Co robicie tu tak pozno?

[Gość: najs.szajs]

Nie lepiej juz pojsc spac?

[tradycja1]

a Ty nie wolisz isc spac?

[zarlaczka]

A co Ty z policji obyczajowej jesteś?

[najs-szajs]

Nie pisałem o tym, o czym piszecie, ale dlaczego tak późno. A mi się spać nie
chce, cały dzień spałem.

[tradycja1]

czemu w dzien spisz..nie szkoda dnia?

[najs-szajs]

Dni są chujowe a noce odlotowe.

[tradycja1]

a co jest tym odlotem ?

[najs-szajs]

Eeee, standard, włoczęga, kobitki, używki. Ale w nocy to robi wrażenie, a przy
dziennym świetle jest jakieś wyblakłe.

[zarlaczka]

Też wolę nocę i lubię nocnych podszywaczy.

[tradycja1]

Upojnej nocy zycze.

[najs-szajs]

1. Nawzajem.
2. Chyba podrywaczy. Ale ja tak wpadłem przypadkiem, nie żeby od razu...

[zarlaczka]

To masz dużo szczęścia w życiu podszywaczu-podrywaczu, że od razu na najlepszy
towar w forumowej galaktyce trafiłeś.

[najs-szajs]

A jesteś kobietą?

[zarlaczka]

A jesteś mężczyzną?

[tradycja1]

No wlasnie jaka my mamy gwarancje ze on jest facetem...

[najs-szajs]

Nie wiem. Potrafię to udowadniać tylko w realu. Na razie.

[zarlaczka]

Żadnych, ale załóżmy, że jest. I załóżmy, że ja z Tradi jesteśmy kobietami.
Masz jakieś propozycje?

[tradycja1]

bo wiesz my jestesmy po towaroznastwie....

[zarlaczka]

Tradi to nawet prymuską była.

[najs-szajs]

Myślałem że to ja się mam znać na towarach? A czemu piszecie razem? Jesteście
sklejone?

[zarlaczka]

My jesteśmy 4 w 1. A co z tymi propozycjami.

[najs-szajs]

Cztery co? Alieny?

[zarlaczka]

Jak cztery to muszą być Alieny? Ale czy masz w końcu tę propozycję, czy nie.
Prosimy o jasną i klarowną odpowiedź milusi Podszywaczu/Podrywaczu.

[tradycja1]

najs-szajs napisała:

A czemu piszecie razem?
To taka solidarnosc babska

[najs-szajs]

Co jeszcze robicie razem?

[zarlaczka]

Wiele rzeczy. A chciałbyś się przyłączyć?

[najs-szajs]

Zależy. Do Alienów nie. Gryzą.

[zarlaczka]

To powiedzmy, że nie jesteśmy Alienami. I ciągle nie odpowiadasz na moje
pytanie.

[tradycja1]

pijemy...

[najs-szajs]

Zachowujecie się dziwnie. Jak Alieny. One też piły. Wprost z ludzkich trzewi.

[tradycja1]

My jestsmy pijawki..

[zarlaczka]

Wysysamy trochę krwi, a każdy wybraniec, po tym zabiegu, jak nowo narodzony się
czuje.

[zarlaczka]

To już drugi taki na tym forum, który nie odpowiada na zasadnicze pytania i się
boi. Jesteś Jego bratem bliźniakiem?

[najs-szajs]

Nie mam brata. A jakie było pytanie?

[zarlaczka]

Jakieś pytanie zadawałam?

[tradycja1]

ej bo Ci nocy braknie i znow wszystko straci blask...

[najs-szajs]

Mam jeszcze chyba z pięć godzin. Zdąże.

[tradycja1]

na co uzywki jakies?

[najs-szajs]

Powtórz pytanie.

[zarlaczka]

Opowiedz nam coś o sobie. Jesteś zupełnie nieznaną nam osobą. Chyba wypada się
przedstawić.

[tradycja1]

najlepiej zeskanuj nam dowod osobisty

[zarlaczka]

Tradi jesteś genialna.

[najs-szajs]

Nice scheiss. To starczy za wszystko.

[zarlaczka]

Tajemnicza osoba, płci nieokreślonej, nie chcąca ujawnić nam żadnych danych.
Tradi kto to jest?

[tradycja1]

Niech wiem,przejezdny moze,albo karnie do nas przeniesiony.

[najs-szajs]

Zimno, zimno.

