fobia rajstopowa

[super-mikunia]

W ferworze przygotowań debiutującego przedszkolaka wpadł na mnie wątek "co zamiast rajstop do przedszkola" .
Temat ten pojawia się cyklicznie, co sezony (żeby tylko). I najczęściej nie chodzi o zaburzenia IS dziecka czy jakiekolwiek alergie, lecz o wrażenia estetyczne mam zaprowadzających dzieci do przedszkola etc. Dziwi mnie o tyle to, że w "figlorajach" i mężczyzn od ok. 0 do 7 lat, zimą spotykam w samych rajtkach.
Czy dziecko chodzące po przedszkolu zimą w samych rajstopach to takie faux pas??W czym chodzą wasze dzieci zimą po przedszkolu? Może wypowiedzą się jakieś nauczycielki przedszkolne, w czym wypada a w czym nie

Ps. Tak, tak mam koszmarnie nudne wakacje. Dziecko sprzedałam dziadkom, mąż jeszcze w pracy, a ja zamiast siedzieć i pisać to co musiałam napisać do końca czerwca wymyślam głupoty o objadam się żelkami

[llidkaa]

Chłopcy - spodnie dresowe, dziewczynki - rajstopy i spódniczka.

[hellulah]

Żelki? ok, mogą być i żelki

A Ty pisz, co miałaś napisać, samo się nie napisze, wrzesień coraz bliżej )) a kupować na necie nie polecamy

Dziewuszka - albo cienkie, wąskie spodnie długie, do tego skarpetki nieco dłuższe (nie same stopki) lub czasem podkolanówki, albo rajstopy i spódniczka. Wersja nr 1 bardziej przewiewna, jakaś taka zdrowsza. Wyjście poza budynek - albo spodnie narciary na spodnie cienkie, albo rach-ciach zamiana spodni, albo zdjęcie spódniczki i założenie grubych spodni. Nie wiem, nie rozumiem, czemu miałaby w przedszkolu nosić jedynie rajstopy bez spódniczki...?

Nawiasem mówiąc, teraz jest moda wśród 11-16 latek na chodzenie po ulicach i mallach w rajstopach, takich 15-20 DEN, nie leginsach, i nieco tylko dłuższych t-shirtach. Jak moja młoda mi o tym kiedyś wspomniała, nie uwierzyłam, aż zobaczyłam i siadłam

[super-mikunia]

> A Ty pisz, co miałaś napisać, samo się nie napisze, wrzesień coraz bliżej ))

ech.. dzieć już wrócił a jedyne co zdążyłam zrobić to aktywować i zdezaktywować konto na FB

[ewaewa123]

Jak się nie wstydzisz, posyłaj w rajtkach. Nie wygląda to ciekawie, ale co kto lubi.
Przecież są spodnie dresowe, czy jakies lekkie dżinsy. Nie wiem mam dziewczynkę, nawet w dresach bym jej do przedszkola nie posłała. Przeciez wychodzi do ludzi. A koleżanki chodziły, nawet ona w 5-latkach mówila, że koleżanka, co chodzi w dresach to chyba bardzo biedna jest. Nie było to prawda, rodzice po prostu oszczędni. Do przedszkola ubierałam dziecko normalnie, tak jak do babci czy na spacer, czy do kina. To miejsce publiczne jest. W rajtach to nawet po domu nie chodziła, tylko w jakiś leginsach.

[gryzelda71]

nawet ona w 5-latkach mówila, że koleżanka, co chodzi
> w dresach to chyba bardzo biedna jest

Sama takie wnioski wyciągnęła,że spodnie dresowe u dziewczynki to bieda w domu?
Do czego to doszło,że w rajstopach to wstyd

[ewaewa123]

> Sama takie wnioski wyciągnęła,że spodnie dresowe u dziewczynki to bieda w domu?
Nie wiem może kolezanki pomogły. Bo kiedys też mojej po noclegu u babci, zapytały się dziewczynki, a właściwie stwierdziły, to ty już drugi dzien pod rząd w tej samej bluzce U nas w ogóle na takie tematy typu ubiór, ciuchy firmowe, markowe się nie rozmawia.
> Do czego to doszło,że w rajstopach to wstyd

Nie wstyd, tylko jakoś tak mało estetycznie, te rajstopy na ogół wiszą na tej pupinie, no nie podchodzi mi to

[super-mikunia]

a co w tym wstydliwego może być?

