wanna z prysznicem

[kamire12]

która z Was ma wannę z prysznicem z parawanem tego typu:

?
i jest zadowolona? czy ten parawan zamykacie na ścianę czy raczej nie? czy mimo to całą łazienka po takim prysznicu jest zapryskana?

drugie pytanie: jaki jest sens montowania przy wannie prysznica na ścianie, a w szczególności np. deszczowego jak nie ma parawanu, nawet zasłony? czy wtedy łazienka nie jest cała zalana?

[aga_sama]

ja miałam w poprzednim mieszkaniu takie rozwiązanie jak na zdjęciu.
Idealne do małej łazienki, kiedy domownicy codziennie biorą prysznic, nie wyobrażają sobie weekendu bez poleżenia w wannie, a na jedno i drugie brak miejsca.
Trzeba tylko dobrze rozplanować, pod kątem nie tylko wzrostu, ale i tuszy domowników. Parawan musi być odpowiednio szeroki, żeby nie chlapać z prysznica po całej łazience. Jednocześnie musi być dostosowany do długości wanny, żeby spokojnie dało się do niej wejść.

W kolejnym mieszkaniu zrezygnowaliśmy z parawanu. Wanna jest częściowo zamontowana we wnęce, ktorej ściany chronią resztę pomieszczenia. Jakby nie było wnęki - byłby parawan

[eliszka25]

w domu mam wanne z prysznicem montowanym na scianie, ale do kompletu jest odsuwana zaslonka-parawan, ktora zaslania cala wanne, a nawet jest szersza od wanny. ostatnio w hotelu mielismy w lazience wanne z prysznicem i parawanem takim, jak na twoim zdjeciu. powiem tak - jak dla mnie katasrtofa. albo trzeba bylo stac niemal z plecami na scianie albo lazienka byla zalana/zachlapana. cale szczescie, ze ten szklany parawan myla codziennie pokojowka. gdybym miala cos takiego w domu i oprocz wycierania 2 razy dziennie lazienki musialabym przynajmniej raz dziennie pucowac te szybe, to bardzo szybko szlag by ja trafil.

[ja.babcia]

Ten parawan jest za krótki. Powinien być dwuskrzydłowy, składany, wtedy nie nachlapie się na podłogę. Czasem go składam na ścianę, częściej nie. Moje wnuki uwielbiają nocować u mnie, bo mogą się chlapać do woli i nie trzeba potem wycierać całej łazienki.

[maja.london888]

Ja mam wannę z prysznicem bez parawanu. Po każdym prysznicu jest trochę nachlapane prz wannie, ale wystarczy przejechać mopem i po sprawie. Lepsze to niż ciągłe mycie parawanu lub zasłonki.

[maja.london888]

Jeszcze dodam, że prysznic mam zamontowany na tej drugiej ścianie, więc woda leci wzdłuż wanny, a nie za wannę.

[wtopek]

chyba przy prysznicu z ledwie ciurkającą wodą i ostrożnych ruchach

przy normalnym prysznicu cała podłoga zalana nie wspominając o ścianach

[maja.london888]

na ścianie mam glazurę, a na podłodze terakotę, piszę jak to wygląda u mnie, więc sobie daruj insynuacje

[wegatka]

maja.london888 napisała:

> Lepsze to niż ciągłe mycie parawanu lub zasłonki.

Zasłonki wcale nie trzeba myć. Wystarczy wyprać co jakiś czas. Mam dwie i wieszam je naprzemiennie. Mam też w domku letniskowym kabinę prysznicową z szybkami i klnę na nią strasznie. Zdecydowanie wolę zasłonkę.

[wiotka_trzpiotka]

mam identyczny parawan ale prysznic zamontowany na tej krótkiej ścianie
nie chlapie się, jestem zadowolona
szybkę przecieram po każdym prysznicu szmatką z mikrofibry , wygląda jak nowa
inni domownicy nie przecierają
dla mnie rozwiązanie super

[beverly1985]

Dla mnie wanny z prysznicem to pomysłka. Przede wszystkim wanna jest zazwyczaj zbyt wąska do branie w niej prysznica, po drugie dno raczej nie jest płaskie tylko ma kształt niecki, po trzecie zawsze zalewa łazienkę. Bez sensu.
Parawan musi byc duzo wiekszy niz na zdjęciu, a i tak bylo mi niewygodnie z takim ustrojstwem. Prysznic tylko w kabinie.

[jematkajakichmalo]

Wczesniej w mieszkaniu meza bylo cos w tym stylu:

www.google.de/shopping/product/18129883141314688792?q=badewannenfaltwand&rlz=1C1TEUA_enDE489DE489&espv=210&es_sm=93&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.57155469,d.ZGU,pv.xjs.s.en_US.v-r5CthikH8.O&biw=1366&bih=642&tch=1&ech=1&psi=7TOeUriPIJSA7Qbgu4G4DA.1386099697138.3&ei=8zOeUsm6LqSf7gbMt4DgAQ&ved=0CPoBEKYrMAo
Praktyczne to bylo, bo zamykane kompletnie jak kabina prysznicowa, drzwi suwane wiec mozna bylo prawie calkiem otworzyc w dzien. Jedynym minusem bylo malo miejsca jak sie czlowiek w srodku zamknal

[kamunyak]

