bialeem 14.12.18, 22:21 Wpisujcie miasta. Autentycznie jestem ciekawa gdzie i ewentualnie z jakiej tradycji je się jedno i drugie. Koleżanka mazowszanka jest po stronie grzybowej. Wielkopolska stoi pięknym, rubinowym burakiem. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
same-old_mona Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:26 Barszcz, okolice Szczecina. Odpowiedz Link Zgłoś
smoczy_plomien Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:27 Warszawa - jedno i drugie! Odpowiedz Link Zgłoś
aniani7 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 20:09 Ja te, ale ja i ze Szczecina i z Warszawy. Odpowiedz Link Zgłoś
muchy_w_nosie Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:28 Wrocław, Maków Podhalański - barszcz z uszkami albo z fasolą. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:37 W sensie taki porządny ukraiński? We Wro by miał sens. Tylko, że ukrainski jest taki sycący, że nie zostawia miejsca na rybę. Odpowiedz Link Zgłoś
kochamruskieileniwe Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:59 Podejrzewam, że czysty z fasolką. Warszawa - grzybowa z łazankami. Odpowiedz Link Zgłoś
kochamruskieileniwe Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:00 A od osób z lubelszczyzny znam jeszcze kapuśniak grzybowy. No i spotkałam się z rybną i migdałową (tylko regionów nie znam) Odpowiedz Link Zgłoś
muchy_w_nosie Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:16 Czysty kiszony barsz czerwony w garze i na talerz kładziesz kilka fasoli typu jasiek i zalewasz barszczem, identycznie jak uszka. Ta fasola to chyba z dziadka stron albo może z niemiec. Dziadek z okolic Jasła, był kilka lat na robotach przymusowych w niemczech. Odpowiedz Link Zgłoś
kura17 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 09:29 > Czysty kiszony barsz czerwony w garze i na talerz kładziesz kilka fasoli typu jasiek i zalewasz > barszczem, identycznie jak uszka. w mojej rodzinie z nowego sacza jest dokladnie tak samo. tylko na wigilii sa zawsze uszka z grzybami, jasola jest na inne okazje. Odpowiedz Link Zgłoś
maniaczytania Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:30 jako że moi dziadkowie kresowi - zawsze tylko barszcz Odpowiedz Link Zgłoś
leanne_paul_piper Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:30 Wielkopolska zna również zupę owocową. Tak, wiem, trochę to dziwne. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:38 Słyszałam. Gdzieś, kiedyś, daleko. Chyba byłam za mała jak mama wybiła to babci z głowy. Ciepła zupa owocowa... Odpowiedz Link Zgłoś
098qwerty Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:52 Mazowieckie też zna tyle, że z owoców suszonych i podwędzanych (specyficzny zapach, którego od dzieciństwa nienawidzę). U mojej teściowej (mazowieckie) jest baraszcz z uszkami. U moich rodziców (też mazowieckie) z dziada pradziada jest zupa makowa z makaronem (nie kutia- ona jest gęsta a u mnie jest konsystencji zupy) bardzo pyszna 😀 Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:59 Z wędzonych (specyficzny zapach to benzyna i benzoesany) to raczej kompot. Można dostać naturalnie suszone bez tego smrodu. Kutia jest po prostu wielokrotnie mielonym makiem z miodem i moczonymi bakaliami. Zupa makowa jest jak? Na mleku? Odpowiedz Link Zgłoś
chatgris01 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:04 bialeem napisał: > Kutia jest po prostu wielokrotnie mielonym makiem z miodem i moczonymi bakaliam > i. I gotowanymi w calosci ziarnami pszenicy (trzeba je wczesniej obtluc), w tej samej proporcji co mak. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:07 U mojej babci proporcje są raczej 1/5 dla maku. Ja tego nie jadam, bo nie lubię konsystencji i ziarnistości maku. Przy takiej proporcji pszenicy pewnie bym zjadła Odpowiedz Link Zgłoś
