Dodaj do ulubionych

Czy tylko ja z Niechem znam sie "osobiscie" ?

22.01.03, 22:46
I co Wy na to ??? Czas sie napic razem ....soku pomaranczowego :)
oczywiscie :)

Obserwuj wątek
    • atob Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 22:48
      ...zasadniczo chyba tylko ja ...:)
      • buggi Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 22:53
        atob napisał:

        > ...zasadniczo chyba tylko ja ...:)


        taaak? to opowiadaj! sluchamy!
    • zarlaczka Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 22:49
      Misiek co Ty, z Niechem takie paskudztwo chcesz pić, on pewnie czegoś tak
      bezprocentowego do ust nie bierze. No chyba, że z wkładką.
      • atob Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 22:55
        Wiesz Zarlaczko :) do Niecha pisze mi sie inaczej .... Widzialem Go kilka
        razy :) i piszac posty do Niego widze Jego ... a nie nick ... Nie twierdze ze
        kazdy oszukuje :) ...ale po spotkaniu pisze sie inaczej ..:)
        • zarlaczka Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:00
          To myślisz, że my wszystkie to oszusty?
          • atob Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:08
            Nie skad bywajac na spotkaniach "pod mostem " :) okazalo sie ze oszustow nie
            bylo . No moze na pierwszym organizowanym przez Niecha ...:) [dwaj panowie z
            czatu wyborczej :)]Ale prawda jest taka ze jednak INACZEJ mi sie pisze do ludzi
            ZNANYCH OSOBISCIE ...:)Moge zatanczyc :) [pozdr dla Anki i Zdzini :)]
        • buggi Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:08
          atob napisał:

          > Wiesz Zarlaczko :) do Niecha pisze mi sie inaczej .... Widzialem Go kilka
          > razy :) i piszac posty do Niego widze Jego ... a nie nick ... Nie twierdze
          ze
          > kazdy oszukuje :) ...ale po spotkaniu pisze sie inaczej ..:)

          Wiec masz porównanie: Niech przed waszym spotkaniem i po. I jak, nadal masz
          ubaw czytajac jego posty, wiedzac jednoczesnie jaki jest w realu?

          • atob Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:14
            Bylo troche inaczej :) Ale czy to wazne? . Ja wiem jedno pisze do pewnej
            osoby.Wiem ze ta osoba istnieje . A nawet znam ulubiony sklep Tej osoby :)
            • buggi Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:15
              nie podpuszczaj, bo zapytam który to sklep masz na mysli ;)
          • zarlaczka Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:14
            Właśnie. Myślę, że po spotkaniu to już nie byłoby to samo.
            • atob Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:19
              zarlaczka napisała:

              > Właśnie. Myślę, że po spotkaniu to już nie byłoby to samo.

              PO spotkaniu juz nic nie jest takie same ...Aczkolwiek z pewnymi forumowiczkami
              moge sie spotkac ZAWSZE I WSZEDZIE ...[Ech te szesc godzin :)]


              • buggi Re: a ja wam cos wyznam 22.01.03, 23:22
                mam ochote zobaczyc Pn Pndzelka, ale tylko zobaczyc.
                • atob Re: a ja wam cos wyznam 22.01.03, 23:30
                  Hehhe ja na spokaniu spotkalem forumowicza z ktorym "k..rwy" sobie rzucalismy .
                  I skonczylo sie bez rozlewu krwi ... a wrecz przeciwnie bo nie jedno piwko w
                  siebie wtloczylismy ;)Bluzgi byly raczej jak na dzisiejsze standarty na forum
                  Warszawy tekstami z przedszkola :) Ale jak sie dowiedzialem kto siedzi
                  naprzeciwko to ....:) ALE SPRAWA WYJASNIONA ...zostala .
                  • buggi Re: wazne pytanie 22.01.03, 23:35
                    jak to jest z tymi spotkaniami Atob? Ale serio, bez sciemniania.
                    Skad wiecie gdzie, jak i co? W innych miastach robione sa specjalne listy
                    obecnosci. Jak jest z Wawa?
                    • atob Re: wazne pytanie 23.01.03, 00:10
                      buggi napisała:

                      > jak to jest z tymi spotkaniami Atob?

