Dodaj do ulubionych

Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem

22.07.09, 18:54
Mam pytanie - jak w waszych placówkach wygląda sprzedaż? chodzi mi o umawianie
klientów - telefony do klientów z baz wykonują tylko sprzedawcy czy też reszta
pracowników jest też w to zaangażowana?. Bo słyszałam o Oddziałach gdzie na
telefonach siedzą kasjerki i dysponenci i zaplecze i kto żyw umawia klientów
do sprzedaży.
Obserwuj wątek
    • 1maestro Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 22.07.09, 19:14
      Tak właśnie teraz jest - i przez jakiś (raczej dłuższy) czas tak będzie. A wszystko przez to, że po analizie wykorzystania baz w unisales, ktoś w centrali (wiadomo kto) się potwornie wściekł...
      • pogromczyni_goopkoof Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 22.07.09, 19:18
        ...a tak naprawdę to bazy są obrobione w większości, tylko kto ma czas na
        odhaczenie i opisanie kontaktu w Unisalsie? Stąd rozbieżności pomiędzy tym co
        widzą w Uni.. a faktycznym wykorzystaniu baz.
        • 1maestro Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 22.07.09, 19:26
          .... tym bardziej, że na skutek wadliwego działania unisales przez dłuuugi okres nie można było np. rozliczać kontaktów. ALE BARDZO DZIWNYM TRAFEM WIEMY TYLKO O TYM MY pracownicy oddziałów. Centrala i region udają, że deszcz pada.

          C + R zawsze będą się pieklić i naciskać... a MY zachowajmy święty spokój i rozsądek. Zresztą PRACY do wykonania jest OKREŚLONA ilość - jeśli MY zrobimy za dużo to dla INNYCH zostanie jej mniej wink.

          A przecież w ŻYCIU trzeba jeszcze TAŃCZYĆ
          • kazar2 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 22.07.09, 22:49
            Pytanie kiedy tą bazę obdzwonić? W godzinach kiedy w oddziale jest trochę
            luzu-klienci nie odbierają telefonów. Kiedy zaczynają odbierać musimy wychodzić
            do domów, bo zamykają oddział.
            • 789aga Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 28.07.09, 19:37
              ja mam pomysł w oddziałach powinni zostać tylko kajerzy bo robic
              muszą wszystko i co najwazniejsze POTRAFIA TO DOBRZE ROBIĆ a
              podwyżki, nagrody z konkursów "małe premie" itd POWINNY BYC TYLKO
              DLA PRZEPRACOWANYCH DORADCÓW... i oni /doradcy/ powinni siedziec w
              domu by sie nie stresowac chodzeniem do pracy
              • kazar2 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 28.07.09, 21:59
                kasjerzy u nas w oddziale też są tego zdania. Jednak kilku już zdanie
                zmieniło,jak "awansowali"na doradców-sprzedawców. Pozostali nie chcą ich
                słuchać. punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
        • wolna25 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 23.09.09, 21:25
          pogromczyni_goopkoof napisała:

          > ...a tak naprawdę to bazy są obrobione w większości, tylko kto ma
          czas na
          > odhaczenie i opisanie kontaktu w Unisalsie? Stąd rozbieżności
          pomiędzy tym co
          > widzą w Uni.. a faktycznym wykorzystaniu baz.


          a i tak na marginesie obrabia to się ziemie albo pole a nie bazy
          Pani stylistyczko
        • wolna25 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 23.09.09, 21:28
          pogromczyni_goopkoof napisała:

          > ...a tak naprawdę to bazy są obrobione w większości, tylko kto ma
          czas na
          > odhaczenie i opisanie kontaktu w Unisalsie? Stąd rozbieżności
          pomiędzy tym co
          > widzą w Uni.. a faktycznym wykorzystaniu baz.