098qwerty Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 10:31 Tak zupa makowa gotowana jest na mleku i je się ją z makaronem, a ten kompot z suszonych wędzonych owoców je tylko moja mama też w wersji z makaronem. Odpowiedz Link Zgłoś
mae224 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:32 Grzybowa - północna Małopolska. Odpowiedz Link Zgłoś
kintsugi Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:32 Barszcz. Pomorze. Ale rodzina kresowa. U męża (tutejsi) była grzybowa. Za to też tutejsza rodzina od strony mojego ojca - zupa z wiśni (może jeszcze i inne owoce w niej były, nie pamiętam). Odpowiedz Link Zgłoś
sasha_m Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:34 Warszawa, barszcz z uszkami naprzemiennie z grzybową. Dwie zupy to za dużo, jest dużo innego dobrego jedzenia. Odpowiedz Link Zgłoś
hosta_73 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:35 Grzybowa-zachodnia Małopolska Odpowiedz Link Zgłoś
chatgris01 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:37 Barszcz z uszkami, ale dziadkowie spod Lwowa. Zestaw potraw co roku byl staly (barszcz z uszkami, pierogi z farszem z kiszonej kapusty i kaszy gryczanej, karp faszerowany po zydowsku, kutia, kompot z suszu, makowce, piernik i sernik). U drugiej babci (spod Rzeszowa) wigilijne menu bylo kompletnie inne. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:42 Wychodzi trochę, że migracja wschodnia i wschód są barszczowe, centrum grzybowe i ... dziady pradziady poniemieckie zamiast suszu mieli zupę owocową? Odpowiedz Link Zgłoś
kintsugi Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:47 Moi zupowoowocowi to Kaszubi. Z kolei od męża co grzybową jedli, to kaszubsko-niemiecka rodzina. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:50 Wciąż dość spójne, że wschód je barszcz, a zachód grzybową W sumie nigdy nie jadłam wigilijnej grzybowej. Ostatnia grzybowa jaką zrobiłam, to przeróbka dobrej zupy z grzybów leśnych na krem z grzybów leśnych z rozmarynem. Jaki jest przepis na wigilijną grzybową? Czytałam o grzankach. Grzanki w zupie są zawsze dobre. Odpowiedz Link Zgłoś
kintsugi Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:59 U teściów, a właściwie u babci męża, była z kluseczkami. W Gdańsku mnóstwo rodzin o kresowych korzeniach, głównie z terenów Litwy i Białorusi i to na stołach wigilijnych widać, nie tylko ze wzgłedu na obecność barszczu. Np. nie mam wśród znajomych nikogo, kto jada w wigilię kluski z makiem; jest kutia lub łamańce. Odpowiedz Link Zgłoś
olena.s Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:59 Na wywarze z włoszczyzny. Klarowna, ewentualnie z makaronem. Stare rozdyźdane kapelusze można zapanierowac i podac jako ciepłe danie (warszawa). Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:04 rozdryźdane = rozgniecione? Teściowa czasem robi takie kapelusze. Niby jeden język Odpowiedz Link Zgłoś
kochamruskieileniwe Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:06 wywar z grzybów suszonych i namoczonych wcześniej (u mnie mieszanka podgrzybków i prawdziwków) łączy się z bulionem warzywnym (bez selera). Do tego wrzuca się pokrojone w cieniutkie paseczki kapelusze grzybów. Zabiela śmietaną i daje się troche masła (łyszcz - nośnik smaku). Podaje si,ę z łazankami -wcześniej robionymi ręcznie, obecnie można kupiś całkiem dobre gotowe. Grunt by nie był to wielkie łazany, a małe łazanki. I jajeczny makaron, a nie z mąki durum. Może być czhysta grzybowa bez śmietany, ale moim zdanie śmietana daje to "coś" grzybowej. I lubię ją ugotować dzień przed wigilią, by przeszła smakami. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:10 Mam ślinotok. Myślałam, że łazanki stosuje się tylko do Łazanek (kapusta, grzyby mięsko lub nie, podduszone z makaronem). Pierwszy raz słyszę o zupie z łazankami. Genialne Odpowiedz Link Zgłoś