                      Fajnie ...najlepiej pierwszym razem ...:)

                      >Ale serio, bez sciemniania.

                      Byli "goscie" z wschodu ,byla i "interwencja" policji ...:)


                      > Skad wiecie gdzie, jak i co?

                      Chyba telepatia ...:)


                      >W innych miastach robione sa specjalne listy
                      > obecnosci.


                      Byly osoby co napisaly z 10 postow pojawily sie na spotkaniu i ...zniknely :)

                      >Jak jest z Wawa?

                      Oj teraz to juz taka ekipa sie nie zjawi ...:(

                      Linki :
                      www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html?f=292&w=2537098&a=2537098&v=2&strona=0

                      www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html?f=51&w=2537119&v=2&a=2553381&strona=0



              • zarlaczka Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:23
                Co do tego, nie mamy żadnych wątpliwości.
                • atob Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:31
                  a do czego Zarlaczko ?
                  • zarlaczka Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:34
                    Już Ty doskonale wiesz do czego.
                    • atob Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 22.01.03, 23:37
                      zarlaczka napisała:

                      > Już Ty doskonale wiesz do czego.

                      Pojecia nie mam ...Alez ja glupi jestem ...nie?


                      • buggi Re: Atob 22.01.03, 23:42
                        ja prosze o odpowiedz, inaczej uznam, ze sie wykrecasz.
    • atob Buggi chcialas to masz ...:) 23.01.03, 00:19
      Buggi a tu klasyk z spotkan :


      Autor: d.z.@NOSPAM.gazeta.pl
      Data: 05-08-2002 11:54 + dodaj do ulubionych wątków




      --------------------------------------------------------------------------------
      Piątkowe spotkanie Forumowiczów pod mostem upłynęło w pokojowej atmosferze.
      Do stanowczego schłodzenia emocji przyczynił się padający deszcz, który
      jednocześnie (w sensie dosłownym) zmuszał do zacieśniania kontaktów (miejsca
      suchego pod parasolem było mało i trzeba było się ścisnąć).
      Pierwszy raz w historii spotkań "forumowych" odbyła się wizyta gościa
      zagranicznego (chyba Rosja), który po odtańczeniu w deszczu tańca pokoju
      postanowił (pod parasolem) zacieśnić "kontakty" z Forumowiczami (płci pięknej)
      co jednak nie przypadło do gustu przedstawicielom płci brzydszej i w związku z
      tym pierwszą próbę "internacjonalizacji" spotkań można uznać za nieudaną.
      Na zakończenie bardzo uprzejmy, pieszy, nocny patrol policji zwrócił uwagę na
      niestosowność zachowania polegającego na "spożywaniu" nie przy stolikach
      (zapewne chodziło o fakt, iż spożywanie na stojąco nie najlepiej wpływa na
      przemianę materii).
      Ot tak to było i dobrze było! ;-)))

