minniemouse
11.02.20, 00:57
... należy do grupy zaburzeń nawyków i popędów. po angielsku
Body-focused repetitive behaviors.
Znacie kogoś kto wyrywa? sami wyrywacie?
Ja nie wyrywam, dawno temu z Gazety z forum znałam trichotillomaniakow, a przypomniało mi sie o tym bo wczoraj w kolejce do kasy stałam za osoba która miała coś dziwnego na głowie - jakby hełm- kołtun uzyskany z tapirowanych włosów i kolorowanego meszku-lakieru w sprayu na łysinę. dopiero po chwili olśniło mnie ze to chyba próba ukrycia łysych placków. szczerze współczułam tej osobie..
W gruncie rzeczy o trichotillomanii do dzisiaj wciąż niewiele wiadomo. wiadomo jednak ze najgorsze co można zrobić to nalegać aby chory "po prostu przestał" oraz zawstydzać. zamiast tego potrzebne jest zrozumienie, cierpliwość, akceptacja.
Dla tych co nie wiedza co to jest, lub dla tych co byc moze zetkneli sie z ''dziwnymi'' przypadkami łysienia,
tutaj odważna dusza opowiada o swoich zmaganiach z choroba (po ang, po polsku nie znalazłam)
I cant stop pulling my hair
i jeszcze link
geny
Spotkała sie któraś z przypadkami kompulsywnego wyrywania włosów?
Minnie