kochamruskieileniwe Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:21 O masz Dla mnie grzybowa z łazankami to klasyka. Nic innego mi do niej nie pasuje Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:25 Grzanki. Grzanki pasują. Odpowiedz Link Zgłoś
kochamruskieileniwe Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:40 do czystej, nie zabielanej.... do zabielenej z paseczkami grzybów - tylko łazanki Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:41 Grzanki pasują do każdej zabielanej zupy! Poza taka, która ma juz w sobie makaron. Dyniowa, z groszkiem, kalafiorowa, pomidorowa! Odpowiedz Link Zgłoś
hosta_73 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 00:22 Grzybowa z makaronem? W zyciu! Tylko i wyłącznie z ziemniakami! 😊 Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 00:25 Ponoć ziemniaki na wigilii to zupełnie osobny pomysł. Odpowiedz Link Zgłoś
hosta_73 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 00:40 Do zupy jak najbardziej ok, do karpia nie 😊. Grzybową z ziemniakami jedli moi rodzice gdy byli dziecmi. Długa tradycja. A tak naprawdę to co dom to trochę inna wigilia 😊. Odpowiedz Link Zgłoś
kosmos_pierzasty Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 09:33 No to ja robię z kaszą Odpowiedz Link Zgłoś
minerallna Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 05:16 Czemu podajesz sekretny przepis na super zupę U mnie grzybowa jak u Ciebie, ale grzyby kroję na małe kawałki- szkoda czasu na kłótne kto więcej wyciągnie grzybów z dna Odpowiedz Link Zgłoś
kochamruskieileniwe Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 08:30 ups..... ja mieszam zupę przed podaniem i każdy dostaje grzybów (tych okrojonych w drobne paseczki) "sprawiedliwie: Odpowiedz Link Zgłoś
attiya Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 20:43 barszcz na wschodzie?? takie dziwum to ja pierwszy raz na Mazowszu zobaczyłam tylko grzybowa - rodzina pochodzi i spod Białegostoku, z okolic Puszczy Knyszyńskiej - tej od strony Bobrownik, z okolic Bielska, z okolic Knyszyna i Tykocina oraz dalsza rodzina z okolic Rutki Tartak ale bardziej w stronę granicy z Litwą - i wszędzie króluje zupa wigilijna z grzybów. Odpowiedz Link Zgłoś
attiya Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 20:43 barszcz na wschodzie?? takie dziwum to ja pierwszy raz na Mazowszu zobaczyłam tylko grzybowa - rodzina pochodzi i spod Białegostoku, z okolic Puszczy Knyszyńskiej - tej od strony Bobrownik, z okolic Bielska, z okolic Knyszyna i Tykocina oraz dalsza rodzina z okolic Rutki Tartak ale bardziej w stronę granicy z Litwą - i wszędzie króluje zupa wigilijna z grzybów. Odpowiedz Link Zgłoś
claudel6 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 02:23 no nie wiem, spędzałam święta w kilku domach na Mazowszu - Warszawa i okolice - i wszędzie był barszcz. Odpowiedz Link Zgłoś
skarolina Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:45 U nas na Wigilii obie zupy - Wrocław, ale i moja i męża rodzina z rzeszowskiego pochodzi. A moich dziadków jeszcze na ćwierć wieku do Francji zniosło. Z tym, że w mojej rodzinie grzybowa była po prostu grzybową, u męża jest żur grzybowy, który zresztą pokochałam miłością wielką. Odpowiedz Link Zgłoś