      Link do calosci :
      www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html?f=51&w=2581136&v=2&a=2606679&strona=0
      • buggi Re: Atobie dziekuje 23.01.03, 00:54
        chyba sie nie skusze,ale dzieki za trud
        • tradycja1 Re: Atobie dziekuje 23.01.03, 00:57
          a czemu sie nie skusisz przeciez to nie wielka sprawa..?
          • buggi Re: Atobie dziekuje 23.01.03, 00:59
            przeczytaj swój post (nizej) Tradi. Sama odpowiedzialas na swoje pytanie,a ja
            moge sie pod tym tylko podpisac. Troche szkoda, bo ciekawosc mnie zzera.
        • buggi Re: ATOB COS TY ZROBIL??? 23.01.03, 01:09
          po otworzeniu linków, które wkleiles mój komputer zaczal szales!!!!!
          Pootwieraly sie wszystkie mozliwe okna, kursor wsiakl gdzies, nie moglam nad
          tym zapanowac. Walka trwala piec minut, zdobylam sie na ostatecznosc,
          wylaczylam dziada. Co to bylo Atobie? Wirusy mi podrzucasz? Zamorduje!!!!
    • tradycja1 Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 23.01.03, 00:41
      Przez net poznalam sporo ludzi,nikogo z forum...
      Choc z Warszawy jedna...
      Spotkalismy sie kilka razy i tak kiedys siedzac w jakiejs knajpce
      doszlam do wniosku ze ja nigdy bym sie z tymi ludzmi nie zaprzyjaznila
      i to tylko dlatego ze nie mielibysmy okazji sie poznac w real.
      Kazdy pochodzil z innej beczki towarzyskiej,wiekowej..itp
      Z chwila gdy nie bylo juz tej nutki tajemniczosci nasze kontakty oslably
      umarlo to smiercia naturalna....nawet nie zaluje....
      • buggi Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 23.01.03, 00:57
        Ladna pointa Tradi. Wszystko mówi samo przez sie. Dobranoc.
        • tradycja1 Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 23.01.03, 01:14
          Buggi....na nic nie ma reguly.Kazdy czlowiek jest inny.
          Z pewnoscia nickom nadalas twarze(normalne ja tez).


      • Gość: k`k Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? IP: *.acn.pl / *.acn.waw.pl 23.01.03, 11:43
        Rozumiem Twój punkt widzenia, wiem o co Ci chodzi.

        Ale to nie znaczy,że sie z Tobą zgadzam.
        • zarlaczka Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 23.01.03, 11:53
          A z czym się nie zgadzasz?
          • Gość: k`k Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? IP: *.acn.pl / *.acn.waw.pl 23.01.03, 12:01
            Z Tradycją
            • zarlaczka Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 23.01.03, 12:03
              Ale ja się pytałam z czym, a nie z kim.
              • Gość: k`k Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? IP: *.acn.pl / *.acn.waw.pl 23.01.03, 12:21
                Prawie ze wszystkim,jedyne z czym mogę sie zgodzić,to to ,że są to ludzie z
                różnych środowisk.Czytając posty forumowiczów można sobie wyrobić zdanie na
                temat ich inteligencji ,czy poczucia humoru-w realu dodajesz tylko fizyczny
                wygląd .Jeśli ktoś komuś nie odpowiada tylko z tego względu,że ma np.trzy nogi
                i kwadratowy łeb(lub chrapy),a przedtem podobała mu sie jego osobowośc,to ja
                tego nie rozumiem.Oczywiście znika tzw.tajemniczość postaci,ale ja osobiście
                nie mam nic do ukrycia,jestem jaki jestem.Zakładanie na wstępie,że sie tylko
                rozczaruję jest niepoważne.
                • Gość: Niech Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? IP: 217.197.165.* 23.01.03, 12:27
                  Dobrze prawisz. Ja tez nie mam zadnych dodatkowych oczekiwan, a co za tym
                  idzie - nie bede rozczarowany. A poza tym wiem, ze Zarlaczka przyniesie rower,
                  a Bugi jest mezczyzna.
                • zarlaczka Re: Czy tylko ja z Niechem znam sie 'osobiscie' ? 23.01.03, 12:45
                  Ja co do spotkań mam uczucia dwojakie. Zgadzam się z Tobą, że można wyrobić
                  sobie zdanie na czyjś temat po tym co piszą (aczkolwiek obraz może być co nieco
                  przekłamany, gdy ktoś się kreuje na jakąś postać}. Nieważny jest również dla
                  mnie wygląd. Tak samo nie mam nic do ukrycia. Ale, z drugiej strony, zniknie,
                  wg mnie, pewna nutka tajemniczości. Będzie można już do siebie dzwonić,
                  spotykać się, właściwie wymiana postów przestanie być potrzebna. Tradycja nie
                  będzie już Tradycją tylko Agatą, Kaska Markiem czy Franiem, itd.
                • karolina-k pokazcie dowody osobiste 23.01.03, 12:47
                  No a ja? Ja oczywiscie mam męża. Ale że Niech ma narzeczona, to osobiście mnie dotknęło. Myślałam, że ma tylko
                  kochanki. Oczywiście same blondynki (co druga platynowy blond).
                  Nigdy ich zatem osobiscie nie poznamy.
                • karolina-k Czy kwadratowy łeb.... 23.01.03, 12:49
                  ....to znaczy łeb szesc na dziewiec? Bo taki, jak mi sie zdje, własnie łeb ma Niech.
                  • Gość: Niech Kaska Markiem? IP: 217.197.165.* 23.01.03, 12:57
                    O wypraszam sobie. Ja jestem Markiem. A nie zadna Kaska. Bez obrazy.
                    PS. Karolina ty masz okres czy juz menopauze?
                    • karolina-k Czy Niech jest lekarzem? 23.01.03, 13:00
                      Mam dużą pauzę
                      Jak tam humorek? Nie wyspałes się?
                      • Gość: Niech Re: Czy Niech jest dekarzem? IP: 217.197.165.* 23.01.03, 13:03
                        Duza pauza? Jak dla mnie za duza. Humorku starczy. Chyba ze sie postarasz.
                        • zarlaczka Re: Czy Niech jest dekarzem? 23.01.03, 13:08
                          Ani lekarzem, ani dekarzem tylko łgarzem.
                        • karolina-k Co ci psuje humor? 23.01.03, 13:08
                          Albo inaczej, co mogłoby ci poprawic humor?

