Long bob na włosach grubych, gęstych, ciężkich ?

[ofelia1982]

Wiosna idzie to i zmiany się marzą
Teraz mam włosy do łopatek, końce nieco podniszczone suszeniem, koloryzacją, stylizacją i spaniem w mokrych Dojrzałam do ich ścięcia i tak się zastanawiam czy fryzura na długiego boba będzie sprawdzała się na takich włosach jak ja mam - gęste, bardzo ciężkie, wysokoporowate, z tendencją do puszenia się? Jak naturalnie wyschną to lekko falują, lśniąca tafla to niestety nie moje włosy, dopiero ją mogę uzyskać prostownicą (nawet jeśli nei są zniszczone i są odżywione). Wiecie już chyba jaki mam typ włosa.
Myślicie, że stylizacja long boba nie będzie na tych moich włosach koszmarem poranka?

Poniżej przykładowe long boby

[mrs.solis]

Mam dokladnie takie wlosy jak opisalas. Mialam rozne dlugosci wlosow i zasadniczo nie widze wiekszej roznicy w sylizacji boba szczegolnie poldlugiego czy wlosow do lopatek. Jesli po umyciu wlosow wysusze je suszarka i pozniej prostownica do nastepnego mycia w zasadzie nie sprawiaja zadnego problemu.

[double-facepalm]

Tez mam taki rodzaj wlosow, rok temu miałam krótszego boba i nie było źle. Grunt to naprawdę dobre cięcie.

[thebeat]

Tak samo, jak dla mnie od włosów ciut za ramiona nie ma różnicy - czy są tylko trochę za ramiona czy do połowy pleców - jeśli chodzi o układanie.

[snakelilith]

Też się zastanawiam. Miałam krótszego boba z lekkim cieniowaniem końcówek i właśnie mi mocno odrósł. Mam ochotę przyciąć końcówki na równo i zostawić właśnie na takiego long boba, ale mam obawy podobne do twoich, bo mam włosy bardzo gęste, z lekkim skrętem, albo raczej falą, bo takie przycięte na równo nie będą się już kręcić. Prostownica nie wchodzi w grę, niszczy mi bardzo włosy i nie podoba mi się też taki przylizany efekt. Ale myślę, że nikt ci (ani mi) nie doradzi, trzeba spórbować, bo nikt przecież nie wie jak włosy będą się układać. No i ta długość daje się w razie czego zebrać, spiąć, czy zrobić cokolwiek, więc ryzyko nie jest aż tak wielkie. Ja zostawię sobie tylko taką dłuższą grzywkę, bo to wtedy można stylizować na taki francuski nieład:

[madzioreck]

Kurde, tak mi się podobają takie grzywki. I tak dziadowsko niewygodnie mi się taką nosi...

[snakelilith]

Przyzwyczaiłam się. Noszą długą, więc mogę w razie czego zebrać ją z czoła i przymocować obręczą, czy opaską. Ważne tylko, że musi mieć dobrą długość, an za krótka, bo wygląda nieco śmiesznie, ani za długo, bo włazi wtedy oczy. Ale ja potrafię obciąć sobie grzywkę o milimetr w każdej chwli sama.

[klamkas]

o, zazdroszczę tej umiejętności

Też noszę grzywkę, ale karnie łażę do fryzjera co 2 tygodnie żeby utrzymać długość idealną...

[madzioreck]

Podoba mi się taka długość jak na 2 ostatnich fotkach - zasłaniająca brwi, ale to właśnie jest jeszcze bardziej denerwujące niż sam fakt czegoś na czole Obciąć sobie też potrafię, ale no... zresztą, kurczę, może spróbuję, ale myślę, że kolejny eksperyment skończy się podpinaniem i dziwnymi manewrami

[snakelilith]

I jeszcze jedno, grzywka odejmuje ciężkości gęstym włosom. Gdy mam włosy bez grzywki, to nie przy takiej długości ciągle mam włosy na twarzy. Spadają z boków i mi po prostu przeszkadzają, więc albo je spinam, albo związuję, rzadko noszę wtedy rozpuszczone. Gęsta grzywka "trzyma"włosy na miejscu i można jeszcze nawet wyciąć ją wokół twarzy na okrągło, co jeszcze bardziej odejmuje reszcie ciężkości.

[turzyca]

Mnie long bob na lato wkurza. Za krótkie do upięcia, a kark grzeje.
O strukturze fryzury się nie wypowiem, dobry fryzjer powinien dobrać cięcie do włosa.