[ewaewa123]

Nie powiem urocze
Sama też podobne założysz i pójdziesz do pracy, do sklepu. Oczywiście nie pod spodnie, nie do spódniczki, tylko tak solo.

[super-mikunia]

no nie ja jeszcze zakładam tego typu tunikę lub jeżeli to zima to grubsze rajtki i sweter

[ewaewa123]

No i o to chodzi, jakaś tuniczka dla dziewczynki, dla chłopca nie mam pomysłu, moze fajna flanelowa koszula, albo krótkie spodenki i pozamiatane :0

[super-mikunia]

zakładam sweter zakrywający pupę czy jeżeli mojemu synowi też założę do rajstop taki sweter za pupę to może iść do przedszkola nie urażając innych uczuć estetycznych

[el_jot]

W przedszkolu, do którego chodziła moja córka dzieci nie latały w rajstopach. Ściągały kurtki, ciepłe swetry, zostawały w legginsach, spodniach dresowych albo sukienkach. Tak naprawdę to na forum pierwszy raz się dowiedziałam, ze dzieci w przedszkolach pomykają w rajstopach

[super-mikunia]

W przedszkolu, do którego chodziła moja córka dzieci nie latały w rajstopach. zostawały w legginsach

legginsy z którymi spotkałam się przy okazji zakupu rajstop dla mojego chłopaka nie odbiegały jakoś znacząco od rajstop może trochę grubsze i bez skarpetek - no mam dziecko jeszcze dodatkowo męczyć zakładaniem skarpetek bezsensu
[i]

[el_jot]

Ja mam na myśli takie legginsy nie rajstopowe, takie jak noszą dziewczynki do tuniki.Chłopcy mieli spodnie dresowe a czasem dżisny, ale to może być niewygodne.
Jeżeli o mnie chodzi, to dzieci mogą i w samych majtkach chodzić w przedszkolu, napisałam co do tej pory widziałam. A, córka była krótko też w innym przedszkolu, też nie było dzieci w rajstopach. Oba przedszkola, na wsiach, o zgrozo

[mpawlow46]

Zgadzam się z tobą kochana , jeszcze najlepiej majteczki z długimi nogawkami , getry , skarpetki i do przedszkola....po co jak wszystko to zastąpią rajstopy , dzieciaki nie muszą być modne ma im być ciepło i tyle

[q_fla]

Moja córka zimą wchodząc do sali jest ubrana w spódniczkę, skarpetki i bluzkę z krótkim rękawem, albo bez rękawów. Pomijając względy estetyczne ubieranie dziecka w rajtuzy do sali, w której jest ok. 20*C jest zwyczjną torturą. Gdybym miała syna wchodziłby do sali w krótkich spodenkach i w skarpetkach.

[cottonka]

Jeżeli chodzi o chłopców to koleżanka mi sprzedała taki patent: zimą rajstopy a na to krótkie spodenki letnie łatwiej sciagnać i przebrać się zimą i iść z przedszkola na spacer. Zdarzalo się tak, że zimno na dworzu a dziecię szło w samych spodniach dresowych bez rajstop, bo panie nie zauwazyły.