                          • zarlaczka Re: Co ci psuje humor? 23.01.03, 13:09
                            Twoje zniknięcie.
                            • karolina-k Re: Co ci psuje humor? 23.01.03, 13:13
                              Co to to nie, twoje zniknięcie Zarłoczko!
                              • zarlaczka Re: Co ci psuje humor? 23.01.03, 13:19
                                Jak ja bym zniknęła to on by się zapłakał. A poza tym Karolcia wymyśl coś
                                nowego, a nie powtarzaj po mnie.
                                • karolina-k Powtórka 23.01.03, 13:25
                                  Powtórka to jeden ze sposobów na opanowanie wiedzy.
                                  ps. jak bym zniknęła moj maz tez by sie popłakał
                                  • zarlaczka Re: Powtórka 23.01.03, 13:27
                                    Jak kto mądry, przeczyta raz i już umie.
                        • karolina-k Niech jest tupeciarzem 23.01.03, 13:09
                          • Gość: Niech Re: Niech jest tapeciarzem IP: 217.197.165.* 23.01.03, 13:13
                            Humor? Niewiele mi trzeba. Wyjsc z pracy i wychylic z piec browarow, zeby juz
                            ten piekielny kac sie skonczyl. A tu roboty mam az do wieczora. Spotkanie z
                            Karolem niewiele by mi dalo, bo Karol juz zadeklarowal ze jest kiepski. No i
                            jeszcze ten klimax. Moglbym pojezdzic z Zarlaczem na rowerze, ale on musi
                            kierowac.
                            • Gość: Niech PS IP: 217.197.165.* 23.01.03, 13:15
                              A o co chodzi z tym lganiem? Jam prawdomowny jak malo kto. A na pewno jak nikt
                              na tym forum lgarzy.
                              • zarlaczka Re: PS 23.01.03, 13:17
                                Łgałeś w żywe oczy żeś nie Kura.
                                Kierować to ja bym chętnie Tobą pokierowała, tylko obawiam się, że zawsze robił
                                byś odwrotnie.
                                • Gość: Niech Re: PS IP: 217.197.165.* 23.01.03, 13:19
                                  Nie jestem kura. Zartowalem sobie wczoraj, wieczorkami tez lacze sie przez
                                  tepse. Nie uzywam innych nickow - a jesli to sporadycznie, na specjalne okazje.
                                  Na przyklad karolina-k.
                            • karolina-k Niech jest efekciarzem 23.01.03, 13:21
                              Nie ekscytuj się tak, bo dostaniesz wrzodów! Poza tym kto powiedzial, ze my (z moim mężem i Zarłoczka) chcemy się
                              z toba spotykać?
                              No dobra, bardzo chcemy!
                              • Gość: Niech Re: Niech jest defekciarzem IP: 217.197.165.* 23.01.03, 13:23
                                Chcesz sie spotkac ze swoim mezem? Ale czy on tego chce?
                                • karolina-k Wbrew pozorom Niech nie ma defektu mózgu 23.01.03, 13:34
                                  Zróbmy tak - ty się spotkasz z moim mężem, a ja pogadam z twoja narzeczona. Albo - mój małżonek spotka się z
                                  twoja dziewczyną. A w tym czasie my ...
                                  O rety, żeby Niechowi nie posuj się tylko humor.
                                  ps. jakby co to był tylko kipski zart
                                  • Gość: Niech Re: Wbrew pozorom Niech nie ma defektu mózgu IP: 217.197.165.* 23.01.03, 13:36
                                    Zrobmy tak. Ty zrobisz cos (mniejsza o to, co, co mnie to obchodzi) ze swoim
                                    mezem, a ja napije sie piwa. Z nastolatkami.
                                    • karolina-k Re: Wbrew pozorom Niech nie ma defektu mózgu 23.01.03, 13:43
                                      Gość portalu: Niech napisał(a):