[turzyca]

Mnie long bob na lato wkurza. Za krótkie do upięcia, a kark grzeje.
O strukturze fryzury się nie wypowiem, dobry fryzjer powinien dobrać cięcie do włosa.

[mrs.solis]

Przeciez te boby ze zdjec sa na tyle dlugie , ze nie powinno byc problemu zeby zrobic z niego kucyka.

[madzioreck]

Właśnie mam takiego long boba zaplecionego w dobierańca, też nie rozumiem problemu.

[jolie]

Przykładowe fryzury ewidentnie nadają się do włosów typu azjatyckiego - sztywnych, prostych i błyszczących. Na takich włosach widać cięcie i linię fryzury. Przy puszących się włosach będzie raczej nie-wiadomo-co.

[mrs.solis]

Jak sie wlosy wysuszy i wyprostuje, to ciecie bedzie widac. Na dobra sprawe, zadna fryzura nie jest dobra dla puszacych sie wlosow i przy kazdej trzeba cos z nimi zrobic zeby dobrze wygladaly. Dla mnie najwazniejsze jest to, zeby fryzura miala taka dlugosc, zebym w razie gdy nie mam czasu bawic sie w stylizacje mogla poprostu wlosy zwiazac i juz.

[jolie]

>zadna fryzura nie jest dobra dla puszacych sie wlosow

Z tym akurat zgadzam się. Dlatego proste i błyszczące włosy uważam za ładniejsze od kręconych czy falowanych.

[snakelilith]

A ja się nie zgadzam. Mam falujące, puszące i uważam ta za dar natury, bo na takich nie widać ewentualnych błędów fryzjerskich oraz odrastania fryzury. Jestem też zdania, że przylizane i/albo geometryczne fryzury postarzają, a taki naturalny nieład wygląda świeżo i odejmuje lat. Pod warunkiem oczwiście, że włosy są zdrowe i zadbne.

[jolie]

No to się nie zgadzaj. A mogę pozostać przy swoom zdaniu? Ja mam tzw. burzę loków, całkiem sporo ludzi się nimi zachwyca, a ja uważam, że i tak lepiej mi w krótkich/upiętych (na pewno nie w rozpuszczonych i wyeksponowanych). I z podziwem patrzę na włosy proste i błyszczące.

[snakelilith]

Możesz sobie zostać, ale prawdą objawioną twoje zdanie nie jest. Osobiście uważam też kobiety niezdowolone z tego, czym potraktowała je natura, za lekko, wybacz, rąbnięte. Europejki chciałby mieć włosy jak Azjatki, Azjatki operują się na Europejki, Afrykanki wybielają się na Europejki, a Europejki wstrzykują sobie silikon w tyłki, by wyglądać na Afrykanki. Walnięty świat.

[jolie]

No to jestem w tej kwestii rąbnięta, trudno. Kręcone włosy są trudne w pielęgnacji, bardziej matowe i suche - nie podoba mi się to i już (tak, kręcone włosy ematki nie są suche i matowe tylko dobrze wyolejowane i błyszczące, wiem, wiem).

[35wcieniu]

Sądzę że wynika to też z tego że nie każdemu psuje taki wygląd jak opisałaś. Mam podobne włosy jak Ty - tak z opisu sądząc, i nie wyglądam tak ładnie jak te panie, które wrzuciłaś wyżej, tylko jakbym się nie czesała, chyba że się namacham prostownicą. Niektórym taki wygląd pasuje, mnie np. nie. Wydaje mi się że trzeba mieć w miarę ładną twarz o regularnych rysach, żeby taki nieład wyglądał okej.
Sama nie mam z tym problemu, tzn. no nic nie poradzę i trudno, ale rozumiem że niektórym może to przeszkadzać.

[snakelilith]

Nie wiem. Mnie sią zawsze wydaje, że w idealnie gładkich włosach wyglądam brzydko. Same nigdy nie gładzę, ale wiele razy wracałam od fryzjera po prostownicy i fryzura niby super duper, ale jakoś nie do mojej twarzy.

[35wcieniu]

No właśnie wydaje mi się że to od twarzy zależy. Spotkałam dzisiaj kolegę na ulicy, jak się pożegnaliśmy to spojrzałam na siebie w witrynie sklepowej i pomyslalam "k... 16:00, a na bank pomyslal ze dopiero wstalam"

[ficus_carica]

jolie napisała:

> Dlatego proste i błyszczące włosy uważam za ładniejsz
> e od kręconych czy falowanych.