[super-mikunia]

Zdarzalo się tak, że zimno na dworzu a dziecię szło w sa
> mych spodniach dresowych bez rajstop, bo panie nie zauwazyły.

o o jeszcze jedne powóz ZA rajstopami, w samych rajstopach nauczycielka nie wypuści zimą na plac zabaw, nie przeoczy,że nie ubrany

[nanuk24]

siedmiolatek w samych rajtuzach? Przeciez taki kon juz do podstawowki chodzi - jak zyje nie spotkalam

[nanuk24]

nastolatkom tez kupujecie rajtuzy?

[super-mikunia]

hmm a może to były kalesony i skarpetki w podobnym kolorze o coś takiego

[i_b13]

spodnie cienkie: dżins, welur i skarpety
getry i skarpety plus tunika
rajstopy rzadko, bo nie lubi, spódnica lub sukienka

[nikorason]

Ma być wygodnie i czysto .

[joanna.pio]

Gdy Starszy "chodził" do żłobka - z wygody i dla niego i dla pań - ubierałam rajstopy, pod nie lekkie body i na to koszulkę z rękawem. W starszej grupie, w cieplejszych miesiącach - oczywiście adekwatne do aury spodenki i skarpetki. Ale już w przedszkolu nie wyobrażam sobie zestawu rajtki plus bluzka. Syn będzie teraz w sześciolatkach - i też zmieniam nastawienie do ubierania go do przedszkola. W ubiegłym roku zużył z 10 par dżinsów (o ile nie więcej) - podarte na kolanach. Stwierdziłam, że pal licho, wolę oszczędność i wygodę i na ten rok kupiłam kilka par spodni dresowych. Na co dzień - szczerze mówiąc - wolę jednak dziecko w dżinsach niż dresach...

[lolinka2]

moje córki w przedszkolu miały "dyżurną spódniczkę", do przedszkola dziecko jechało w rajstopach, a na to kombinezon (lub spodnie - zależnie od sezonu), w przedszkolu na rajstopy wrzucała spódniczkę i luz.
W życiu, nigdy przenigdy ani po domu, ani w przedszkolu, ani w sali zabaw nie chodziły w samych rajstopach - dla mnie jest to szczyt obciachu. Od tego są ewentualnie legginsy, czy nawet nieszczęsne dresy (które w wersji mała dziewczynka w mojej osobistej ocenie uchodzą, w wersji dziecko w wieku szkolnym - już nie).

[czar_bajry]

Mój w przedszkolu miał dyżurne szorty dżinsowe( pasują do wszystkiego) i było z głowy. Nie lubię chłopców w samych rajtkach, jednak nie przeszkadza mi jak inne dzieci jak chodzą.

[kasia191273]

nie mieszkam w Polsce, ale też nie w kraju tropikalnym, klimat podobny w zasadzie

nikt tu nie ubiera rajstop POD spodnie, nawet w środku zimy

rajstopki noszą tylko dziewczynki do sukienek czy spódniczek

nigdy nie widziałam w żłobku, przedszkolu dziecka w samych rajstopach, nikt nie ubiera też dzieciom (ani dorosłym- za to na ulicy dorosłego Polaka poznaje się po tym właśnie!) dresów

po prostu spodnie +skarpetki

[el_jot]

A ja ubieram rajstopy pod spodnie i dziecku i sama też noszę, a mąż nosi kalesony.
Zeszłej zimy u mnie było dwa miesiące nono stop -15 stopni, nie lubimy marznąć. Mąz ubiera kalesony jak temp. spada 5 stopni poniżej zera . Mieszkam w Polsce.

[chomiczkami]

Fobia rajstopowa to jakiś strach przed rajstopami?

---
"W każdym razie z wdzięcznością przyjmiemy pieniądze, ale sami zajmiemy się wszystkim." L.Wolf, "Dziennik szalonej narzeczonej"

[super-mikunia]

Fobia rajstopowa to jakiś strach przed rajstopami?

tak

[el_jot]

kasia191273 napisała:

>
> nikt tu nie ubiera rajstop POD spodnie, nawet w środku zimy
>
A skąd ty możesz wiedzieć, że NIKT nie ubiera rajstop pod spodnie, zwierzają ci się obcy ludzie na ulicy?