Nie miałam takiego parawanu ale...
- mialam zasłonkę przy wannie
-używałam prysznica w wannie bez zasłonki, i żadnej innej osłony.
W tym pierwszym przypadku - zasłonka przykleja sie do ciała, co wynika z praw fizyki, które to zjawisko był uprzejmy tłumaczyć mi mój małżonek (umysł ścisły) i ja mu wierzę. Podobno są zasłonki obciążone, które eliminują ten defekt ale ja nie używałam. Bowiem zasłonki używalismy tylko czasowo, na czas remontu łazienki z prysznicem. Natomiast jeśli to miałoby być rozwiązanie na stałe (tzn. zasłonka) to radzę rozejrzeć się w temacie bo prysznic, będąc otuloną w zasłonę prysznicową, to żadna przyjemność. I efekt dyskusyjny.
W drugim przypadku - wanna bez żadnej osłony, to oznacza tylko tyle, że prysznic należy brać w kucki/na siedząco. Inaczej łazienka pływa. Ja akurat jakoś nie bardzo lubię, taka czyściutka, świeżo umyta, tańczyć ze szmatą po podłodze w łazience, nawet jeśli to "aż" terakota.
Wolę wysmarować się olejkiem.
Zasłona przez ciebie prezentowana, wygląda dobrze. Nawet jeśli trochę coś skapnie poza wannę to na pewno nie tyle, jak bez żadnej osłony. A mycie co chwilę szyby to ja nie wiem po co. Czy krople wody, na szybie prysznicowej, to jakieś przestępsto? Nie mówię o osadach, tylko wodzie.
Ja szyby w prysznicu nie myję na błysk, tylko osady zmywam, co jakiś czas. Woda jest jakby czymś naturalnym, w łazience akurat.

[czar_bajry]

Nie mam ale takie rozwiązanie jest moim marzeniem jednak szklaną ścianę dałabym trochę wyższą.

[gaga-sie]

Zawsze można taką szybę wyczyścić karcherem-myjką do przeszkleń.

[aga_sama]

To jeszcze jako użytkowniczka.
A propos wklejonego zdjęcia.
Wanna jest za wąska - pewnie w realu ma standardową szerokość, ale zdjęcie zrobiono pod takim kątem albo wyciągnięto je w photoshopie, żeby wydłużyć kształt...
Na zdjęciu parawan jest za krotki - powinien być dłuższy, taki krotki parawan nie ochroni łazienki przed zalaniem.
Ja teraz mam jakąś standardową wannę z koła, biorę w niej prysznic na stojąco, nie chlapię, stoję stabilnie.
Nie polecam parawanów dwuczęściowych, składanych. Lepsze są takie jak na zdjęciu, montowane na stałe. W łączeniach składanych skrzydeł zbiera się woda i brud, trudno to doczyścić. poza tym parawan składany trzeba zabezpieczyć żeby skrzydło się nie ruszało pod naporem wody z prysznica czy przy przypadkowym potrąceniu łokciem. Czyli albo szyna/ mechanizm suwany na górze/ na dole albo... drewniana kostka, którą mój robotnik kazał podkładać między wannę a parawan

Ja bardzo polecam to rozwiązanie, ale trzeba odpowiednio dobrać wannę i parawan.

[cherry.coke]

aga_sama napisała:

> Nie polecam parawanów dwuczęściowych, składanych. Lepsze są takie jak na zdjęci
> u, montowane na stałe. W łączeniach składanych skrzydeł zbiera się woda i brud,
> trudno to doczyścić. poza tym parawan składany trzeba zabezpieczyć żeby skrzyd
> ło się nie ruszało pod naporem wody z prysznica czy przy przypadkowym potrąceni
> u łokciem. Czyli albo szyna/ mechanizm suwany na górze/ na dole albo... drewnia
> na kostka, którą mój robotnik kazał podkładać między wannę a parawan

Moj byl jednoczesciowy, ale odchylany - mial na dole od spodu gumowa listwe, cos jakby wycieraczke samochodowa, bardzo dobrze trzymala go w miejscu. A odchylanie przydaje sie - do mycia lub np. wsadzania psa do wanny na kapiel.
Te skladane to faktycznie moze byc zbyt upierdliwe rozwiazanie.

[kamunyak]

> Nie polecam parawanów dwuczęściowych, składanych. Lepsze są takie jak na zdjęci
> u, montowane na stałe.

czy aby przy szybie zamontowanej na stałe, jak na zdjęciu, brak jest możliwości umycia wanny? chyba, że do niej wejdziemy.
Nie mozna wyplukac czegokolwiek pod kranem (baterią), uprać np. ręcznie w misce itp, itd.
Ja uważam, że jednak powinna być jakaś możliwość odchylenia szyby/złożenia jej na ścianę.

[cherry.coke]

Ja mialam, i pewnie teraz zrobie znowu. Tylko parawan byl ciut dluzszy, a prysznic na krotszej sciance wanny. Nic nie zalewalo, bardzo wygodne rozwiazanie. Minusem jest to, ze na szkle robia sie smugi od wody z szamponem czy zelem, trzeba pamietac o splukiwaniu za kazdym razem - na mokro ich nie widac, ale jak niesplukane wyschna, to widac.

Moim zdaniem to lepsze od zaslonki, bardziej estetyczne i mniej grzebania sie. Tylko dno wanny trzeba dobrac odpowiednie - plaskie i szerokie.

[vilez]

Ja mam. Z zasłonką. Fajnie jest. Zasłonki nie używamy w sumie, jakoś prysznicujemy się bez zachlapania łazienki.