Nie bluznij kobieto, albowiem nie wiesz, co mówisz 😃

[snakelilith]

Taka forma masochizmu. Moje włosy są zawsze typu big hair, jak wysuszę z głową w dół, to mam kosmiczną objętość, która daje się spiąć, czy ułożyć do czegokolwiek co będzie godzinami się trzymać, a jak jest wilgotno, to zrobi się jeszcze większe. W życiu jednak nie będę miała gładkich włosów rusałki, chyba, że przypalę sobie prostownicą. Moja koleżanka ma znowu jedwab na głowie, włosy delikatne i gładkie jak u dziecka, z przepięknym blaskiem i ona jęczy, gdy widzi moje, bo ona musiałaby wetrzeć sobie tony pianki i sprykać ultrabetonowym lakierem, by uzyskać to, co ja mam na głowie za darmo. Ja jestem już dawno na etapie zadowolenia z tego co mam, ona ciągle jeszcze przeklina naturę, ale ona jest kilka lat młodsza, więc jest nadzieja, że się opamięta.

[jolie]

Kilkanaście lat młodsza, kilkanaście. I jaka forma masochizmu? Piszę, co podziwiam u innych ludzi, moje włosy do podziwiania zostawiam innym😀(a siebie i tak wolę w upiętych, lepiej mi w wyeksponowanej twarzy, szyi i uszach).

[mrs.solis]

Och miec takie wlosy to moje niedoscigle marzenie, ale jak to w zyciu bywa nie mozna miec wszystkiego

[thebeat]

> Dlatego proste i błyszczące włosy uważam za ładniejsze od kręconych czy falowanych.

A to jeszcze zależy, jak włosy wyglądają i co komu pasuje.
Napisała posiadaczka włosów "azjatyckich".

[boogiecat]

oups zdjecia nie sa moja mocna strona, mozna wyciac moj wpis, probuje dalej

[livia.kalina]

Też mam włosy z tendencją do puszenia więc po farbowaniu robię "rytuał kerastase". To zdrowsze niż prostownica i tańsze niż keratynowe prostowanie a efekt bardzo fajny.

[mrs.solis]

Jaki to rytual? Jakis kosmetyk kerastase?

[livia.kalina]

W sumie dokładnie to nie wiem. Moja fryzjerka mówi o tym "ampułka". Nakłada na włosy ( po farbowaniu), długo masuje a potem 30 min siedzę pod nagrzewnicą. Nie spłukuje. Ampułka firmy kerastase.

[lauren6]

Ta ampułka która kosztuje 30 czy 50 zł (nie pamiętam dokładnie), a efekt utrzymuje się do pierwszego mycia włosów?

[livia.kalina]

Pani mi mówi, ze do trzech tygodni ale u mnie jest przez tydzień. Myję włosy codziennie. Kosztuje około 70 zł.

[...]

[flegma21]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[milva24]

Jeśli ktoś ma mocno przetłuszczające się włosy i pracuje między ludźmi to raczej nie ma wyboru.

[35wcieniu]

Po co troliszczowi odpisujesz?

[flegma_tyczka]

Wstawiłaś zdjęcia pięknych kobiet, które nawet ostrzyżone na rekruta będą zachwycać urodą.
Wstaw zdjęcie Twojej twarzy bo wtedy można realnie ocenić czy fryzura, która na modelce lub aktorce wygląda jak milion dolarów na Tobie też tak będzie wyglądała, czy raczej "wprost przeciwnie".

[ofelia1982]

Tak, już pędzę wklejać na ematce swoją twarz

[flegma_tyczka]

To inaczej - też masz twarz owalną, o prostym nosie, dużych ustach i oczach jak modelki z bobem, które zalinkowałaś?

[ofelia1982]

nie wiem. ale mam ładną twarz

[lauren6]

Mam takie włosy jak Ty i w long bob wyglądam gorzej niż w tradycyjnie cieniowanych wokół twarzy.

[hanusinamama]

Uja mam takie wlosy. Tyle ze susze na dyza szczotke. Nie prostuje prostownica. Bardzo dobrze to wygladalo w dluugosci do.polowy szyi. Znowu sie tak scinam. Ale mnie fryzjerka scina tak ze jak ich nie wyprostuje i sie pokreca to.tez wyglada ok