[czarnaalineczka]

a w co te rajstopy ubieracie ?
sa jakies specjalne ubranka dla rajstop czy same szyjecie ?

[gryzelda71]

nikt nie
> ubiera też dzieciom (ani dorosłym- za to na ulicy dorosłego Polaka poznaje się
> po tym właśnie!) dresów

Zapewne też nie ma dresów w sprzedaży co?

[kasia191273]

gryzelda71 napisała:

> nikt nie
> > ubiera też dzieciom (ani dorosłym- za to na ulicy dorosłego Polaka poznaj
> e się
> > po tym właśnie!) dresów
>
> Zapewne też nie ma dresów w sprzedaży co?

dresy są jak najbardziej w sprzedaży, ale się w nich biega lub chodzi na siłownię

nikt nie chodzi w nich po ulicy w ramach 'stroju dziennego'

[gryzelda71]

> dresy są jak najbardziej w sprzedaży, ale się w nich biega lub chodzi na siłown
> ię
>
> nikt nie chodzi w nich po ulicy w ramach 'stroju dziennego'

Chcesz napisać,że idąc na siłownię też nie ma dresów na sobie?Zakłada je dopiero w szatni?Co to za kraj z ciekawości?

[mpawlow46]

Jak to jaki , Anglia tam jest wszystko na odwrót

[super-mikunia]

> dresy są jak najbardziej w sprzedaży, ale się w nich biega lub chodzi na siłown
> ię
>
> nikt nie chodzi w nich po ulicy w ramach 'stroju dziennego'

też jestem ciekawa co to za kraj gdzie obowiązuje taki restrykcyjny dress code casual po to ma się rozumieć, żeby jak przypadkiem tam się znajdę go nie złamać

[nanuk24]

lo jezu, housewives chodza w dresach, nastolatki chodza w dresach, ba! co tam dresy, w pizamach po sklepach spaceruja i dzieci chodza w dresach.

[majowadusza]

mam przedszkolaka i nie posyłam go w samych rajstopkach. Nie mogę sobie przypomnieć aby w grupie jakieś chłopczyk był w rajtkach.
Moj mąż kiedys zostawil synka w rajstopkach bo mezowi nie chciało się zdejmowac małemu rajstopek i znowu zakładac spodenek (zima ). Gdy odbierałam synka pani przedszkolanka z uśmiechem. bez kąśliwości zwróciła delikatnie uwagę żeby zakładać mu spodenki nie rajstopki , cyt. " bo taki śliczny chlopak a w rajstopkach jak jakiś baletmistrz pomyka ".
Dla mnie to wogóle nie problem. Spodenek jest tyle róznych, ślicznych do wyboru do koloru, że rajstopki są zbędne.

[jolunia01]

majowadusza napisała:

> ... pani przedszkolanka z uśmiechem. bez kąśliwości zwróciła delikatnie uwagę żeby zakł
> adać mu spodenki nie rajstopki , cyt. " bo taki śliczny chlopak a w rajstopkach
> jak jakiś baletmistrz pomyka ".

Pani przedszkolance BEZ uśmiechu i kąśliwie zwróciłabym uwagę, że baletmistrz też człowiek, a jej głupi komentarz z seksualnym podtekstem jest po prostu chamski, a poza tym może świadczyć o zaburzeniach emocjonalnych i kłopotach z akceptacją rzeczywistości.

[sarling]

E, tam. To takie nowomodne wyobrażenie o elegancji.
A na plaży dwuletnie dziewczęta w stanikach.

[marika_2006]

Syn po przedszkolu w spodniach dresowych chodzi, natomiast w jego grupie są chłopcy którzy w rajstopach biegają właśnie, w zimę szybciej po prostu, gdy ściąga się spodnie tylko i zostają rajstopy. Jak dla mnie nic dziwnego, natomiast mój ma zawsze na przebranie dresy

[naomi19]

A na plaży dwuletnie dziewczęta w stanikach.
Mylisz kostium kąpielowy ze stanikiem? To dopiero żenada.