          i tak na marginesie jeszcze ładniej brzmi słowo opracowane w
          większości a obrabiać to wiesz co można
          • pogromczyni_goopkoof Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 24.09.09, 19:24
            uuuuuuuu........ aleś mnie zje.. ups, przepraszam, ZRUGAŁA - to określenie Tobie
            pasuje? Ty to chyba od kilku miesięcy w Banku pracujesz? o ile w nim pracujesz
            smile)) Pewnie doznałabyś wstrząsu gdybyś usłyszała jak większość pracownic Banku
            "puszcza" się na drukarce smile))) Z takim czepianiem się słówek młoda damo (o ile
            25 to Twój wiek) to nadajesz się do pierdzenia w stołek w Centrali.
            Pozdrawiam przeogromnie i przeraźliwie straszliwie smile)
            • wolna25 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 24.09.09, 21:25
              pogromczyni_goopkoof napisała:

              > uuuuuuuu........ aleś mnie zje.. ups, przepraszam, ZRUGAŁA - to
              określenie Tobi
              > e
              > pasuje? Ty to chyba od kilku miesięcy w Banku pracujesz? o ile w
              nim pracujesz
              > smile)) Pewnie doznałabyś wstrząsu gdybyś usłyszała jak większość
              pracownic Banku
              > "puszcza" się na drukarce smile))) Z takim czepianiem się słówek
              młoda damo (o ile
              > 25 to Twój wiek) to nadajesz się do pierdzenia w stołek w Centrali.
              > Pozdrawiam przeogromnie i przeraźliwie straszliwie smile)


              jak bardzo Cię interesuje ile pracowałam to 12 lat a nie pracuje w
              tym cyrku już rok na szczęście i na drukarce nie muszę
              się "puszczać" jak to powiedziałaś bo mam w głebokim poszanowaniu
              ten bank i powodzenia Ci życzę dalej obrabiaj te bazy i nie myśl ,że
              ktoś za Ciebie to zrobi bo to jest w interesie sprzedawcy mam
              wrażenie ,że chyba byś chciała żeby ktoś "obrobił" Ci bazy a tym byś
              zbierała żniwa tak to brzmi w Twoim języku inteligenta Pani
              • pogromczyni_goopkoof Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 25.09.09, 16:37
                Jeśli już rok nie pracujesz to nie siedząc w tym cyrku (i z tym określeniem się
                z Tobą zgodzę) skąd wiesz kto komu co i jak? Na tych bazach pracuje cały
                oddział, od sprzątaczki po sam strych. Tak dla wiadomości smile
                • wolna25 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 25.09.09, 18:55
                  pogromczyni_goopkoof napisała:

                  > Jeśli już rok nie pracujesz to nie siedząc w tym cyrku (i z tym
                  określeniem się
                  > z Tobą zgodzę) skąd wiesz kto komu co i jak? Na tych bazach
                  pracuje cały
                  > oddział, od sprzątaczki po sam strych. Tak dla wiadomości smile


                  cieszę się ,że mnie troche zrozumiałaś życzę Ci odwagi i znalezienia
                  lepszej pracy niz ten cyrk ja jestem z siebie dumna bardzo,że
                  potrafiłam zdobyc sie na odwage i rzucic ta prace odpoczęłam
                  psychicznie tego zdrowia co prawda co strciłam juz nie odzyskam ,ale
                  lepiej było wczesniej podjać taka decyzje niż sie wykończyć

                  tak na marginesie NIE CIERPIE BANKU PEKAO SA I NIGDY BYM TAM NIE
                  WRÓCIŁA