[zarlaczka]

Niech ktoś, kto nie może bez nas wytrzymać.

[najs-szajs]

Są tu tacy? No to gdzie są teraz.

[zarlaczka]

Są tuż, tuż, bardzo blisko.

[Gość: najs-szajs]

No to spadam, nie bede przeszkadzać.

[tradycja1]

oszolom..w kazdym razie milo bylo:)

[zarlaczka]

Nie przeszkadzasz. A miałam taką cichą nadzieję, że nas na ten nocny rajd po
knajpach zabierzesz, ale zdaje się tam już ktoś na Ciebie czeka. No cóż takie
życie, taka karma, taki kimset.

[tradycja1]

Oszolomil nas i poszedl...

[zarlaczka]

Powiedziałabym, że oniechowił nas i poszedł do knajpy na kolację z Karolcią.

[tradycja1]

zarlaczka napisała:

> Powiedziałabym, że oniechowił nas i poszedł do knajpy na kolację z Karolcią.
Na trufle oczywiscie..

[zarlaczka]

Na trufle. Tylko nic nie mów o tym Buggi.

[najs-szajs]

Jeszcze nie śpicie? A gdzie ci, co mieli tu przyjść?

[zarlaczka]

Oni, a właściwie on, cały czas tu jest.

[najs-szajs]

Jakiś cichy.

[zarlaczka]

Coś dzisiaj nie ma humorku. Na ogół jest gadatliwy.

[najs-szajs]

A gdzie drugi Alien?

[zarlaczka]

Połunówkę ciągnie.

[najs-szajs]

Nie będę się dopytywał o co chodzi, bo może nie wypada.

[zarlaczka]

Pytaj. My tu przed nikim nie mamy tajemnic. Sekta otwarta.

[najs-szajs]

Chyba setka.

[zarlaczka]

Tu się w setki nikt nie bawi.

[najs-szajs]

Zacznijmy od (pięć)setki.

[zarlaczka]

Nie bądźmy małostkowi. Zacznijmy od (siedemipół)setki.

[najs-szajs]

To mi pasuje, ba ja wolę wino. No to jedno już mamy.

[zarlaczka]

A od kiedy wolisz wino? Wino to zaczynamy od (piętnasto)setki.

[najs-szajs]

Wino - odkąd pamiętam. Mocne trunki mnie męczą.

[zarlaczka]

A te knajpy, kobiety i śpiew, i tylko winno. Coś mi to nie przystoi do nocnego
balangowicza.

[najs-szajs]

No przecież kobiety, wino i śpiew. Wszystko się zgadza. Gdzie ja miałbym głowę
do szaleństw po wódce?

[zarlaczka]

No dobra. A co z tymi propozycjami masz jakieś, czy mam iść spać?

[najs-szajs]

Propozycje dotyczące czego? Nb. od razu proponowałem sen. Po co czas i oczy
marnować?

[zarlaczka]

W takim razie przyjmuję Twoją pierwotną propozyję. I życzyę, żeby przyśnił Ci
się nasz forumowy ulubieniec.

[najs-szajs]

Mężczyzna? Rzadko mi się śnią. Właściwie w ogóle.

[zarlaczka]

A mnie często.

[najs-szajs]

Jak mi się jakiś przyśni to ci go oddam.

[zarlaczka]

Dzięki za wspaniałomyślność, ale ja mam już tłok w snach.

[najs-szajs]

W snach? Ja mam w realu.

[zarlaczka]

Ja mam i tu i tu.

[najs-szajs]

Uwaga, łatwo o pomyłkę.

[zarlaczka]

A jak się pomylę to co?

[najs-szajs]

Będziesz śmiesznie przebierała rączkami w powietrzu.

[zarlaczka]

A skąd to wiesz? Doświadczyłeś na własnej skórze.

[najs-szajs]

Nie. Widziałem kogoś w takiej sytuacji.

[zarlaczka]

Zaryzykuję. Zawsze lubiłam machać rękami.

[najs-szajs]

Jesteś Ikarzycą?

[zarlaczka]

Ty nie chcesz dać się poznać, więc ja też pozostanę tajemnicza.

[najs-szajs]

Dobrze, pozostańmy niepoznawalni.

[zarlaczka]

Niech i tak będzie.

[najs-szajs]

Muszę już wyjść, na razie.

[zarlaczka]

Cześć!

[tradycja1]

szajsowny....czas leci.....