karme-lowa 20.07.19, 19:03 Czy z młodych ziemniaków zrobię dobre kopytka😉? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
schiraz Re: Kopytka. 20.07.19, 19:12 Mnie wychodzą, podstawowa zasada - po wyrobieniu od razu gotowane, każda minuta gdy leżą na stolnicy powoduje potem ich rozpadanie się. Moim zdaniem lepsze są w ziemniaków ugotowanych dzień wcześniej ale tu zdania są różne. Dużo zależy też od gatunku ziemniaków Odpowiedz Link Zgłoś
kokosowy15 Re: Kopytka. 20.07.19, 20:59 Ja i tak ciasto wkładam na pół godziny do lodówki. Jeżeli ziemniaki są zbyt wodniste, dodaje mąkę ziemniaczana. Odpowiedz Link Zgłoś
berdebul Re: Kopytka. 20.07.19, 19:37 Zależy jaka odmiana. Jeżeli mączyste, suche, najlepiej z dnia poprzedniego, to tak. Odpowiedz Link Zgłoś
asfiksja Re: Kopytka. 20.07.19, 20:29 Jak nie umiesz robić kopytek to każde ziemniaki rozkrochmalisz, jak umiesz to wyjdą Odpowiedz Link Zgłoś
iimpala Re: Kopytka. 20.07.19, 22:14 właśnie! nigdy nie zastanawiałam, sie, z jakich ziemniaków mozna zrobić kopytka, placki ziemniaczane czy tam inne leniwe, ruskie. Przecież to najprostsze, właściwie najtańsze, dania kuchni polskiej, robione od wiekow i głównie dlatego, że ziemniaki były łatwo dostępne i tanie. Czy jakas pani domu na wsi, kilkaset lat wstecz, zastanawiała się, czy ziemniaki sa młode, stare albo "tego" gatunku? no, raczej robiła z tego co miała, żeby chłop, po przyjściu z pola, miał czym zapełnic żoładek. Młode ziemniaki są bardziej wodniste, co jest istotne w przypadku np. plackow ziemniacznych, czyli tam, gdzie są używane ziemniaki surowe. Po ugotowaniu nie ma to żadnego znaczenia, bo jakie miałoby mieć???!!! Odpowiedz Link Zgłoś
demodee Re: Kopytka. 20.07.19, 22:22 Młode ziemniaki zawierają mniej skrobi, a urok kopytek polega na połączeniu skrobi z ziemniaków ze skrobią z mąki pszennej. Ktoś powyżej pisze, że dosypuje mąki ziemniaczanej, żeby uzupełnić tę skrobię. Ale mąka ziemniaczana z mąką pszenną, to chyba jest przepis na kluski śląskie? >Czy jakas pani domu na wsi, kilkaset lat wstecz, zastanawiała się, czy ziemniaki sa młode, stare albo "tego" gatunku? no, raczej robiła z tego co miała, żeby chłop, po przyjściu z pola, miał czym zapełnic żoładek. Nie zastanawiała się, bo wiedziała, ze jak są młode ziemniaki, to przez ten miesiąc trzeba je podawać ze zsiadłym mlekiem, skwarkami i koperkiem. Żeby wykorzystać ten krótki czas, bo jak się zrobią mniej młode i nabiorą skrobi, to już prze 11 miesięcy będzie chłopu serwować na okrągło kopytka, placki itp. Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: Kopytka. 20.07.19, 22:52 Aż sprawdziłam w googlach, bo coś mi nie pasowało, kluski śląskie są tylko z ziemniaków i mąki ziemniaczanej, to do kopytek daje się pszenną, jak uzupełnisz skrobię ziemniaczaną, to to nadal będą kopytka. Nigdy nie zastanawiałam się z jakich ziemniaków robię, zawsze mi wychodzą. Odpowiedz Link Zgłoś
demodee Re: Kopytka. 20.07.19, 23:08 Może zawsze kupujesz tę samą odmianę i to akurat odpowiednią do kopytek? Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: Kopytka. 20.07.19, 23:30 A w życiu. Po prostu dawkuję ilość mąki proporcjonalnie do stopnia "wodnistości". Odpowiedz Link Zgłoś
iimpala Re: Kopytka. 21.07.19, 01:50 dokladnie tak! jakbym miala zastanawiać sie, z jakich kartofli!!! robie najprostsze dania kuchni polskie, to chyba w ogóle przestałabym je robic. I o to właśnie chodzi - to były najprostsze dania. I myslisz, demodee, że chłop jadł przez miesiąc wyłącznie mlode ziemniaki z mlekiem zsiadłym??? to chyba po tym miesi.ącu nie miałby już sił na żniwa! ps. urok moich kopytk polega na tym, że w ogole są. To raz. Dwa, zawsze wychodzą dobre, z każdych ziemniakow. Bo należy pierwszego klucha wrzucic do gara i spróbować. Ew. potem dosypać więcej maki tp. Odpowiedz Link Zgłoś
czekoladazkremem Re: Kopytka. 20.07.19, 23:34 Nie. Kopytka robię od jesieni, te z wczesnych ziemniaków są niedobre, wodniste. I nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Odpowiedz Link Zgłoś