                  powodzenia
                  • sheridan_s Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 25.09.09, 20:18
                    Koleżanki, to robi się już męczące. Może piszcie do siebie na
                    priva smile.
                    • pogromczyni_goopkoof Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 26.09.09, 14:05
                      sheridan, nie zerwiesz tej nici porozumienia między nami kobietami hihihi
                      Poza tym jest prosty sposób na Twoje zmęczenie - jeśli zobaczysz mój nick - nie
                      otwieraj i nie czytaj dla spokojności równowagi psychicznej swej wink))
                  • pogromczyni_goopkoof Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 26.09.09, 14:17
                    wolna - po opuszczeniu pekaosy pewnie poczułaś wielką ulgę. Ja się zaczynam już
                    rozglądać za czymś innym. Wystarczy moich nerwów, zmęczenia, frustracji.
                    Oddajemy dosłownie swoje zdrowie, nie otrzymując w zamian nic pozytywnego tylko
                    kolejne baty i dokręcanie śruby. A "swój" oddział będę omijać szerokim łukiem,
                    żeby nie psuć sobie dobrego humoru.
                    Pozdrawiam i życzę samego dobra.
    • ja.i.bph Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 24.07.09, 22:28
      w naszym odziale dzwoni tylko wsparcie (kasjerzy, księgowość). To na wsparci
      spoczywa ciężar pozyskania nowych klientów, nowych PEX-ów, nowych środków. A
      premie zgarniają zapracowani doradcy.
      • kazar2 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 24.07.09, 22:35
        ja.i.bph napisała:

        > w naszym odziale dzwoni tylko wsparcie (kasjerzy, księgowość). To na wsparci
        > spoczywa ciężar pozyskania nowych klientów, nowych PEX-ów, nowych środków. A
        > premie zgarniają zapracowani doradcy.

        ciekawe ?

        ciek
        • ja.i.bph Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 25.07.09, 12:27
          pisząc "premie" miałam na myśli porządne kwoty, a wsparcie dostaje, owszem,
          premie, ale jakie???
          • ludekbph Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 24.09.09, 00:00
            Ten, kto dzwoni generuje koszty dla banku i nic więcej.
            • ja.i.bph Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 25.09.09, 20:25
              ludekbph napisał:

              > Ten, kto dzwoni generuje koszty dla banku i nic więcej.
              Poza tym, klienci mają już serdecznie dość ciągłych telefonów z różnych firm,
              oczywiście dotyczących super ofert i super produktów. Czy nasza firma naprawdę
              nie może odpuścić tych telefonicznych nagabywań???
    • iova Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 26.09.09, 23:31
      dlatego ja jako klient nie podaję nr telefonu do kontaktu, gdyż nie ma obowiązku
      posiadania telefonu
      dzięki temu nie muszę odbierać telefonu od dziwnych sfrustrowanych osób
      oferujący np. PAK lub PEX.

      kiedyś kasjerka w jednym w dużych oddziałów chciała mi sprzedać PAK lecz na moje
      pytanie ile mogę stracić nie chciała odpowiedzieć, gdyż stwierdziła, że to super
      inwestycja i wszyscy to biorą

      podobnie z innymi super propozycjami - proszę mi powiedzieć dlaczego mam brać
      pożyczkę czy kartę jeżeli tych produktów nie potrzebuję ???
      • dmx78 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 27.09.09, 00:43
        takiego wpisu mógl dokonać tylko sfrustrowany pracownik banku lub były pracownik banku a nie zwykły klient
        • lea_74 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 27.09.09, 11:46
          Nie zgadzam sie z Tobą. Ja tez nie mam wpisanego numeru telefonu do
          systemu a na każdą prośbę o uzupełnienie danych, mówię że jestem
          właśnie w trakcie zmiany numeru. Jak były mi potrzebne pieniądze,
          trafiłam do Oddziału sama. I nie jestem sfrustrowanym pracownikiem.
          • dmx78 Re: Sprzedaż, umawianie kontaktów z KLientem 27.09.09, 16:14
            Produkty finansowe mają to do tego, że nie wszystkie są reklamowane i nie da się ich zobaczyć, tylko po przez rozmowę z "doradcą" (co do jakości nie będę się wypowiadał) może zostać o tym klient poinformowany. Ja osobiście mam konto w 5 bankach lub inne produkty i zawsze daje numer telefonu i meil aby wiedzieć "co w trawie piszczy", ułątwi mi to równiez praę na codzień bo znam dokładnie konkurencję

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka