lumeria
31.07.20, 14:49
Chce uszyć sobie bardzo wygodną i przyjemną w użyciu maseczkę. Ewentualnie kupić.
Mam teraz kilka prostych masek, które są tragiczne - zrobione z prostokąta z trzema zaszewkami po boku, z podwójnej bawełny. Złażą z twarzy, szczególnie kiedy mowie, opadają, są niewygodne i ciągle je poprawiam. Co gorsza są grube i nie mogę oddychać, twarz spocona & robią się wypryski, zaczęłam po prostu robić szczelinę przy brodzie by załapać trochę powietrza i ograniczyć pocenie - za co dostałam op... uwagę w pracy.
Bo właśnie do pracy potrzebuje - to wymóg i bez maseczki nie można pracować w budynku. A wydaje mi się, ze największym problemem jest dotykanie wspólnych sprzętów i materiałów a potem poprawianie maseczki. Wiec chciałabym uszyć sobie wygodną maseczkę, którą mogłabym nosić bez grzebania przy niej kilka godzin - ale bym mogła w niej oddychać.
Macie jakieś patenty, które sprawdziły sie Wam?