[sarling]

Specjalnie dla Ciebie, bo widzę, że nie zrozumiałaś - dwuletnie dziewczęta w górach od kostiumów kąpielowych

Zakładaj rajstopki

[angi666]

Mój syn w każdą zimę biega w rajstopach po przedszkolu, bo jest mu tak najwygodniej, a ja mam komfort, że zakładając kombinezon nic mu się nnie podciągnie (jak to ma miesce nawet przy leginsach bądź cienkich spodniach).
Kupuję rajstopy dobre gatunkowo, i nic mu nie wisi przy pupie, ładnie leżą i ładnie wyglądają. Dzieci nie patrzą na estetykę tylko na swoją wygodę i my dorośli powinniśmy to zapewnić (oczywiście w granicach rozsądku), nie widzę powodu aby na siłę ubierać dzieciaczka, żeby lepiej wyglądał - bedize miał na to całe dorosłe życie.
Zakładaj spokojnie rajstopki i niczym się nie przejmuj.

[jamesonwhiskey]

> Czy dziecko chodzące po przedszkolu zimą w samych rajstopach to takie faux pas??

25 lat temu to byla lipa, wyobrazam sobie ze teraz jeszcze wieksza

[angi666]

Dzieci same z siebie nie wiedzą, że "to lipa", dowiaduja sie takich reczy od swoich jakże oświeconych i wiecznie eleganckich rodziców i później opowiadaja takie bzdury swoim rówieśnikom.
Na szczęscie mój syn chodzi w tym w czym jest mu wygodnie i nie zakłada spodenek bo tak mu mówi kolega oszołomiony przez matkę.

[jamesonwhiskey]

> Dzieci same z siebie nie wiedzą, że "to lipa",

wiedza

> Na szczęscie mój syn chodzi w tym w czym jest mu wygodnie

zaryzykuje ze dresy sa rowniez wygodne, nawet bardziej wiec nie widze sensu katowac dzieciaka rajtuzami

[angi666]

Właśnie dzisiaj poszedł w dresikach do przedszkola, ponieważ jest to bardzo wygodny ubiór do biegania dla takiego maluszka. Dresy rownież moga być ładne, wytarczy często kupować i nie zakładać dzieciakowi powyciąganych i powypychanych na kolanach.

[super-mikunia]

> 25 lat temu to byla lipa, wyobrazam sobie ze teraz jeszcze wieksza

między wierszami czytam, że ktoś tu przeżył jaką aferę przedszkolno-rajstopkową

qrcze nie pamiętam w czym chadzali moi koledzy z przedszkola

[jamesonwhiskey]

> między wierszami czytam, że ktoś tu przeżył jaką aferę przedszkolno-rajstopkową


ja niestety czytam wprost, ze czytanie ze zrozumieniem prostego tekstu jest dla ciebie
wyzwaniem



> qrcze nie pamiętam w czym chadzali moi koledzy z przedszkola

moze czas brac cos na pamiec

[super-mikunia]

> ja niestety czytam wprost, ze czytanie ze zrozumieniem prostego tekstu jest dla
> ciebie
> wyzwaniem

ojojoj to musiało być naprawdę traumatyczne przeżycie

[jamesonwhiskey]

> ojojoj to musiało być naprawdę traumatyczne przeżycie

dokladnie, czytanie twoich wypocin ryje mi psychike

[super-mikunia]

to znajdź sobie mniej stresujące zajęcie

[super-mikunia]

> moze czas brac cos na pamiec

a ty ememuśka może coś na uspokojenie

[figrut]

U nas w przedszkolu rodzice postawili na wygodę i sporo dzieci było w rajstopach zimą. Mnie nie przeszkadzają absolutnie. Łatwiej i szybciej ubrać na to spodnie na jesienno zimowy spacer, niż przebierać cały dół.

