i_m.norwood.3
29.03.20, 16:17
Wszystkich studentek. To chyba jasne, że stricte sponsorów może mieć być może tylko promil. A zrobiono tu ze mnie kogoś, kto obraża kobiety jako całość. Cudze życie seksualne mnie niespecjalnie rusza od strony moralnej. Ja prywatnie mogę chcieć dziewicę i tylko wyłącznie dziewicę, ale nie mam zamiaru nikomu nic narzucać i wartościować. Tak, jestem łysiejącym frustratem. Nie jednak z powodu łysienia (to tylko obsesja, a nie kompleks) ani rozmiaru wiadomo czego (bo nie mam akurat z tym problemu), ale z powodu średnio udanego bilansu swojego życia i braku wielkiej popularności towarzyskiej, braku auta i dobrej pracy, a także poczucia tego że być może nie wykonuję nic specjalnie użytecznego społecznie. Również brak większego doświadczenia w sferze damsko-męskiej jest dla mnie problemem. A także to, że jak coś się sypnie w gospodarce to mogę już nigdy nie wrócić do ciepła biura w korpo, tylko do emerytury robić na jakiejś produkcji za marne pieniądze niewarte dla mnie tak ciężkiej pracy. Bo 3000 na rękę to można jeszcze będąc samotnym kawalerem zaakceptować, jeśli to ciepła posiadka w urzędzie, ale jakbym miał do starości chodzić na produkcję na trzy zmiany to bym chyba miał ochotę wyć w poduchę i traktował to jak karę od losu. Boję się też tego, że nagle zdrowie może się sypnąć i dla kogoś samotnego jak ja to może być wyjątkowo pesymistyczne. Nagle znalazłbym się bez żadnego wsparcia, w totalnej beznadziei. Boję się też dojścia do władzy liberałów i definitywnego braku szansy na utrzymanie rynku pracownika.