capa_negra Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 20:16 u nas również barszcz czerwony z uszkami i żur grzybowy - Galicja Odpowiedz Link Zgłoś
mama-ola Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:50 Gdynia - u nas barszcz czysty do picia w filiżance, a grzybowa na talerzu do jedzenia. U męża tradycja z Wielkopolski - ZUPA RYBNA obowiązkowo. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:56 Masz może przepis na tą rybną? Bo słyszałam, ale na wigilię to jest moim zdaniem raczej większa rzadkość niż owocowa. Odpowiedz Link Zgłoś
mrs.solis Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:10 Podobno koszmarna. Moj ojciec jej szczerze nienawidzil. Byla gotowana z glow karpi 😬 Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:13 Ok. Głowizna szła do kota. Rybia też. Chociaż wiem, że babcia gotowała galat na kurzych nóżkach. Niektórzy galat polewali octem. Dziwni ludzie. Nie przepadam za rybnymi zupami, ale jadłam kilka dobrych. Dziękuję za ostrzeżenie Odpowiedz Link Zgłoś
kochamruskieileniwe Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:24 A nie galart? Galart po poznańsku to galareta wytrawna.... Np takie warszawskie nóżki to na Wielkopolsce - galart właśnie. Rybny też może być... Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:25 u mnie był "galat" bez r Odpowiedz Link Zgłoś
kochamruskieileniwe Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:25 Ja taką rybną znam jako rosół rybny. Na karpich łbach. Niektórzy lubią jeść takie ugotowane głowy. I jak lubię zupy rybne - tej mówię stanowcze nie.... Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:28 Ojej. Nie dziwię się, że niektórzy nie lubią świąt. Barszcz z uszkami albo grzybowa na śmietanie vs rosól na karpiu. Odpowiedz Link Zgłoś
arwena_11 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 01:19 A ok, dzięki za wyjaśnienie. Uwielbiam karpia w galarecie. Robi mój tata i właściwie mogę go sama zjeść w każdej ilości i nic więcej mi do szczęścia nie trzeba Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:24 Brrr cokolwiek w galarecie. Zwykle na wigilię ryba robiona w małych miseczkach z marchewką i warzywami. Z tego co rozumiem, to żelatyna zagęszczającą galaretkę się wygotowywało właśnie z nóżek. Odpowiedz Link Zgłoś
arwena_11 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 01:20 Nie z nóżek - bo ma być postne, ale z tył łbów rybich. Odpowiedz Link Zgłoś
triismegistos Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 08:09 Chyba galert. Z octem, uwielbiam Odpowiedz Link Zgłoś
karme-lowa Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:58 bialeem napisał: > Ok. Głowizna szła do kota. Rybia też. Chociaż wiem, że babcia gotowała galat na > kurzych nóżkach. Niektórzy galat polewali octem. Dziwni ludzie. > Nie przepadam za rybnymi zupami, ale jadłam kilka dobrych. Dziękuję za ostrzeże > nie Jakie ostrzeżenie? Nie jadłaś, to nie pisz głupot. Robi się rosół z tych głów. Jest pyszny i delikatny. Odpowiedz Link Zgłoś
karme-lowa Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:59 I do tej zupy jemy uszka z grzybami. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 00:18 Postaram się nie, ale już sam karp jest rybą mulastą i smakuje dnem jeziora. Serio rosół na jego głowie może być dobry? Odpowiedz Link Zgłoś
karme-lowa Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 00:26 bialeem napisał: > Postaram się nie, ale już sam karp jest rybą mulastą i smakuje dnem jeziora. Se > rio rosół na jego głowie może być dobry? Nie jem mulastych karpii. Mamy sprawdzoną hodowlę. Nic nie smierdzi i nie smakuje dnem jeziora (?). Uwielbiam karpia, szczególnie wędzonego przez tatę. Zupa jest dobra, my zabielamy i dodajemy uszka. Odpowiedz Link Zgłoś