                                      > Zrobmy tak. Ty zrobisz cos (mniejsza o to, co, co mnie to obchodzi) ze swoim
                                      > mezem, a ja napije sie piwa. Z nastolatkami.
                                    • karolina-k Zróbcie cos 23.01.03, 13:49
                                      Co by tu zrobic z moim mężem? Coś się wymyśli.
                                      Niech, dlaczego nie chcesz nic, za nic w swiecie, powiedziec nam o swojej narzeczonej. Wstydzisz sie, że ma 11
                                      lat?
                                      A może "twoja miłość największa nie wie nic ze jest twoja"?

                                      Przepraszam! To nie jest w porządku. Co nas to obchodzi (oj wiele, wiele). Co nam do tego (faktycznie nic)
                                      • Gość: Niech Re: Zróbcie cos IP: 217.197.165.* 23.01.03, 13:53
                                        Karol, zbastuj, bo dostaniesz pryszczy.
                                        • karolina-k Zóbcie cos np. zbastujcie! 23.01.03, 14:03
                                          Dobrze, Niechu. Bastuję. Chwytam teraz w lot, szybciej niż tatarski (arabski) grot.
                                          ps. Mówię wam on ma żone, przez moment nawet myślałam ze to mój mąż.
                                          • tradycja1 Re: Zóbcie cos np. zbastujcie! 23.01.03, 14:34
                                            Niczym mnie nie zaskoczylas....jak masz tak dobre info to dorzuc cos wiecej.
                                            • karolina-k Jestem zaskoczona, ze Tradycja sie odezwała 23.01.03, 14:45
                                              • tradycja1 Re: Jestem zaskoczona, ze Tradycja sie odezwała 23.01.03, 14:56
                                                A to zdziwienie to dlaczego?
                                            • Gość: Niech Re: Zóbcie cos np. zbastujcie! IP: 217.197.165.* 23.01.03, 14:51
                                              Ta, tak, dorzuc, dorzuc!!!
                                              • karolina-k Rzuć to, rzuć 23.01.03, 14:58
                                                Dobranoc moi mili, a Niech? Niech koga swoja żonę do samej mogiły
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka