Leniwa tarczyca doradzcie

[kozica111]

Ponieważ ematki w zakresie tarczycy sa ekspertkami mam pytanie.
Czy jest taka możliwość a może któraś z was tak ma że tarczyca jest trochę mało wydolna ale choroby jako takiej nie ma.
Od dziecka mam objawy niedoczynności. Jako dziecko byłam leczona hormonami na tzw niedoczynność młodzieńczą.Leczenie trwało ze 3 lata było skuteczne, potem leki odstawiono.
Niedoczynność a raczej jej objawy po jakimś czasie wróciły, ale nie tak męczące.Nasiliły sie po 25 roku życia, rozhulały po porodzie i tak trwają.
Senność, anemia, konieczność bardzo restrykcyjnego uważania na dietę, zimne kończyny, zła tolerancja zimna itp;
Badania porobione TSH rożnie od 1,8 do 2, FT3 i FT4 w okolicach 23 i 28 % czyli niziny.
Usg zrobione tarczyca nieduża 11. ml Przeciwciał brak.Ale jest kiepsko i zawsze tak było.Czy można nie być chorym a mieć taka niewydolna troche tarczyce.

[aguar]

Tarczyca jest wydolna, a opisane objawy nie są specyficzne dla problemów z tarczycą. Mogą być od samej anemii, a anemia z powodów niezwiązanych z tarczycą.

[double-facepalm]

aguar napisała:

> Tarczyca jest wydolna, a opisane objawy nie są specyficzne dla problemów z tarc
> zycą. Mogą być od samej anemii, a anemia z powodów niezwiązanych z tarczycą.
To też, ferrytyne niech zbada.

[double-facepalm]

aguar napisała:

> Tarczyca jest wydolna, a opisane objawy nie są specyficzne dla problemów z tarc
> zycą. Mogą być od samej anemii, a anemia z powodów niezwiązanych z tarczycą.
To też, ferrytyne niech zbada.

[natalia.nat]

Może warto zbadać się jeszcze pod kątem insulinooporności.

[aguar]

Nie, tylko nie to!!!

[double-facepalm]

No mi dieta taka jak dla insulinoopornych bardzo pomogła (zmniejszenie, praktycznie likwidacja sennosci, utrzymanie w miarę stałej wagi). żadnych leków tych co ludzie w aptekach wykupujo xd nigdy nie brałam, a na samym początku homa IR było beznadziejne i wskazywalo na IO. Krzywe miałam tylko dwa razy w życiu robione, fakt to bardzo obciążające badanie.

[saskia44]

Jako dziecko byłam leczona hormonami na tzw niedoczynność młodzieńczą.Leczenie trwało ze 3 lata było skuteczne, potem leki odstawiono.

Ze co?

konieczność bardzo restrykcyjnego uważania na diete

To nie dziwota ze masz anemie

[kozica111]

że co, co?

staram sie pilnować składników, biore witaminy (falvit) w czasie okresu b12 i żelazo.

[saskia44]

Ze mialas niby niedoczynnosc i miracle wyleczona w 3 lata

[scathach]

Ja tak mam, identycznie. Malutka tarczyca po prostu.

[saskia44]

Co to znaczy malutka tarczyca? Tarczyca nie ma u kazdego takiego samego rozmiaru, zawsze jest od do. Sa osoby ktore mialy usunieta czesc tarczycy I reszta poprostu nie dziala jak powinna w wyniki tego albo urodzily sie z tarczyca w innym miejscu niz powinna. Jednak to sa rzadkie przypadki. Tu natomiast powtarza sie jakies bzdury o za malej tarczycy.

[nottymoni]

Jak znasz angielski to wyszukaj stop Thyroid madness. Jest grupa dyskusyjna na Facebooku również

[agatazieba]

A może anemia to przyczyna a nie skutek? Nie znam się na tym i nie choruję na tarczycę, więc musisz sama poszukać, ale na qchennych inspiracjach było, że żelazo jest potrzebne do przemiany hormonów.

[kozica111]

Poszukam, zbadam dokładniej.
Jestem zmęczona tym ciagłym nakręcaniem metabolizmu.
Wypróbowałam juz rózne opcje.Dieta zbilansowana ok.2000 kcal i intensywny ruch.Nie działa albo nie chudne albo wręcz tyje.
Sensowna wage jestem w stanie utrzymac przy diecie 1000 kcal i basenie 3 x w tygodniu, oraz 2 h z psami na spacerze.Tylko ile tak mozna , wytrzymałm 10 lat, troche mam dość.hormony w normie ale dolnej, może nie warto sie męczyc tylko jednak wziać tyroksyne.

[aguar]

Może jak wyleczysz anemię, to znów będzie Ci się chciało ruszać. Może jednak wymarzyłaś sobie zbyt niską docelową wagę, myślę, że przy tych 2000 kalorii i ruchu nie będziesz tyła w nieskończoność tylko masa ciała Ci się ustabilizuje (jednak być może na wyższej wartości niż być chciała). A przyczyn anemii może być wiele, nie tylko niedoborowe (chociaż te są najczęstsze), najlepiej jakby diagnostyką zajął się sensowny lekarz, może hematolog.

[saskia44]

Tiaaa, juz bralas bez powodu a teraz chcesz znowu.

[snakelilith]

1000kcal od wielu lat i brak energii, zimne kończyny oraz anemia? Gdybyś tego przy takim odżywianiu nie miała, to byś była biologicznym cudem. Masz rozwalony metabolizm, ale niekonicznie tarczycę.

[double-facepalm]

snakelilith napisała:

> 1000kcal od wielu lat i brak energii, zimne kończyny oraz anemia? Gdybyś tego
> przy takim odżywianiu nie miała, to byś była biologicznym cudem. Masz rozwalony
> metabolizm, ale niekonicznie tarczycę.
>
Przy 1800 - 2000 kcal miałam lodowate stopy i dłonie.

[snakelilith]

Dlatego, że niedożywienie, to nie jedyna przyczyna zimnych kończyń. Ale najpierw należy zmienić przyczynę ewidentną, przy tak małej ilości kalorii w wielkokrotnie powtarzanych epizodach (bo wątpie, że na tym da się dłużej żyć) metabolizm przestawia na tryb oszczędnościowy ze wszystkimi tego objawami, a to oznacza permamentne zmęczenie, niedokrwienie peryferii ciała, wolniejszy metabolizm i kiedyś tam redukcja masy mięśniowej. Nieodczynność tarczycy może być wtedy skutkiem głodu, ale na pewno nie przyczyną dolegliwości. Tym bardziej, gdy ma się anemię i się najwyraźniej jej nie leczy.

[double-facepalm]

snakelilith napisała:

> 1000kcal od wielu lat i brak energii, zimne kończyny oraz anemia? Gdybyś tego
> przy takim odżywianiu nie miała, to byś była biologicznym cudem. Masz rozwalony
> metabolizm, ale niekonicznie tarczycę.
>
Przy 1800 - 2000 kcal miałam lodowate stopy i dłonie.

[snakelilith]

I jasne, bierz tyroksynę przy TSH poniżej 2. Dojdą ci kołatania serca, nerwowość, bezsenność i utrata tej resztki masy mięśniowej, które niedożywiasz od lat.

[afro.ninja]

A ile masz witaminy d?

[buuenos]

Naucz sie polskiego, potem przeczytaj ze zrozumieniem co i jak robic. Zajarzylas?