kanga_roo Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 20.12.18, 07:58 karme-lowa napisała: Zupa jest dobra, my zabielamy i dodajemy uszka. zupa rybna jest the best może być na samych łbach, albo z dodatkiem jakiegoś lepszego kawałka, np łososia. faktycznie można powiedzieć, że baza to rosół z ryby, ale trochę go trzeba potem doprawić w rodzinie mojej i mojego męża (wielkopolska) zupa rybna i barszcz są zawsze na Wigilii. grzybowa nigdy, grzyby są w kapuście z grzybami i w farszu do pierogów/uszek. i teraz: rybną jemy z grzankami albo ziemniakami albo uszkami barszcz jemy z uszkami. albo z ziemniakami. ale te ziemniaki to moja rodzina, o korzeniach na południu Polski Odpowiedz Link Zgłoś
karme-lowa Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 20.12.18, 22:39 kanga_roo napisała: > karme-lowa napisała: > Zupa jest dobra, my zabielamy i dodajemy uszka. > > zupa rybna jest the best 👌👍❤. Odpowiedz Link Zgłoś
dzikka Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 20.12.18, 09:29 Może być, nie jadłam zupy ale ja robię rybę w galarecie właśnie z karpia. Nie dodaje żadnej żelatyny, galareta to wywar z głowy, płetw i ogonów. Żadna inna ryba nie daje tak delikatnego smaku. No i każda inna bardziej 'śmierdzi". Jeszcze łosoś i szczupak jest ok. Odpowiedz Link Zgłoś
triismegistos Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 08:11 Ta zupa to rosół na głowach i ościach karpia z dużą ilością włoszczyzny, zielem ang. listkiem bobkowym etc. Bardzo dobra, chociaż ja wolę treściwsze rybne. Odpowiedz Link Zgłoś
karme-lowa Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 10:35 triismegistos napisała: > Ta zupa to rosół na głowach i ościach karpia z dużą ilością włoszczyzny, zielem > ang. listkiem bobkowym etc. Bardzo dobra, chociaż ja wolę treściwsze rybne. > Dokładnie tak. Odpowiedz Link Zgłoś
mama-ola Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 09:29 bialeem napisał: > Masz może przepis na tą rybną? Nie znam przepisu z Wielkopolski, bo to teściowej tradycja, nie moja, ale zupę rybną wg własnego przepisu ugotować umiem - jest bardzo dobra. (Żadne łby rybie fuj obrzydliwie nawet pomyśleć). Kroję warzywa w paseczki (zapałki): marchew, pietruszka korzeń, seler, por. Gotuję z kostką rosołową plus liść laurowy, czarny pieprz i ziele angielskie. Na koniec dodaję rybę - wyłącznie ładne, białe kawałki mięska bez skóry, pokrojone w prostokątne kawałki. Gotuję chwilę, tak aby nie były ani surowe, ani rozwalone. Odpowiedz Link Zgłoś
triismegistos Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 13:19 Kostka rosołowa do rybnej... Mdleję Odpowiedz Link Zgłoś
mama-ola Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 16:03 triismegistos napisała: > Kostka rosołowa do rybnej... Mdleję > Etam, ja lubię kostki rosołowe. I wiem, że ematka ich nie używa, bo to dla niej obrzydliwe na poziomie rybich łbów, miałam świadomość, gdy to pisałam. Odpowiedz Link Zgłoś
triismegistos Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 18:50 No nie, to o wiele obrzydliwsze od rybiej głowy. Odpowiedz Link Zgłoś
dzikka Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 20.12.18, 09:32 To nie rybna, to sztuczny kostkowy "rosół" z rybą. Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:52 Kujawsko-pomorskie do wyboru barszcz/grzybowa/owocowa. Na świąteczny obiad obowiązkowo czarnina. Lubelskie, zdecydowanie barszcz. Podkarpacie barszcz ale też biały barszcz (dla mnie żurek, choc podobno to nie to samo )ale to już raczej w święta. Zresztą oni tam na każdą okazję ten biały barszcz jedzą, tak jak w kujawskim czarninę Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:55 do białego barszczu jest inny zakwas, ale szczerze mówiąc musiałabym wygooglać który. Do jednego jest żytni (żurek - wygooglałam) a do drugiego pszeniczny Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:59 Niby tak, ale to smakuje identycznie Przynajmniej dla mnie. Odpowiedz Link Zgłoś
