchwytywany w locie przez wyżej wspomniany samolot.

        Ale oczywiście nie zawsze to działało zgodnie z planem (a raczej prawdę powiedziawszy częściej nie wychodziło, niż wychodziło), balony ulegały różnym usterkom i spadały przedwcześnie.

        Za wikipedią, więc informacje niekoniecznie pewne, w ramach jednego z tych programów w okresie styczeń-luty 1956 wypuszczono nad ZSRR 448 balonów rozpoznawczych z baz w Szkocji, Norwegii, Niemczech i Turcji. Jedynie ok. 80 balonów pokonało całą trasę zgodnie z planem, z czego zasobnik ze zdjęciami udało się odzyskać w 44 przypadkach. Program został wówczas zawieszony.
      • bmc3i Re: Chińczycy robia nas w balona? 13.02.23, 04:37
        jorl11 napisał:

        > Jako ze nie chca sie przyznac ze balon ich w konia robil i nic nie mogli zrobic
        > ryk mediow jest ze nie chcieli bo szczatki na ziemie spadna i zabija. Tak jakb
        > y w USA nie bylo przestrzeni bezludnych gdzie lecial.
        >
        > > Z mojej ulubionej działki, uzbrojenia lotniczego, Rosjanie opracowali też
        > wtedy
        > > specjalną amunicję przeciwbalonową, pociski burząco-zapalające z supercz
        > ułym c
        > > zołowym zapalnikiem uderzeniowym, reagującym na powłokę balonu z folii gr
        > ubości
        > > 0,012 mm. Powstała cała gama takich pocisków do typowej lotniczej amunic
        > ji kal
        > > . od 12,7 do 30 mm.
        >
        > To akurat dobrze napisales speedy. ze amunicja powinna byc z duzo czulszym zapa
        > lnikiem. Takowej te samoloty amerykanskie nie mialy. Jak byl samolot na swojej
        > max wysokosci to duzo sobie nie postrzelal bo odrzut dzialka go hamowal i spada
        > l. A jak pocisk nie wybuchnie to dziurka w balonie nie za duza wiec dalej by le
        > cial tylko szybciej opadajac.
        >

        Trawestując klasyka, jest prawda, częściowa prawda, i gówno prawda.

        W 1988 roku, kanadyjski CF18 wpakował ponad 1000 pocisków w balon, na którym nie zrobiło to wielkiego wrażenia. Wtedy również piloci dostali zakaz użycia pocisków rakietowych, bo mieszkańcy nie życzą sobie eksplozji ponad głowami.

        To samo miało miejsce nad Wielką Brytanią, gdzie kontrolerzy lotów zmieniali trasy samolotów komunikacyjnych, w oczekiwaniu aż balon wyleci nad Atlantyk
    • krzy-czy Re: Chińczycy robia nas w balona? 06.02.23, 21:17
      no napiszta chłopaki, orły wy moje, jak chinole sterowali tą
      pigułą.
      a tak poważnie trzeba
      opracować jakię rakiety/patrioty antybalonowe.
      bo jak chińczyk wojnę balonową zacznie
      to żadne f-35 i MAMY TARCZĘ nie pomogą.
    • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 09.02.23, 12:25
      Sa nowe wiadomości i okazuje sie,ze to wieksza akcja Pekinu.
      defence24.pl/geopolityka/chinskie-balony-naruszyly-przestrzen-powietrzna-krajow-na-pieciu-kontynentach
      cyberdefence24.pl/armia-i-sluzby/zestrzelenie-chinskiego-balona-piloci-f-22-na-podsluchu
      nieszyfrowana łącznosc?
    • bmc3i Rozpoznanie elektronicznr 09.02.23, 18:35
      ignorant11 napisał:

      > I Amerykanie chyba tez, skoro tylko informuja o tych balonach a ich nie zestrze
      > liwuja....



      To byl balon zwiadu elektronicznego. Amerykanie pokazali zrobione za pomocą U2 zdjecia balona, najeżonego antenami i panelami slonecznymi wystarczająco dużymi, aby zasilić to wszystko.
      • krzy-czy Re: Rozpoznanie elektronicznr 09.02.23, 21:09
        cóś mi się widzi że taki od pogody
        też prze4kazuje jakieś dane.
        to i prund potrzebny.
        • bmc3i Re: Rozpoznanie elektronicznr 13.02.23, 06:05
          krzy-czy napisał:

          > cóś mi się widzi że taki od pogody
          > też prze4kazuje jakieś dane.
          > to i prund potrzebny.
          '

          I taki od pogody ma 2000 funtów, czyli blisko tonę anten?
          • krzy-czy Re: Rozpoznanie elektronicznr 13.02.23, 10:03
            Matruś, ile ton potrzeba do zwiadu wojskowego ?
      • ignorant11 Re: Rozpoznanie elektronicznr 13.02.23, 12:05
        bmc3i napisał:

        > ignorant11 napisał:
        >
        > > I Amerykanie chyba tez, skoro tylko informuja o tych balonach a ich nie z
        > estrze
        > > liwuja....
        >
        >
        >
        > To byl balon zwiadu elektronicznego. Amerykanie pokazali zrobione za pomocą U2
        > zdjecia balona, najeżonego antenami i panelami slonecznymi wystarczająco dużymi
        > , aby zasilić to wszystko.


        Masz te zdjecia, to zalinkuj lub wstaw prosze.
    • ignorant11 Re: Chińczycy robia nas w balona? 13.02.23, 12:07
      Włąsnie podali w telewizorze, ze zestrzelili juz 4ty balon.

      To celowa prowokacja Pekinu?

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka