caalanthe
09.12.16, 11:58
Pewnie niektore z Was pamietaja moje poprzednie watki; skorzystalam z Waszych rad i juz sie nie przejmuje, w mysl zasady "nie moj cyrk, nie moje malpy"

.
Ale z uwagi na to, ze ujawnilo sie tu tak wiele pikajacych serduszek, uznajacych ze dziecko pasierbicy powinno za wszelka cene zostac w rodzinie, bo adopcja to samo zlo, to mam pytanie czy ktoras z wlascicielek takiego serduszka nie jest zainteresowana posada bezplatnej niania

...