kochamruskieileniwe Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:09 dla mnie barszcz biały (zakwas na mące pszennej lub owsianej) jest o niebo delikatniejszy niż żur, do którego zakwas jest robiony na mące żytniej. Tak atwierdzi mój zołądek Mam w domu zakwas na mące jaglanej, ale jeszcze nie robiłam zupy z niego. Ciekawa jestem, co wyjdzie Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:58 A jeszcze gwoli ciekawostek, moi teściowie, którzy są mieszanką lubelskiego i kujawsko pomorskiego zawsze podawali barszcz w filiżankach do popijania, a grzybową jako zupę. Aż nastałam ja i dla mnie po pierwsze 2 zupy to za dużo i barszcz jako popitka-za ciężko, więc wprowadziłam kompot z suszu, który uwielbiam, został przyjęty dobrze Z kolei babcia męża robiła zupę owocową, ale nikt tego nie chciał jeść, bo zupy owocowe (ogólnie, nie że babcina ) są paskudne. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:02 Pełna zgoda co do zup owocowych. Odwrotna co do kompotu z suszu. Żurek od barszczu chyba różni się kwaskowatością. Nawet dwie to za dużo... Ale masz ciekawe połączenia Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:14 Gwoli sprostowania, ja pisząc barszcz, mam na myśli barszcz z buraków. To białe, które lubię w wersji wielkanocnej z kiełbasą, to dla mnie żur Wersja wigilijna różni się tym, ze jest postna i z grzybami, a np w poście jedzą wersję zupełnie postną, sam zabielany żur z ziemniakami. Odpowiedz Link Zgłoś
leanne_paul_piper Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:05 Ależ gdzie tam - zupy owocowe są przepyszne, np. śliwka z goździkami. Do tego makiełki z ręcznie robionym makaronem, mniam. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:16 Śliwka i goździki brzmi jak piękny początek powideł, które koniecznie chcą być korzennym deserem. Słodkie na koniec! Słodka zupa brzmi jak mała abominacja. Odpowiedz Link Zgłoś
senin1 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 20.12.18, 04:32 Bo zupy owocowe nie powinnu byc slodkie. Zupa owocowa to preciez nie jest kompot z makaronem! A o takich wlasnie wszyscy tutaj zdaja sie wypowiadac. Zupa owocowa - glownie wisniowa, z kwasnych wisni typu szklanki, lub poznych ciemnych, troche cierpkawych w smaku - powinna byc pezryprawiona sola I moze TROCHE cukrem (dla rownowagi smakow) I zabielona kwasna smietana. do tego podaje sie mlode ziemniaki z wody z maslem I koperkiem, zaden makaron, panie! moja mama nie dodawala pieprzu ale ja sadze ze I pieprz by nie zaszkodzil. marze o takiej zupie of lat, ale u nas ziemniakow mlodych, takich jak w Polsce sie nie dostanie (: Odpowiedz Link Zgłoś
swinki_trzy Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 20.12.18, 09:21 Niedobrze mi się zrobiło od samego czytania. Już wolę ten kompot z makaronem. Odpowiedz Link Zgłoś
dzikka Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 20.12.18, 09:37 Nigdy w życiu nie jadłam zupy owocowej. Nie mam pojęcia jak to smakuje. Pewnie jedyny raz jadłam coś podobnego, kiedy będąc wielkim niejadkiem zalałam makaron z serem kompotem, myśląc , że mama mi odpuści. Nie odpuściła, kilka łyżek musiałam zjeść. Było paskudne a ja miałam nauczkę Odpowiedz Link Zgłoś
