Co będzie dalej?

[barbibarbi]

Zjadłam pudełko ptasich mleczek alpejskich i zagryzlam kwaśnicą na wędzonych żeberkach. Serio😥. Czekam co będzie się działo.

[milka_milka]

Oj będzie się działo!

[nangaparbat3]

Pudelko? przytyjesz.

[tanebo2.0]

Ciąża urojona? Bo przy takiej ilości gazów...

[barbibarbi]

No właśnie nie ma gazów. Mdli mnie trochę. Wczoraj też zjadłam prawie całe pudełko ptasich mleczek, Boziu, co mi jest?

[ginger.ale]

PMS?

[barbibarbi]

Nie, za wcześnie.

[maadzik3]

może być jak w tym dowcipie:
babcia szykuje się do kościoła a wnuczek idzie grać w piłkę. babcia pyta wnuczka : "wnusiu jak to jest z tym seksem właściwie?". Wnuczek myśli co tu babci powiedzieć żeby sobie krzywdy nie zrobiła i mówi: "to jakby babcia zjadła zielonych ogórków i popiła mlekiem". i poszedł.
babcia postanowiła wypróbować.
msza się kończy a tu babcia, zawsze punktualna, wchodzi do kościoła. ksiądz pyta: "babciu, co to się stało że tak późno?" a babcia: "to przez ten seks, dwa razy w rowie, raz na budowie i ciągle mi się chce"

[konwalka]

Zrób test ciążowy

[aj.riszka]

Nic. Co za stres zazerasz..
Gorzka, czarna herbata powinna pomoc.

[bi_scotti]

Jaki smak tego ptasiego? My favourite: cytrynowy! #2 czekoladowy. Innych nie ruszam. Nic Ci nie bedzie. Opcja sweet-sour to classic wielu kuchni Cheers.

[barbibarbi]

Waniliowe - innych nie ruszam A wczoraj córka obgryzała czekoladę dookoła, a ja zjadałam po niej same pianki ze środka.

[barbibarbi]

O, o, idę herbatę sobie zrobię. Super pomysł, gorzka i mocna!