Internet w blachowni- Dramat i oszustwo- Juranet

[Gość: As]

Witam.. moja dobra znajoma podpisała umowe na dostawe internetu- stały dostęp
z firmą Juranet, jednak dostęp jaki uzyskała napewno niemoza nazwać stałym
dostępem.. Internetu niema conajmniej raz dziennie a jezeli jest to chodźby
strona google ładuje się około 2 minuty.. pan szef:) twierdzi ze nikt
niezgłasza usterki a taki stan rzeczy tłumaczy tym że antena jest za daleko a
przeciez to chyba powinien być jego problem.. gdy ddzwonimy do owej firmy za
kazdym razem ostrzegaja nas ze taka wizyta bedzie kosztowac 50zł.. jak
mysliscie .. czy jest to zgodne z prawem ? a moze mial ktos z was do czynienia
z tą "firmą"

[Gość: Ja]

To z Juranetem podpisuje się umowę?

[Gość: gość]

Juranet?????????!!!!!!!! O Boże, nie ma nic gorszego, zapewniam.

[Gość: x]

po prostu wypowiedz im umówę bo niedotrzymują postanowień w niej zawartych

[Gość: jr]

dokladnie jak mowil poprzednik wymowic umowe, pozatym proponuje spisywac i
dzwonic za kazdym razem jak nie ma internetu i jak przyjdzie do placenia
rachunku zaplacic sume pomnijesona o brakujacy czas, tez tak mialem na poczatku
mojej umowy o internet (z innym dostawca), po jakims czasie internet zaczal
dzialac prawidlowo i tak jest juz do teraz

PS jezeli na umowie nie ma inaczej to za naprawe nie powinni pobierac oplaty bo
to z ich winy wystepuje ta usterka, to tak jakby kupic antene satelitarna, gosc
by przyszedl zalozyl zle ze nic nie dziala, i potem powiedizal ze za naprawienie
tego chce 50zl

[Gość: tjf]

lepiej nie mieć internetu niż mieć juranet. od początku istnienia ta sieć działa
jak działa tygodniowe przerwy, codzienne problemy z dnsami, z przesyłaniem przez
ftp tragedia, restarty nadajnika po których sieć się nie załącza ponownie.
jedynie cena przestępna, ale dzwoniąc z reklamacjami na komórkę tego pana można
stracić majątek...

[Gość: ?]

tjf- >ale dzwoniąc z reklamacjami na komórkę tego pana można
stracić majątek...< czyżbyś sugerował że "ten pan" pobiera profity od
telefonów-połączeń do niego? tak jak sekstelefon z filipin.Co na UoKiK?.

[Gość: tjf]

dzwoń sobie na komórkę kilka razy dziennie przez kilkanaście miesięcy, do
kosztów należy też wliczyć leki uspokajające, bo się można wściec... w tym
momencie działki nie mogą przeglądać stron chyba już od poniedziałku

[Gość: ?]

Napisałem telefon-pismo do rzecznika UOKiK.p.

[Gość: gość]

Dzwoniąc do firmy Juranet w godzinach jej urzędowania bardzo często
słyszę: "tu firma juranet pracujemy w godzinach od 9 do..., od
poniedziałku do..." to też dzwonię w tych godzinach i nikt nie
odbiera i słychać tylko miły głos "automatycznej sekretarki".

[Gość: karina]

oni u nas w Blachowni sa tylko w pt od 16stej.piszcie zglaszajcie im karzda
usterke to pomaga tylko im nie plaćcie za przyjazd.

[Gość: tjf]

w sumie ciekawe ilu niezadowolonych klientów jeszcze się wpisze... no chyba, że
im internet nie działa :-)

[Gość: gość]

Właśnie chciałam coś na pisać na temat Juranetu alllllleeeee
niestety bardzo mi " zamula":-(. TRAGEDIA.

[Gość: up]

up

[Gość: Robert]

Miałen neta od Juranetu - zrezygnowałem. Mnie też wmawiali że jestem jedynym
klientem który ma kłopoty.

[Gość: Alek]

Podobno na terenie Blachowni działa już czestnet, odbierają go ludzie w Cisiu,
czy ktoś coś wie na temat tej firmy? Mam neo i chciałbym zmienic, bo neo to
jedno wielkie g...

[Gość: nygus]

też to miałem - fatal error - nigdy więcej - teraz mam kablówkę - nigdy się nie
zacina, nigdy nie zwalnia, chociaż relatywnie droga i transfer mógłby być nieco
szybszy

[Gość: karina]

to naprawdejest straszne jestem u kresu wytrzymalosci dzisiaj chcialam przejzec
swoja fotke i lipa nie dziala pisze jak zwykle ze nie odnaleziono serwera mam
naprawde tego dosc w tym tygodniu byli 2 razy u mnie i co? i nic sie nie
polepszylo co robic??

[Gość: rex]

i widzicie sami pchacie się w bagno a teraz tyle promocji polecam netie

[Gość: inna]

miałam kiedys radiówke(nie powiem jakiej firmy)byłam zmuszona zerwac
umowe.strona otwierała sie 2 minuty a juz nie mowie o stronach które
maja jakies zdjecia czy filmiki,często neta nie było wcale.ale to sa
niestety uroki radiówek.teraz mam netie.i na jaki transfer mam
podpisana umowe taki mam,nieraz nawet wiekszy ale nigdy
mniejszy.polecam.w dodatku skorzystałam z promocji "rok za
darmo".warunkiem jest posiadanie telefonu stacjonarnego z netii lub
z tpsa.

[Gość: inna]

i jeszcze jedno:a nie mówią wam czasem,że macie pewnie wirusa?bo
mnie tak szefostwo mówiło.heh,śmiechu warte.pozdrawiam i życze
dobrego wyboru.

[Gość: as]

dokladnie mnie tez mowili o wirusie ktory mzoe zniszczyc sieć ;d hehheheh

[exenet]

Nie chwalcie tak netii do konca, neostrada sie zapycha wiec netia tez sie zapcha
niedługim czasie.

[Gość: sa]

wspolpraca z nimi to masakra

poprostu g***o nie internet. chu*anet

[Gość: Jim]

powaznie sie zastanawiam czy nie zerwac umowy z "nimi". wlasnie w tej chwili co
kilkadziesiat sekund zrywa polaczenie i po chwili lapie znowu. nie zawsze jest
az tak zle. czasem go (internetu) nie ma wcale, a czasem tylko pare razy
dziennie po kilka minut...
wlasnie mi sie znow rozlaczyl:/
o jest wiec szybko "wyslij".
NIE ZAKLADAJCIE CH*JANETU!

[Gość: kisskiss bangbang]

I ja sie z wami zgadzam. Juranet to syf, moze razem wymyslimy jak im sie odplacic?

[Gość: karina]

ja jestem chetna tylko jak sie zemscic ja napisalam pismo do nich z reklamacja
ale nie wiem czy to cos da

ludzie tutaj!!! opinie bardzo cenne!!!

[Gość: jim]

firmyisp.pl/juranet-wojciech-kaleta-wojciech-kaleta.html

[Gość: ce]

też mieszkam w Blachowni i właśnie na skutek nieporozumienia z TP zastanawiałem
się nad Juranetem. Całe szczęście w takim razie, że wolałem poczekać. Teraz mam
neo i na prawdę nie narzekam.