heca7 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 09:16 Właśnie zapytałam męża co było u niego. No więc zupa owocowa ( ja tego nie pamiętam bo bylismy u nich że trzy razy 15 lat temu. Przedmieścia Wawy a tesciowie spod miasta strona wschodnia. Odpowiedz Link Zgłoś
mamamisi2005 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:55 barszcz z uszkami Trójmiasto Odpowiedz Link Zgłoś
mamamisi2005 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:57 i rodzina męża zupa makowa suwalszczyzna Odpowiedz Link Zgłoś
gaga-sie Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:55 Czysty barszcz z dodatkiem wywaru z grzybów suszonych. Odpowiedz Link Zgłoś
audrey81 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 22:59 Śląsk - rybna i niestety owocowa tzw. bryja, którą pamietam z wczesnego dzieciństwa, przyrządzana przez babcię. Odpowiedz Link Zgłoś
niu13 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:06 Łódź ( po mojej mamie)- grzybowa z makaronem. Babcia od strony taty- po ojcu warszawianka, po matce ze Skierniewic- miała barszcz z uszkami z kapustą i grzybami. Gdy zabrakło babci i jej niebiańskich uszek, ostaliśmy się z samą grzybową. Odpowiedz Link Zgłoś
arwena_11 Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:07 Warszawa - barszcz. Ale u Teściowej, też Warszawa - grzybowa. Mąż przejął moją tradycję -woli barszcz. Odpowiedz Link Zgłoś
stulta Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:09 Kętrzyn - grzybowa, Białystok, Augustów- barszcz, Śląsk- każdy jprzemycił swoje, mamy zatem barszcz, grzybową i zupę rybną " pożyczoną" z Podbeskidzia. Odpowiedz Link Zgłoś
stephanie.plum Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:09 Barszcz. Wołyń, Lubelskie, Mazowieckie. Odpowiedz Link Zgłoś
mrs.solis Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:15 Jestem ze Slaska. Ojciec Slazak matka z lubuskiego (babcia z kresow). W domu u ojca jadalo sie zupe z glow karpii, ktorej nie lubil, wiec u nas w domu zawsze byl czerwony barszczyk huraaaaaa. Odpowiedz Link Zgłoś
wilan.an Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:16 Warszawa - moja rodzina grzybowa, męża barszcz z czymś co dla mnie jest ptysiami z grzybami. Zaś ja jak zwykle okoniem na każdy przymus - zupa rybna😁 Odpowiedz Link Zgłoś
madame_edith Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:29 Mazury grzybowa tylko i wylacznie Odpowiedz Link Zgłoś
karme-lowa Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:36 Śląsk - rybna. Pychaaaa. Odpowiedz Link Zgłoś
mrs.solis Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:38 Gotujecie ja z glow czy to taki urban legend? Odpowiedz Link Zgłoś
karme-lowa Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:52 mrs.solis napisała: > Gotujecie ja z glow czy to taki urban legend? Tak, z głów karpi. Wychodzi rosół. My go zabielamy. Pycha. Ale smakuje tak dobrze tylko w wigilię☺. Odpowiedz Link Zgłoś
tt-tka Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 15.12.18, 00:02 > > Gotujecie ja z glow czy to taki urban legend? U nas karpia (z lbem, owszem) gotowalo sie w jarzynach i podawalo w glarecie. Zupa rybna byla z gotowania ryby faszerowanej (duzo filetow rybnych, jaj, marchwi, pietruchy i cebuli) - czesc siadala jako tez galareta, a czesc sie grzalo i byla zupa rybna Odpowiedz Link Zgłoś
czarna_kita Re: Wigilia - barszcz vs grzybowa 14.12.18, 23:37 Pomorze a konkretnie Kaszuby z dziada pradziada - grzybowa lub rybna ( Kaszuby były biedne więc jedli to co rosło w lasach lub co udało się zlowic. A lasów i jezior +morze u nas pod dostatkiem). Jedna babcia robiła zupę grzybową a jedną rybną. A u mojego męża dziadkowie robili owocową, i wszyscy pochodzą z Kaszub tylko z różnych części. Ja robię grzybową bo tą najbardziej lubimy. Odpowiedz Link Zgłoś