duramgama
04.12.05, 19:39
Mam ewidentny stupor umysłowy. Być może to z powodu nadmiaru mleka w piersi,
której Srajdzinka od 3 dni już nie używa...
Przyjrzałam się menu swojego dziecka i jakoś mi monotonią wielką zapachniało.
Pomysłów mi brakuje, więc może mnie czymś zainspirujecie, drogie Panie?
Bo jak długo można wsuwać na śniadanie/kolacje to samo, czyli:
1. kaszka (mleczno-ryzowa bądź kaszka "eksperyment" ze zmiesznych ryżów, kaszy
jaglanej i sezamu)
2. kanapka z chudą wędliną, pieczonym schabem bądź białym serkiem
3. twarożek/jogurt z owocami lub "na słono"
Dodam, że Srajdzinka najprawdopodobniej nie może jeść jajek pod żadną postacią
(jeszcze musimy to dokładnie sprawdzić) więc wszelkie jajecznioco-omlety
odpadają. A szkoda.
Co jedzą Wasze maluchy? Podpowiedzcie coś, proszę.