[zuzanka79]

U mnie jak i figrut, nawet w zerówce syn w rajtkach śmigał - ze spidermanem, ben tenem i innymi bakuganami wg obowiązującej mody . Dzieć sam chciał bo leniwy i nie chciało mu się przebierać trzy razy w ciągu 8 godzin
Ale nie spotkałam się z tym że ktoś się z kogoś wyśmiewał. Syn nie informował o takich przypadkach choć pytałam by mu siary nie robić. Nie zrobiłam. Traumy nie ma.

[majenkir]

Pamietam rajtczanych chlopakow jeszcze jak ja sama chodzilam do przedszkola. Nie wiedzialam, ze ta moda nadal obowiazuje . "Moj mezczyzna" nigdy nawet rajtuz nie posiadal, czyli mozna sie obyc "bez".

[super-mikunia]

> Pamietam rajtczanych chlopakow jeszcze jak ja sama chodzilam do przedszkola.

a ja nie muszę się zapytać męża w czym chadzał zimą po przedszkolu coby dziecku nie zrobić krzywdy w końcu to też jego syn

[karra-mia]

w rajstopach i krótkich spodenkach cienkich na nie. Do przedszkola syn idzie w kombinezonie (jak bardzo zimno), pod spodem ma tylko rajstopy, nie przebieram mu je, bo jak wychodzą na spacer, jest mu prościej się ubrać.

[tiuia]

Dokładnie tak robiłam. Rajstopy, a na to cienkie spodenki. Wygląda całkiem ok

[lu31]

Córa, zimą, ściągała kombinezon i do rajtek wkładaliśmy kiecę. Syn wkłada krótkie spodenki- letnie, cieniutkie.
Nie lubię jak moje biegają świecąc pupami, nawet w bardzo ładnych rajstopkach...

[leeloo2002]

Moja córka ma dyżurną przedszkolna spódniczke, która zostaje w szatni

[vilez]

Mój starszy chodził w rajtkach, jako i wielu innych chłopców w tym czasie (oczywiście miał je pod spodniami, które to spodnie miał ściągane w szatni.). Ale to było dawno temu.
Młodszy by w życiu nie założył nawet pod spodnie na sanki. Tylko legginsy lub cienkie portki dresowe.

[mia_siochi]

Mój chodzi w takich. Do tego bluzka za tyłek i jest ok. Rajstop w dzieciństwie nienawidziłam, nie zrobię mu tego

[shellerka]

dziecko w samych rajstopach to dla mnie jakiś niesmaczny. moooocno niesmaczny relikt epoki socjalizmu.

nic dziwnego, że prym w ubieraniu dzieci w SAME rajtki wiodą BABCIE.

mój syn nigdy nie popylał w SAMYCH rajtkach. jeśli już, to w rajtkach i cienkich spodniach. zimą idealne pod kombinezon. ale tylko w trzaskające mrozy

córka zawsze do rajtek spódniczka.

i tyle.

matkom, które tak bardzo upierają się przy SAMYCH rajtkach, proponuję przy swoim małżonku podefilować w samych rajtkach, takich zwykłych (nie takich z niby podwiązkami -to się nie liczy ), albo iść na spacer z psem w rajtkach, choćby takich 80 den i najlepiej ze wzorkiem...

dziecko to też człowiek...

[alpha.sierra]

Nie ubieram dziecka do przedszkola w rajstopy (nawet w połączeniu ze spódniczką), bo dziecku (u mnie niespełna 3 lata) musi być wygodnie zsunąć ubranie z pupy i z powrotem na tę pupę wsunąć. A takiemu maluszkowi łatwiej jest poradzić sobie ze spodniami dresowymi niż z rajstopami i spódniczką.
Tak więc jestem patologią, której córka zasuwa po przedszkolu w cienkich spodniach dresowych. Howgh.